eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › "Spisanie" przez Policje - podstawy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 11. Data: 2010-03-02 13:00:56
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "tg" <a...@b...cpl>

    "Massai" <t...@w...pl> wrote in message news:hmj0m9$shk$1@news.onet.pl...
    > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski i
    > DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    >
    > Rozumiem, ochrona dóbr osobistych itp, ale nie przesadzajmy. Zwykłemu
    > uczciwemu obywatelowi nie ubędzie.

    jak takie cos czytam to zaraz mnie kurwica bierze


  • 12. Data: 2010-03-02 13:27:22
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Tue, 02 Mar 2010 12:35:21 +0000, Massai napisał(a):

    >> No widzisz, dla Ciebie "przy okazji", a dla mnie dość zasadnicza
    >> sprawa.
    >
    > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski i DNA
    > pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.

    Albo i pałą niech przyłożą, byle każdemu, po równo ;-)

    > Rozumiem, ochrona dóbr osobistych itp, ale nie przesadzajmy. Zwykłemu
    > uczciwemu obywatelowi nie ubędzie.

    Tak, prywatność, bezpieczeństwo, etc. -- tego ubędzie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 13. Data: 2010-03-02 13:43:54
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Olgierd wrote:

    > Dnia Tue, 02 Mar 2010 12:35:21 +0000, Massai napisał(a):
    >
    > >> No widzisz, dla Ciebie "przy okazji", a dla mnie dość zasadnicza
    > >> sprawa.
    > >
    > > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski
    > > i DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    >
    > Albo i pałą niech przyłożą, byle każdemu, po równo ;-)

    Taaak, reductio ad absurdum - nie uczyli że to niegrzeczne w dyskusji?
    ;-)

    >
    > > Rozumiem, ochrona dóbr osobistych itp, ale nie przesadzajmy.
    > > Zwykłemu uczciwemu obywatelowi nie ubędzie.
    >
    > Tak, prywatność, bezpieczeństwo, etc. -- tego ubędzie.

    Prywatność? Proszę Cię. Policja i tak ma dostęp do takich informacji o
    Tobie że jakieś odciski niewiele zmieniają.

    A bezpieczeństwa ma ubyć? niby jak? Raczej przybyć. Bandzior się 10
    razy zastanowi zanim coś zrobi jeśli będzie wiedział że go po odciskach
    czy DNA bez pudła w try miga namierzą.
    A jak uczciwemu to ma zagrozić?

    W tym przypadku mojego teścia gnojki zgubiły pałkę - i są na niej
    odciski. Tylko niewiele można z nimi zrobić, dopiero jak ich złapią to
    porównają...

    --
    Pozdro
    Massai


  • 14. Data: 2010-03-02 13:51:36
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>

    On 2 Mar, 13:35, "Massai" <t...@w...pl> wrote:
    > Olgierd wrote:
    > > Dnia Tue, 02 Mar 2010 11:38:29 +0000, Massai napisa (a):
    >
    > > > I dobrze, niech spisuj . Przy okazji mo e spisz kogo kto
    > > > rzeczywi cie komu przy o y czy ukrad .
    >
    > > No widzisz, dla Ciebie "przy okazji", a dla mnie do zasadnicza
    > > sprawa.
    >
    > Ja nie widz problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski i
    > DNA pobieraj , je li to by aby jak og lna akcja.
    >
    > Rozumiem, ochrona d br osobistych itp, ale nie przesadzajmy. Zwyk emu
    > uczciwemu obywatelowi nie ub dzie.
    >
    > Brytyjczycy zdaje si zrobili tak akcj "baza DNA", tylko tam afera
    > by a e rasizm, bo si skupili na obywatelach ciemniejszej karnacji.
    >
    > --
    > Pozdro
    > Massai

    Bo jak widzisz chodzacy koc a na prawie jazdy jego gora tego koca to
    jak inaczej potwierdzisz kto pod tym kocem jest. A bialych chodzaych w
    kocach jest raczej zdecydowanie mniej niz tych o ciemnej karnacji.


  • 15. Data: 2010-03-02 14:36:21
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "Nostradamus" <l...@o...pl>


    Użytkownik "tg" <a...@b...cpl> napisał w wiadomości
    news:7cdd0$4b8d0c52$59647f75$4866@news.upc.ie...


    > jak takie cos czytam to zaraz mnie kurwica bierze

    To się zgłoś do doktora "od nerwów"


  • 16. Data: 2010-03-02 14:40:36
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Tue, 02 Mar 2010 13:43:54 +0000, Massai napisał(a):

    >> > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski i
    >> > DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    >>
    >> Albo i pałą niech przyłożą, byle każdemu, po równo ;-)
    >
    > Taaak, reductio ad absurdum - nie uczyli że to niegrzeczne w dyskusji?
    > ;-)

    Czasem bez radykalnego przykładu nie da się szybko wykazać absurdalności
    tezy interlokutora ;-)

    Sęk w tym, że stosowanie choćby małoinwazyjnych środków przymusu
    "bowidzimisię" jest nie mniej niebezpieczne, niż działalność owych
    chuliganów, o których mówisz. Chuligaństwo zwalczać, należy, ale -- no
    właśnie: chuligaństwo.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==


  • 17. Data: 2010-03-03 08:01:39
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd pisze:

    > Pytanie było "dowolnej" osoby. Ot, na przykład "za fotografowanie na
    > dworcu kolejowym".
    >

    No przecież wiadomo, że fotografujący to terroryści i pedofile - może
    dworzec nieletni? ;->


  • 18. Data: 2010-03-03 08:03:19
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Massai pisze:

    > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski i
    > DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    >
    > Rozumiem, ochrona dóbr osobistych itp, ale nie przesadzajmy. Zwykłemu
    > uczciwemu obywatelowi nie ubędzie.

    No to powinieneś się zgodzić na założenie ci nadajnika, ciągle
    monitorującego, co mówisz, na co patrzysz i gdzie jesteś.


  • 19. Data: 2010-03-03 08:57:45
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Andrzej Lawa wrote:

    > Massai pisze:
    >
    > > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet odciski i
    > > DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    > >
    > > Rozumiem, ochrona dóbr osobistych itp, ale nie przesadzajmy.
    > > Zwykłemu uczciwemu obywatelowi nie ubędzie.
    >
    > No to powinieneś się zgodzić na założenie ci nadajnika, ciągle
    > monitorującego, co mówisz, na co patrzysz i gdzie jesteś.

    Zaraz - mowa jest o legitymowaniu.
    Ew. odciski czy DNA.

    Wytłumacz mi - czego obawiałbyś się jakby ktos wymyślił że robimy
    ogólnopolską bazę odcisków i DNA obywateli?

    Finansowo się to może opłacać, skoro Niemcom się opłaca podobno baza
    DNA psów...
    Cała pracy przy poszukiwaniu sprawcy przestępstwa sprowadzałaby się do
    zabezpieczenia śladów i zweryfikowania osób wyłapanych dzięki tym
    śladom.

    IMHO hasła o monitoringu czy prewencyjnym biciu pałą są trochę
    histeryczne.

    --
    Pozdro
    Massai


  • 20. Data: 2010-03-03 09:02:10
    Temat: Re: "Spisanie" przez Policje - podstawy?
    Od: "Massai" <t...@w...pl>

    Olgierd wrote:

    > Dnia Tue, 02 Mar 2010 13:43:54 +0000, Massai napisał(a):
    >
    > >> > Ja nie widzę problemu w byciu spisanym - niech sobie nawet
    > odciski i >> > DNA pobierają, jeśli to byłaby jakąś ogólna akcja.
    > >>
    > >> Albo i pałą niech przyłożą, byle każdemu, po równo ;-)
    > >
    > > Taaak, reductio ad absurdum - nie uczyli że to niegrzeczne w
    > > dyskusji? ;-)
    >
    > Czasem bez radykalnego przykładu nie da się szybko wykazać
    > absurdalności tezy interlokutora ;-)

    Wykaż absurdalność tezy, a nie rozszerzaj samą tezę do absurdalnych
    rozmiarów i wtedy wykazujesz absurdalność. To jedna z technik
    erystycznych - co wygląda że dość dobrze wiesz ;-)

    >
    > Sęk w tym, że stosowanie choćby małoinwazyjnych środków przymusu
    > "bowidzimisię" jest nie mniej niebezpieczne, niż działalność owych
    > chuliganów, o których mówisz. Chuligaństwo zwalczać, należy, ale --
    > no właśnie: chuligaństwo.

    Nie wydaje mi się żeby legitymowanie było środkiem przymusu. Ot, zwykła
    informacja "ten i ten szwędał się w okolicy, gdzie zamordowano
    staruszkę".
    Zamiast tracić czas i środki na ustalenie bo ktoś powie "panie,
    widziałem tam w okolicy takiego w czapce", wezwać, wyjaśnić, i zająć
    się szukaniem prawdziwego sprawcy.

    --
    Pozdro
    Massai

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1