Witam
chcialbym sprzedac pewnej firmie czesci komputerowej
lecz nue prowadze dzialalnosci, a ow firma chcialaby
miec zywczajniej sobie ow sprzet na stanie i wrzucic w koszy..
co mozna w danej sytuacji zrobic? sporzadzic umowe kupna-sprzedazy?
moze gdzies podejrzec wzro umowy?
jak to wyglada od strony US by mialo to rece i nogi
z gory dzieki za info..
pozdr

do góry

Użytkownik "Krzys" <k...@s...pl> napisał w wiadomości
news:3ffbb2a2$1@news.home.net.pl...

Sama umowa jakoś niczym szczególnym się nie charakteryzuje. Generalnie
musi określać strony umowy czyli kupującego i sprzedającego, datę
sporządzenia, miejsce oraz określać przedmiot sprzedaży i jego cenę. Co do
sposobu rejestracji tego w Urzędzie Skarbowym, to jeśli tu się nikt nie
zlituje, to zapytaj na pl.soc.prawo.podatki albo przejrzyj ich archiwum.
Podejrzewam, że będziesz musiał wypełnić druk PIT- ileś tam analogicznie
jak przy sprzedaży samochodu. No bo w końcu tu o to samo chodzi. Ale
upewnij się, albo zadzwoń do Urzędu Skarbowego. Jeśli dobrze sobie
przypominam, to do jakiejś tam kwoty nie ma podatku a tylko składasz
PIT-a. Chyba to kwota 500 zł.

do góry

On Wed, 7 Jan 2004 08:17:51 +0100, "Krzys" <k...@s...pl>
wrote:

>chcialbym sprzedac pewnej firmie czesci komputerowej
>lecz nue prowadze dzialalnosci, a ow firma chcialaby
>miec zywczajniej sobie ow sprzet na stanie i wrzucic w koszy..
>co mozna w danej sytuacji zrobic? sporzadzic umowe kupna-sprzedazy?
>moze gdzies podejrzec wzro umowy?
>jak to wyglada od strony US by mialo to rece i nogi
w US wypelniasz druk PCC-1 - poczytaj ustawe o podatku od czynnosci
cywilnoprawnych (PCC)

WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl

do góry

On 2004-01-07, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> Podejrzewam, ?e b?dziesz musia? wype?niae druk PIT- ile? tam analogicznie
> jak przy sprzeda?y samochodu. No bo w ko?cu tu o to samo chodzi. Ale
> upewnij si?, albo zadzwo? do Urz?du Skarbowego. Je?li dobrze sobie
> przypominam, to do jakiej? tam kwoty nie ma podatku a tylko sk?adasz
> PIT-a. Chyba to kwota 500 z?.

Ja kiedys kupowalem telefon komorkowy za kwote 100 PLN na umowe
kupna-sprzedazy.

Poszedlem z umowa do Urzedu Skarbowego, gdzie przybili mi na odwrocie
pieczatke i uiscilem podatek 2%, czyli 2 PLN w kasie Urzedu Skarbowego.
Zadnego formularza PIT ani PCC nie wypelnialem. On jest chyba tylko do
samochodow, albo zastepuje umowe kupna-sprzedazy.

--
Miernik ________________________ jabber:m...@a...info
___________________/__ tel: +48608233394 __/ mailto:m...@c...pl
Truth about Bush's military operations:
http://www.TruthAboutWar.org/

do góry

On Wed, 7 Jan 2004, Robert Tomasik wrote:

>+ Użytkownik "Krzys" <k...@s...pl> napisał w wiadomości
>+ news:3ffbb2a2$1@news.home.net.pl...
>+
>+ Sama umowa jakoś niczym szczególnym się nie charakteryzuje.

Prawda :)
Natomiast IMHO sama umowa to mało: nie przypominam sobie żeby
umowa mogła być dokumentem księgowym, a skoro pytający coś
wspominał o "wrzuceniu w koszty" to najmniej jakiś rachunek
by się przydał :) Oczywiście umowa i rachunek to może być
ten sam "papier" :)
[...]
>+ Podejrzewam, że będziesz musiał wypełnić druk PIT- ileś tam analogicznie
>+ jak przy sprzedaży samochodu.

PIT tylko jeśli na tej sprzedaży *zarobi* :) (wątpię w przypadku
sprzętu komputerowego) i jeśli ma go krócej niż 6 miesięcy.
Inaczej w rachubę wchodzi tylko PCC jak pisał WAM.
[...]
>+ PIT-a. Chyba to kwota 500 zł.

PIT AFAIK nie ma limitu, PCC AFAIR - 1000 zł.
Poniżej na ogół wyrzucają z urzędów :)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)

do góry

On Wed, 7 Jan 2004, Miernik wrote:
[...]
>+ Ja kiedys kupowalem telefon komorkowy za kwote 100 PLN na umowe
>+ kupna-sprzedazy.
>+
>+ Poszedlem z umowa do Urzedu Skarbowego, gdzie przybili mi na odwrocie
>+ pieczatke i uiscilem podatek 2%, czyli 2 PLN w kasie Urzedu Skarbowego.

To musiało być dawno.
Wtedy od czynności cywilnoprawnych była opłata skarbowa :)
Teraz podlega toto pod oddzielny podatek, a on obejmuje
tylko "sprzedaż jednostkową ponad 1000 zł".

>+ Zadnego formularza PIT ani PCC nie wypelnialem. On jest chyba tylko do
>+ samochodow,

Tia... ;)

>+ albo zastepuje umowe kupna-sprzedazy.

Grupowicze cię pozwą o odszkodowanie :) - za mycie monitorów
konkretnie !
Doradzać ci nie będę, ale "nabycie samochodu na podstawie PCC-1"
odradzę. Jednak ;)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry