-
11. Data: 2010-07-06 18:15:02
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: Marccco <m...@n...com>
W dniu 2010-07-06 19:54, RadoslawF pisze:
> Dnia 2010-07-06 19:16, Użytkownik Marccco napisał:
>
>>> Nie mam czasu na chodzenie po sklepach, więc zakup musi się odbyć przez
>>> internet. Poza tym, skąd mogę wiedzieć czy aparat spełni moje
>>> oczekiwania, jeśli go nie włączę i nie zrobię kilku przykładowych zdjęć?
>
> Ale uważasz że sprzedawca ma czas i pieniądze na umożliwienie tobie
> testowanie sprzętu.
>
>> Po co jest w takim razie ten przepis (możliwość zwrotu towaru w ciągu
>> 10 dni), skoro sugerujecie, że sprzedawcy mogą go nie przestrzegać?
>
> Bo grupa posłów uznała że jest potrzebny i go przegłosowała.
>
>> Jeśli ktoś miał jakiegoś doświadczenia (pozytywne/negatywne) w tej
>> materii, to bardzo proszę o podzielenie się nimi.
>
> Są sprzedawcy którzy bardzo nie lubią takich cwaniaczków.
> Na odesłanie towaru wyrażą zgodę (bo muszą) ale jeśli znajdą
> jakieś uszkodzenie, wadę czy skazę to kasy jednak nie oddadzą.
> Zastanów się czy będziesz w stanie udowodnić przed sądem
> że odesłany aparat był sprawny i bez wad, skaz czy śladów używania
> a nie uszkodzony jak stwierdzi sprzedawca ?
> Bo sprzedawcy też potrafią być cwaniakami i to często lepszymi
> niż taki cwaniak poczatkujący jak ty.
>
> Pozdrawiam
Dlaczego nazywasz mnie cwaniakiem? Czy tylko dlatego, że chciałbym kupić
sprzęt na odległość i zwyczajnie nie wiem, czy będzie on spełniał moje
oczekiwania (a żeby to sprawdzić, to muszę jednak sprzęt uruchomić)?
Znalazłem przepis:
Art. 7. 1. Konsument, który zawarł umowę na odległość, może od niej
odstąpić bez podania przyczyn, składając stosowne oświadczenie na piśmie
w terminie dziesięciu dni, ustalonym w sposób określony w art. 10 ust.
1. Do zachowania tego terminu wystarczy wysłanie oświadczenia przed jego
upływem.
2. Nie jest dopuszczalne zastrzeżenie, że konsumentowi wolno odstąpić od
umowy za zapłatą oznaczonej sumy (odstępne).
3. W razie odstąpienia od umowy umowa jest uważana za niezawartą, a
konsument jest zwolniony z wszelkich zobowiązań. To, co strony
świadczyły, ulega zwrotowi w stanie niezmienionym, chyba że zmiana była
konieczna w granicach zwykłego zarządu. Zwrot powinien nastąpić
niezwłocznie, nie później niż w terminie czternastu dni. Jeżeli
konsument dokonał jakichkolwiek przedpłat, należą się od nich odsetki
ustawowe od daty dokonania przedpłaty.
Wynika z tego, że jeśli sprzedawcy internetowi nie będą chcieli
przyjmować zwrotów, to będą musieli zamknąć swój internetowy interes,
gdyż prawo jest po stronie konsumenta.
Pozdrawiam.
-
12. Data: 2010-07-06 18:23:49
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-07-06 18:54, Marccco pisze:
> Wydawało mi się, że skoro jest taki przepis (możliwość zwrotu towaru po
> 10 dniach), to sprzedawca nie będzie robił problemu...
Tak jak pisze przedpiśca - nie powinien robić problemu ale tylko wtedy
gdy kupisz jako osoba fizyczna (konsument) - nie 'na firmę'.
> A, jeśli - przed zakupem - sprzedawca mi napisze, że towar będę zwrócić
> po 10 dniach, to czy później nie będzie mógł się z tej obietnicy wycofać?
Jak Ci nie napisze że masz 10 dni to będziesz miał ... trzy miesiące. ;)
> No, i czy przez okres 10 dni będę miał możliwość zapoznania się z
> zakupionym towarem, to znaczy włączenia, zrobienia przykładowych zdjęć,
> itp. Na tej podstawie chciałbym sobie wyrobić opinie o sprzęcie i
> zdecydować czy zakupiony sprzęt spełnia moje oczekiwania, czy też nie.
Oczywiście że tak, jednak sprzęt zwracany nie powinien nosić śladów
nadmiernego użytkowania (np. licznik zdjęć będzie pokazywał 10.000
fotek). :)
Zwrot następuje na Twój koszt, Ty otrzymujesz wpłacone pieniądze. Wszystkie.
--
spp
-
13. Data: 2010-07-06 18:37:45
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: Marccco <m...@n...com>
W dniu 2010-07-06 20:23, spp pisze:
> W dniu 2010-07-06 18:54, Marccco pisze:
>
>> Wydawało mi się, że skoro jest taki przepis (możliwość zwrotu towaru po
>> 10 dniach), to sprzedawca nie będzie robił problemu...
>
> Tak jak pisze przedpiśca - nie powinien robić problemu ale tylko wtedy
> gdy kupisz jako osoba fizyczna (konsument) - nie 'na firmę'.
>
>> A, jeśli - przed zakupem - sprzedawca mi napisze, że towar będę zwrócić
>> po 10 dniach, to czy później nie będzie mógł się z tej obietnicy wycofać?
>
> Jak Ci nie napisze że masz 10 dni to będziesz miał ... trzy miesiące. ;)
>
>> No, i czy przez okres 10 dni będę miał możliwość zapoznania się z
>> zakupionym towarem, to znaczy włączenia, zrobienia przykładowych zdjęć,
>> itp. Na tej podstawie chciałbym sobie wyrobić opinie o sprzęcie i
>> zdecydować czy zakupiony sprzęt spełnia moje oczekiwania, czy też nie.
>
> Oczywiście że tak, jednak sprzęt zwracany nie powinien nosić śladów
> nadmiernego użytkowania (np. licznik zdjęć będzie pokazywał 10.000
> fotek). :)
> Zwrot następuje na Twój koszt, Ty otrzymujesz wpłacone pieniądze.
> Wszystkie.
>
Oczywiście, że jestem osobą fizyczną. Nie prowadzę firmy.
10.000 zdjęć robić nie zamierzam. W końcu chciałbym się tylko zapoznać
ze sprzętem, a nie przez kilka godzin korzystać z funkcji zdjęć
seryjnych ;-) No, ale żeby niczego nie przeoczyć, to ile tych zdjęć może
być ;-) ?
Pozdrawiam.
-
14. Data: 2010-07-06 18:40:23
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2010-07-06 20:37, Marccco pisze:
> 10.000 zdjęć robić nie zamierzam. W końcu chciałbym się tylko zapoznać
> ze sprzętem, a nie przez kilka godzin korzystać z funkcji zdjęć
> seryjnych ;-) No, ale żeby niczego nie przeoczyć, to ile tych zdjęć może
> być ;-) ?
Bo ja wiem? Kilka, kilkanaście, może ...eści. To wg Twojego wyczucia.. W
ostateczności zawsze możesz odwołać się do sądu.
Niekoniecznie od razu Bożego. ;)
--
spp
-
15. Data: 2010-07-06 19:14:42
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Marccco wrote:
> W dniu 2010-07-06 19:01, MZ pisze:
>> W dniu 2010-07-06 18:54, Marccco pisze:
>>> Wydawało mi się, że skoro jest taki przepis (możliwość zwrotu towaru po
>>> 10 dniach), to sprzedawca nie będzie robił problemu...
>> Niektórzy zastrzegają, że zwrot jest możliwy tylko jeśli towar nie był
>> rozpakowany/nie nosi śladów używania. Teraz się zastanów, czy chciałbyś
>> kupić taki aparat, który parę osób sobie "sprawdzało" ? Kupiłbyś? No to
>> już wiesz czemu tak nie należy robić i czemu sprzedawcy nie chcą
>> przyjmować zwrotów. Jak chcesz sobie posprawdzać, to idź do sklepu
>> (nie)dla idiotów czy innego ełroertefał i tam testuj egzemplarze
>> przeznaczone do macania. Jak dobrze zagadasz ze sprzedawcą (wmówisz mu
>> że jesteś naprawdę zainteresowany) to może nawet da Ci zgrać zdjęcia na
>> kompa.
>
> Nie mam czasu na chodzenie po sklepach, więc zakup musi się odbyć przez
> internet. Poza tym, skąd mogę wiedzieć czy aparat spełni moje
> oczekiwania, jeśli go nie włączę i nie zrobię kilku przykładowych zdjęć?
właśnie po to masz iść do sklepu. włączyć aparat, zrobić kilka
przykładowych zdjęć i zobaczyć czy spełnia twoje oczekiwania.
kupowanie przez internet czegoś o czym się nie ma wyrobionego zdania to
głupota.
-
16. Data: 2010-07-06 19:15:11
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Marccco wrote:
>
> Po co jest w takim razie ten przepis (możliwość zwrotu towaru w ciągu 10
> dni), skoro sugerujecie, że sprzedawcy mogą go nie przestrzegać?
>
po to, żebyś w razie czego mógł się przez następne dwa alta bujać po sądach.
-
17. Data: 2010-07-06 19:16:45
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Marccco wrote:
>
> Wynika z tego, że jeśli sprzedawcy internetowi nie będą chcieli
> przyjmować zwrotów, to będą musieli zamknąć swój internetowy interes,
> gdyż prawo jest po stronie konsumenta.
>
dopiero jak wygrasz z nimi w sądzie.
a to ci sie totalnie nie będzie opłacało.
-
18. Data: 2010-07-06 19:19:51
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: castrol <j...@w...wp.pl>
W dniu 2010-07-06 20:23, spp pisze:
> Tak jak pisze przedpiśca - nie powinien robić problemu ale tylko wtedy
> gdy kupisz jako osoba fizyczna (konsument) - nie 'na firmę'.
Nie musi być osobą fizyczną. Może kupować "na firmę" o ile zakupu
dokonano w celu bezpośrednio nie związanym z działalnością gospodarczą.
Warto o tym pamiętać, bo wielu ludzi myśli, że jak na towar weźmie
fakturę VAT, nawet na dane firmy to już nie jest się konsumentem w myśl
tej ustawy.
> Jak Ci nie napisze że masz 10 dni to będziesz miał ... trzy miesiące. ;)
O ile wcześniej nie dowie się o przysługującym mu prawie do odstąpnienia
od umowy ;)
> Oczywiście że tak, jednak sprzęt zwracany nie powinien nosić śladów
> nadmiernego użytkowania (np. licznik zdjęć będzie pokazywał 10.000
> fotek). :)
> Zwrot następuje na Twój koszt, Ty otrzymujesz wpłacone pieniądze. Wszystkie.
I o to chodzi :)
--
Pozdrawiam
Jacek Kustra
-
19. Data: 2010-07-06 20:13:01
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: Marccco <m...@n...com>
W dniu 2010-07-06 21:16, witek pisze:
> Marccco wrote:
>>
>> Wynika z tego, że jeśli sprzedawcy internetowi nie będą chcieli
>> przyjmować zwrotów, to będą musieli zamknąć swój internetowy interes,
>> gdyż prawo jest po stronie konsumenta.
>>
>
> dopiero jak wygrasz z nimi w sądzie.
> a to ci sie totalnie nie będzie opłacało.
Jeśli będzie trzeba, to pójdę do sądu. Choćby dla samej satysfakcji. Ale
nie mnie się to nie będzie opłacało, ale sprzedawcy, który ewentualnie
będzie chciał mnie oszukać. Nie mówiąc już o nadszarpniętej reputacji
tegoż sprzedawcy mówiąc delikatnie.
-
20. Data: 2010-07-06 20:13:50
Temat: Re: Sprzedaż na odległość -> Zapoznanie się z towarem -> Ewentualny zwrot ?
Od: Marccco <m...@n...com>
W dniu 2010-07-06 21:15, witek pisze:
> Marccco wrote:
>>
>> Po co jest w takim razie ten przepis (możliwość zwrotu towaru w ciągu
>> 10 dni), skoro sugerujecie, że sprzedawcy mogą go nie przestrzegać?
>>
> po to, żebyś w razie czego mógł się przez następne dwa alta bujać po
> sądach.
Za to jaka satysfakcja z wygranej :-)