eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 114

  • 81. Data: 2009-02-06 13:37:26
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Kocureq napisał(a):

    > krys pisze:
    >> Takim to można zrobić czarny PR :-). I sprawa sama się rozwiaże -
    >> klient idzie do sprzedawcy bez much w nosie, a panisko zwija interes.
    >
    > Ciężko. Wolę głosować portfelem przeciwko takim sklepom. Właśnie o tym
    > mówię: ja tę bułkę kupię, a on nie będzie miał co do garnka włożyć.

    I właśnie o to chodzi. Dobry handlowiec wie, że zadowolony klient przyprowadzi 10
    nowych. A jak będziesz niezadowolony z jego usług, to i Twoi znajomi pójda gdzie
    indziej.
    >
    > I nadal uważam, że jako przedsiębiorca ciąży na mnie odpowiedzialność
    > za organizację, planowanie, załatwianie i przewidywanie. Wobec
    > klientów i wobec pracowników.

    Owszem, i zazwyczaj tak sie dzieje. Tyle, że czasem zjawia się ktoś, kto chce kupic
    bułkę płacąc pięćdziesięciozłotówką, a sprzedawca przed chwilą wydał ostatnie drobne
    poprzedniemu klientowi/dostawcy/komukolwiek.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 82. Data: 2009-02-06 13:37:27
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: "TomaSz." <u...@o...pl>

    Z pamiętnika internauty.
    Własność: 'Kocureq'
    Wpis z dnia 06-02-2009:

    >> Usiłuję zrozumieć, dlaczego ludzie próbują stworzyć problem tam,
    >> gdzie go nie ma.

    > Ale ja żadnego problemu nie mam, ani nie próbuję stworzyć :) Po prostu
    > włączyłem się do dyskusji.

    Dyskusja toczy się na grupie dotyczącej prawa - w świetle prawa jest moim
    zdaniem prosto: 5 bułek = 3,50 zł. I koniec. Jak Sprzedawca nie ma 5 bułek,
    a kupujący 3,50 zł, do finalizacji umowy kupna-sprzedaży ma prawo nie dojść
    - strony nie dogadały się co do warunków transakcji.

    5 bułek = 3,50 zł
    5 bułek + 46,50 zł = 50 zł

    Matematycznie to to samo, w świetle prawa to dwie różne umowy:
    ta druga nakłada na sprzedawcę dodatkowy warunek posiadania 46,50 zł.

    Cała reszta to zdrowy rozsądek, dobre wychowanie i odrobina zrozumienia z
    obu stron. Tyle, że to już NTG.

    --
    TomaSz.


  • 83. Data: 2009-02-06 13:38:42
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Kocureq pisze:
    > krys pisze:
    >> Takim to można zrobić czarny PR :-). I sprawa sama się rozwiaże -
    >> klient idzie do sprzedawcy bez much w nosie, a panisko zwija interes.
    >
    > Ciężko. Wolę głosować portfelem przeciwko takim sklepom. Właśnie o tym
    > mówię: ja tę bułkę kupię, a on nie będzie miał co do garnka włożyć.
    >
    > I nadal uważam, że jako przedsiębiorca ciąży na mnie odpowiedzialność za
    > organizację, planowanie, załatwianie i przewidywanie. Wobec klientów i
    > wobec pracowników.


    Są pewne granice przygotowania. Jak warzywniak ma 1000zł utargu
    dziennie, to rano w kasie nie będzie 5000zł drobnymi, "bo może przyjdzie
    100 klientów ze stówą".

    To, że czasem nie ma drobnych, nie oznacza, że zostało coś źle
    zaplanowane. Od tego jest statystyka, aby obliczyć coś z 90%
    prawdopodobieństwem i się do tego przygotować, a to z 10% odrzucić. I
    dlatego czasem się zdarzy, że drobnych zabraknie, podobnie jak czasem
    się zdarzy, że zabraknie bułek w sklepie, co nie znaczy że "sprzedawca
    się nie przygotował i nie zamówił więcej", bo zapewne, gdyby zamawiał
    więcej codziennie (wszak zawsze może być ta wyjątkowa sytuacja), to by
    tracił.

    Zawsze we wszystkich empirycznych doświadczeniach wartości skrajne
    się odrzuca. Widocznie trafiłeś na taką chwilę, kiedy drobnych zabrakło.
    Przypuszczam, że nie zdarza się to często, inaczej nie byłoby to
    opłacalne dla sprzedawcy. I teraz od niego zależy, jak wybrnie z tej
    sytuacji, niemniej jednak tutaj prawo nic nie nakazuje, że ma mieć coś
    na wydawanie. Nie będzie miał, to do sprzedaży nie dojdzie i tyle.
    Zresztą są jeszcze inne formy płatności niż gotówka (choćby weksel :)

    --
    Liwiusz


  • 84. Data: 2009-02-06 13:40:30
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: "TomaSz." <u...@o...pl>

    Z pamiętnika internauty.
    Własność: 'Kocureq'
    Wpis z dnia 06-02-2009:

    > Natomiast sytuacją wyjątkową nie jest "o, panie, rano jest, to nie mam
    > drobnych". Rano następuje codziennie i da się przewidzieć :)

    No mozna też odwrotnie - "Panie, no nie mam, od 3 lat tu sprzedaję i rano
    zwykle ludzie płacą drobniakami, że mi się nie mieszczą w kasie.
    A wczora z wieczora wszystkie drobne mi wylazły, no to nie mam.
    Przyjdź Pan jutro, to będę miał." :)

    Smacznego śniadania. Jutro. :)

    --
    TomaSz.


  • 85. Data: 2009-02-06 13:40:54
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Kocureq" <a...@...stopce.pl> napisał w wiadomości
    news:gmh9f4$e7d$2@inews.gazeta.pl...

    > Nie bój się, są sklepy gdzie mają czym wydawać

    w przypadku wzmiankowanych sklepow to pewnie ze sa, pytanie tylko jeszcze od
    ktorej otwarte i o ktorej potrzebujesz zrobic zakupy

    > Nie ma jak się przygotować, jeśli każdy sklepikarz uważa, że on mi nie
    > wyda - skąd ja mam wziąć te drobne?

    juz nie przesadzaj z tym "kazdy" robisz jakies tam zakupy plac papierem,
    albo chociaz wez w grabe ta 50 czy 100 i rozmien na 10 starczy na dluzej


  • 86. Data: 2009-02-06 13:42:02
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w wiadomości
    news:136wrozpdfvug.dlg@piki.fixed...

    > tyle, zeby nie zabraklo. podstawy logiki

    zwykle pier.... a nie podstay logiki

    > On w pracy jest zapewne wczesniej i robi co innego, np pilnuje zeby jego
    > klienci byli zadowoleni. wraca do domu i moze miec milion innych rzeczy do
    > roboty, albo miec ochote np pospac, a nie przygotowywac sie dla
    > niekompetentnych sprzedawcow

    pewnie i zyje tylko z tych bulek co kupuije po 30 grosze za bankot 50
    zlotowy


  • 87. Data: 2009-02-06 13:44:03
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Kocureq" <a...@...stopce.pl> napisał w wiadomości
    news:gmh9er$e7d$1@inews.gazeta.pl...

    > Natomiast sytuacją wyjątkową nie jest "o, panie, rano jest, to nie mam
    > drobnych". Rano następuje codziennie i da się przewidzieć :)

    pewnie, zgadzam sie, ale rowniez oczywistym jest ze rano bedziesz kupowal
    bulki i bedziesz potrzebowal drobnych, wiec jetes tak samo nieprzygotowany
    jak i sprzedawca, dodam swiadomie i z premedytacja nieprzygotowany :)


  • 88. Data: 2009-02-06 14:02:20
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    TomaSz. pisze:

    > Dyskusja toczy się na grupie dotyczącej prawa - w świetle prawa jest moim
    > zdaniem prosto:

    W świetle prawa i moim zdaniem to jednak dość rozdzielne temriny ;)

    Możesz to uzasadnić na podstawie np. ustawy o cenach / pieniądzu?

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 89. Data: 2009-02-06 14:03:00
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    Liwiusz pisze:
    > To, że czasem nie ma drobnych, nie oznacza, że zostało coś źle
    > zaplanowane. Od tego jest statystyka, aby obliczyć coś z 90%
    > prawdopodobieństwem i się do tego przygotować, a to z 10% odrzucić. I
    > dlatego czasem się zdarzy, że drobnych zabraknie, podobnie jak czasem
    > się zdarzy, że zabraknie bułek w sklepie, co nie znaczy że "sprzedawca
    > się nie przygotował i nie zamówił więcej", bo zapewne, gdyby zamawiał
    > więcej codziennie (wszak zawsze może być ta wyjątkowa sytuacja), to by
    > tracił.

    To jest oczywiste, zawsze coś się zdarzy. Ale wtedy słyszysz od
    sprzedawcy "nie mam wydać, skończyły mi się drobne", a nie "nie mam
    wydać, bo jeszcze wcześnie jest".

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)


  • 90. Data: 2009-02-06 14:06:05
    Temat: Re: Sprzedawca nie rozmieni większej kwoty pieniędzy.
    Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>

    TomaSz. pisze:
    > Smacznego śniadania. Jutro. :)

    Mam zapasy, bez obaw :)

    --
    /\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
    =^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
    / | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
    (___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1