eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2008-08-02 07:51:01
    Temat: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: gonzo_102 <g...@W...TO.o2.WYTNIJ.pl>

    Witam!

    Czy posiadając mieszkanie ze służebnością dożywotnią (w akcje notarialnym
    jest wyszczególnione że osobie dla której jest służebność przysługują 2
    pokoje w których aktualnie mieszka) można je sprzedać bez problemu
    np. przekazując służebność na rzecz tej osoby kupującemu lub zabierając
    osobę na rzecz której jest służebność do nowego mieszkania?
    Pewnie problemu nie byłoby gdy taka osoba sama wyrazi zgodę, ale co w
    sytuacji gdy taka osoba nie wyrazi zgody bądź nie zostanie o nią wogole
    zapytana? Czy można wtedy takie mieszkanie sprzedać lub podarować komuś?

    --
    Pozdr.
    gonzo_102


  • 2. Data: 2008-08-02 09:11:12
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 2 Aug 2008, gonzo_102 wrote:

    > Witam!
    >
    > Czy posiadając mieszkanie ze służebnością dożywotnią

    Napisz wyraźnie, czy idzie o służebność osobistą "tak luzem"
    czy dożywocie (kiedy to były WŁAŚCICIEL nieruchomości uzyskuje
    uprawnienie), bo przepisy nieco się różnią (na moje oko,
    w tym drugim przypadku zakres rozporządzania przez uprawnionego
    jest większy).
    Ściślej - w tym drugim przypadku, w razie sprzedaży, roszczenie
    jest solidarne wobec zbywcy i nabywcy.

    Odpowiednio:

    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
    _117.html

    ...od Art. 296 i od Art. 908

    pzdr, Gotfryd


  • 3. Data: 2008-08-02 10:03:03
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: gonzo_102 <g...@W...TO.o2.WYTNIJ.pl>

    hm... zacytuje z aktu notarialnego:

    ... w dziale trzecim ksiegi wieczystej nr xxxxx wpisana jest służebność
    mieszkania dożywotnio i bezpłatnie w 2 pokojach od strony wschodniej z
    używalnością kuchni, łazienki i przedpokoju na rzecz ...

    na podstawie tego wydaje mi się że jest to służeność osobista zgodnie z
    Art. 296 i następnymi. Czy mam rację?

    --
    Pozdrawiam
    gonzo_102


  • 4. Data: 2008-08-02 12:53:33
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 2 Aug 2008, gonzo_102 wrote:

    > hm... zacytuje z aktu notarialnego:
    >
    > ... w dziale trzecim ksiegi wieczystej nr xxxxx wpisana jest służebność
    > mieszkania dożywotnio i bezpłatnie w 2 pokojach od strony wschodniej z
    > używalnością kuchni, łazienki i przedpokoju na rzecz ...
    >
    > na podstawie tego wydaje mi się że jest to służeność osobista zgodnie z
    > Art. 296 i następnymi. Czy mam rację?

    Nie znam sie, ale tak wychodzi :) (o krytykę poproszę)
    Taka służebność IMO jest przypisana do NIERUCHOMOŚCI, nie do osoby.

    pzdr, Gotfryd


  • 5. Data: 2008-08-02 13:29:53
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: "kuba " <j...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

    > On Sat, 2 Aug 2008, gonzo_102 wrote:
    >
    > > hm... zacytuje z aktu notarialnego:
    > >
    > > ... w dziale trzecim ksiegi wieczystej nr xxxxx wpisana jest służebność
    > > mieszkania dożywotnio i bezpłatnie w 2 pokojach od strony wschodniej z
    > > używalnością kuchni, łazienki i przedpokoju na rzecz ...
    > >
    > > na podstawie tego wydaje mi się że jest to służeność osobista zgodnie z
    > > Art. 296 i następnymi. Czy mam rację?
    >
    > Nie znam sie, ale tak wychodzi :) (o krytykę poproszę)
    > Taka służebność IMO jest przypisana do NIERUCHOMOŚCI, nie do osoby.

    Konstrukcja służebności osobistej zakłada to, że z jeden strony masz
    nieruchomość a z drugiej osobę (w przeciwieństwie do służebności gruntowej,
    gdzie jest relacja nieruchomość-nieruchomość). A dożywocie jest tylko
    stosunkiem obligacyjnym z którym może być powiązane ustanowienie służebności
    mieszkania.
    A jeśli już służebność zostanie ustanowiona to można się jej pozbyć tylko w
    ten sposób, że uprawniony się jej zrzeknie (przepisy ogólne o ograniczonych
    prawach rzeczowych).

    pozdrowienia
    kuba

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 6. Data: 2008-08-02 13:56:17
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 2 Aug 2008, kuba wrote:

    > A jeśli już służebność zostanie ustanowiona to można się jej pozbyć

    Nikt nie wyrażał takiego zamiaru :)

    > tylko w
    > ten sposób, że uprawniony się jej zrzeknie (przepisy ogólne o ograniczonych
    > prawach rzeczowych).

    Ale pytanie nie jest o to, jak (bądź czy) się jej pozbyć, tylko czy
    podlega ona zbyciu (razem z nieruchomością).

    O ile przy dożywociu istnieje *zobowiązanie osobiste* (nabywcy),
    to przy zwykłej służebności jest zapis dotyczący *wyłącznie*
    obciążenia nieruchomości.
    Wychodzi, że taką nieruchomość można sprzedać - razem z roszczeniami
    uprawnionego - i owe roszczenia, jako przypisane do nieruchomości, *w
    całości* stają się problemem nabywcy obciążonej nieruchomości.
    Ani uprawniony nie ma tu nic do gadania, ani zbywca nie ponosi
    odpowiedzialności solidarnej.
    Zgadza się?

    pzdr, Gotfryd


  • 7. Data: 2008-08-03 14:11:54
    Temat: Re: Sprzedaż mieszkania ze służebnością dożywotnią - czy można?
    Od: "kuba " <j...@g...pl>

    Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):

    > On Sat, 2 Aug 2008, kuba wrote:
    >
    > > A jeśli już służebność zostanie ustanowiona to można się jej pozbyć
    >
    > Nikt nie wyrażał takiego zamiaru :)
    >
    > > tylko w
    > > ten sposób, że uprawniony się jej zrzeknie (przepisy ogólne o
    ograniczonych
    > > prawach rzeczowych).
    >
    > Ale pytanie nie jest o to, jak (bądź czy) się jej pozbyć, tylko czy
    > podlega ona zbyciu (razem z nieruchomością).
    >
    > O ile przy dożywociu istnieje *zobowiązanie osobiste* (nabywcy),
    > to przy zwykłej służebności jest zapis dotyczący *wyłącznie*
    > obciążenia nieruchomości.
    > Wychodzi, że taką nieruchomość można sprzedać - razem z roszczeniami
    > uprawnionego - i owe roszczenia, jako przypisane do nieruchomości, *w
    > całości* stają się problemem nabywcy obciążonej nieruchomości.
    > Ani uprawniony nie ma tu nic do gadania, ani zbywca nie ponosi
    > odpowiedzialności solidarnej.
    > Zgadza się?

    Ok, więc już ściślej odpowiadając na pytanie: oczywiście, że można sprzedać,
    bo slużebność, jak każde prawo rzeczowe jest związane z rzeczą, a nie z
    osobą. Właściciel może swoim mieszkaniem rozporządzać bez zgody uprawnionego
    z tytułu służebności, czyli tak jak piszesz. A uprawniony ma prawo do
    korzystania z rzeczy w oznaczonym treścią służebności zakresie niezależnie od
    tego, kto stanie się jej właścicielem.
    Tylko pytanie czy ktoś będzie chciał takie coś kupić :)

    pozdr

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1