eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpolka ZOO
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 1. Data: 2007-01-31 12:23:39
    Temat: Spolka ZOO
    Od: Unsophisticated <u...@n...com>

    Witam Grupowiczow,

    Mam pare pytan, na ktore chcialbym poznac odpowiedzi zanim wejde w
    podmiot zwany Spolka Z.O.O.

    Oto ponizsze pytania:

    1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki
    z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow.

    2) Czy zarzad spolki musi byc zatrudniony w tej spolce? Czy jeden ze
    wspolnikow bedacy prezesem spolki, a pracujacy na umowe o prace w innej
    firmie, to jakis problem? Wtedy ZUS i skladki zdrowotne odprowadza
    pracodawca?

    3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz pytanie.
    Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za
    swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture? Prawo jest po mojej
    stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic?



    Z gory dziekuje i pozdrawiam,

    DavidL


  • 2. Data: 2007-01-31 13:45:05
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie:

    > 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki
    > z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow.

    Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia.

    > 2) Czy zarzad spolki musi byc zatrudniony w tej spolce?

    Nie musi.

    > Czy jeden ze
    > wspolnikow bedacy prezesem spolki, a pracujacy na umowe o prace w innej
    > firmie, to jakis problem?

    Nie problem, chyba że jest to działalność konkurencyjna i spółka
    sobie tego nie życzy.

    > 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz pytanie.
    > Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za
    > swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture?

    Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem zarządu?

    > Prawo jest po mojej
    > stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic?

    Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie
    zaniżana, nie zawyżana.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl


  • 3. Data: 2007-01-31 14:04:10
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Unsophisticated <u...@n...com>

    Olgierd,

    Dzieki za szybka odpowiedz.

    Olgierd napisał(a):
    > Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie:
    >
    >> 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki
    >> z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow.
    >
    > Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia.
    >

    Skad wziac taka umowe? Rozumiem, ze w razie problemow finansowych spolki
    nie zostane wyrzucony na bruk?

    >> 2) Czy zarzad spolki musi byc zatrudniony w tej spolce?
    >
    > Nie musi.
    >
    >> Czy jeden ze
    >> wspolnikow bedacy prezesem spolki, a pracujacy na umowe o prace w innej
    >> firmie, to jakis problem?
    >
    > Nie problem, chyba że jest to działalność konkurencyjna i spółka
    > sobie tego nie życzy.
    >
    >> 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz pytanie.
    >> Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za
    >> swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture?
    >
    > Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem zarządu?
    >

    Jestem jednoczesnie wpolnikiem i prezesem nowopowstalej spolki z.o.o.?

    >> Prawo jest po mojej
    >> stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic?
    >

    > Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie
    > zaniżana, nie zawyżana.
    >
    Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej
    konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy
    materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia
    uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym
    pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie
    prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej
    firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote
    oczywiscie nie kosmiczna.


    Reasumujac. Chcialbym zalozyc spolke z.o.o. i na przelomie 2007/2008 nie
    zatrudniac zadnego procownika. Ja jestem jednym ze wspolnikow oraz
    prezesem. Na moje mieszkanie zakladam firme. Srodki wplywajace na spolke
    "wyprowadzam" poprzez wystawianie faktur przez moja firme jednoosobowa.

    Kapital wlasny bedzie w postaci gotowki przelanej na konto bankowe
    spolki. Kiedy mozna zaczac inwestowac te pieniadze?

    Wielki dzieki,

    DavidL


  • 4. Data: 2007-01-31 14:23:04
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Olgierd <n...@n...spam.no.problem>

    Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie:

    >>> 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki
    >>> z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow.
    >>
    >> Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia.
    >>
    > Skad wziac taka umowe? Rozumiem, ze w razie problemow finansowych spolki
    > nie zostane wyrzucony na bruk?

    Napisać? ;-)
    W razie problemów finansowych spółki możesz wyrzucić ją na bruk. Ale
    musi być czynsz - więc podatek itd.

    >>> 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz
    >>> pytanie.
    >>> Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za
    >>> swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture?
    >>
    >> Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem
    >> zarządu?
    >>
    > Jestem jednoczesnie wpolnikiem i prezesem nowopowstalej spolki z.o.o.?

    No to czytaj tutaj:

    Art. 210 § 1 W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w
    sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik
    powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.
    § 2 W przypadku gdy wspólnik, o którym mowa w art. 173 § 1, jest
    zarazem jedynym członkiem zarządu, przepisu § 1 nie stosuje się.
    Czynność prawna między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego
    spółką wymaga formy aktu notarialnego. O każdorazowym dokonaniu takiej
    czynności prawnej notariusz zawiadamia sąd rejestrowy, przesyłając
    wypis aktu notarialnego.

    oraz ew. tutaj:

    Art. 173 § 1 W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują
    jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie
    woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod
    rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej.
    § 2 W sprawach przekraczających zakres zwykłych czynności spółki
    oświadczenie, o którym mowa w § 1, wymaga formy pisemnej z podpisem
    notarialnie poświadczonym.

    >>> Prawo jest po mojej
    >>> stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic?
    >>
    >>
    >> Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie
    >> zaniżana, nie zawyżana.
    >>
    > Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej
    > konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy
    > materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia
    > uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym
    > pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie
    > prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej
    > firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote
    > oczywiscie nie kosmiczna.

    Rozumiem, że te czynności faktycznie miały miejsce? Bo pamiętaj, że
    jeśli nie to 1) przewalone u fiskusa, 2) możliwość zarzutu o
    działanie na niekorzyść spółki.
    Konsultingu itp. świadczeń niematerialnych w takich sytuacjach fiskus
    nie lubi.

    > Srodki wplywajace na spolke
    > "wyprowadzam" poprzez wystawianie faktur przez moja firme jednoosobowa.

    Jeśli chcesz je wyprowadzać na fikcyjne usługi to kiepsko to widzę.
    Możesz świadczyć usługi w ramach zarządzania (kontrakt menadżerski)
    ale jeśli ta umowa ma być fikcyjna to lepiej nie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl


  • 5. Data: 2007-01-31 15:11:51
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Unsophisticated <u...@n...com>



    Olgierd napisał(a):
    > Powiedział(a) *Unsophisticated* na tej grupie:
    >
    >>>> 1) Czy lokal mieszczacy sie w bloku mieszkalnym moze byc siedziba spolki
    >>>> z.o.o? Dodajac, jest to lokal w ktorym mieszka jeden ze wspolnikow.
    >>> Może być, aczkolwiek niezbędna będzie umowa najmu bądź użyczenia.
    >>>
    >> Skad wziac taka umowe? Rozumiem, ze w razie problemow finansowych spolki
    >> nie zostane wyrzucony na bruk?
    >
    > Napisać? ;-)
    > W razie problemów finansowych spółki możesz wyrzucić ją na bruk. Ale
    > musi być czynsz - więc podatek itd.

    To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac
    miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny?

    Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki,
    upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym
    sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub
    stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow
    egzekucji itd" :)


    >
    >>>> 3) Wspolnicy dodatkowo zakladaja dzialalnosc gospodarcza. Teraz
    >>>> pytanie.
    >>>> Czy bedac wspolwlascicielem spolki z.o.o. moge jednoczesnie za
    >>>> swiadczenie uslug tej spolce wystawiac fakture?
    >>> Możesz. Ważne: jesteś wspólnikiem ale czy także członkiem
    >>> zarządu?
    >>>
    >> Jestem jednoczesnie wpolnikiem i prezesem nowopowstalej spolki z.o.o.?
    >
    > No to czytaj tutaj:
    >
    > Art. 210 § 1 W umowie między spółką a członkiem zarządu oraz w
    > sporze z nim spółkę reprezentuje rada nadzorcza lub pełnomocnik
    > powołany uchwałą zgromadzenia wspólników.
    > § 2 W przypadku gdy wspólnik, o którym mowa w art. 173 § 1, jest
    > zarazem jedynym członkiem zarządu, przepisu § 1 nie stosuje się.
    > Czynność prawna między tym wspólnikiem a reprezentowaną przez niego
    > spółką wymaga formy aktu notarialnego. O każdorazowym dokonaniu takiej
    > czynności prawnej notariusz zawiadamia sąd rejestrowy, przesyłając
    > wypis aktu notarialnego.
    >
    > oraz ew. tutaj:
    >
    > Art. 173 § 1 W przypadku gdy wszystkie udziały spółki przysługują
    > jedynemu wspólnikowi albo jedynemu wspólnikowi i spółce, oświadczenie
    > woli takiego wspólnika składane spółce wymaga formy pisemnej pod
    > rygorem nieważności, chyba że ustawa stanowi inaczej.
    > § 2 W sprawach przekraczających zakres zwykłych czynności spółki
    > oświadczenie, o którym mowa w § 1, wymaga formy pisemnej z podpisem
    > notarialnie poświadczonym.

    Nigdy nie rozumialem zapisow w ksiegach prawnych :)
    Ale ja nie jestem jedynym wspolnikiem spolki. Jest nas dwoch. Ja jestem
    jednoczesnie wspolnikiem i prezesem.


    >
    >>>> Prawo jest po mojej
    >>>> stronie czy urzad skarbowy za takie akcje moze sie do mnie przyczepic?
    >>>
    >>> Nie przyczepi się, pod warunkiem, że cena będzie uczciwa - nie
    >>> zaniżana, nie zawyżana.
    >>>
    >> Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej
    >> konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy
    >> materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia
    >> uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym
    >> pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie
    >> prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej
    >> firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote
    >> oczywiscie nie kosmiczna.
    >
    > Rozumiem, że te czynności faktycznie miały miejsce? Bo pamiętaj, że
    > jeśli nie to 1) przewalone u fiskusa, 2) możliwość zarzutu o
    > działanie na niekorzyść spółki.
    > Konsultingu itp. świadczeń niematerialnych w takich sytuacjach fiskus
    > nie lubi.

    Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest
    TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z
    powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na umowne
    zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj wspolnik
    lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam
    fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem
    prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak?


    >
    >> Srodki wplywajace na spolke
    >> "wyprowadzam" poprzez wystawianie faktur przez moja firme jednoosobowa.
    >
    > Jeśli chcesz je wyprowadzać na fikcyjne usługi to kiepsko to widzę.
    > Możesz świadczyć usługi w ramach zarządzania (kontrakt menadżerski)
    > ale jeśli ta umowa ma być fikcyjna to lepiej nie.

    Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos
    materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez
    usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu swiadczonych
    swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie kwartalnie
    wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie produktu +
    wykonanie uslug firmie XXXX.

    Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic sprzet
    na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow. Czy w ogole moge, czy musi
    byc ta kwota zamrozona na koncie spolki.

    Pozdrawiam,
    DavidL


  • 6. Data: 2007-01-31 20:43:33
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl>

    Unsophisticated wrote:

    > To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac
    > miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny?

    Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie - nie
    musi płacić. :-)

    > Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki,
    > upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym
    > sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub
    > stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow
    > egzekucji itd" :)

    Komornik może jedynie położyć łapę na tym, co należy do spółki. Jeśli
    telewizor jest własnością spółki, to komornik go capnie. Jeśli jest Twój
    - to nie. Dobrze mieć przy tym możliwość w miarę łatwego udowodnienia
    "co należy do kogo". Najlepiej mieć rachunki na wszystko, ale to w
    praktyce jest trudne w realizacji, więc dobrze np. w umowie użyczenia
    określić który konkretnie fragment mieszkania jest "we władaniu" spółki
    i nie trzymać tam nic cennego. :-)

    Jest też jedno "ale": jeśli spółka się po prostu likwiduje, to nie ma
    problemu, ale jeśli upada, to istnieje duże prawdopodobieństwo
    udowodnienia Ci, że spółka upadła w wyniku Twoich zaniedbań, czy też
    celowego działania na szkodę spółki. A w takim wypadku odpowiedzialni za
    ten stan członkowie zarządu (czyli Ty) odpowiadają za swoje przewinienia
    *swoim* majątkiem - czyli też mieszkaniem i telewizorem.

    Pamiętaj tez, że nawet jeśli nie udowodnią Ci działania na szkodę
    spółki, to i tak możesz wpaść we własne sidła - jeśli dla oszczędności
    kupisz sobie telewizor "na firmę" żeby "wrzucić w koszty". Potem
    przyjdzie komornik i okaże, że telewizor należy do firmy, więc... :-(

    > Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest
    > TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z
    > powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na umowne
    > zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj wspolnik
    > lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam
    > fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem
    > prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak?

    Mieszasz pojęcia. Nie TY wytworzyłeś dochód w spółce, tylko to SPÓŁKA to
    zrobiła. I te środki nie są Twoje, tylko spółki. To, że Ty fizycznie
    działałeś *w imieniu spółki* - nie ma nic do rzeczy! Spółka posiada
    niezależną od Ciebie osobowość prawną i przez to właścicielem np. konta
    spółki jest ona sama, a wcale nie Ty, ani Twoi wspólnicy. Wypłacenie "od
    tak" środków z konta spółki na własne cele jest malwersacją i sądzę, że
    znajdą się na to odpowiednie paragrafy w kodeksie karnym... A i
    udowodnienie w takiej sytuacji wspomnianego wyżej "działania na szkodę"
    będzie banalne...

    > Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos
    > materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez
    > usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu swiadczonych
    > swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie kwartalnie
    > wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie produktu +
    > wykonanie uslug firmie XXXX.

    Najprościej wypracowany zysk spółki wyprowadzić jako honorarium dla
    menedżera - podpisujesz ze spółką kontrakt menedżerki i po prostu spółka
    Ci za Twoją pracę płaci. Wadą tego rozwiązania jest, że na ogół kontrakt
    menedżerski opiewa na konkretną kwotę miesięcznie, więc jeśli wpływy do
    spółki są nieregularne, to czasem może środków brakować, a innym razem
    mogą zostać "w spółce" nadmiarowe środki i nie ma się jak do nich dobrać.

    Jeśli trudno przewidzieć ile i kiedy będzie wypłacane, to można albo
    pomyśleć nad jakimś bardziej skomplikowanym kontraktem menedżerskim,
    uzależniającym wysokość wynagrodzenia od stanu finansowego spółki
    (pamiętaj cały czas o możliwości owego "działania na szkodę"!), albo po
    prostu najzwyczajniej w świecie wypłacać raz na jakiś czas zysk spółki
    wspólnikom w formie dywidendy. Niestety to ostatnie chyba wymaga formy
    notarialnej, co oznacza że nie może się odbywać za często. :-(

    > Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic sprzet
    > na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow.

    Od razu. :-)

    > Czy w ogole moge, czy musi byc ta kwota zamrozona na koncie spolki.

    Nic podobnego. To są właśnie pieniądze, które spółka ma pomnażać i z
    których ma powstać zysk. Aby osiągnąć ten cel firma może naturalnie
    kupić potrzebne jej rzeczy (telewizor?).

    --
    MiCHA


  • 7. Data: 2007-01-31 21:38:23
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Unsophisticated* stuknęła w klawisze i
    oto co powstało:

    > To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac
    > miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny?

    Spółka musi mieć tytuł do siedziby. Musi Tobie płacić za najem, a Ty
    musisz od tego odprowadzać podatek.

    > Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki,
    > upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym sie
    > znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub stwierdzic..
    > "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow egzekucji itd" :)

    Jeśli to Twój prywatny majątek to tylko po spełnieniu wymogów z art.
    299 ksh.

    > Nigdy nie rozumialem zapisow w ksiegach prawnych :) Ale ja nie jestem
    > jedynym wspolnikiem spolki. Jest nas dwoch. Ja jestem jednoczesnie
    > wspolnikiem i prezesem.

    No to tylko art. 210 ksh.
    I lepiej pomyśleć o obsłudze prawnej, żeby się nie obudzić z ręką
    w nocniku!

    > Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest
    > TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z
    > powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na umowne zlecenie
    > tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj wspolnik lub ja.
    > Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam fakture
    > jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem prezesem. Jest
    > to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak?

    Tak, to jest zgodne z prawem. Ale za usługę lub towar spółka ma
    zapłacić tyle, ile to coś jest warte.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl


  • 8. Data: 2007-01-31 21:40:26
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Osoba przedstawiająca się jako *Przemyslaw Kwiatkowski* stuknęła w
    klawisze i oto co powstało:

    >> To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac
    >> miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny?
    >
    > Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie -
    > nie musi płacić

    No i tu jestem niepewny: czy nieodpłatne użyczenie przeszłoby. Ale nie
    wiem, po prostu nie wiem jak jest.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    JID:o...@j...org || http://olgierd.bblog.pl


  • 9. Data: 2007-01-31 22:50:19
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Wed, 31 Jan 2007, Unsophisticated wrote:

    >>> Przyklad. Spolka swiadczy uslugi i z tego tytulu wplywaja srodki na jej
    >>> konto bankowe. Ja jako prezes nie pobieram zadnej pensji ani innej formy
    >>> materialnej z tytulu zarowno pracy na rzecz spolki jaki tez swiadczenia
    >>> uslug na rzecz spolki. W pewnym momencie postanawiam, ze chcialbym
    >>> pobrac jakies pieniadze. Wymyslilem wiec, ze najlepsza forma bedzie
    >>> prowadzenie dzialanosci gospodarczej. Wystawiam fakture defacto mojej
    >>> firmie pt. "Konsultacje oraz stworzenie produktu XXX" na kwote
    >>> oczywiscie nie kosmiczna.

    Sam stwierdzasz, że zapłata zarówno co do formy jak i wysokości
    nie będzie OCZYWISTA.
    IMO jedyna w miarę nienarażająca cena dla transakcji podmiotów
    powiązanych to cena która jest stosowana w zakresie publicznie
    oferowanych lub publicznie nabywanych towarów i usług.
    W każdym innym przypadku US którąś metodą może jednej ze stron
    umowy łupnąć "domiarem" - ból w tym, że albo jednej stronie
    wzrośnie przychód albo spadnie koszt, a druga nie będzie mogła
    tego podatkowo "skorygować" - bo decyzja wymiarowa US nie jest
    dowodem ksiegowym :]

    >> Konsultingu itp. świadczeń niematerialnych w takich sytuacjach fiskus
    >> nie lubi.

    Sądząc z wyroków NSA to mocno nie lubi i wygrywa :)

    > Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz jest TAK
    > rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt sam z
    > powietrza,

    ...ale w razie znalezienia, że w okolicy ktokolwiek taki sam "produkt"
    sprzedał komukolwiek za cenę 10 razy niższą jest powód żeby przyjąć
    że 9/10 ceny nie jest kosztem dla spółki (bo zostało wypłacone nienależnie),
    a w przypadku przeciwnym, tj jak znajdzie się jakiś "przykładowy" przypadek
    że ktoś wziął za podobną transakcję 10x więcej - naliczyć "nieodpłatne
    świadczenie".

    > dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji wystawiam fakture jako
    > podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej jestem prezesem. Jest to troche
    > zawile, ale w 100% zgodne z prawem, czy tak?

    Ależ tak.
    Tylko art.32 tu:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
    d-towarow-i-uslug-1_2_139.html
    ...oraz art.25 tu:
    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
    ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
    ...są *również* zgodne z prawem!

    I US ma opisane w ustawie "metody" na dokonanie wyceny.
    Im bardziej zawikłana podstawa wyceny, tym większa może wyjść róznica.

    [...]
    > Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic sprzet na
    > swiadczenie uslug i wytworzenie produktow. Czy w ogole moge, czy musi byc ta
    > kwota zamrozona na koncie spolki.

    Ależ wolno :)
    Byleby to nie bylo "trwonienie majątku", czyli działanie na szkodę
    spółki.

    pzdr, Gotfryd


  • 10. Data: 2007-02-01 12:33:48
    Temat: Re: Spolka ZOO
    Od: Unsophisticated <u...@n...com>



    Przemyslaw Kwiatkowski napisał(a):
    > Unsophisticated wrote:
    >
    >> To jak bedzie potrzeba to sie odezwe :). Czyli, firma musi ujszac
    >> miesieczna oplate za lokal w tym wypadku moj lokal mieszkalny?
    >
    > Jeśli lokal będzie jedynie użyczony, a nie wynajęty, to naturalnie - nie
    > musi płacić. :-)

    A czy mozna uzyczyc tylko moj pokoj, jak to wtedy na umowie
    doprecyzowac? Dolaczyc plan mieszkania z zaznaczonymi granicami siedziby
    firmy?

    >
    >> Chodzilo mi, ze jesli dojdzie do likwidacji spolki, problemow spolki,
    >> upadlosci spolki. Spolka nie jest w ogole zwiazana z lokalnem w ktorym
    >> sie znajduje. Nie moze mi wpasc komornik i zabrac moje lozko lub
    >> stwierdzic.. "O jaki super 42" telewizor, biore na pokrycie kosztow
    >> egzekucji itd" :)
    >
    > Komornik może jedynie położyć łapę na tym, co należy do spółki. Jeśli
    > telewizor jest własnością spółki, to komornik go capnie. Jeśli jest Twój
    > - to nie. Dobrze mieć przy tym możliwość w miarę łatwego udowodnienia
    > "co należy do kogo". Najlepiej mieć rachunki na wszystko, ale to w
    > praktyce jest trudne w realizacji, więc dobrze np. w umowie użyczenia
    > określić który konkretnie fragment mieszkania jest "we władaniu" spółki
    > i nie trzymać tam nic cennego. :-)

    To pytanie zalezy od powyzszego. Jesli uzyczam tylko moj pokoj to niech
    sobie bierze co chce.


    > Jest też jedno "ale": jeśli spółka się po prostu likwiduje, to nie ma
    > problemu, ale jeśli upada, to istnieje duże prawdopodobieństwo
    > udowodnienia Ci, że spółka upadła w wyniku Twoich zaniedbań, czy też
    > celowego działania na szkodę spółki. A w takim wypadku odpowiedzialni za
    > ten stan członkowie zarządu (czyli Ty) odpowiadają za swoje przewinienia
    > *swoim* majątkiem - czyli też mieszkaniem i telewizorem.
    >
    > Pamiętaj tez, że nawet jeśli nie udowodnią Ci działania na szkodę
    > spółki, to i tak możesz wpaść we własne sidła - jeśli dla oszczędności
    > kupisz sobie telewizor "na firmę" żeby "wrzucić w koszty". Potem
    > przyjdzie komornik i okaże, że telewizor należy do firmy, więc... :-(
    >
    >> Moze w ten sposob. Wytworzylem jakies dobro dla spolki i odpowiedz
    >> jest TAK rzecz jak najbardziej miala miejsce, bo nie wzial sie produkt
    >> sam z powietrza, poniewaz nie zatrudniam nikogo w tej spolce, na
    >> umowne zlecenie tez nikogo nie zatrudnilem, wiec musial to zrobic moj
    >> wspolnik lub ja. Idac dalej, wiec ja z tytulu, ze nie pobieram pensji
    >> wystawiam fakture jako podmiot gospodarczy mojej spolce zoo w ktorej
    >> jestem prezesem. Jest to troche zawile, ale w 100% zgodne z prawem,
    >> czy tak?
    >
    > Mieszasz pojęcia. Nie TY wytworzyłeś dochód w spółce, tylko to SPÓŁKA to
    > zrobiła. I te środki nie są Twoje, tylko spółki. To, że Ty fizycznie
    > działałeś *w imieniu spółki* - nie ma nic do rzeczy! Spółka posiada
    > niezależną od Ciebie osobowość prawną i przez to właścicielem np. konta
    > spółki jest ona sama, a wcale nie Ty, ani Twoi wspólnicy. Wypłacenie "od
    > tak" środków z konta spółki na własne cele jest malwersacją i sądzę, że
    > znajdą się na to odpowiednie paragrafy w kodeksie karnym... A i
    > udowodnienie w takiej sytuacji wspomnianego wyżej "działania na szkodę"
    > będzie banalne...
    >
    >> Chce dzialac zgodnie z prawem. Wypracowuje jak najbardziej cos
    >> materialnego, bo jest to produkt, ktory sprzedaje. Wykonuje rowniez
    >> usluge dla duzej korporacji, ktora placi pieniadze z tytulu
    >> swiadczonych swiadczen spolce z.o.o, bo takie ma wymogi. Ja jedynie
    >> kwartalnie wystawiam fakture lub nawet miesiecznie za wykonanie
    >> produktu + wykonanie uslug firmie XXXX.
    >
    > Najprościej wypracowany zysk spółki wyprowadzić jako honorarium dla
    > menedżera - podpisujesz ze spółką kontrakt menedżerki i po prostu spółka
    > Ci za Twoją pracę płaci. Wadą tego rozwiązania jest, że na ogół kontrakt
    > menedżerski opiewa na konkretną kwotę miesięcznie, więc jeśli wpływy do
    > spółki są nieregularne, to czasem może środków brakować, a innym razem
    > mogą zostać "w spółce" nadmiarowe środki i nie ma się jak do nich dobrać.


    Przypuscmy, ze ustalam sobie w kontrakcie menadzerski kwote 5000PLN z
    mozliwoscia renegocjacji rocznej i ze jest to uzaleznione od obrotow
    spolki. Czy ktos sie przyczepi do mnie, jesli spolce bedzie sie b.
    dobrze wiodlo i zmienie kontrakt menadzerski na kwote 10000PLN?

    Rozumiem, ze wtedy kontrakt polega na tym, ze wystawiam mojej spolce
    fakture i odporowadzam przez caly rok 19% podatku od tej kwoty?


    Kontyntuujac pytanie, co sie dzieje jesli firma nie ma pieniedzy na
    zaplate?


    Nie chce wyprowadzac pieniedzy z mojej spolki i dzialac na jej szkode.
    Glownym nurtujacym mnie pytaniem jest to jak pobierac pieniadze (np.
    miesiecznie 10000) nie bedac w niej zatrudnionym. Nie chce pobierac
    dywident, bo wchodzi tutaj podwojne opodatkowanie.

    Rozumiem, ze przychodzy w spolce sa opodatkowane i sa opodatkowane
    miesiecznie 19%? Co fiskus na to jesli spolka ponosi straty, wystawiam
    PIT z 0-wymi pozycjami?

    Sorry za mnostwo pytan, ale zanim wejde w materie zwana Spolka ZOO
    chcialbym poznac pare kwestii z nia zwiazanych, bo "Sad Sadem a Prawo
    musi byc po naszej stronie :)"

    DavidL



    > Jeśli trudno przewidzieć ile i kiedy będzie wypłacane, to można albo
    > pomyśleć nad jakimś bardziej skomplikowanym kontraktem menedżerskim,
    > uzależniającym wysokość wynagrodzenia od stanu finansowego spółki
    > (pamiętaj cały czas o możliwości owego "działania na szkodę"!), albo po
    > prostu najzwyczajniej w świecie wypłacać raz na jakiś czas zysk spółki
    > wspólnikom w formie dywidendy. Niestety to ostatnie chyba wymaga formy
    > notarialnej, co oznacza że nie może się odbywać za często. :-(
    >
    >> Pytanie co z kapitalem 50000, kiedy moge za ta kwote np. zakupic
    >> sprzet na swiadczenie uslug i wytworzenie produktow.
    >
    > Od razu. :-)
    >
    >> Czy w ogole moge, czy musi byc ta kwota zamrozona na koncie spolki.
    >
    > Nic podobnego. To są właśnie pieniądze, które spółka ma pomnażać i z
    > których ma powstać zysk. Aby osiągnąć ten cel firma może naturalnie
    > kupić potrzebne jej rzeczy (telewizor?).
    >

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1