> To na dachu. Proste.

Na dachu tym bardziej nie pozwolą.

do góry

> Czy jest jakas mozliwosc wyegzekwowania od spoldzielni mieszkaniowej zgody
> na zamontowanie anteny satelitarnej? Mam mieszkanie spoldzielcze, jednak
> spoldzielnia nie pozwala na zamontowanie anteny, gdyz wg nich niszcze
> elewacje. A gdzie wolnosc wyboru? Gdzie konkurencyjnosc? Jakim prawem
> promuje sie kablowke?
>


przeczytaj statut, pogadaj z innymi czlonkami i zmieniaj prezesa. Prezes nie
j4est od pierdzenia w stolek i zbierania kasy za nic nierobienie jak to
czesto w SM jest ;)

Icek

--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier

do góry

Robert J. pisze:

>> To na dachu. Proste.
> Na dachu tym bardziej nie pozwolą.

Na dachu będą musieli pozwolić tym bardziej ;)

Polecam archiwum grupy pl.rec.radio.cb i radia amatorskiego, a
może nawet w odwrotnej kolejności.
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

> Na dachu będą musieli pozwolić tym bardziej ;)
> Polecam archiwum grupy pl.rec.radio.cb i radia amatorskiego, a może nawet
> w odwrotnej kolejności.

Ok, może i pozwolą. Tylko nie zdziw się jak za 3-4 lata dostaniesz rachunek
za naprawę cieknącego dachu ;-). I będziesz musiał bujać się z
rzeczoznawcami żeby udowodnić, że to nie Twoja wina... Co w praktyce jest
bardzo trudne... Mówię oczywiście o antenie zamontowanej z ingerencją w sam
dach...

do góry

Robert J. pisze:

>> Na dachu będą musieli pozwolić tym bardziej ;)
>> Polecam archiwum grupy pl.rec.radio.cb i radia amatorskiego, a może nawet
>> w odwrotnej kolejności.
> Ok, może i pozwolą. Tylko nie zdziw się jak za 3-4 lata dostaniesz rachunek
> za naprawę cieknącego dachu ;-). I będziesz musiał bujać się z
> rzeczoznawcami żeby udowodnić, że to nie Twoja wina... Co w praktyce jest
> bardzo trudne... Mówię oczywiście o antenie zamontowanej z ingerencją w sam
> dach...

Dupa. Zapinasz na komin na wysięgniku i mogą ci skoczyć.

Mi spółdzielnia zrobiła "kontrolę" montażu instalacji antenowej,
kombinowali, kombinowali ... twierdzili, że niezgodnie ze sztuką
- poprosiłem grzecznie o to by nie mówili, niech se obejrzą - a
potem pismem oficjalnym z jaką sztuką niezgodnie zamontowałem.

Nadto - przy takim montażu mają obowiązek udostępnić ci wejście
na dach (jeśli zamykany) bez zastrzeżeń i warunków ... nie, że
masz sobie założyć "jak ci się uda to załóż.

A już poza merytoryką pl.soc.prawo, ale w nawiązaniu do tego co
mówisz: 4 kątowniki po np 30 cm z "uszkami" u dołu i góry ...
owijasz to przez oczka drutem 7 np - ściągasz śrubą rzymską a do
jednego kątownika uchwyt do talerza ... Konstrukcja wisi nad
dachem więc go nie uszkadza - nie ingeruje w komin, a nawet go
wzmacnia i osłania "kanty" ... mogą skoczyć i to ostro ;)


A rzucam się tak, bo też miałem problem z postawieniem 15
metrowego masztu z 7 metrową anteną na nim.

Kolega krótkofalowiec podrzucił mi stosowne przepisy -
zawiesziłem to na kominie i po problemie :)

Dotkną to - popełniają przestępstwo ...

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

> Witam.
> Czy jest jakas mozliwosc wyegzekwowania od spoldzielni mieszkaniowej
> zgody na zamontowanie anteny satelitarnej? Mam mieszkanie spoldzielcze,
> jednak spoldzielnia nie pozwala na zamontowanie anteny, gdyz wg nich
> niszcze elewacje. A gdzie wolnosc wyboru? Gdzie konkurencyjnosc? Jakim
> prawem promuje sie kablowke?

napisz do Torunia, że nie możesz oglądać TV Trwam bo spółdzielnia nie
pozwala na montaż anteny,
efekt na 100% pozytywny ;)

J.

do góry

Witam,

Dnia 7.01.08 (poniedziałek), '"Rafał \"SP\" Gil"' napisał(a):

> Nadto - przy takim montażu mają obowiązek udostępnić ci wejście
> na dach (jeśli zamykany) bez zastrzeżeń i warunków ... nie, że
> masz sobie założyć "jak ci się uda to załóż.

A mógłbyś to jakoś wyjaśnić, z jakiej racji mają udostępniać wejście na
dach, abyś sobie antenę zamontował i to _bez_żadnych_warunków_? Przecież
mogą jasno powiedzieć, że zgadzamy się, ale jak wykona to odpowiednia firma
(tym się zajmująca), bo inaczej możesz zniszczyć dach. I mają rację -
troszczą się o budynek. Wejdziesz, zniszczysz i na drugi dzień sąsiad
będzie dzwonił, że mu woda z sufitu leci bo dach przecieka... W moim bloku
jest 60 mieszkań, każdego tak mają wpuszczać, by sobie osobiście antenę
zamontował? Pomijam np. podłączenie anteny do instalacji odgromowej -
wypada mieć chyba jakieś uprawnienia do tego? Przynajmniej taka konstrukcja
powinna być przez kogoś uprawnionego odebrana...
Mocowanie do "przypadkowo napotkanego" komina też jest dyskusyjne...

Czytam pl.rec.radio.amatorskie, ale nie zapamiętuje wszystkich informacji
(walka ze spółdzielniami nie jest moim hobby;), a poza tym te wątki czasem
tak się rozrastaja, że trzebaby pół dnia poświęcić na ich przestudiowanie.
;)

PS Też mam anteny na dachu i to nie satelitarne... :)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

do góry

Dykus pisze:

> mogą jasno powiedzieć, że zgadzamy się, ale jak wykona to odpowiednia firma

Dlaczego firma ???
Z jakiej paki mam za to płacić, jeśli sam potrafię to zrobić
zgodnie z normami obowiiązującymi (odgromy etc ...)

> (tym się zajmująca), bo inaczej możesz zniszczyć dach.

W jaki sposób ?

> jest 60 mieszkań, każdego tak mają wpuszczać, by sobie osobiście antenę
> zamontował?

Jeśli czuje taką potrzebę - tak ... zważ jednak na to, że nie
każdy ma taką ochotę. Większość korzysta z kablówek, zbiorczych
etc ...

> Pomijam np. podłączenie anteny do instalacji odgromowej

Ja również, bo nie wiem dlaczego ja miałbym tego nie zrobić
zgodnie ze sztuką ... Jeśli spółdzielnia chce - może dokonać
odbioru instalacji ...

> wypada mieć chyba jakieś uprawnienia do tego?

Niekoniecznie ... są pewne warunki techniczne do spełnienia i już.

> Czytam pl.rec.radio.amatorskie, ale nie zapamiętuje wszystkich informacji
> (walka ze spółdzielniami nie jest moim hobby;),

A moim i owszem ;) Sam stoczyłem ostry bój z PSM, i właśnie w
oparciu o różne informacje, w tym min biuletyn wypuszczony przez
coś takiego jak związek spółdzielni mieszkaniowych ...

> PS Też mam anteny na dachu i to nie satelitarne... :)

Zgłoszone do nadzoru budowlanego ??? (Nie wiem jaką masz
wysokość ... i czy ptaszki się o linki nie zabijają ...).


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008

do góry

> Dlaczego firma ???
> Z jakiej paki mam za to płacić, jeśli sam potrafię to zrobić zgodnie z
> normami obowiiązującymi (odgromy etc ...)

Jeśli jesteś firmą i wystawisz na to wszystko kwity to OK. Ale jeśli tylko
"potrafisz" (jak więszkość Polaków, potrafią wszystko), to zapewne Ci
odmówią...

do góry

Witam,

Dnia 7.01.08 (poniedziałek), '"Rafał \"SP\" Gil"' napisał(a):

> Dlaczego firma ???

To był tylko przykład. Chodziło mi o zasygnalizowanie jakiegoś
profesjonalizmu. :)


> Z jakiej paki mam za to płacić, jeśli sam potrafię to zrobić
> zgodnie z normami obowiiązującymi (odgromy etc ...)

Hmm... nie wiem jak podłączanie anteny, ale zwykle jeśli ktoś wykonuje coś
zgodnie z normami to jakaś upoważniona jednostka to potwierdza.
Producentowi może się wydawać, że zrobił zgodnie z normami. :) I myślę, że
w tym przypadku jest podobnie. Tym bardziej, że zależy od tego życie i
mienie mieszkańców.
Faktycznie kupowałeś do tego stertę norm PN/EN? :)


>> (tym się zajmująca), bo inaczej możesz zniszczyć dach.
> W jaki sposób ?

Ja rozumiem, że praktycznie ciężko coś uszkodzić, ale jeśli się postarasz
to dasz radę. :) Spółdzielnia tego nie udowodni i to ona pokryje koszty.


> Jeśli czuje taką potrzebę - tak ... zważ jednak na to, że nie
> każdy ma taką ochotę. Większość korzysta z kablówek, zbiorczych
> etc ...

Ten argument jakoś mnie nie przekonuje (trzeba być przygotowanym na
wszystko!:). Poza tym, jak sąsiad zauważy, że Ty masz satelitę na dachu, a
on musi mieć na balkonie i też będzie chciał na dach, itd. I może się sporo
chętnych zebrać...


>> Pomijam np. podłączenie anteny do instalacji odgromowej

> Ja również, bo nie wiem dlaczego ja miałbym tego nie zrobić
> zgodnie ze sztuką ... Jeśli spółdzielnia chce - może dokonać
> odbioru instalacji ...

I spółdzielnia ma jeszcze wynajmować firmę, która będzie to sprawdzała? A
jak się okaże, że coś jest źle to co - przyjdźcie panowie jutro, ja to
poprawię? Dlatego mogą napisać - antenę ma zainstalować uprawniona firma
(czy osoba z uprawnieniami) i prosimy o złożenie papierów potwierdzających
ten fakt w dziale technicznym. W ten sposób firma zapewnia, że jest to
zrobione prawidłowo i być może bierze jakąś odpowiedzialność za to.
Bo trzeba mieć na uwadze co będzie jeśli wydarzy się jakiś wypadek...


>> wypada mieć chyba jakieś uprawnienia do tego?
> Niekoniecznie ... są pewne warunki techniczne do spełnienia i już.

Ale wg mnie potwierdzeniem tego, że znasz te warunki jest wydane Tobie
uprawnienie do wykonywania takich instalacji. To chyba normalne.


> A moim i owszem ;) Sam stoczyłem ostry bój z PSM, i właśnie w (...)

Jak rozumiem zwycięski. Gratuluję. Z tego co czytam nieraz to są to krwawe
bitwy... :)


>> PS Też mam anteny na dachu i to nie satelitarne... :)

> Zgłoszone do nadzoru budowlanego ??? (Nie wiem jaką masz
> wysokość ... i czy ptaszki się o linki nie zabijają ...).

Niezgłoszone, nie wymagały. A linka nikomu na głowę nie spadnie. :)


--
Pozdrawiam,
Dykus.

do góry