-
11. Data: 2006-11-24 12:12:43
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
Artur Drzewiecki wrote:
>>sąd zarządza wykonanie badań
>>porównawczych DNA na koszt mężczyzny, jeśli badania potwierdzą ojcostwo,
>>albo na koszt kobiety, gdy nie potwierdzą.
> Za badania zawsze płaci pozwany (wyjątkowo Skarb Państwa) niezależnie od
> wyniku. :-)
> Tak więc kobieta może pozywać kolejnych aż "któryś się nada". :-)
chore , babka nie dosc ze powinna zaplacic to jeszcze miiec sprawe za
usilowanie oszustwa.
--
--------------------------------------------------
uważam się za człowieka inteligentnego dlatego
ja na PiS juz więcej (!) nie zagłosuje!
>>> ŁŻE ELITA !!!!!!!!!!!!! <<<
http://www.zbigniewziobro.org -> Obrona Konienczna
-
12. Data: 2006-11-24 13:17:34
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Johnson <j...@n...pl>
jacobs napisał(a):
>
> Najciekawsze w tym jest to, iż jeśli okaże się iż faktycznie nie jest ojcem
> dziecka, to kobieta nie ponosi żadnych konsekwencji,
> z tego tytułu.
A koszty procesu?
A poza tym co byś chciał jeszcze? Karę śmierci?
Przecież jak się sypia z kilkoma mężczyznami, to można nie wiedzieć
który jest ojcem.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
13. Data: 2006-11-24 15:04:36
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Johnson napisał/a:
>A koszty procesu?
Zazwyczaj jest zwalniana, czyli płaci Skarb Państwa.
>A poza tym co byś chciał jeszcze? Karę śmierci?
>Przecież jak się sypia z kilkoma mężczyznami, to można nie wiedzieć
>który jest ojcem.
Dlatego też w większości krajów Europy (np. Niemcy, państwa
skandynawskie) jest przyjęta zasada, że kobieta może tylko _raz_ złożyć
taki pozew podając wszystkich "kandydatów".
Podczas gdy w Polsce można pozywać, ile się chce facetów aż do skutku..
:-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
14. Data: 2006-11-24 15:13:57
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: "jacobs" <andrzej@no_spam_marzyciel.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:ek6re9$a96$1@atlantis.news.tpi.pl...
> jacobs napisał(a):
>> Najciekawsze w tym jest to, iż jeśli okaże się iż faktycznie nie jest
>> ojcem dziecka, to kobieta nie ponosi żadnych konsekwencji,
>> z tego tytułu.
> A koszty procesu?
> A poza tym co byś chciał jeszcze? Karę śmierci?
> Przecież jak się sypia z kilkoma mężczyznami, to można nie wiedzieć który
> jest ojcem.
Sprawa o ustalenie ojcostwa jest po to jak kobieta *wie* kto jest ojcem,
lecz ten pan tego nie uznaje.
Kto zwróci szkody moralne i zdruzgotaną reputację mężczyźnie, który w tym
samym czasie co "matka" przebywał w tym samym hotelu i został "powołany" na
ojca. Czasem może to prowadzić do rozpadu rodziny, więzi itp.
Dla sądu wystarczy że przebywałeś w tym samym miejscu i tym samym czasie.
Kobieta jak nie wie kto jest ojcem dziecka to powinna to ustalić przed
pójściem do sądu, nie robić loterię.
J.
Powinni troszkę zmienić prawo w tym zakresie.
-
15. Data: 2006-11-24 15:52:05
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Johnson <j...@n...pl>
jacobs napisał(a):
>
> Sprawa o ustalenie ojcostwa jest po to jak kobieta *wie* kto jest ojcem,
> lecz ten pan tego nie uznaje.
Każda sprawa cywilna jest zasadniczo wtedy gdy powód *wie* że coś mu się
należy. I co nie słyszałaś by powodowie przegrywali sprawy?
Krótko mówiąc sprawy cywilne są wtedy gdy powodowi wydaje się że coś mu
się należy.
>
> Kto zwróci szkody moralne i zdruzgotaną reputację mężczyźnie, który w tym
> samym czasie co "matka" przebywał w tym samym hotelu i został "powołany" na
> ojca. Czasem może to prowadzić do rozpadu rodziny, więzi itp.
Jakie szkody moralne?
Zapominasz że to kobieta ma udowodnić że facet z nią co najmniej sypiał.
A skoro z nią sypiał to musiał wkalkulować *moralnie* ryzyko
bezpodstawnego procesu.
A co rodzina na to że facet sypia z kim popadnie? To nie prowadzi do
rozpadu rodziny?
I nie wierze że kobieta strzela z książki telefonicznej w facetów z
którymi sie nie zadaje, nie w obecnych czasach.
> Dla sądu wystarczy że przebywałeś w tym samym miejscu i tym samym czasie.
Ciekawe dla którego sądu? Chyba chińskiego.
>
> Kobieta jak nie wie kto jest ojcem dziecka to powinna to ustalić przed
> pójściem do sądu, nie robić loterię.
>
Jak ustalić? Zwłaszcza gdy potencjalny ojciec nie chce współpracować.
Zresztą znacząca większość spraw o ustalenie ojcostwa tak sie kończy.
Procent błędnych trafień (oddaleń powództwa) zmniejszył sie bardzo9, bardzo.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."
-
16. Data: 2006-11-24 16:01:33
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: "kepork" <k...@p...onet.pl>
> Artur Drzewiecki wrote:
>
> >>s�d zarz�dza wykonanie bada�
> >>porównawczych DNA na koszt m�şczyzny, je�li badania
potwierdz� ojcostwo,
> >>albo na koszt kobiety, gdy nie potwierdz�.
> > Za badania zawsze p�aci pozwany (wyj�tkowo Skarb Pa�stwa)
niezaleĹźnie od
> > wyniku. :-)
> > Tak wi�c kobieta moşe pozywa� kolejnych aş "który�
si� nada". :-)
>
>
> chore , babka nie dosc ze powinna zaplacic to jeszcze miiec sprawe za
> usilowanie oszustwa.
>
Mam nadzieje ze nie piszesz tych slow na temat tego, konkretnego przypadku.
Jezeli tak to pragne Cie poinformowac ze owa "babka" jest pewna kto jest ojcem,
lecz sa spore przypuszczenia ze mezczyzna bedzie probowal sie z tego wywinac.
Jezeli natomiast uogolniasz cala sprawe, odwolujac sie do powyzszych watkow na
temat naszego prawa to uwazam ze przesadzasz z tym "placeniem i sprawa za
usilowanie oszustwa" gdzyz w przypadku kobiet ktore czesto zmieniaja partnerow
ktorzy nie mysla o nalezytym zabezpieczeniem przed niechciana ciaza moze dojsc w
pewnym momencie do... nazwijmy to zagubienia sie w tym kto tak naprawde jest
ojcem. Nie mozna tego nazwac oszustwem. Slusznie ktos zauwazyl, ze takie
bawienie sie w kotka i myszke w poszukiwaniu "sprawcy" potrafi zruinowac zycie
mezczyznie. No ale prawo jest prawem i nie pozostaje nam nic innego niz sucha
debata jakie rozwiazania bylyby najlepsze. Problem w tym ze do niczego po za
frustracja to nie prowadzi.
Zwrocilem sie do Was Grupowiczow o wyjasnienie na ile skomplikowana bedzie taka
sprawa. Odpowiedz dostalem za co niezmiernie dziekuje, chociaz nie wiedziec
czemu podwazylbym post ze stwierdzeniem ze badania genetyczne celem ustalenia
ojcostwa mozna wykonac w dowolnym momencie. Zdaje mi sie ze jest okreslona jakas
granica wiekowa powyzej ktorej takowe badanie mozna wykonac.
Zyczac udanego weekendu,
Kepork
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2006-11-24 16:22:13
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Sowiecki Agent <p...@g...pl>
kepork wrote:
>> Artur Drzewiecki wrote:
>>
>> >>s�d zarz�dza wykonanie bada�
>> >>porównawczych DNA na koszt m�şczyzny, je�li badania
>> >>potwierdz� ojcostwo, albo na koszt kobiety, gdy nie
>> >>potwierdz�.
>> > Za badania zawsze p�aci pozwany (wyj�tkowo Skarb
>> > Pa�stwa) niezaleşnie od wyniku. :-)
>> > Tak wi�c kobieta moşe pozywa� kolejnych aş
>> > "który� si� nada". :-)
>>
>>
>> chore , babka nie dosc ze powinna zaplacic to jeszcze miiec sprawe za
>> usilowanie oszustwa.
>>
>
> Mam nadzieje ze nie piszesz tych slow na temat tego, konkretnego
> przypadku. Jezeli tak to pragne Cie poinformowac ze owa "babka" jest pewna
> kto jest ojcem, lecz sa spore przypuszczenia ze mezczyzna bedzie probowal
> sie z tego wywinac.
pisze ogolnie, ze osoba falszywie oskarzajaca powinna ponosic srogie
konsekwencje tego. A jezeli nine jest pewna kto jest tojcem nalezy o tym
jasno mowic. Nie komentuje tegeo konkretnego przypadku.
> Jezeli natomiast uogolniasz cala sprawe, odwolujac sie do powyzszych
> watkow na temat naszego prawa to uwazam ze przesadzasz z tym "placeniem i
> sprawa za usilowanie oszustwa" gdzyz w przypadku kobiet ktore czesto
> zmieniaja partnerow ktorzy nie mysla o nalezytym zabezpieczeniem przed
> niechciana ciaza moze dojsc w pewnym momencie do... nazwijmy to zagubienia
> sie w tym kto tak naprawde jest ojcem.
no sorry i z tego powodu ma placic 4 tys kazdy z facetow? ten koszt zawsze
przy 'przegranej' powinna ponosic ta ktora oskarza, natomiast co do
oszustwa tu mam na mysli przypadek jezeli z calal stanowczoscia babka
twierdzdi ze ta osoba jest ojcem ukrywajac cninepewwnosc lub wtedy gdy
swiadomie falszywie goscia oskarza.
--
--------------------------------------------------
uważam się za człowieka inteligentnego dlatego
ja na PiS juz więcej (!) nie zagłosuje!
>>> ŁŻE ELITA !!!!!!!!!!!!! <<<
http://www.zbigniewziobro.org -> Obrona Konienczna
-
18. Data: 2006-11-24 17:06:36
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: "kepork" <k...@p...onet.pl>
> kepork wrote:
>
>
> > Jezeli natomiast uogolniasz cala sprawe, odwolujac sie do powyzszych
> > watkow na temat naszego prawa to uwazam ze przesadzasz z tym "placeniem i
> > sprawa za usilowanie oszustwa" gdzyz w przypadku kobiet ktore czesto
> > zmieniaja partnerow ktorzy nie mysla o nalezytym zabezpieczeniem przed
> > niechciana ciaza moze dojsc w pewnym momencie do... nazwijmy to zagubienia
> > sie w tym kto tak naprawde jest ojcem.
>
> no sorry i z tego powodu ma placic 4 tys kazdy z facetow? ten koszt zawsze
> przy 'przegranej' powinna ponosic ta ktora oskarza, natomiast co do
> oszustwa tu mam na mysli przypadek jezeli z calal stanowczoscia babka
> twierdzdi ze ta osoba jest ojcem ukrywajac cninepewwnosc lub wtedy gdy
> swiadomie falszywie goscia oskarza.
>
Nie wiem skad pojawila sie kwota 4tys, no chyba ze zawieraja sie w tym rowniez
koszta sadowe. Wydaje mi sie ze dyskutujemy na temat ktorego nie ma. Tzn. uwazam
ze autor takiego stwierdzenia mogl sie pomylic. Wydaje mi sie to
maloprawdopodobne. A swoja droga to rozumiem juz Twoje oburzenie i tym razem sie
zgadzam, chociaz jednoczesnie ciezko byloby udowodnic "ukrywanie niepewnosci".
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2006-11-24 17:28:42
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
Johnson napisał/a:
>Jakie szkody moralne?
Niesłusznie pozwanemu.
Wbrew pozorom to nie tak mało, bo ponad 1/4 spraw.
>Zresztą znacząca większość spraw o ustalenie ojcostwa tak sie kończy.
>Procent błędnych trafień (oddaleń powództwa) zmniejszył sie bardzo9, bardzo.
Wg prof. Marka - b. kierownika Katedry Medycyny Sądowej z Krakowa od lat
procent wykluczeń utrzymuje się na poziomie 25% - 30%.
Wynika to z naszego systemu prawnego, który pozwala składać takie pozwy
w nieskończoność.
W Niemczech/Skandynawii kobieta ma prawo złożyć taki pozew tylko _raz_,
więc musi ujawnić wszystkich "kandydatów".
Tam też w sytuacji, gdy jest jeden pozwany wykluczeń mamy 2% - 3% -
prawie wszystkie wynikają z jednego "niuansu" fizjologicznego.
Zdarza się, że we wczesnej ciąży może wystąpić do 2 pseudokrwawień
miesięcznych, więc kobiety współżyjąc z kolejnym partnerem może myśleć,
iż nie jest w ciąży a de facto jest.
Takie sytuacje załatwia tam prokurator (lub podobnie), jak u nas też
jest.
Nie sądzę, żeby Polki miały ww. "niuans" częściej niż Niemki. A zatem te
>20% wykluczeń musi wynikać z czegoś innego.
Przyjmijmy, że w części kobieta próbuje ukrywać, że sypiała z kilkoma.
Jednakże są (i wcale nie tak rzadko) ewidentnie fałszywie pozywani. Tyle
tylko, że wiedza o badaniach DNA i testy pozwalające wykryć wczesną
ciążę zmieniły profil niesłusznych pozwów.
Ongiś było tak, że kobieta pozywała np. bogatego sąsiada, z którym nie
spała, bo była przekonana, że badania krwi rzadko wykluczą ojcostwo.
Teraz po np. "przygodzie" (i szybkim teście) próbuje jak najszybciej
poderwać przygodnego delikwenta i wmówić mu ojcostwo. A gdy się nie uda,
to i tak za badania DNA nie ona płaci. :-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.
-
20. Data: 2006-11-24 17:32:29
Temat: Re: Sprawa o alimenty
Od: Artur Drzewiecki <d...@n...poczta.cierpie.onet.spamu.pl.qvx>
kepork napisał/a:
> Zdaje mi sie ze jest okreslona jakas
>granica wiekowa powyzej ktorej takowe badanie mozna wykonac.
Formalnie nie istnieje, ale zaleca się wykonywanie takich badań, kiedy
dziecko ukończy 6 miesięcy.
Po prostu trzeba pobrać trochę krwi (te badania z wymazu nie są uznawane
jako dowód) i lepiej, żeby dziecko podrosło.:-)
--
Politycznie niepoprawny Artur Drzewiecki.
W Polsce wszyscy znają się na prawie, medycynie i informatyce.
Usuń "nie.", "cierpie.", "spamu." i ".qvx" z mego adresu w nagłówku.