Witam!

Czy można sprzedawać dodatki do gazet tzn. mapy, płyty CD? Ostatnio
kupiłem mapę która była dodatkiem do pewnej gazety. Mało tego - na
samej mapie widnieje napis: "Mapa nie jest przeznaczona do
samodzielnej sprzedaży".

Proszę ew. o małe poparcie odpowiedzi informacją prawną.

Pozdrawiam,
Mike

do góry

Użytkownik <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:1188200541.451379.89940@o80g2000hse.googlegroup
s.com...
Witam!

Czy można sprzedawać dodatki do gazet tzn. mapy, płyty CD? Ostatnio
kupiłem mapę która była dodatkiem do pewnej gazety. Mało tego - na
samej mapie widnieje napis: "Mapa nie jest przeznaczona do
samodzielnej sprzedaży".

Proszę ew. o małe poparcie odpowiedzi informacją prawną.
------------------------------

Ja mam wrażenie, że ten zapis dotyczył pierwszej sprzedazy, czyli w kioskach z
prasa i sklepach. Ty po dokonaniu zakupu i wyrzuceniu gazety możesz sobie
sprzedac dodatek.

Pozdrawiam Przemek

do góry

On Aug 27, 9:42 am, a...@g...com wrote:
> Witam!
>
> Czy można sprzedawać dodatki do gazet tzn. mapy, płyty CD? Ostatnio
> kupiłem mapę która była dodatkiem do pewnej gazety. Mało tego - na
> samej mapie widnieje napis: "Mapa nie jest przeznaczona do
> samodzielnej sprzedaży".
>
> Proszę ew. o małe poparcie odpowiedzi informacją prawną.
>
> Pozdrawiam,
> Mike

Umowa pomiędzy wydawca a producentem dodatku. Pozwie cie producent bo
to jego produkt sprzedajesz i to taki ktory nie trafia do normalnej
sprzedazy tylko jest "exclusive" dla danego czasopisma. I tylko
wydawca ma prawo do jego rozprowadzania po danej cenie wraz z czymś
tam (w tym wypadku czasopismem)

do góry

SzalonyKapelusznik pisze:

> Umowa pomiędzy wydawca a producentem dodatku. Pozwie cie producent bo
> to jego produkt sprzedajesz i to taki ktory nie trafia do normalnej
> sprzedazy tylko jest "exclusive" dla danego czasopisma.

A czy jego wiąże jakaś umowa z wydawcą? Rozumiem, że tutaj może w grę
wchodzić kwestia praw autorskich. Na przykład nie masz prawa sprzedawać
czegoś co jest darmowe i zostało to podkreślone w licencji (GPL). Czyli
nie mając formalnie umowy między wydawcą podlegasz tej licencji. Nie
wiem czy dobrze rozumuję. Nie podoba mi się, że jeśli kupię książkę to
nie mogę sprzedawać oddzielnie każdej strony.

> I tylko
> wydawca ma prawo do jego rozprowadzania po danej cenie wraz z czymś
> tam (w tym wypadku czasopismem)

Ale to prawo musi mu dać ustawa a nie to, że on sobie tak wymyślił. W
sensie, że jego chciejstwo musi być jakoś chronione prawnie.

do góry

Dnia Mon, 27 Aug 2007 12:23:39 +0200, Juzek Kocimientka napisał(a):

> Na przykład nie masz prawa sprzedawać czegoś co
> jest darmowe i zostało to podkreślone w licencji (GPL).
A czytałeś GPL? Bo coś kręcisz, w GPL wyraźnie napisano
jaki ma stosunek do odpłatności - ortogonalny.

--
pozdro
poreba

do góry

poreba <d...@p...com> writes:

> Dnia Mon, 27 Aug 2007 12:23:39 +0200, Juzek Kocimientka napisał(a):
>
>> Na przykład nie masz prawa sprzedawać czegoś co jest darmowe
>> i zostało to podkreślone w licencji (GPL).
> A czytałeś GPL? Bo coś kręcisz, w GPL wyraźnie napisano jaki ma
> stosunek do odpłatności - ortogonalny.

Licencji GPL na oprogramowanie można udzielić odpłatnie lub
nieodpłatnie. Prawdziwy problem to kwestia oficjalnego tłumaczenia
GPL. Zgodnie z ustawą o języku polskim, umowy na terenie Polski są
zawierane w języku polskim (art. 15 ww. ustawy).

--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl

do góry

Juzek Kocimientka pisze:
> SzalonyKapelusznik pisze:
>
>> Umowa pomiędzy wydawca a producentem dodatku. Pozwie cie producent bo
>> to jego produkt sprzedajesz i to taki ktory nie trafia do normalnej
>> sprzedazy tylko jest "exclusive" dla danego czasopisma.
>
> A czy jego wiąże jakaś umowa z wydawcą? Rozumiem, że tutaj może w grę
> wchodzić kwestia praw autorskich. Na przykład nie masz prawa sprzedawać
> czegoś co jest darmowe i zostało to podkreślone w licencji (GPL).

Sprzedać możesz coś co posiadasz.
Nie możesz sprzedać komuś jakiś praw do produktu open source z tego
samego powodu dla których ja nie mogę sprzedać praw do transmisji euro
2012 - bo ich nie posiadam.
Natomiast sam nośnik z nagranym na nim oprogramowaniem OS sprzedać możesz.

Zresztą jak każdą inną rzecz która jest Twoja i której obrót nie jest
jakoś tam szczególnie obwarowany ograniczeniami (np. broń).
I mieszczą się w tym wszelkie wersje OEM, płyty z gazet, darmowe próbki,
normalne pełne wersje oprogramowania itp. itd.

> Czyli
> nie mając formalnie umowy między wydawcą podlegasz tej licencji. Nie
> wiem czy dobrze rozumuję. Nie podoba mi się, że jeśli kupię książkę to
> nie mogę sprzedawać oddzielnie każdej strony.

Możesz, bo to jest Twój egzemplarz książki i możesz zrobić z nią
wszystko czego ustawa nie zabrania.
Gdybyś skopiował tą książkę to już gorzej. Ale póki co nic nie ogranicza
Twoich praw we władaniu swoim egzemplarzem - możesz ją sprzedać w
całości albo w kawałkach.

do góry