-
11. Data: 2011-12-01 22:03:20
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: Marek <m...@z...adres.pl>
W dniu 2011-12-01 18:02, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Wed, 30 Nov 2011, Marek wrote:
>
>> W dniu 2011-11-30 14:46, witek pisze:
>>> On 11/30/2011 2:47 AM, Marek wrote:
>>>> Nie rozumiem - przecież wiadomo, że mama i bratowe mamy (+ dzieci
>>>> jednej
>>>> z nich). Czy wskazanie tych osób we wniosku o zasiedzenie nie będzie
>>>> dla
>>>> Sądu wystarczające?
>>>
>>> no, tylko skad wiadomo, ze mowisz prawde.
>>>
>> Czy aby nie jest tak, że za zatajanie lub podawanie mylnych informacji
>> przed Sądem podlega się określonej karze?
>
> Podlega, ale nie zmienia to faktu, że "wobec osób trzecich" prawa
> można wywodzić tylko ze stwierdzenia spadku (lub aktu poświadczenia),
> mimo, że sam spadek wynika z mocy przepisów.
> Inaczej mówiąc, dopóki nie ma "stwierdzenia", nikt nie ma obowiązku
> brać na poważnie oświadczenia strony że "jest spadkobiercą", poza
> przypadkami "zamieszania w spadek", np. w których mogłaby wyrządzić
> szkodę spadkobiercy (np. wydać przedmiot spadku innej osobie).
>
> Art.1027 KC:
> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
>
> Nie ma tam nic o tym, że sąd (w roli "osoby trzeciej" a nie tego
> sądu który stwierdza spadek rzecz jasna) ma być traktowany inaczej.
>
Nie rozumiem, przecież mama składając wniosek o zasiedzenie udziałów w
spadku wskazuje na innych spadkobierców będących członkami rodziny i
mających już ustawowo prawo do tego spadku. Jaki sens ma zatem w sprawie
o zasiedzenie uzyskiwanie stwierdzeń nabycia spadku przez osoby wskazane
we wniosku o zasiedzenie, zwłaszcza, że przez 32 lata od śmierci
spadkodawcy osoby te nie były tym spadkiem zainteresowane.
--
Marek
-
12. Data: 2011-12-02 00:02:00
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/1/2011 4:03 PM, Marek wrote:
>
> Nie rozumiem, przecież mama składając wniosek o zasiedzenie udziałów w
> spadku wskazuje na innych spadkobierców będących członkami rodziny i
> mających już ustawowo prawo do tego spadku.
Ale nie ma papierków na potwierdzenie tegoż.
> Jaki sens ma zatem w sprawie
> o zasiedzenie uzyskiwanie stwierdzeń nabycia spadku przez osoby wskazane
> we wniosku o zasiedzenie, zwłaszcza, że przez 32 lata od śmierci
> spadkodawcy osoby te nie były tym spadkiem zainteresowane.
>
>
>
ich prawo nie być zainteresowanym spadkiem
Niestety z ich prawa nie możesz niczego wywieść dla siebie.
-
13. Data: 2011-12-02 17:44:02
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 1 Dec 2011, Marek wrote:
> W dniu 2011-12-01 18:02, Gotfryd Smolik news pisze:
>> Art.1027 KC:
>> http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html
>>
>> Nie ma tam nic o tym, że sąd (w roli "osoby trzeciej" a nie tego
>> sądu który stwierdza spadek rzecz jasna) ma być traktowany inaczej.
>
> Nie rozumiem, przecież mama składając wniosek o zasiedzenie udziałów w spadku
> wskazuje na innych spadkobierców będących członkami rodziny i mających już
> ustawowo prawo do tego spadku.
Ale sprawa jest o zasiedzenie, prawda?
Więc "oni" nie mają najmniejszego obowiązku podejmować żadnej czynności
która *nie* jest związana z zasiedzeniem, a czynności podjęte wobec
nich *nie* związane z zasiedzeniem również nie odnoszą skutku.
Spadek to inna sprawa, stwierdzenie lub niestwierdzenie wynika
z przeprowadzenia procedury spadkowej, a nie z tego że przy okazji
sprawy np. o niezapłacone podatki ktoś tam stwierdził że po drodze
jeszcze spadek był.
> Jaki sens ma zatem w sprawie o zasiedzenie
> uzyskiwanie stwierdzeń nabycia spadku
...lub nieuzyskiwanie.
Idzie o to, aby stan prawny miał "moc", albo inaczej mówiąc:
był prawidłowo stwierdzony.
Ty wiesz, rodzina wie, ale sąd nie wie czy nie istnieje jeszcze
ktoś kto wyskoczy z pretensjami że przecież "ze spadku i jemu
coś się należy".
> przez osoby wskazane we wniosku o zasiedzenie, zwłaszcza,
> że przez 32 lata od śmierci spadkodawcy osoby te nie
> były tym spadkiem zainteresowane.
A teraz wyobraź sobie, że sąd który rozstrzyga o zasiedzeniu
przyjmuje *nieprawomocne* wyjaśnienia jakichś osób dotyczących
spadku i na tej podstawie każe coś tam wpisać do KW.
Nieprawomocne - bo przepis jest jasny: TYLKO ktoś ze stwierdzeniem
(lub tożsamą czynnością notarialną) ma prawo powoływać się
na spadek wobec "osób trzecich", w spadek nie zamieszanych.
Później odnajduje się "pieniacz" który idzie do sądu z pretensjami
że ktoś tu jego spadkiem dysponował bez "papierka".
I co będzie? ;)
pzdr, Gotfryd
-
14. Data: 2011-12-02 21:14:18
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: Marek <m...@z...adres.pl>
W dniu 2011-12-02 18:44, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Thu, 1 Dec 2011, Marek wrote:
>
>> W dniu 2011-12-01 18:02, Gotfryd Smolik news pisze:
> A teraz wyobraź sobie, że sąd który rozstrzyga o zasiedzeniu
> przyjmuje *nieprawomocne* wyjaśnienia jakichś osób dotyczących
> spadku i na tej podstawie każe coś tam wpisać do KW.
> Nieprawomocne - bo przepis jest jasny: TYLKO ktoś ze stwierdzeniem
> (lub tożsamą czynnością notarialną) ma prawo powoływać się
> na spadek wobec "osób trzecich", w spadek nie zamieszanych.
> Później odnajduje się "pieniacz" który idzie do sądu z pretensjami
> że ktoś tu jego spadkiem dysponował bez "papierka".
> I co będzie? ;)
>
> pzdr, Gotfryd
Dziękuję za wyjaśnienia, wiem teraz że sąd rozpatrujący wniosek o
zasiedzenie chce dla pewności oprzeć swoją decyzję o prawomocny
dokument potwierdzający nabycie spadku wydany przez inny sąd. Jestem
jednak przekonany, że ten drugi sąd wyda swoją decyzję w oparciu o
dokładnie te same informacje jakie dla pierwszego są mało wiarygodne
i niewystarczające.
W swojej wypowiedzi napisałeś "lub tożsamą czynnością notarialną" -
proszę o bliższe wyjaśnienie.
--
Marek
-
15. Data: 2011-12-02 21:44:25
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
On 12/2/2011 3:14 PM, Marek wrote:
> W dniu 2011-12-02 18:44, Gotfryd Smolik news pisze:
>> On Thu, 1 Dec 2011, Marek wrote:
>>
>>> W dniu 2011-12-01 18:02, Gotfryd Smolik news pisze:
>
>> A teraz wyobraź sobie, że sąd który rozstrzyga o zasiedzeniu
>> przyjmuje *nieprawomocne* wyjaśnienia jakichś osób dotyczących
>> spadku i na tej podstawie każe coś tam wpisać do KW.
>> Nieprawomocne - bo przepis jest jasny: TYLKO ktoś ze stwierdzeniem
>> (lub tożsamą czynnością notarialną) ma prawo powoływać się
>> na spadek wobec "osób trzecich", w spadek nie zamieszanych.
>> Później odnajduje się "pieniacz" który idzie do sądu z pretensjami
>> że ktoś tu jego spadkiem dysponował bez "papierka".
>> I co będzie? ;)
>>
>> pzdr, Gotfryd
>
> Dziękuję za wyjaśnienia, wiem teraz że sąd rozpatrujący wniosek o
> zasiedzenie chce dla pewności oprzeć swoją decyzję o prawomocny
> dokument potwierdzający nabycie spadku wydany przez inny sąd. Jestem
> jednak przekonany, że ten drugi sąd wyda swoją decyzję w oparciu o
> dokładnie te same informacje jakie dla pierwszego są mało wiarygodne
> i niewystarczające.
Bardziej oprze to na aktach urodzenia małżeństwa, śmierci i
pokrewieństwach tam zapisanych niż na opowieściach "przypadkowych" osób.
Więc przygotuj się, ze te wszystkie akty będziesz musiał dostarczyć do sądu.
I znowu. Możesz wystąpić o dowolny akt dowolnej osoby jeśli masz w tym
interes prawny. Wiec nie jest prawdą, że nikt ci aktu urodzenia ciotki
nie da.
>
> W swojej wypowiedzi napisałeś "lub tożsamą czynnością notarialną" -
> proszę o bliższe wyjaśnienie.
>
zamiast sądu poświadczenie dziedziczenia, bo tak sie to nazywa, jest w
stanie załatwić notariusz. Szybciej, ale drożej, bo bierze procent od
wartości majątku a nie stałe 600 zł.
Przy czym trzeba poczytac w szczegółach, czy tak zaległe sprawy jest w
stanie załatwić notariusz, czy nie musi isc przez sąd.
-
16. Data: 2011-12-02 22:47:42
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 2 Dec 2011, Marek wrote:
> W swojej wypowiedzi napisałeś "lub tożsamą czynnością notarialną"
> - proszę o bliższe wyjaśnienie.
Nie pamiętam czy cytowałem z Kodeksu Cywilnego jak toto się nazywa,
możesz albo do KC zajrzeć albo guglowi zapodać "spadek notarialny"
czy coś w tym stylu :)
Streszczenie: "drożej i szybciej".
Warunek: bezsporność i stawienie się wszystkich zainteresowanych.
pzdr, Gotfryd
-
17. Data: 2011-12-02 22:49:23
Temat: Re: Spadek - jak to załatwić (długie)
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Fri, 2 Dec 2011, witek wrote:
> Przy czym trzeba poczytac w szczegółach, czy tak zaległe sprawy jest w stanie
> załatwić notariusz, czy nie musi isc przez sąd.
A słusznie, skoro tam są "stare" spadki (niezałatwione) to nie ma mowy.
pzdr, Gotfryd