W dniu 18.12.2019 o 15:41, J.F. pisze:
>> W tym celu poprosił córkę ówczesnego ministra sprawiedliwości
>> Zbigniewa Ćwiąkalskiego o pełnienie funkcji kuratora osoby nieznanej z
>> miejsca pobytu. Bogumiła Górnikowska zgodziła się na objęcie tej
>> funkcji. Znała tylko jego imię i nazwisko i stary adres zamieszkania,
>> a nie znała jego daty urodzin.
>
> To skad wiadomo, ze zmarl, czy ze mialby juz 120 lat ?
>
> A nawet jesli mialby ... skad wiadomo, ze nie ma spadkobiercow, ktorym
> kamienica sie nalezy ?

czyli kuratorom ?

>
>> Wynika to z samym zeznań oskarżonej, zeznań Zbigniewa Ćwiąkalskiego i
>> wynajętego później archiwisty, który ustalił, że Piekarski nie żyje w
>> trzy miesiące, co nie udało się pani mecenas wcześniej, przez ponad
>> dwa lata.
>
> a miala go szukac czy kurowac ?

po co szukać ? nie lepiej wyczyścić kamienicę z mieszkańców ?

>
>> W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego Bogumiła
>> Górnikowska-Ćwiąkalska nie znała tożsamości Aleksandra Piekarskiego.
>> Jak zeznał archiwista samych Aleksandrów Piekarskich w Warszawie mogło
>> być stu.
>
> a jednak nie mial problemow ze znalezieniem.
>
> P.S. Przetrwaly jakies papiery w Warszawie, czy Niemcy wszystko spalili
> w 44 ?
>
> J.

widać ktoś jednak znalazł, i nie była to prawdopodobnie kuratorka ?

do góry

Użytkownik "u2" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5dfa42e0$0$507$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 18.12.2019 o 15:41, J.F. pisze:
>>> W tym celu poprosił córkę ówczesnego ministra sprawiedliwości
>>> Zbigniewa Ćwiąkalskiego o pełnienie funkcji kuratora osoby
>>> nieznanej z miejsca pobytu. Bogumiła Górnikowska zgodziła się na
>>> objęcie tej funkcji. Znała tylko jego imię i nazwisko i stary
>>> adres zamieszkania, a nie znała jego daty urodzin.
>
>> To skad wiadomo, ze zmarl, czy ze mialby juz 120 lat ?
>
>> A nawet jesli mialby ... skad wiadomo, ze nie ma spadkobiercow,
>> ktorym kamienica sie nalezy ?

>czyli kuratorom ?

Nie wiem, ale skoro Spiewak nie zarzucil, to moze pieniadze wplywaly
na depozyt sadowy.
Oczywiscie za kuratele nalezy sie wynagrodzenie :-)

>>> Wynika to z samym zeznań oskarżonej, zeznań Zbigniewa
>>> Ćwiąkalskiego i wynajętego później archiwisty, który ustalił, że
>>> Piekarski nie żyje w trzy miesiące, co nie udało się pani mecenas
>>> wcześniej, przez ponad dwa lata.
>> a miala go szukac czy kurowac ?
>po co szukać ? nie lepiej wyczyścić kamienicę z mieszkańców ?

ale pytanie brzmi, czy miala taki obowiazek.
Bo jak nie ...

Gdzies tam mozna wyczytac, ze mieszkancy zdazyli wykupic mieszkania,
jeszcze od miasta.
Moze nie wszyscy ... ale za te wykupione UM wyplacil wlascicielom
kamienicy odszkodowania.
Wiec czysty zysk, bez czyszczenia :-)

Za to wraca sprawa czyszczenia ... czy to jeszcze ma sens, czy tylko
czynsze podniesc do poziomu rynkowego.

>>> W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego Bogumiła
>>> Górnikowska-Ćwiąkalska nie znała tożsamości Aleksandra
>>> Piekarskiego. Jak zeznał archiwista samych Aleksandrów Piekarskich
>>> w Warszawie mogło być stu.
>> a jednak nie mial problemow ze znalezieniem.
>
>> P.S. Przetrwaly jakies papiery w Warszawie, czy Niemcy wszystko
>> spalili w 44 ?
>
>widać ktoś jednak znalazł, i nie była to prawdopodobnie kuratorka ?

Zdecydowanie nie, bo archiwista, zatrudniony przez mecenasa od tej
pierwszej polowy spadkobiercow, ktory takze zaproponowal pania mecenas
na kuratorke.
Przeszkadzala mu czyscic, czy "lokatorzy zmusili do poszukiwan" ?

J.

do góry

W dniu 18.12.2019 o 16:32, J.F. pisze:

>>> To skad wiadomo, ze zmarl, czy ze mialby juz 120 lat ?
>>
>>> A nawet jesli mialby ... skad wiadomo, ze nie ma spadkobiercow,
>>> ktorym kamienica sie nalezy ?
>
>> czyli kuratorom ?
>
> Nie wiem, ale skoro Spiewak nie zarzucil, to moze pieniadze wplywaly na
> depozyt sadowy.
> Oczywiscie za kuratele nalezy sie wynagrodzenie :-)

skąd wiesz, że nie zarzucił ?

>
>>>> Wynika to z samym zeznań oskarżonej, zeznań Zbigniewa Ćwiąkalskiego
>>>> i wynajętego później archiwisty, który ustalił, że Piekarski nie
>>>> żyje w trzy miesiące, co nie udało się pani mecenas wcześniej, przez
>>>> ponad dwa lata.
>>> a miala go szukac czy kurowac ?
>> po co szukać ? nie lepiej wyczyścić kamienicę z mieszkańców ?
>
> ale pytanie brzmi, czy miala taki obowiazek.
> Bo jak nie . >
> Gdzies tam mozna wyczytac, ze mieszkancy zdazyli wykupic mieszkania,
> jeszcze od miasta.
> Moze nie wszyscy ... ale za te wykupione UM wyplacil wlascicielom
> kamienicy odszkodowania.
> Wiec czysty zysk, bez czyszczenia :-)
>
> Za to wraca sprawa czyszczenia ... czy to jeszcze ma sens, czy tylko
> czynsze podniesc do poziomu rynkowego.
>



a nie było tak, że kuratorka po ustanowieniu kurateli podwyższyła
drakońsko czynsze lokatorom kamienicy ? pomimo tego, że nie wiedziała
kto był właścicielem kamienicy przed dekretem Bieruta ?

czy jeden ze świadków nie zeznał, że w wyniku czyszczenia kamienicy
zmarło 4 lokatorów ?

na tym polega kurowanie ?


>>>> W świetle orzecznictwa Sądu Najwyższego Bogumiła
>>>> Górnikowska-Ćwiąkalska nie znała tożsamości Aleksandra Piekarskiego.
>>>> Jak zeznał archiwista samych Aleksandrów Piekarskich w Warszawie
>>>> mogło być stu.
>>> a jednak nie mial problemow ze znalezieniem.
>>
>>> P.S. Przetrwaly jakies papiery w Warszawie, czy Niemcy wszystko
>>> spalili w 44 ?
>>
>> widać ktoś jednak znalazł, i nie była to prawdopodobnie kuratorka ?
>
> Zdecydowanie nie, bo archiwista, zatrudniony przez mecenasa od tej
> pierwszej polowy spadkobiercow, ktory takze zaproponowal pania mecenas
> na kuratorke.
> Przeszkadzala mu czyscic, czy "lokatorzy zmusili do poszukiwan" ?
>
> J.
>

czy to sami lokatorzy znaleźli archiwistę, który w 3 miesiące wykrył, że
dawny właściciel zmarł 50 lat temu ? a kuratorka przez 2 lata nie
potrafiła znaleźć danych ?

do góry

W dniu 2019-12-18 o 15:46, J.F. pisze:
> No wlasnie, wiec czego sie Spiewak czepia ?

Ogarnij się. Tego że kuraturowała w imieniu TRUPA

>> Tak trudno jest w Polsce sprawdzić czy ktoś umarł?
>> ŻAŁOŚĆ
>
> Biorac pod uwage, ze mogli go Niemcy zamordowac, albo Rosjanie, albo
> Ukraincy,
> albo pod jakąs bomba zginal,
> ze mogly sie akta spalic, ze mogl wyjechac do innego kraju,
> albo zostawic sobie falszywa tozsamosc z okupacji
> - to owszem - trudno.

To tak samo trudno zostać kuratorem osoby której się na oczy nie
widziało i nie wiadomo nawet kiedy się urodziła.
Sama na to wpadła czy ktoś jej to podsunął? Kto wszczął sprawę
kuraturowania? Kto jeszcze uczestniczył w tej grupie przestępczej o
charakterze MAFIJNYM?
Pytania się mnożą ;-)

Ku...ć Co to ma być? Prawnik znajduje w jakiś księgach poprzedniego
właściciela i sam z siebie nic nie sprawdzając przejmuje nieruchomość?
na jakiej podstawie to robi? SAM z własnej inicjatywy i próbuje się
skontaktować z żyjącymi spadkobiercami?

Co to ma być? MAFIA?

do góry

W dniu 18.12.2019 o 18:17, z pisze:

> Co to ma być? MAFIA?
>
>
>
>
>


mafia nigdy nie przyzna się, że jest mafią:)

btw w Bolanda jest paragraf tylko o udziale w zorganizowanej grupie
przestępczej, za które grożą śmieszne wyroki w porównaniu co te "grupy"
wyprawiają:)

do góry

Ja rozumiem, że była powołana jako kurator osoby nieznanej z miejsca pobytu - czy się
mylę?
W takiej sytuacji który sąd (z nazwiskiem s.) powołał kuratora dla nieznanej z
miejsca pobytu osoby 114 letniej?
Akurat sądowi wyjątkowo łatwo to sprawdzić on-line poprzez system Sad-Pesel, parę
kliknięć w komputer.
W Krakowie sędziowie reprywatyzowali kamienice na podstawie sfałszowanych w Stanach
oświadczeń wówczas jako ponadstuletnich byłych
właścicieli (zwykle żydowskich)
Ci sędziowie mają się dziś dobrze?
Dla tego bagna potrzebna byłaby "opcja zerowa" i wielki żal d... ściska, że nie
zrobiono tego po 1989 roku.


-----
> Logika nakazuje powoływać kuratora w imieniu jego żyjących spadkobierców.
> Tak trudno jest w Polsce sprawdzić czy ktoś umarł?

do góry

W dniu 2019-12-19 o 10:57, ąćęłńóśźż pisze:
> W takiej sytuacji który sąd (z nazwiskiem s.) powołał kuratora dla
> nieznanej z miejsca pobytu osoby 114 letniej?
> Akurat sądowi wyjątkowo łatwo to sprawdzić on-line poprzez system
> Sad-Pesel, parę kliknięć w komputer.

Ja pier... To już nie jest kasta tylko MAFIA

do góry

W dniu 19.12.2019 o 11:10, z pisze:
> W dniu 2019-12-19 o 10:57, ąćęłńóśźż pisze:
>> W takiej sytuacji który sąd (z nazwiskiem s.) powołał kuratora dla
>> nieznanej z miejsca pobytu osoby 114 letniej?
>> Akurat sądowi wyjątkowo łatwo to sprawdzić on-line poprzez system
>> Sad-Pesel, parę kliknięć w komputer.
>
> Ja pier... To już nie jest kasta tylko MAFIA


jak gostek umarł na długo przed powstaniem PESEL, to nie będzie go w
systemie, to są proste sprawy, nadzwyczajna kasta doskonale o tym wie:)))))

do góry

Użytkownik "ąćęłńóśźż" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5dfb4a92$0$536$6...@n...neostrada.
pl...
>Ja rozumiem, że była powołana jako kurator osoby nieznanej z miejsca
>pobytu - czy się mylę?
>W takiej sytuacji który sąd (z nazwiskiem s.) powołał kuratora dla
>nieznanej z miejsca pobytu osoby 114 letniej?

A zagwarantujesz, ze umarl ?
Poza tym - moze ma spadkobiercow.

>Akurat sądowi wyjątkowo łatwo to sprawdzić on-line poprzez system
>Sad-Pesel, parę kliknięć w komputer.

Sadowi sie chyba nie chce klikac, tak w ogolnosci mowiac, ale w tym
przypadku ... zapewne delikwenta nie ma w systemie.
Wiec sie go nie znajdzie klikajac.

>W Krakowie sędziowie reprywatyzowali kamienice na podstawie
>sfałszowanych w Stanach oświadczeń wówczas jako ponadstuletnich
>byłych właścicieli (zwykle żydowskich)
>Ci sędziowie mają się dziś dobrze?

Pewnie tak. Jak dobrze sfalszowane ... to nie wzbudzalo watpliwosci.

Pamietasz kamienice Walcow ? Lech Kaczynski ja "zwrocil", mimo, ze
cala sprawa na oszustwie byla oparta.
Tylko skad urzednik w Warszawie ma wiedziec, ze gdzies tam hen daleko
w innym miescie, sa akta w archiwach sadu.

To powinno byc na biezaco aktualizowane ... ale komusza wladza
olewala, bo po co jej jakies papiery - beda potrzebne, to sie dekret
wyda.

>Dla tego bagna potrzebna byłaby "opcja zerowa" i wielki żal d...
>ściska, że nie zrobiono tego po 1989 roku.

Byc moze.
Ale Kaczynscy byli dwa razy przy wladzy w poprzednim okresie, i jakos
im sie nie chcialo.

Teraz sie biora, gdy tamci sedziowie to juz na emeryturze ...

J.

do góry

Użytkownik "z" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5dfa5f42$0$511$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2019-12-18 o 15:46, J.F. pisze:
>> No wlasnie, wiec czego sie Spiewak czepia ?

>Ogarnij się. Tego że kuraturowała w imieniu TRUPA

Kuraturowala na podstawie postanowienia sadu, miala nie wierzyc sadowi
? :-)

A poniewaz sad nie wiedzial czy delikwent umarl czy nie ... to co za
roznica czy wyznaczy kuratora dla nieobecnego, czy dla jego
spadkobiercow ... o ktorych tym bardziej nie wiadomo czy zyja, czy w
ogole istnieli.

>>> Tak trudno jest w Polsce sprawdzić czy ktoś umarł?
>>> ŻAŁOŚĆ
>
>> Biorac pod uwage, ze mogli go Niemcy zamordowac, albo Rosjanie,
>> albo Ukraincy,
>> albo pod jakąs bomba zginal,
>> ze mogly sie akta spalic, ze mogl wyjechac do innego kraju,
>> albo zostawic sobie falszywa tozsamosc z okupacji
>> - to owszem - trudno.

>To tak samo trudno zostać kuratorem osoby której się na oczy nie
>widziało i nie wiadomo nawet kiedy się urodziła.

Ale po to wlasnie jest instycja kuratora w tym przypadku.

>Sama na to wpadła czy ktoś jej to podsunął? Kto wszczął sprawę
>kuraturowania? Kto jeszcze uczestniczył w tej grupie przestępczej o
>charakterze MAFIJNYM?
>Pytania się mnożą ;-)

Akurat na to odpowiedzi pewnie sa ... w archiwach sadu.

>Ku...ć Co to ma być? Prawnik znajduje w jakiś księgach poprzedniego
>właściciela i sam z siebie nic nie sprawdzając przejmuje
>nieruchomość?
>na jakiej podstawie to robi? SAM z własnej inicjatywy i próbuje się
>skontaktować z żyjącymi spadkobiercami?

Ale wlasciwe pytanie to jest raczej kto te nieruchomosc dawno temu
zabral i jakim prawem ...

J.

do góry