-
1. Data: 2005-06-16 19:42:13
Temat: Sprawa o straty moralne.
Od: "Jacek" <c...@n...co>
Czesc,
kolega kiedys pobil kogos. Dostal za to wyrok w zawieszeniu.
Teraz ten pobity zalozyl w Sadzie Cywilnym sprawe o straty moralne i zada 35
tys zl.
Co mozna podpowiedziec koledze, zeby przynajmniej zejsc z tej kwoty-nie jest
majetny, albo najlepiej jak to oddalic?
Niestety nie stac go na adwokata :(
Jacek
-
2. Data: 2005-06-16 20:31:31
Temat: Re: Sprawa o straty moralne.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Jacek" <c...@n...co> napisał w wiadomości
news:d8sl0q$26d$1@nemesis.news.tpi.pl...
Jedyne, co można poradzić, to dążyć do zawarcia ugody z poszkodowanym.
Wówczas może potargować. Poszkodowany swoich 35.000 zł też nie jest
pewny. Podejrzewam, że można potargować. Sąd zasądzi odszkodowanie
spokojnie. Jedyną kwestią pozostaje jego wysokość.
-
3. Data: 2005-06-16 20:38:52
Temat: Re: Sprawa o straty moralne.
Od: Johnson <j...@n...pl>
Robert Tomasik napisał(a):
> Jedyne, co można poradzić, to dążyć do zawarcia ugody z poszkodowanym.
> Wówczas może potargować. Poszkodowany swoich 35.000 zł też nie jest
> pewny. Podejrzewam, że można potargować. Sąd zasądzi odszkodowanie
> spokojnie. Jedyną kwestią pozostaje jego wysokość.
>
Podejrzewam że zasądzi z 10 razy mniej. I chodzi raczej o
zadośćuczynienie ("straty moralne").
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
4. Data: 2005-06-16 20:43:19
Temat: Re: Sprawa o straty moralne.
Od: "Pawel" <p...@p...onet.pl>
Poproś sąd o skierowanie sprawy do mediacji
Tam kazdy poszkodowany wymieka.
Pozatym 35 tyś to kwota abstrakcyjna- i chociaż nie wiem jakie były
obrażneia poszkodowanego ( zakładam ze np zlamany nos- reka i
potłuczenia w najgorszym wupadku)
MOże liczyć 1/10 tej kwoty jak sie uda.
W czasie postępowania mediacyjnego- z doświadczenia wiem że takei
włąsnie kwoty to max
najczesciej konczy sie ~ do 2000zł
ale czesto też nawet i polubownym zamknieciem sprawy.
Kwiestia dogadania.
-
5. Data: 2005-06-16 21:57:25
Temat: Re: Sprawa o straty moralne.
Od: Anna <a...@w...pl>
Jacek napisał(a):
> Czesc,
> kolega kiedys pobil kogos. Dostal za to wyrok w zawieszeniu.
> Teraz ten pobity zalozyl w Sadzie Cywilnym sprawe o straty moralne i zada 35
> tys zl.
> Co mozna podpowiedziec koledze, zeby przynajmniej zejsc z tej kwoty-nie jest
> majetny, albo najlepiej jak to oddalic?
> Niestety nie stac go na adwokata :(
>
Nerwa mu puściła bo trafił na skurczybyka czy taki impulsywny jest? Tak
z ciekawosci pytam
Ania