-
1. Data: 2004-12-02 21:17:23
Temat: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: "Marek Z." <m...@z...com.pl>
Jak w temacie: wlasciciel w 20%, czlonek zarzadu, pracownik zgodnie z umowa
o prace, firma nie placi wynagrodzenia, mam pieniadze wlozone w rachunki
(ok.35.000) ktorych mi drugi z czlonkow zarzadu blokuje, czy ja moge
wystapic o upadlosc, lub do sadu przeznaczajac moje wierzytelnosci na
dokapitalizacje (do obowiazujacego kapitalu 50.000 zl, bo reszta wspolnkow
nie chce.
Poradzcie cos sensownego
pozdrawiam
Marek
-
2. Data: 2004-12-02 21:23:01
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: Mithos <m...@o...No.More.Spam.polska>
Użytkownik Marek Z. napisał:
> lub do sadu przeznaczajac moje wierzytelnosci na
> dokapitalizacje (do obowiazujacego kapitalu 50.000 zl, bo reszta wspolnkow
> nie chce.
Jak reszta wspolnikow nie chce, a nie masz wiekoszosci (rozumiem, ze nie
masz) to sie nie zwiekszy kapitalu.
Za to jak jest np trzech wspolnikow i dwoch sie dogada to w latwy sposob
mozna wywalic tego trzeciego ze spolki, wlasnie podwyzszajac kapital.
Ale to juz inna historia ;)
pozdrawiam
--
Mithos
-
3. Data: 2004-12-03 07:36:48
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: Nikodem Nijaki <n...@g...com>
Marek Z. napisał(a):
> Jak w temacie: wlasciciel w 20%, czlonek zarzadu, pracownik zgodnie z umowa
> o prace, firma nie placi wynagrodzenia, mam pieniadze wlozone w rachunki
> (ok.35.000) ktorych mi drugi z czlonkow zarzadu blokuje, czy ja moge
> wystapic o upadlosc, lub do sadu przeznaczajac moje wierzytelnosci na
> dokapitalizacje (do obowiazujacego kapitalu 50.000 zl, bo reszta wspolnkow
> nie chce.
Sprawę można rozpatrywać z wielu punktów widzenia ;)
Jako wierzyciel spółki (z tyt. zaległego wynagrodzenia) możesz wystąpić
o ogłoszenie jej upadłości.
Jako członek zarządu możesz, a nawet musisz, wystąpić o ogłoszenie
upadłości w sytuacji gdy spółka trwale utraciła zdolność regulowania
swoich zobowiązań.
Jeżeli spółka nie podniosła swojego kapitału do wymaganego minimum w
stosownym czasie, to powinna zostać rozwiązana, szczegółów
proceduralnych nie pamiętam (KSH i przepisy o KRS)
Powyższe "argumenty" powinny skłonić resztę wspólników do zgody na
podwyższenie kapitału spółki przez wniesienie aportem Twoich
wierzytelności ;)
nn
-
4. Data: 2004-12-03 14:54:35
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 12/2/2004 10:17 PM, Marek Z. wrote:
> Jak w temacie: wlasciciel w 20%, czlonek zarzadu, pracownik zgodnie z umowa
> o prace, firma nie placi wynagrodzenia, mam pieniadze wlozone w rachunki
> (ok.35.000) ktorych mi drugi z czlonkow zarzadu blokuje, czy ja moge
> wystapic o upadlosc, lub do sadu przeznaczajac moje wierzytelnosci na
> dokapitalizacje (do obowiazujacego kapitalu 50.000 zl, bo reszta wspolnkow
> nie chce.
Pytanie za co te rachunki i na ile są związane z sensownymi wydatkami
tj. czy wspólnicy lecą w kulki, czy jest to forma wynagrodzenia, na
która pozostali się nie godzą. Czy oni tez mają takie rachunki? Czy oni
mieliby wnieść w gotówce, a Ty w kwitach? Może to ich denerwuje?
Jeżeli nie mogłeś pobrać zaliczki na owe rachunki i nie możesz ich sam
rozliczyć jako zarząd, to Twoje bycie członkiem zarządu jest raczej
problematyczne. Nawet jeżeli reprezentacja jest łączna, to przynajmniej
jest tak, że pozostali dwaj lecą sobie w tzw. człona.
W takim razie rowzażyłbym rezygnacje z członkostwa w zarządzie - obecnie
nie jest się członkiem od chwili skutecznego złożenia rezygnacji.
Skutecznie, tj. wobec rejestru. Wprawdzie po rezygnacji nie jesteś już w
zarządzie, więc nie Ty masz (i nie możesz) zadbac o wykreslenie z
rejestru, a pozostałym może to zwisać, ale jak zapodasz do rejestru, to
jest OK.
Postapiłbym tak dlatego, że spółka wygląda na taką, co ma problemy, więc
jako zarząd nie bardzo decydujesz, ale bekniesz razem z wszystkimi, a
jak znają proroka, to możesz zostac głównym oskarżonym.
Skoro ty czegos nie możesz, to są tacy co mogą wszystko - skąd np.
wiesz, że nie ma zobowiązań pozabilansowych, albo, że bilans nie jest
sfałszowany? Czy spółka ma zobowiązania i wierzytelności
przeterminowane, i/lub takie, o których nie wiesz? Czy ma nieściągalne
wierzytelności i czy była robiona rezerwa? Ile pozostali członkowie
zarządu maja a zaliczkach? Ile Ty masz? Czy kasa to fikcja, czy tez
zgodna z bilansem i rzeczywistym stanem? Czy spółka osiaga zysk?
Czy reguluje zobowiązania na bieżąco? Ile spraw ma w sądzie?
Jakimi ludźmi sa wspólnicy (nieudzcznicy, cwaniacy, oszuści, frajerzy,
matoły, ludzie godni i uczciwi - do wyboru).
To, co zrobisz, zalezy od odpowiedzi na te pytania - nie koniecznie
grupie, ale sobie, tzn. jaki cel chcesz osiągnąć.
Pzdr: Catbert
-
5. Data: 2004-12-03 20:07:26
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl>
Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
> Skoro ty czegos nie możesz, to są tacy co mogą wszystko - skąd np. wiesz,
> że nie ma zobowiązań pozabilansowych, albo, że bilans nie jest
> sfałszowany? Czy spółka ma zobowiązania i wierzytelności przeterminowane,
> i/lub takie, o których nie wiesz? Czy ma nieściągalne wierzytelności i czy
> była robiona rezerwa? Ile pozostali członkowie zarządu maja a zaliczkach?
> Ile Ty masz? Czy kasa to fikcja, czy tez zgodna z bilansem i rzeczywistym
> stanem? Czy spółka osiaga zysk?
> Czy reguluje zobowiązania na bieżąco? Ile spraw ma w sądzie?
> Jakimi ludźmi sa wspólnicy (nieudzcznicy, cwaniacy, oszuści, frajerzy,
> matoły, ludzie godni i uczciwi - do wyboru).
>
> To, co zrobisz, zalezy od odpowiedzi na te pytania - nie koniecznie
> grupie, ale sobie, tzn. jaki cel chcesz osiągnąć.
>
Teoretycznie członek zarządu powinien mieć dostęp do wszystkich
informacji...
Jako wspólnik sp. z o.o. również, bo jak mniemam spółka nie ma rady
nadzorczej co byłoby przesłanką do wyłączenia indywidualnego nadzoru ...
A jak jest "odsunięty", to rzeczywiście najlepszym wyjściem jest zrzeczenie
się mandatu ...
Bez znajomości umowy spółki i ewentualnego regulaminu zarządu trudno coś
powiedzieć.
nn
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.804 / Virus Database: 546 - Release Date: 2004-11-30
-
6. Data: 2004-12-03 22:17:10
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 12/3/2004 9:07 PM, Nikodem Nijaki wrote:
>
> Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
>
>> Skoro ty czegos nie możesz, to są tacy co mogą wszystko - skąd np.
>> wiesz, że nie ma zobowiązań pozabilansowych, albo, że bilans nie jest
>> sfałszowany? Czy spółka ma zobowiązania i wierzytelności
[...]
>> To, co zrobisz, zalezy od odpowiedzi na te pytania - nie koniecznie
>> grupie, ale sobie, tzn. jaki cel chcesz osiągnąć.
>>
> Teoretycznie członek zarządu powinien mieć dostęp do wszystkich
> informacji...
Formalnie tak, ale znam z przypadek, gdy do zarzadu doszła osoba, która
nie znała zaszłości historycznych - konkretnie, że z kasy zarabano
kilkaset tysięcy, a bilans jest sfałszowany - w chwili obecnej sprawa
karna jest na ukończeniu - a ów trzeci wspólnik był głownym oskarżonym -
pozostali zeznali, że mógł mieć dostęp, do czego chciał - etc.
> Jako wspólnik sp. z o.o. również, bo jak mniemam spółka nie ma rady
> nadzorczej co byłoby przesłanką do wyłączenia indywidualnego nadzoru ...
> A jak jest "odsunięty", to rzeczywiście najlepszym wyjściem jest
> zrzeczenie się mandatu ...
Zarzad formalnie ma uprawnienia do odsunięcia wspólnika od spraw spółki,
gdyby mógł szkodzić, a jak ma tylko 20% to mozna to skutecznie
przeprowadzić - uzasadnienie może być absurdalne, nie ma znaczenia :-(
> Bez znajomości umowy spółki i ewentualnego regulaminu zarządu trudno coś
> powiedzieć.
Podobnie jak bez znajomości relacji osobistych i rzeczywistych intencji
wspólników.
Pzdr; Catbert
-
7. Data: 2004-12-04 20:32:22
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: "Nikodem Nijaki" <n...@g...pl>
Użytkownik "Catbert" <virtual_banana_spam@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
>> Teoretycznie członek zarządu powinien mieć dostęp do wszystkich
>> informacji...
>
> Formalnie tak, ale znam z przypadek, gdy do zarzadu doszła osoba, która
> nie znała zaszłości historycznych - konkretnie, że z kasy zarabano
> kilkaset tysięcy, a bilans jest sfałszowany - w chwili obecnej sprawa
> karna jest na ukończeniu - a ów trzeci wspólnik był głownym oskarżonym -
> pozostali zeznali, że mógł mieć dostęp, do czego chciał - etc.
Jak ktoś nie ma pojęcia o KSH i rachunkowości, to nie powinien brać się za
zarządzanie spółką, wpp. ponosi konsekwencje swojej niewiedzy :(
>
>> Jako wspólnik sp. z o.o. również, bo jak mniemam spółka nie ma rady
>> nadzorczej co byłoby przesłanką do wyłączenia indywidualnego nadzoru ...
>> A jak jest "odsunięty", to rzeczywiście najlepszym wyjściem jest
>> zrzeczenie się mandatu ...
>
> Zarzad formalnie ma uprawnienia do odsunięcia wspólnika od spraw spółki,
> gdyby mógł szkodzić, a jak ma tylko 20% to mozna to skutecznie
> przeprowadzić - uzasadnienie może być absurdalne, nie ma znaczenia :-(
>
Wspólnik spółki kapitałowej nie "prowadzi spraw spółki" z definicji, chyba,
że jest równocześnie członkiem zarządu.
O ile pamiętam wgłąd w sprawy spółki z o.o. jest jednym z istotniejszych
praw wspólnika i zarząd nie może go tego pozbawić, choć z ewentualnym
wyegzekwowaniem tego prawa bywa ciężko.
nn
---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.804 / Virus Database: 546 - Release Date: 2004-11-30
-
8. Data: 2004-12-05 22:44:59
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 12/4/2004 9:32 PM, Nikodem Nijaki wrote:
>> Formalnie tak, ale znam z przypadek, gdy do zarzadu doszła osoba,
>> która nie znała zaszłości historycznych - konkretnie, że z kasy
>> zarabano kilkaset tysięcy, a bilans jest sfałszowany - w chwili
>> obecnej sprawa karna jest na ukończeniu - a ów trzeci wspólnik był
>> głownym oskarżonym - pozostali zeznali, że mógł mieć dostęp, do czego
>> chciał - etc.
>
> Jak ktoś nie ma pojęcia o KSH i rachunkowości, to nie powinien brać się
> za zarządzanie spółką, wpp. ponosi konsekwencje swojej niewiedzy :(
Spółka była badana przez kilku biegłych, miała kontrolę skarbową -
jedną, bo do nastepnej nie doszło ze względu na spalenie samochodu,
który wiózł dokumentację - a tzw. prawda obiektywna wyszła na jaw
dopiero w czasie procesu - wiedza członkowi zarządu niewiele by pomogła,
jeżeli nawet pan prokurator dał wiarę, że do kasy zwrócono bez
pokwitowania pół miliona złotych, których miejsca pobytu notebene do
dnia dzisiejszego nie ustalono.
>>> Jako wspólnik sp. z o.o. również, bo jak mniemam spółka nie ma rady
>>> nadzorczej co byłoby przesłanką do wyłączenia indywidualnego nadzoru ...
>>> A jak jest "odsunięty", to rzeczywiście najlepszym wyjściem jest
>>> zrzeczenie się mandatu ...
>>
>>
>> Zarzad formalnie ma uprawnienia do odsunięcia wspólnika od spraw
>> spółki, gdyby mógł szkodzić, a jak ma tylko 20% to mozna to skutecznie
>> przeprowadzić - uzasadnienie może być absurdalne, nie ma znaczenia :-(
>
> Wspólnik spółki kapitałowej nie "prowadzi spraw spółki" z definicji,
> chyba, że jest równocześnie członkiem zarządu.
> O ile pamiętam wgłąd w sprawy spółki z o.o. jest jednym z istotniejszych
> praw wspólnika i zarząd nie może go tego pozbawić, choć z ewentualnym
> wyegzekwowaniem tego prawa bywa ciężko.
Jeżeli wspólnik ma jedynie 20% i to nieuprzywilejowanych (nie wiem, może
tak nie jest?), to nie da rady sam odwołać zarządu, więc w praktyce,
jeżeli pozostali wspólnicy są zgodni, to może temu trzeciemu powiedzieć,
by wyp..., a jak kto zapyta, to powie (lub napisze), że ten trzeci,
pomiot szatana chciał zniszczyć akta i dogadał się z konkurencją,
wykradł bazę danych, etc...
Zapewniam, że to, czy sąd uwierzy zależy tylko od tego z kim zarząd jada
obiady i czy ma rolex'a czy timex'a.
Bynajmniej bez podtekstów - wiara czyni cuda, a łatwiej uwierzyć komuś
kto ma rolexa, bo pewnie sie nie myli zbyt często, w odróżnieniu od
tego, kto ma rolex'a.
Natomiast czy wspólnik może zajmować sie sprawami spółki, czy nie -
doktryna nie wypowiada sie jednoznacznie. Wg KSH nie, ale wg ustawy o
ubezpieczeniach społecznych, jeżeli np. wspólnik jest jeden, to w
świetle ustawy prowadzi on pozarolniczą działalnośc gospodarczą. Pytanie
jak może ją prowadzić, gdy nie może zajmować się sprawami przedsiębiorstwa?
Wg orzecznictwa, spółka może opłać ZUS takiego wspólnika, który
bezczelnie siedzi sobie w domu i pije piwo, albo jeszcze gorzej -
pytanie, jak za kup można uznac taki ZUS, dlaczego nie jest działaniem
na szkodę spółki płacenie za kogoś , kto kodeksowo ma prawo jedynie do
czystego zysku i decydowania poprzez zgromadzenie?
Ustawodawca pozostawił te pytania bez odpowiedzi.
Co do pozbawienia kogoś jego praw, to jest to stosunkowo proste - można
technikami manipulacji doprowadzić do takiego stanu, że sam podejmie
"właściwą" decyzję.
Pzdr: Catbert
-
9. Data: 2004-12-05 23:07:23
Temat: Re: Spolka z oo, pracownik, wlasciciel, czlonek zarzadu
Od: Nikodem Nijaki <n...@g...com>
Catbert napisał(a):
>
> Co do pozbawienia kogoś jego praw, to jest to stosunkowo proste - można
> technikami manipulacji doprowadzić do takiego stanu, że sam podejmie
> "właściwą" decyzję.
>
> Pzdr: Catbert
Ja pisałem o teorii ;)
A z osobistej praktyki znam takie przypadki, że nikomu do głowy by nie
przyszło ...
Własnie zbieram sie w sobie aby zaserwowac na tej grupie kilka
opowiastek z życia wziętych ;) tyle, że przypadki są dosyć skomplikowane
i nie wiem, czy ktokolwiek zechciałby się w nie wgłębić :(
nn