-
1. Data: 2005-08-30 11:25:06
Temat: Spadek i wspólnota majątkowa
Od: Marcin <m...@p...onet.pl>
Witam
Zmarła matka. Posiadała 5/8 domu uzyskanego w drodze wcześniejszych
spadków (reszta jest własnością jej krewnych). Oprócz tego rodzice
posiadali mieszkanie i drugi dom.
Testamentu nie było, sądownie majątek został podzielony między ojca i
dzieci.
Co jest w tym przypadku masą spadkową? 5/8 domu, czy 5/16 (drugie 5/16
poprzez wspólnotę majątkową posiadałby ojciec)? I analogicznie w
przypadku mieszkania i drugiego domu - całe nieruchomości czy tylko 1/2?
Z góry bardzo dziękuję za pomoc
--
Marcin
-
2. Data: 2005-08-30 17:04:18
Temat: Re: Spadek i wspólnota majątkowa
Od: kam <#k...@w...pl#>
Marcin napisał(a):
> Zmarła matka. Posiadała 5/8 domu uzyskanego w drodze wcześniejszych
> spadków (reszta jest własnością jej krewnych). Oprócz tego rodzice
> posiadali mieszkanie i drugi dom.
>
> Testamentu nie było, sądownie majątek został podzielony między ojca i
> dzieci.
>
> Co jest w tym przypadku masą spadkową? 5/8 domu, czy 5/16 (drugie 5/16
> poprzez wspólnotę majątkową posiadałby ojciec)?
jeśli matka odziedziczyła ten udział, to zapewne stanowi on jej majątek
osobisty (spadkodawca mógł postanowić inaczej), nie wchodzi więc w skład
majątku wspólnego
> I analogicznie w
> przypadku mieszkania i drugiego domu - całe nieruchomości czy tylko 1/2?
1/2
KG
-
3. Data: 2005-08-31 12:10:03
Temat: Re: Spadek i wspólnota majątkowa
Od: Marcin <m...@p...onet.pl>
kam napisał(a):
> Marcin napisał(a):
>
>> Zmarła matka. Posiadała 5/8 domu uzyskanego w drodze wcześniejszych
>> spadków (reszta jest własnością jej krewnych). Oprócz tego rodzice
>> posiadali mieszkanie i drugi dom.
>>
>> Testamentu nie było, sądownie majątek został podzielony między ojca i
>> dzieci.
>>
>> I analogicznie w przypadku mieszkania i drugiego domu - całe
>> nieruchomości czy tylko 1/2?
>
>
> 1/2
>
Dziękuje za informacje.
jeszcze tylko chciałbym się upewnić, czy jeśli mieszkanie jest tylko na
nazwisko ojca to coś w tym przypadku zmienia? (Dom jest na oboje
rodziców, więc tu nie mam wątpliwości).
--
Marcin