Witam.
Zmarł moj ojciec i pozostawił po sobie samochod.
Generalnie samochodu chce sie pozbyc -(dac, sprzedać ex zonie).
Jak bedzie najprościej czy czekac na potwierdzenie nabycia spadku przez
sąd (jesdem jedynym spadkobierca) a potem sprzedac go ex zonie, czy moze
poszukać dobrze czy ojczulek ostaniego dnia zycia nie sporzadził umowy
kupna lub darowizny ? a jesli to komu czy mi czy odrazu ex małzonce ??


--
Wojciech Rudziński
www.pralkoporadnik.pol.pl - wszystko o pralce AMICA

do góry

rudy pisze:

> Generalnie samochodu chce sie pozbyc -(dac, sprzedać ex zonie).
> Jak bedzie najprościej czy czekac na potwierdzenie nabycia spadku przez
> sąd (jesdem jedynym spadkobierca)...

A w jaki sposób chcesz sprzedać do tego czasu nie swoją rzecz?

--
spp

do góry

spp pisze:

> A w jaki sposób chcesz sprzedać do tego czasu nie swoją rzecz?
>

A czyja to rzecz według ciebie? Podpowiem zmarły nic nie może mieć ....

--
@2009 Johnson
Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu
brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym.

do góry

spp pisze:
> rudy pisze:
>
>> Generalnie samochodu chce sie pozbyc -(dac, sprzedać ex zonie).
>> Jak bedzie najprościej czy czekac na potwierdzenie nabycia spadku
>> przez sąd (jesdem jedynym spadkobierca)...
>
> A w jaki sposób chcesz sprzedać do tego czasu nie swoją rzecz?
>

wyraźnie napisałem ze ex żonie! swojego przecież jej bym nie oddał ;)
a poważenie to nie chodzi mi zeby sprzedać oddac dzis, poprostu dziś dam
jej kluczyki, śp staruszek nie bedzie raczej protestować, a na papiery
sobie moze czekać.
tylko pytanko jak to najprosciej i najtaniej załatwić.
Tak sie zastanawiam bo jakby sie okazało, ze na dzien przed smiercia
ojczulek podarował jej ten samochod i teraz odnalazla sie ta umowa to
moze by to uprosciło sprawę ?


--
Wojciech Rudziński
www.pralkoporadnik.pol.pl - wszystko o pralce AMICA

do góry

rudy pisze:

> wyraźnie napisałem ze ex żonie! swojego przecież jej bym nie oddał ;)
> a poważenie to nie chodzi mi zeby sprzedać oddac dzis, poprostu dziś dam
> jej kluczyki, śp staruszek nie bedzie raczej protestować, a na papiery
> sobie moze czekać.

To zawsze możesz zrobić. :)

Od darowizny podatek, od umowy kupna - podatek, od spadku - podatek ...
a nie u pewnie go nie będzie. :)

Pisząc o czekaniu na rozprawę miałem na myśli konieczność
przeprowadzenia postępowania spadkowego. W końcu tak samo mogłaby się
pojawić zamiast umowy darowizny osoba nieznanego dotychczas rodzeństwa
przyrodniego. ;)

--
spp

do góry