-
1. Data: 2004-02-10 14:56:35
Temat: Spadek i co dalej ...?
Od: s...@p...onet.pl
Moja mama jest jednym ze spadkobierców domu (rok temu umarł mój dziadek).
Oprócz niej prawo do spadku mają: babcia, trzy ciotki i dwaj wójkowie.
Wszyscy wyżej wymienieni mają zamiar złożyć wniosek do sądu o stwierdznie
nabycia praw do spadku.
Gdy sąd orzecze powyższe, wszyscy spadkobiercy stają się współwłaścicielami
działki oraz domu. W domu jest zameldowama tylko babcia.
Moje pytanie jest następujące:
Czy do zamelodwania się w tym domu wystarczy powyższe orzeczenie sądu?
Jeżeli nie to co trzeba zrobić aby się tam zameldować?
Pozdrawiam.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-02-10 17:32:54
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4254.0000013f.4028f123@newsgate.onet.pl...
Było już wiele razy na grupie. W chwili obecnej po ingerencji Trybunału
Konstytucyjnego, to generalnie do zameldowania wystarczy jakikolwiek
tytuł. Współwłasność jest jak wystarczająca.
-
3. Data: 2004-02-11 13:12:08
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: s...@p...onet.pl
> Było już wiele razy na grupie. W chwili obecnej po ingerencji Trybunału
> Konstytucyjnego, to generalnie do zameldowania wystarczy jakikolwiek
> tytuł. Współwłasność jest jak wystarczająca.
>
Dzieki za odpowiedz ale napisales to co ja ... :)
Wiem, ze wspolwlasciciele moga sie zameldowac ale nie o to mi chodzi.
Pytanie bylo nastepujace:
> Czy do zamelodwania się w tym domu wystarczy powyższe orzeczenie sądu?
> Jeżeli nie to co trzeba zrobić aby się tam zameldować?
Jezeli ktos wie, niech ODPOWIE ma moje pytanie.
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-02-11 13:31:17
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
s...@p...onet.pl wrote:
>> Było już wiele razy na grupie. W chwili obecnej po ingerencji Trybunału
>> Konstytucyjnego, to generalnie do zameldowania wystarczy jakikolwiek
>> tytuł. Współwłasność jest jak wystarczająca.
>>
>
> Dzieki za odpowiedz ale napisales to co ja ... :)
> Wiem, ze wspolwlasciciele moga sie zameldowac ale nie o to mi chodzi.
> Pytanie bylo nastepujace:
>> Czy do zamelodwania się w tym domu wystarczy powyższe orzeczenie sądu?
>> Jeżeli nie to co trzeba zrobić aby się tam zameldować?
>
> Jezeli ktos wie, niech ODPOWIE ma moje pytanie.
Przeciez TO JEST odpowiedz na pytanie...
Spadek nabywa sie w chwili otrarcia, otwiera w chwili smierci spadkodawcy..
Sad STWIERDZA nabycie spadku a wiec jest sie wspolwlascicielem...
> Pozdrawiam
Gdzie jest problem ?
Z zamieszkaniem ?
A.. to juz inna sprawa...
Boguslaw
-
5. Data: 2004-02-11 13:36:22
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: s...@p...onet.pl
> Przeciez TO JEST odpowiedz na pytanie...
.. :)
> Spadek nabywa sie w chwili otrarcia, otwiera w chwili smierci spadkodawcy..
> Sad STWIERDZA nabycie spadku a wiec jest sie wspolwlascicielem...
> Gdzie jest problem ?
Widze, ze musze wyrazic sie jasniej:
Co mam przyniesc do Urzędu Gminy?
Gdy meldowalem sie u siebie w mieszkaniu, kazali mi przyniesc
AKT WLASNOSCI mieszkania.
Czy orzeczenie sadu (j.w.) pelni taka wlasnie role?
Czy moze musimy najpierw zdobyc wpis w ksiedze wieczystej (albo jeszcze
inny papier k ktorym nie wiem)?
Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2004-02-11 13:58:58
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
s...@p...onet.pl wrote:
>> Przeciez TO JEST odpowiedz na pytanie...
> .. :)
>> Spadek nabywa sie w chwili otrarcia, otwiera w chwili smierci
>> spadkodawcy.. Sad STWIERDZA nabycie spadku a wiec jest sie
>> wspolwlascicielem... Gdzie jest problem ?
>
> Widze, ze musze wyrazic sie jasniej:
>
> Co mam przyniesc do Urzędu Gminy?
>
> Gdy meldowalem sie u siebie w mieszkaniu, kazali mi przyniesc
> AKT WLASNOSCI mieszkania.
NIE WIERZE..
Musial siepan przeslyszec...
Ja np nie mam AKTU WLASNOSCI
(i uwazam,z e to ladny pamierek ale do powieszenia na scianie)
Na pewno chcieli TYTUL PRAWNY i bylio im obojetnejaki papierek
Pan przyniesie..
A poza tym mysle, ze oni Panu moga juz dzis powiedziec, czy prawomocny wyrok
im wystarczy (mysle, ze tak)
> Czy orzeczenie sadu (j.w.) pelni taka wlasnie role?
> Czy moze musimy najpierw zdobyc wpis w ksiedze wieczystej (albo jeszcze
> inny papier k ktorym nie wiem)?
Wypis z KW to jest na pewno to...
O dziwo - moja mama w krakowie dostala po 1 mies...
od podpisania umowy...
Boguslaw
-
7. Data: 2004-02-11 14:04:37
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: s...@p...onet.pl
> NIE WIERZE..
> Musial siepan przeslyszec...
A jednak... Napewno musialem przyniesc akt wlasnosci mieszkania (przecież
tam bylem)
Jak widac, co Urzad to inny porządek i stad moje pytanie.
A UG wlasciwy dla tamtej okolicy jest dalekooo i nie dzwonilem tam jeszcze.
Moral z tego taki, ze trzeba bedzie jednak tam zadzwonic i zapytac
czego oni wymagaja.
Dzieki za odpwiedz.
Ps. Grzesiek jestem (a nie Pan) ;)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2004-02-11 16:30:01
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4254.000005eb.402a3674@newsgate.onet.pl...
To, że panie w BEL-ach mają własne interpretacje przepisów, to już inna
sprawa. Ja takie rzeczy załatwiam w ten sposób, że wniosek o zameldowanie
składam z załącznikiem i żądam potwierdzenia przyjęcia. jeśli pani uważa,
że dokument jest niewystarczający, to niech wyda decyzję administracyjną
odmawiającą zameldowania. W takiej decyzji trzeba podać podstawę prawną, a
tej nie znajdzie, więc najczęściej przechodzi jej chęć komplikowania już
na etapie konieczności potwierdzenia przyjęcia wniosku.
-
9. Data: 2004-02-12 10:32:35
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
s...@p...onet.pl wrote:
>> NIE WIERZE..
>> Musial siepan przeslyszec...
>
> A jednak... Napewno musialem przyniesc akt wlasnosci mieszkania (przecież
> tam bylem)
Alez Pan uparty Panie Grzesku...
NIE MUSIAL PAN.
Niemile Paine wmowily Panu, ze pan musi i Pan im uwierzyl.
Mogl Panprzedstawic DOWOLNY INNT tytul prawny...
Dawno temu niemile panie tez probowaly mi wmowic, ze dziecko MUSI byc
zameldowane z matka, a nie z ojcem. Tlumaczylem im cierpliwie, ze jestem
ojcem dziecka i zycze sobie, by go ty zaledowano, a onie mi coraz barziej
niecierpliwie, ze to niemozliwe.
Gdy sie juz baaardzo wkurzyly, to zeby mine dobic powiedizaly...
"Chyba ze bylby Pan wyalcznym opiekunem dziecka.."
A ja im na to ... Owszem jestem...
Boguslaw
-
10. Data: 2004-02-12 22:45:35
Temat: Re: Spadek i co dalej ...?
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
Robert Tomasik wrote:
> To, że panie w BEL-ach mają własne interpretacje przepisów, to już inna
> sprawa. Ja takie rzeczy załatwiam w ten sposób, że wniosek o zameldowanie
> składam z załącznikiem
jakim załącznikiem?
KG