-
1. Data: 2004-11-23 18:39:27
Temat: Spłata długów za żon
Od: "MG42" <m...@g...pl>
Witam.
Czy muszę spłacać długi które zaciągnęła żona? Niczego nie podpisywałem. Nie
wyrażałem zgody. Mamy jedność małżeńską. Zona nie pracuje. Ot, taki życiowy
zakręt.
-
2. Data: 2004-11-23 18:45:06
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
MG42 wrote:
> Witam.
> Czy muszę spłacać długi które zaciągnęła żona?
Ogólnie tak. Wyjątki - rozdzielność majątkowa.
> Niczego nie podpisywałem. Nie
> wyrażałem zgody. Mamy jedność małżeńską.
To się nazywa wspólnota majątkowa :)
> Zona nie pracuje. Ot, taki życiowy zakręt.
Z punktu widzenia kredytów jesteście jedną osobą. Tak więc płacz i płać.
-
3. Data: 2004-11-23 18:53:11
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: "MG42" <m...@g...pl>
http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=21252
a to?
-
4. Data: 2004-11-23 19:07:00
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
MG42 wrote:
> http://www.poradaprawna.pl/index_pytania.php?co=pozy
cja&id=21252
>
> a to?
Pomyśl: po kiego grzyba byłaby rozdzielność majątkowa, jak do
odpowiadania za długi współmałżonka potrzebna by była wcześniejsza zgoda?
-
5. Data: 2004-11-23 19:09:53
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: "MG42" <m...@g...pl>
> Pomyśl: po kiego grzyba byłaby rozdzielność majątkowa, jak do
> odpowiadania za długi współmałżonka potrzebna by była wcześniejsza zgoda?
"Zgodnie z obowiązującą obecnie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (K.r. i
o.) zasadą, zaspokojenia z majątku wspólnego może żądać także wierzyciel,
którego dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków. Rozwiązanie to wzmacnia
sytuację wierzyciela, w oczywisty jednak sposób godzi w interesy małżonka
dłużnika, który może nawet nie wiedzieć o istnieniu długu. Ochronie rodziny
dłużnika służy między innymi przepis, który umożliwia sądowi ograniczenie
lub nawet wyłączenie możliwości zaspokojenia się z majątku wspólnego przez
wierzyciela, którego dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków, jeżeli ze
względu na charakter wierzytelności albo stopień przyczynienia się małżonka
będącego dłużnikiem do powstania majątku wspólnego, zaspokojenie z tego
majątku byłoby sprzeczne z zasadami współżycia społecznego (art. 41 § 3 K.r.
i o.).
a to? tu częściowo komentarz odpowiada na twoje pytanie.
-
6. Data: 2004-11-23 19:29:16
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: "MG42" <m...@g...pl>
Czy mogę przed sądem użyć sformuowania "po kiego grzyba"? Marny z ciebie
doradca... :)
-
7. Data: 2004-11-23 20:04:31
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
MG42 wrote:
> Czy mogę przed sądem użyć sformuowania "po kiego grzyba"? Marny z ciebie
> doradca... :)
(c) "nie chce mi się z tobą gadać"
-
8. Data: 2004-11-23 21:02:00
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: "MG42" <m...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:co054f$1g3o$2@news2.ipartners.pl...
> MG42 wrote:
> > Czy mogę przed sądem użyć sformuowania "po kiego grzyba"? Marny z ciebie
> > doradca... :)
>
> (c) "nie chce mi się z tobą gadać"
Zapewne jesteś jednym z tych prawników z "listy rezerwowej"? :)))
-
9. Data: 2004-11-24 08:30:57
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: Boguslaw Szostak <a...@a...edu.pl>
MG42 pisze:
>
>> Pomyśl: po kiego grzyba byłaby rozdzielność majątkowa, jak do
>> odpowiadania za długi współmałżonka potrzebna by była wcześniejsza zgoda?
>
> "Zgodnie z obowiązującą obecnie w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym (K.r. i
> o.) zasadą, zaspokojenia z majątku wspólnego może żądać także wierzyciel,
> którego dłużnikiem jest tylko jeden z małżonków. Rozwiązanie to wzmacnia
> sytuację wierzyciela, w oczywisty jednak sposób godzi w interesy małżonka
> dłużnika, który może nawet nie wiedzieć o istnieniu długu. Ochronie
> rodziny dłużnika służy między innymi przepis, który umożliwia sądowi
> ograniczenie lub nawet wyłączenie możliwości zaspokojenia się z majątku
> wspólnego przez wierzyciela, którego dłużnikiem jest tylko jeden z
> małżonków, jeżeli ze względu na charakter wierzytelności albo stopień
> przyczynienia się małżonka będącego dłużnikiem do powstania majątku
> wspólnego, zaspokojenie z tego majątku byłoby sprzeczne z zasadami
> współżycia społecznego (art. 41 § 3 K.r. i o.).
>
>
> a to? tu częściowo komentarz odpowiada na twoje pytanie.
Ja w przeciwienstwie doPana Andrzeja niejestem prawnikiem,
ale pamietam ze byly jakies sprawy w ktorych
powolywano sie na "przekroczenie granic zwyklego zarzadu"
przy zaciagnieciu kredytu.
Dlatgood pewnego czasu banki przy wiekszych kredytach
chca podpisu "wspolmalzonka"
Boguslaw
-
10. Data: 2004-11-24 21:56:56
Temat: Re: Spłata długów za żon
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Boguslaw Szostak wrote:
> Ja w przeciwienstwie doPana Andrzeja niejestem prawnikiem,
A kto powiedział, że jestem prawnikiem? Urojenia masz?