Od kilku lat prowadze serwis urzadzen elektronicznych, glownie telefonow
komorkowych.
Czesto zdarza sie, ze klienci przychodza po odbior sprzetu po kilku
miesiacach a ostanio nawet po roku.
Jak dlugo serwis powinien przetrzymywac nieodebrany sprzet klienta ??
Czy zgodnym z prawem byloby wprowadzenie do warunkow serwisu, informacji
mowiacej o tym, ze sprzet nieodebrany z naprawy w przeciagu np. 30dni
przechodzi na wlasnosc serwisu ?? Jesli tak, to ktore art to reguluja ??

pozdrawiam
Tomek

do góry

> Jak dlugo serwis powinien przetrzymywac nieodebrany sprzet klienta ??
> Czy zgodnym z prawem byloby wprowadzenie do warunkow serwisu, informacji
> mowiacej o tym, ze sprzet nieodebrany z naprawy w przeciagu np. 30dni
> przechodzi na wlasnosc serwisu ?? Jesli tak, to ktore art to reguluja ??

Nie ma nic o tym w przepisach. Kiedys pytalem o to prawnikow z Inspekcji
Handlowej. Jedyne co mozesz zrobic to zmienic umowe serwisu. Tj. piszesz
wielkimi literami na pierwszej stronie, ze sprzet przyjety do serwisu i
nieodebrany po 6 miesiacach ulega przepadkowi na rzecz serwisu. A
pieniadze uzyskane z jego sprzedazy przeznaczasz na Wioskę Dziecięcą w
Biłgoraju ;-). 30 dni to raczej zbyt mało i moglbys miec klopoty jesli
klient poszedłby do sądu. Co wiecej, o zakonczeniu naprawy i gotowosci
do oddania sprzętu powinienes takiego klienta informowac w sposob zgodny
z prawem czyli raczej wysłać polecony na adres podany na umowie
serwisowej. Wtedy sąd nie mialby ci do zarzucenia, ze działałeś na
szkode klienta - zwlaszcza, jesli kase z sprzedazy po potraceniu swoich
kosztow przeznaczyles na jakis szczytny cel.

Jesli klient to podpisze, to mozesz spokojnie taki sprzet sprzedac po 6-
ciu miesiacach ... A teraz jedyne co mozesz to trzymac go do ******
wizyty *****ego klienta ... ;-)

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Użytkownik "deepx" <deepx@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości
news:d1hrpi$his$1@news.onet.pl...

[cut]

Do twojego serwisu moze kiedys trafic moj telefon, wiec przezornie Ci nie
odpowiem ;-)

do góry

> Do twojego serwisu moze kiedys trafic moj telefon, wiec przezornie Ci nie
> odpowiem ;-)

Przeciez go odbierzesz ... nie ? Czy masz zamiar uciekac przed serwisem?
:D


--
Krzysiek, Krakow

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <k...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:MPG.1ca6acb6991c1e21989d0f@news.tpi.pl...
> > Do twojego serwisu moze kiedys trafic moj telefon, wiec przezornie Ci
nie
> > odpowiem ;-)
>
> Przeciez go odbierzesz ... nie ? Czy masz zamiar uciekac przed serwisem?
> :D

Uciekac nie, ale wiesz jak to mawiaja: "skleroza nie boli..." ;-)

do góry

Użytkownik "deepx" <deepx@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości
news:d1hrpi$his$1@news.onet.pl...
> Od kilku lat prowadze serwis urzadzen elektronicznych, glownie telefonow
> komorkowych.
> Czesto zdarza sie, ze klienci przychodza po odbior sprzetu po kilku
> miesiacach a ostanio nawet po roku.
> Jak dlugo serwis powinien przetrzymywac nieodebrany sprzet klienta ??
> Czy zgodnym z prawem byloby wprowadzenie do warunkow serwisu, informacji
> mowiacej o tym, ze sprzet nieodebrany z naprawy w przeciagu np. 30dni
> przechodzi na wlasnosc serwisu ?? Jesli tak, to ktore art to reguluja ??

Serwisowi przysługuje jedynie zastaw na telefonie na poczet kosztów naprawy.
Nie możesz zawrzeć w umowie przejścia telefonu na własność serwisu. Ale
możesz wyznaczyć opłatę za przechowanie. Gdy opłata ta zbliży się do
wartości aparatu, wówczas składasz pozew o wydanie nakazu zapłaty, a
następnie egzekucję kierujesz do tego telefonu. Ponieważ telefonu nie są
drogie, to w zasadzie już po kilku tygodniach w ten sposób de facto telefon
staje się Twój. Ale w mojej ocenie wprost tego w umowie tak nie można
zrobić.

Bardzo łatwo się narazić na zarzut przywłaszczenia. Wystarczy, że jakoś
nieskutecznie powiadomisz gościa o terminie odbioru a biorąc pod uwagę taki
zapis w umowie z łatwością będzie można dowieść przywłaszczenia.

Teoretycznie po upływie terminu odbioru telefon powinieneś składać do
depozytu sądowego. W sposób opisany przez Ciebie możesz go ewentualnie
zatrzymać po upływie 3 lat, posiłkując się art. 174 kc.

do góry

On Sat, 19 Mar 2005, KrzysiekPP wrote:

>+ > Jak dlugo serwis powinien przetrzymywac nieodebrany sprzet klienta ??
>+ > Czy zgodnym z prawem byloby wprowadzenie do warunkow serwisu, informacji
>+ > mowiacej o tym, ze sprzet nieodebrany z naprawy w przeciagu np. 30dni
>+ > przechodzi na wlasnosc serwisu ?? Jesli tak, to ktore art to reguluja ??
>+
>+ Nie ma nic o tym w przepisach.

Mam ci uwierzyć ?? ;)

+++ Kodeks Cywilny ++++
Art. 174. Posiadacz rzeczy ruchomej nie będący jej właścicielem
nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech
jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze.
----

Serwis posiada daną rzecz ewidentnie w DOBREJ wierze.

>+ Kiedys pytalem o to prawnikow z Inspekcji Handlowej.

Tia...
Ja tam prawnikiem nie jestem... :)
Ale ponieważ mam uczulenie :> na zapisy KC dotyczące posiadania
w ZŁEJ wierze, to i o pozostałych przypadkach poczytałem ;)
(kilka lat temu zresztą :))

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d1i4ui$nel$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "deepx" <deepx@USUN_TOwp.pl> napisał w wiadomości
> news:d1hrpi$his$1@news.onet.pl...
> > Od kilku lat prowadze serwis urzadzen elektronicznych, glownie telefonow
> > komorkowych.
> > Czesto zdarza sie, ze klienci przychodza po odbior sprzetu po kilku
> > miesiacach a ostanio nawet po roku.
> > Jak dlugo serwis powinien przetrzymywac nieodebrany sprzet klienta ??
> > Czy zgodnym z prawem byloby wprowadzenie do warunkow serwisu, informacji
> > mowiacej o tym, ze sprzet nieodebrany z naprawy w przeciagu np. 30dni
> > przechodzi na wlasnosc serwisu ?? Jesli tak, to ktore art to reguluja ??
>
> Serwisowi przysługuje jedynie zastaw na telefonie na poczet kosztów
naprawy.

Nie zastaw, ale ius retentionis, czyli prawo zatrzymania z art. 461 Kc

> Nie możesz zawrzeć w umowie przejścia telefonu na własność serwisu. Ale
> możesz wyznaczyć opłatę za przechowanie. Gdy opłata ta zbliży się do
> wartości aparatu, wówczas składasz pozew o wydanie nakazu zapłaty, a
> następnie egzekucję kierujesz do tego telefonu. Ponieważ telefonu nie są
> drogie, to w zasadzie już po kilku tygodniach w ten sposób de facto
telefon
> staje się Twój. Ale w mojej ocenie wprost tego w umowie tak nie można
> zrobić.

Ja mysle, ze mozna, ale oczywiscie wyznaczjac odpowiednio dlugi okres (np.
rok lub 6 miesiecy)

>
> Bardzo łatwo się narazić na zarzut przywłaszczenia. Wystarczy, że jakoś
> nieskutecznie powiadomisz gościa o terminie odbioru a biorąc pod uwagę
taki
> zapis w umowie z łatwością będzie można dowieść przywłaszczenia.

Tu sie zgadzam. Wystarczy jakis nadgorliwy policjant nieobeznany w meandrach
pr. cywilnego i juz mozna miec sprawe karna.

>
> Teoretycznie po upływie terminu odbioru telefon powinieneś składać do
> depozytu sądowego. W sposób opisany przez Ciebie możesz go ewentualnie
> zatrzymać po upływie 3 lat, posiłkując się art. 174 kc.
>

Tylko, ze po 3 latach sprzedaz takiego aparatu nie pokryje kosztu
ewentualnej naprawy, ani nawet kosztu przechowania.

/hem

do góry

> Mam ci uwierzyć ?? ;)

Twoje prawo, ja nie zmuszam ;-)

> +++ Kodeks Cywilny ++++
> Art. 174. Posiadacz rzeczy ruchomej nie będący jej właścicielem
> nabywa własność, jeżeli posiada rzecz nieprzerwanie od lat trzech
> jako posiadacz samoistny, chyba że posiada w złej wierze.

A po co jest na koncu niemal kazdej umowy klauzula "W przypadkach
nieuregulowanych w/w umową zastosowanie maja przepisy KC" ? Prawnicy
wiadomo tez nieomylni nie są, jesli w KC jest zapis o 3 latach to pewnie
po 3 latach telefon mozna sprzedac, ale co on jest wart po takim czasie
? Nic ... dlatego w interesie komisu jest raczej namowienie klienta to
zgodzenia sie na bardziej restrykcyjne warunki. A i klientowi korona z
glowy nie spadnie, jesli odbierze telefon po 6-ciu miesiacach zamiast po
dwoch latach i 364 dniach ....

--
Krzysiek, Krakow

do góry

Heming napisał(a):

> Nie zastaw, ale ius retentionis, czyli prawo zatrzymania z art. 461 Kc

ani nakładów, ani roszczeń o naprawienie szkody tu nie ma...

KG

do góry