-
1. Data: 2003-08-01 17:21:44
Temat: Spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu a wykluczenie ze spoldzielni
Od: "Willow" <w...@s...pl>
Witam,
Jesli ktos posiada wlasnosciowe spoldzielcze prawo do lokalu,
a zostanie przez spoldzielnie wykluczony z listy czlonkow,
jakie to ma dla niego i tego prawa konsekwencje?!
Z gory dziekuje za odpowiedz, Beata
-
2. Data: 2003-08-02 08:23:22
Temat: Re: Spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu a wykluczenie ze spoldzielni
Od: "Janusz J. Wójcik" <j...@p...onet.pl>
Beata napisała:
> Witam,
> Jesli ktos posiada wlasnosciowe spoldzielcze prawo do lokalu,
> a zostanie przez spoldzielnie wykluczony z listy czlonkow,
> jakie to ma dla niego i tego prawa konsekwencje?!
Witam również,
Gdzieś słyszałem, że w takiej sytuacji posiadacz takiego prawa
powinien w jak najkrótszym czasie sprzedać to mieszkanie ;-)
Ale jak sobie spółdzielnia wyobraża realizację tego? Nie mam
pojęcia. Istnieje teraz możliwość wydzielenia lokalu mieszkalnego
ze spółdzielni i założenia oddzielnej księgi wieczystej.
Może to jest rozwiązanie?
Zdobądź statut tej konkretnej spółdzielni, tam powinna być
opisana taka sytuacja. Co spółdzielnia to statut.
pozdrawiam
JJW
-
3. Data: 2003-08-02 08:51:07
Temat: Re: Spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu a wykluczenie ze spoldzielni
Od: "Jurka" <J...@a...weg.spamerze.com>
...from bitstream coded by Janusz J. Wójcik :
> Beata napisała:
>> Witam,
>> Jesli ktos posiada wlasnosciowe spoldzielcze prawo do lokalu,
>> a zostanie przez spoldzielnie wykluczony z listy czlonkow,
>> jakie to ma dla niego i tego prawa konsekwencje?!
> Witam również,
> Gdzieś słyszałem, że w takiej sytuacji posiadacz takiego prawa
> powinien w jak najkrótszym czasie sprzedać to mieszkanie ;-)
> Ale jak sobie spółdzielnia wyobraża realizację tego? Nie mam
> pojęcia. Istnieje teraz możliwość wydzielenia lokalu mieszkalnego
> ze spółdzielni i założenia oddzielnej księgi wieczystej.
Wlasnie, bardzo mnie to tez interesuje. W Zielonej Gorze jedna pani nieco
sie stawiala prezesowi (znaczy krytykowala) i wyleciala ze
spoldzielni(pozbawiono jej czlonkowstwa) - ZTCW na jesieni bedzie
eksmitowana. Miala lokatorskie. Ja natomiast mam wlasnosciowe i osobna
ksiege wieczysta. Jak zaczne mocniej krytykowac prezesa to pewnie tez mnie
prawa czlonkowskiego pozbawia - jestem na dobrej drodze. I co wtedy ? Moge
mieszkac w swoim mieszkaniu bez czlonkowstwa w spoldzielni czy tez moje sto
tysiecy stanie sie pustostanem a ja zamieszkam pod mostem. Ostatnio troche
przycichlem bo sprawa wyrzuconej pani byla bardzo glosna ze dwa miesiace
temu i ciut sie przestraszylem. Jak to jest z czlonkostwem i prawem do
wlasnego mieszkania.
--
J.R.
J...@a...wytnijto.com
Uwaga! Nie zgadzam się na otrzymywanie wiadomości reklamowych via
e-mail. Ludzie myslcie, myslenie nie boli
-
4. Data: 2003-08-03 13:33:04
Temat: Re: Spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu a wykluczenie ze spoldzielni
Od: "666" <j...@N...op.pl>
Jeśli masz osobną księgę wieczystą potwierdzoną wypisem (i pewnie był akt notarialny
na tę okoliczność pomiędzy spółdzielnią, a
Tobą) to możesz sobie sam wystąpić ze spółdzielni, a mieszkanie i tak będzie Twoje...
Ponieważ spółdzielnie mają zwykle jakiś majątek należący do wszystkich członków to
materialnie występowanie może się nie opłacać,
słyszałem też o zróżnicowaniu czynszów.
JaC
IMHO pozbawienie członkostwa po wyczerpaniu drogi wewnątrzspółdzielczej podlega
zaskarżeniu sądowemu, więc argumenty muszą być
niezłe (tzn. zastanów się, czy ten kaprawy synalek sędziego jest Twoim szwagrem, czy
raczej zięciem prezesa...)
> Wlasnie, bardzo mnie to tez interesuje.
> W Zielonej Gorze jedna pani nieco sie stawiala prezesowi (znaczy krytykowala) i
wyleciala ze spoldzielni(pozbawiono jej
czlonkowstwa) - ZTCW na jesieni bedzie eksmitowana.
> Miala lokatorskie.
> Ja natomiast mam wlasnosciowe i osobna ksiege wieczysta. Jak zaczne mocniej
krytykowac prezesa to pewnie tez mnie prawa
czlonkowskiego pozbawia - jestem na dobrej drodze.
> I co wtedy ?
> Moge mieszkac w swoim mieszkaniu bez czlonkowstwa w spoldzielni czy tez moje sto
tysiecy stanie sie pustostanem a ja zamieszkam
pod mostem.
> Ostatnio troche przycichlem bo sprawa wyrzuconej pani byla bardzo glosna ze dwa
miesiace temu i ciut sie przestraszylem.
> Jak to jest z czlonkostwem i prawem do wlasnego mieszkania.
-
5. Data: 2003-08-04 05:56:57
Temat: Re: Spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu a wykluczenie ze spoldzielni
Od: "Jurka" <K...@n...patyku.com>
...from bitstream coded by *666* :
> Jeśli masz osobną księgę wieczystą potwierdzoną wypisem (i pewnie był
> akt notarialny na tę okoliczność pomiędzy spółdzielnią, a Tobą) to
> możesz sobie sam wystąpić ze spółdzielni, a mieszkanie i tak będzie
> Twoje...
> Ponieważ spółdzielnie mają zwykle jakiś majątek należący do
> wszystkich członków to materialnie występowanie może się nie opłacać,
> słyszałem też o zróżnicowaniu czynszów.
> JaC
> IMHO pozbawienie członkostwa po wyczerpaniu drogi
> wewnątrzspółdzielczej podlega zaskarżeniu sądowemu, więc argumenty
> muszą być niezłe (tzn. zastanów się, czy ten kaprawy synalek sędziego
> jest Twoim szwagrem, czy raczej zięciem prezesa...)
Dokladnie - mam akt notarialny pomiedzy mna a poprzednim wlascicielem a w
dodatku kupowalem na kredyt wiec bank kazal sobie przedtsawic zaswiadczenie
o przyjeciu w poczet czlonkow. Ja tamn nie chce wystepowac ale od momemtu
objecia mieszkania - siwerzym okiem - widze ze cosik z czasem w tej
spoldzielni nie tak - wydaje sie ze wciaz tkwia w okresie konca lat 70
ubieglego wieku. Coraz to slysze ze wywalaja ze spoldzielni za chociazby
uciazliwe pytania do zarzadu wiec troche sie zaczalem obawiac bowiem panie
urzedujace w spoldzielni z daleka juz mnie rozpoznaja. Ciekaw jestem na ile
ryzykowana prowadze gre dopominajac coraz to od spoldzielni a szczegolnie
jej pracowanikow aby przestali grzac stolki i wzieli sie do roboty
szczegolnie za moje pieniadze.
--
J.R. (GG#2690392)
J...@a...wytnijto.com
Uwaga! Nie zgadzam się na otrzymywanie wiadomosci reklamowych via
e-mail.
Delphi FAQ http://www.icpnet.pl/~pinio/dfaq1.htm