-
1. Data: 2004-02-05 23:04:03
Temat: Sprzedaz domu - kiedy zaplata?
Od: "MarKow" <m...@N...pl>
Moja znajoma sprzedaje dom, lecz ma obawy co do platnosci. Kupiec zawarl z
nia umowe przedwstepna i zadatkowal 10%. W dniu sprzedazy proponuje jej
najpierw podpisanie umowy u notariusza (lecz jeszcze bez tego notariusza
podpisu), nastepnie udanie sie do banku w celu pobrania gotowki lub
przelania pieniedzy na konto (ten sam bank, ten sam oddzial) i dopiero na
koncu ponowne przybycie do notariusza i potwierdzenie umowy. Zastanawiam
sie, gdzie tu moze byc haczyk? Odradzam znajomej takie zalatwienie sprawy i
radze przyjecie gotowki u notariusza lub sprawdzenie salda i dopiero wtedy
podpisanie umowy. Czy kupujacy moze odstapic od umowy, jesli nie przystanie
na takie rozwiazanie? Co radzicie?
Pozdrawiam, MarKow
-
2. Data: 2004-02-06 06:59:55
Temat: Odp: Sprzedaz domu - kiedy zaplata?
Od: "bubu" <j...@o...pl>
Ja zrobiłem tak:
1. przygotowanie umowy u notariusza bez złożenia podpisów
2.udanie się do banku celem dokonania przelewu z wpisaniem na przelewie
informacji : przelew tytułem zakupu nieruchomości w miejscowisci X pod
numerem Y
3. Po dokonaniu przelewu bank wydaje tobie NATYCHMIAST potwierdzenie
wpłynięcia na twoje konto umówionej kwoty
4 .z tym potwierdzeniem w ręku udajecie się do notariusza , który po
sprawdzeniu
potwierdzenia przelewu daje wam do podpisu akt notarialny i wydaje gotowe
odpisy.
-
3. Data: 2004-02-06 09:17:56
Temat: Re: Sprzedaz domu - kiedy zaplata?
Od: "yamma" <y...@w...pl>
Użytkownik "bubu" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bvve1u$ku2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja zrobiłem tak:
> 1. przygotowanie umowy u notariusza bez złożenia podpisów
> 2.udanie się do banku celem dokonania przelewu z wpisaniem na przelewie
> informacji : przelew tytułem zakupu nieruchomości w miejscowisci X pod
> numerem Y
Gdybym to ja kupował dom w taki sposób, w życiu na taki układ bym nie
poszedł. A co będzie jeśli sprzedający po wykonaniu przeze mnie przelewu
nagle się rozmyśli? Jakiś czas temu kupiłem mieszkanie. Płatność
załatwiliśmy w sposób następujący: podpisaliśmy ze zbywcą akt notarialny, w
którym pod rygorem unieważnienia aktu zobowiązałem się w ciągu dwóch dni od
podpisania uregulować odpowiednią należność. I tyle. I po co kombinować?
yamma
-
4. Data: 2004-02-06 14:06:17
Temat: Odp: Sprzedaz domu - kiedy zaplata?
Od: "bubu" <j...@o...pl>
>
> Gdybym to ja kupował dom w taki sposób, w życiu na taki układ bym nie
> poszedł. A co będzie jeśli sprzedający po wykonaniu przeze mnie przelewu
> nagle się rozmyśli? Jakiś czas temu kupiłem mieszkanie. Płatność
> załatwiliśmy w sposób następujący: podpisaliśmy ze zbywcą akt
notarialny, w
> którym pod rygorem unieważnienia aktu zobowiązałem się w ciągu dwóch dni
od
> podpisania uregulować odpowiednią należność. I tyle. I po co kombinować?
> yamma
>
> Nie masz wcale racji !!!
Był już w prasie prawniczej opisywany przypadek gdy taki jak opisujesz
podpisany akt notarialny był już przedkładany w banku jako zabezpieczenie
a pieniądze nie zostały zapłacone . Po takim sprzedaniu jak ty to zrobiłeś
to sprzedający zostawał bez nieruchomości i bez pieniędzy .Ma potem pełne
się sądzić prawo . Tylko do tego też trzeba pieniędzy ,a ile łez i
przekleństw
!!!!!!!!!!!!!!!
I czasu!!!!!!!!!!!!!
A to , że pod rygorem nieważności nie ma znaczenia .Bank szedł w zaparte
z armią prawników zrobi wała ze sprzedającego . Nie zachwalaj swojego
sposobu bo ludzi wpuszczasz w kanał .
Wg mojej metody sprzedający ma pieniądze w banku z potwierdzonym
wyciągiem i podpisuje akt notarialny tego samego dnia .
Ja wolę w ręku mieć pieniądze a ty wolisz rygory .
-
5. Data: 2004-02-06 15:49:26
Temat: Re: Sprzedaz domu - kiedy zaplata?
Od: "MarKow" <m...@N...pl>
Użytkownik "bubu" <j...@o...pl> napisał:
> > Gdybym to ja kupował dom w taki sposób, w życiu na taki układ bym nie
> > poszedł. A co będzie jeśli sprzedający po wykonaniu przeze mnie przelewu
> > nagle się rozmyśli?
Ale kupujacy nie ponosi ryzyka, gdyz z moja znajoma podpisal notarialna
umowe przedwstepna. A taka umowa zobowiazuje moja znajoma do wydania rzeczy,
a kupujacego do zaplacenia.
> A to , że pod rygorem nieważności nie ma znaczenia
Dzis przeczytalem projekt umowy (wlasciwej), w ktorej stoi "kwota zostala
zaplacona, co sprzedajacy niniejszym potwierdza". Notariusz nie sprawdza,
czy fakt mial miejsce! Teoretycznie czlowiek moze powiedziec, ze zaplacil -
wszak znajoma podpisala...
> Ja wolę w ręku mieć pieniądze a ty wolisz rygory .
W jego banku mowia, zeby w obecnosci mojej znajomej zalozyl jej lokate
terminowa - odpadaja formalnosci z zakladaniem konta, awizowanie gotowki,
oplaty, facet ma kwit, ze wplacil, a znajoma ma potwierdzenie zalozenia
lokaty.
Pozdrawiam, MarKow
-
6. Data: 2004-02-06 16:03:59
Temat: Odp: Sprzedaz domu - kiedy zaplata?
Od: "bubu" <j...@o...pl>
> W jego banku mowia, zeby w obecnosci mojej znajomej zalozyl jej lokate
> terminowa - odpadaja formalnosci z zakladaniem konta, awizowanie
gotowki,
> oplaty, facet ma kwit, ze wplacil, a znajoma ma potwierdzenie zalozenia
> lokaty.
>
> Pozdrawiam, MarKow
>
>
A to znowu co za smrody ?????????
Lokata ??????????PO co ????????
To jakieś mataczenie !!!!!!!!!!!!!!!!!
W czyim Interesie ?????????
Osoba sprzedająca dom zakłada konto (pisałeś , że je ma )
w tym samym banku nawet dla tej tylko jednej transakcji !!!!
Jest to powszechnie stosowana procedura !!!!!!!!!
W tym samym banku po dokonaniu przelewu twoja znajoma
NATYCHMIAST otrzymuje wyciąg z konta powiększonego
o ten właśnie przelew.
Coś kręcisz o problemach formalnych z zakładaniem konta ???
Jakich ???Wystarczy mieć dowód osobisty który i tak
jest potrzebny u notariusza !!!!!!
Jakie opłaty ??????? Żadne !!!!!!!!!
Jakie awizowanie gotówki W TYM SAMYM BANKU ???
Coś prostą sprawę chcesz specjalnie zamotać !!!!!!!!!!!!!