-
11. Data: 2003-08-07 17:52:50
Temat: Re: Sprzedaż bez praw autorskich ... (POMOC)
Od: Wojciech Szweicer <w...@p...onet.pl>
Dnia 2003-08-07 19:37, MaR napisał(a):
>No tak! A który bardziej?
>
To pytanie jest trochę bez sensu, bo obie kwestie są traktowane odrębnie.
>No jest takie coś jak umowa ustna więc w której uzgadniano pewne sprawy np.
>dostarczenie przez Zleceniodawce oprogramowanie.
>
Jest i jest ona wiążąca, ale nie można jej udowodnić.
>A jeżeli Programista nabędzie potrzebne mu oprogramowanie? To wina chyba
>zostaje po stronie Zleceniodawcy?
>
Tak.
>Zresztą na odpowiednich planszach jest napisane, kto komu zlecił program,
>kto jest autorem, a kto wydawcą. Chyba wydawca powinien zadbać o to aby mieć
>oryginalne oprogramowanie skoro programista jest tylko autorem, który nie
>sprzedał tego swojego dzieła.
>
Programista nie jest winny tego, że ktoś sprzedaje jego program, a tego,
że używał narzędzi niezgodnie z licencją, chyba że jest w stanie
udowodnić, że rzeczywiście wydawca użyczył mu tych programów.
- Szwejk
--
www.wielkawojna.prv.pl
1914-1918