-
1. Data: 2002-02-08 19:45:51
Temat: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: <p...@p...onet.pl>
Czytałem sobie KPC i sądzę, że można uniknąć notariusza (a co za tym idzie
kosztów). Np.:
sprzedaję nieruchomość panu X, zamiast iść do naotariusza aranzuję fikcyjny spór
i występuję do sądu o podjęcie próby ugodowej. Zawieramy ugodę, na mocy której X
zobowiązuję się do zapłacenia sumy ... (=cena) a ja zobowiązuję się przenieść na
jego rzecz prawo własności spornej nieruchomości. Jeśli sąd na to pójdzie (tzn
istnieje możliwość że się zorientuje, że próbujemy obejśc prawo i wtedy z ugody
nici). Cała ta przyjemność kosztuje: 15 zł postępowanie pojednawcze, 2 x po 1/10
wpisu stosunukowego (razem ok. 1.3-1.6 %). Wychodzi taniej od notariusza (3 %).
Dodatkowo nie płaci się za to VAT, a u notariusza tak.
CO O TYM POMYŚLE SĄDZICIE ?
Paweł Baranowski - praktykant w kancelarii Radcy Prawnego w Łodzi
p...@p...onet.pl
Uwaga: powyższy tekst ma charakter wyłącznie teoretyczny, nikogo nie zachęcam do
składania fałszywych oświadczeń wobec Sądu
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2002-02-09 13:25:37
Temat: Re: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: <p...@p...onet.pl>
Jeżeli komuś przejdzie ten manewr to proszę o informację np. na mail:
p...@p...onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2002-02-09 23:40:56
Temat: Re: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: "Sylvus" <s...@p...onet.pl>
Umowa przed sądem jest tylko zobowiązująca i chyba nie wywiera skutku
rozporzadzającego
-
4. Data: 2002-02-10 01:26:28
Temat: Re: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: "KRZEM" <m...@s...pl000>
> Umowa przed sądem jest tylko zobowiązująca i chyba nie wywiera skutku
> rozporzadzającego
Ugoda a nie umowa - a ta przesądza o stanie prawnym.
Marcin.
-
5. Data: 2002-02-10 14:13:53
Temat: Re: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: "Buker" <m...@w...pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:47fa.00001504.3c642aee@newsgate.onet.pl...
> Czytałem sobie KPC i sądzę, że można uniknąć notariusza (a co za tym idzie
> kosztów). Np.:
>
> sprzedaję nieruchomość panu X, zamiast iść do notariusza aranzuję
fikcyjny spór
Jak to sprzedajesz zamiast iść do notariusza? W jakiej niby formie nastąpi
zawarcie umowy sprzedaży? Przecież żaden Sąd nie pozwoli na zawarcie ugody,
o której mówisz na podstawie zwykłej umowy (np. na piśmie) gdyż z mocy prawa
jest ona nieważna.
> i występuję do sądu o podjęcie próby ugodowej. Zawieramy ugodę, na mocy
której X
> zobowiązuję się do zapłacenia sumy ... (=cena) a ja zobowiązuję się
przenieść na
> jego rzecz prawo własności spornej nieruchomości.
Jeśli sąd na to pójdzie (tzn
> istnieje możliwość że się zorientuje, że próbujemy obejść prawo i wtedy z
ugody
> nici). Cała ta przyjemność kosztuje: 15 zł postępowanie pojednawcze, 2 x
po 1/10
> wpisu stosunukowego (razem ok. 1.3-1.6 %). Wychodzi taniej od notariusza
(3 %).
> Dodatkowo nie płaci się za to VAT, a u notariusza tak.
>
> CO O TYM POMYŚLE SĄDZICIE ?
>
> Paweł Baranowski - praktykant w kancelarii Radcy Prawnego w Łodzi
>
> p...@p...onet.pl
> Uwaga: powyższy tekst ma charakter wyłącznie teoretyczny, nikogo nie
zachęcam do
> składania fałszywych oświadczeń wobec Sądu
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-02-10 14:59:46
Temat: Re: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: "Sylvus" <s...@p...onet.pl>
Użytkownik "KRZEM" :
> Ugoda a nie umowa - a ta przesądza o stanie prawnym.
> Marcin.
Ok. Głupi jestem. ;-))
-
7. Data: 2002-02-10 19:56:28
Temat: Re: Sposób na uniknięcie notariusza ?
Od: <p...@p...onet.pl>
> Jak to sprzedajesz zamiast iść do notariusza? W jakiej niby formie nastąpi
> zawarcie umowy sprzedaży? Przecież żaden Sąd nie pozwoli na zawarcie ugody,
> o której mówisz na podstawie zwykłej umowy (np. na piśmie) gdyż z mocy prawa
> jest ona nieważna.
Jeszcze raz: nie zawieram umowy na piśmie, lecz ugodę przed sądem. Jednak w
istocie ta ugoda to ukryta forma sprzedaży (przenosi prawo własności
nieruchomości). Owszem, Sąd może nie zezwolic na ugodę ale tylko powodu
naruszenia zasad praworządności (jest to obejście prawa) lub niezgodności z
zasadami współżycia społecznego itp. A ugoda może dotyczyć sporu np. z tytułu
wybudowania budowli np. ogrodzenia na terenie sąsiada (art. 231 par 1 kc). W
postępowaniu pojednawczym sąd nie będzie badał wartości działki i budowli, ani
nawet faktu wybudowania takowej o ile obie strony to potwierdzą.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl