eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawa karna za niespłacony dług.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2010-02-19 07:05:54
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał
    >>
    >> Komornik moze prowadzic egzekucje tylko z ujawnionych dochodów
    >> i majatku. Pod grozba odsiadki dluznik moze podjac splate z tego
    >> co ma na lewo. Bo chyba nie wierzysz, ze naprawde niczego nie ma
    >> i zyje powietrzem.
    >
    > Może żyć z dobroci innych ludzi - to legalne ;)

    I jesli go przycisnąć to troszkę z tego odejmie sobie od ust
    i zaniesie wierzycielowi.

    > Natomiast jeśli ukrywa jakiś majątek, to owszem to jest przestępstwo
    > i
    > to byłaby dobra linia ataku... o ile faktycznie ukrywa jakiś majątek
    > i
    > da się to udowodnić.

    Udowodnić takie rzeczy zwykle jest bardzo trudno.
    Słonić do zapłaty bywa łatwiej.


  • 12. Data: 2010-02-19 08:17:29
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek pisze:

    >> Może żyć z dobroci innych ludzi - to legalne ;)
    >
    > I jesli go przycisnąć to troszkę z tego odejmie sobie od ust
    > i zaniesie wierzycielowi.

    Albo i nie.

    Czy może sugerujesz wynajęcie jakiejś mafii, hmm?

    >> Natomiast jeśli ukrywa jakiś majątek, to owszem to jest przestępstwo i
    >> to byłaby dobra linia ataku... o ile faktycznie ukrywa jakiś majątek i
    >> da się to udowodnić.
    >
    > Udowodnić takie rzeczy zwykle jest bardzo trudno.

    No to masz problem.

    > Słonić do zapłaty bywa łatwiej.

    ...i chesz mieć większy?

    Patrz: Art.191 par.2 KK - zagrożenie do 5 lat odsiadki.


  • 13. Data: 2010-02-19 08:25:52
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał
    >>>
    >>> Może żyć z dobroci innych ludzi - to legalne ;)
    >>
    >> I jesli go przycisnąć to troszkę z tego odejmie sobie od ust
    >> i zaniesie wierzycielowi.
    >
    > Albo i nie.
    >
    > Czy może sugerujesz wynajęcie jakiejś mafii, hmm?

    Nie. Npisałem wyraźnie: "Pod grozba odsiadki dluznik moze podjac
    splate z tego co ma na lewo."

    >>> Natomiast jeśli ukrywa jakiś majątek, to owszem to jest
    >>> przestępstwo i
    >>> to byłaby dobra linia ataku... o ile faktycznie ukrywa jakiś
    >>> majątek i
    >>> da się to udowodnić.
    >>
    >> Udowodnić takie rzeczy zwykle jest bardzo trudno.
    >
    > No to masz problem.
    >
    >> Słonić do zapłaty bywa łatwiej.
    >
    > ...i chesz mieć większy?
    >
    > Patrz: Art.191 par.2 KK - zagrożenie do 5 lat odsiadki.

    Za twoje fantazje nic mi nie grozi.


  • 14. Data: 2010-02-19 08:35:26
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek pisze:

    >> Albo i nie.
    >>
    >> Czy może sugerujesz wynajęcie jakiejś mafii, hmm?
    >
    > Nie. Npisałem wyraźnie: "Pod grozba odsiadki dluznik moze podjac
    > splate z tego co ma na lewo."

    Nie rozumiesz. Sąd może go najwyżej skazać na odsiadkę - a jak już
    będzie siedział, to tym bardziej nie zapłaci.

    Jeśli zaczniesz mu grozić procesem karnym, to z kolei ty możesz podpaść
    pod paragraf karny.

    >>>> Natomiast jeśli ukrywa jakiś majątek, to owszem to jest przestępstwo i
    >>>> to byłaby dobra linia ataku... o ile faktycznie ukrywa jakiś majątek i
    >>>> da się to udowodnić.
    >>>
    >>> Udowodnić takie rzeczy zwykle jest bardzo trudno.
    >>
    >> No to masz problem.
    >>
    >>> Słonić do zapłaty bywa łatwiej.
    >>
    >> ...i chesz mieć większy?
    >>
    >> Patrz: Art.191 par.2 KK - zagrożenie do 5 lat odsiadki.
    >
    > Za twoje fantazje nic mi nie grozi.
    >

    Zapozaj się z przepisem. Groźbą bezprawną jest też grozenie procesem karnym.


  • 15. Data: 2010-02-19 10:57:44
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp?acony d?ug.
    Od: "f...@g...com" <f...@g...com>

    PMLB - zaoferowales podac miejsca bez restrykcji parkingowych 5 minut
    piechota od / w Westminster. Ciagle podtrzymujesz swoja oferte?


  • 16. Data: 2010-02-19 17:42:00
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał
    >>>
    >>> Czy może sugerujesz wynajęcie jakiejś mafii, hmm?
    >>
    >> Nie. Npisałem wyraźnie: "Pod grozba odsiadki dluznik moze podjac
    >> splate z tego co ma na lewo."
    >
    > Nie rozumiesz. Sąd może go najwyżej skazać na odsiadkę - a jak już
    > będzie siedział, to tym bardziej nie zapłaci.

    Między wszczęciem dochodzenia a wydaniem wyroku mija sporo czasu.
    Naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem (spłata długu)
    znacznie poprawia sytuację sprawcy.

    > Jeśli zaczniesz mu grozić procesem karnym, to z kolei ty możesz
    > podpaść pod paragraf karny.

    Nie pisałem o grożeniu.

    >>> No to masz problem.
    >>>
    >>>> Słonić do zapłaty bywa łatwiej.
    >>>
    >>> ...i chesz mieć większy?
    >>>
    >>> Patrz: Art.191 par.2 KK - zagrożenie do 5 lat odsiadki.
    >>
    >> Za twoje fantazje nic mi nie grozi.
    >
    > Zapozaj się z przepisem. Groźbą bezprawną jest też grozenie
    > procesem karnym.

    Znajdź przepis dotyczący stanu faktycznego.


  • 17. Data: 2010-02-19 18:11:43
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Alek pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    >>>>
    >>>> Czy może sugerujesz wynajęcie jakiejś mafii, hmm?
    >>>
    >>> Nie. Npisałem wyraźnie: "Pod grozba odsiadki dluznik moze podjac
    >>> splate z tego co ma na lewo."
    >>
    >> Nie rozumiesz. Sąd może go najwyżej skazać na odsiadkę - a jak już
    >> będzie siedział, to tym bardziej nie zapłaci.
    >
    > Między wszczęciem dochodzenia a wydaniem wyroku mija sporo czasu.
    > Naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem (spłata długu)
    > znacznie poprawia sytuację sprawcy.

    Tylko od chwili złożenia zawiadomienia sprawa jest zasadniczo poza twoją
    kontrolą.

    A prokurator albo będzie od razu dążył do umorzenia z braku znamion
    czynu zabronionego, albo będzie chciał uzyskać skazanie.

    Oszustwo jest ścigane z urzędu - to nie jest oskarżenie prywatne.

    >> Jeśli zaczniesz mu grozić procesem karnym, to z kolei ty możesz
    >> podpaść pod paragraf karny.
    >
    > Nie pisałem o grożeniu.

    "...pod groźbą..." Groźba to nie grożenie?

    Ale OK, załóżmy że miałeś naiwne na myśli, że ty go o niczym nie
    "uprzedzasz", tylko walisz do prokuratury. Problem w tym, że - jak
    pisałem powyżej - od tego momentu sprawa jest zasadniczo poza kontrolą
    "ofiary".

    A ty nawet nie wiesz, czy on ma jakikolwiek mający znaczenie majątek,
    choćby i ukryty.

    >>>> Patrz: Art.191 par.2 KK - zagrożenie do 5 lat odsiadki.
    >>>
    >>> Za twoje fantazje nic mi nie grozi.
    >>
    >> Zapozaj się z przepisem. Groźbą bezprawną jest też grozenie
    >> procesem karnym.
    >
    > Znajdź przepis dotyczący stanu faktycznego.
    >
    Przeczytałeś wskazany przepis, czy tylko bijesz pianę?

    Poza tym skoro inicjator wątku poszedł ze sprawą do sądu cywilnego
    oznacza, że sam uznał się za normalnego, cywilnego wierzyciela - a nie
    za ofiarę przestępstwa, bo wtedy od razu by poszedł do prokuratora i
    domagał się kasy w posępowaniu adhezyjnym.

    Żebyś mnie źle nie zrozumiał: życzę wierzycielowi jak najlepiej, bo
    dobrze rozumiem taką sytuację (z tym że w moim przypadku po 3 latach i
    uzyskaniu wreszcie tytuły egzekucyjnego komornik raz-dwa zajął co trzeba).

    Chcę tylko uświadomić co do niebezpieczeństw. Pamiętaj też, że w tym
    przypadku ktoś chce rękami prokuratury załatwić sprawy czysto (włąsną
    decyzją) cywilne - a to może być bardzo źle odebrane.

    Jakby od razu poszedł z tym do prokuratury...


  • 18. Data: 2010-02-19 18:16:03
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Alek wrote:
    >
    > Między wszczęciem dochodzenia a wydaniem wyroku mija sporo czasu.
    > Naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem (spłata długu)
    > znacznie poprawia sytuację sprawcy.
    >

    Raczej pogarsza sytuacje wierzyciela.
    Bo jak sprawca zamknie gebe i nic nie powie, to w zyciu mu nie udowodnia
    jakiegokolwiek oszustwa. I sprawa skonczy sie niczym.


  • 19. Data: 2010-02-19 19:19:24
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    napisał
    >>
    >> Między wszczęciem dochodzenia a wydaniem wyroku mija sporo czasu.
    >> Naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem (spłata długu)
    >> znacznie poprawia sytuację sprawcy.
    >
    > Tylko od chwili złożenia zawiadomienia sprawa jest zasadniczo poza
    > twoją kontrolą.

    Tak ci się tylko zdaje. Piszę mając w pamięci konkretną sprawę
    w której tą właśnie metodą odzyskałem dług. Była odmowa wszczęcia,
    potem było umorzenie a ja pisałem zażalenia i przedłużałem życie
    sprawy. W tym czasie dłużnik przypomniał sobie mój numer telefonu
    i dogadaliśmy się, że on spłaci wszystko co do grosza a ja pozwolę
    sprawie się zakończyć. Od komornika wiedziałem, że gość ma kilka
    egzekucji nieskutecznych z powodu braku czegokolwiek do zajęcia
    a ja swoje dostałem, z odsetkami.
    Miałem też inne przypadki w których sąd karny lepiej niż komornik
    pomógł mi odzyskac należności. Wyok w zawieszeniu + obowiązek
    naprawienia szkody w zakreślonym terminie czynił cuda, tylko odsetek
    nie pozwalał naliczyć.
    Droga karna ma jeszcze tę zaletę, że nieuchwytnego dłużnika policja
    może zlokalizować gdy tylko prokurator ma życzenie się z nim spotkać.
    Wierzyciel takich możliwości nie ma.

    >> Nie pisałem o grożeniu.
    >
    > "...pod groźbą..." Groźba to nie grożenie?

    Czytaj całe zdania, a jeszcze lepiej całe akapity,
    wtedy łatwiej pojąć co autor ma na myśli.

    > Poza tym skoro inicjator wątku poszedł ze sprawą do sądu cywilnego
    > oznacza, że sam uznał się za normalnego, cywilnego wierzyciela - a
    > nie
    > za ofiarę przestępstwa,

    Od kiedy jedno wyklucza drugie?

    > bo wtedy od razu by poszedł do prokuratora i
    > domagał się kasy w posępowaniu adhezyjnym.

    Mógł, nie musiał.

    > Chcę tylko uświadomić co do niebezpieczeństw. Pamiętaj też, że w tym
    > przypadku ktoś chce rękami prokuratury załatwić sprawy czysto
    > (włąsną
    > decyzją) cywilne - a to może być bardzo źle odebrane.
    >
    > Jakby od razu poszedł z tym do prokuratury...

    Bez znaczenia kto co jak odbierze, liczy sie skutek.


  • 20. Data: 2010-02-19 19:20:50
    Temat: Re: Sprawa karna za niesp^(3)acony d^(3)ug.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał
    >>
    >> Między wszczęciem dochodzenia a wydaniem wyroku mija sporo czasu.
    >> Naprawienie szkody wyrządzonej przestępstwem (spłata długu)
    >> znacznie poprawia sytuację sprawcy.
    >
    > Raczej pogarsza sytuacje wierzyciela.
    > Bo jak sprawca zamknie gebe i nic nie powie, to w zyciu mu nie
    > udowodnia jakiegokolwiek oszustwa. I sprawa skonczy sie niczym.

    Na czym polega pogorszenie sytuacji wierzyciela?
    Rozumiem, że może nic nie uzyskać, ale co traci?

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1