On Tue, 28 Mar 2023 16:53:21 -0000 (UTC), Jacek wrote:
> W dniu Tue, 28 Mar 2023 17:22:41 +0200, użytkownik nadir napisał:
>> W dniu 28.03.2023 o 17:10, Jacek pisze:
>>> Odkrywcą zostaniesz :) Treść testamentu była znana zainteresowanym
>>> długo przed śmiercią spadkodawcy i wszystko było jasne i zaakceptowane.
>>
>> A skąd zainteresowani mają wiedzę, że są JEDYNYMI spadkobiercami i
>> zainteresowanymi? Może gdzieś po świecie błąka się jakiś nieślubny
>> spadkobierca? W mojej średnio bliskiej rodzinie "wyszła" akurat taka
>> sytuacja.
>
> Spadkodawca miał tą wiedzę, w końcu to jego własna rodzina.

Niekoniecznie.
Może ma inne dzieci, o ktorych nie wie.

> A poza tym,
> nie o to w tym wątku chodzi. A chodzi, że przypomnę, o niekonsekwencję w
> K.C. odnośnie terminu nabycia spadku. Masz coś do powiedzenia w tej
> sprawie to wal a jak nie to siedź cicho.

Ale w czym problem - nabyłes, o ile ci sie nalezało, ale musisz
poczekac na prawomocne stwierdzenie nabycia :-)

J.

do góry

W dniu 2023-03-29 o 11:10, J.F pisze:

>> A co jeśli sąd orzecze że go nie nabyłem? W końcu ten sąd nie jest
>> obligatoryjnie zobowiązany orzec stwierdzenie nabycia. Więc jeśli orzecze
>> że nie nabyłem a paragrafy K.C. mówią że nabyłem to kto będzie miał rację?
>
> Może KC, moze sąd, a moze reszta urzędników, ktorzy stwierdzą
> "ale nam jest sądowe/notarialne stwierdzenie nabycia potrzebne" :-)

Zawsze mogą powiedzieć - panie Jacku, godzinę temu była tu pani Marzenka
i zarzekała się, że jest spadkobiercą, więc jej wydaliśmy. Pretensję
proszę kierować do swojego analitycznego umysłu, my tylko weszliśmy w
pana tok tak zwanego myślenia :P

--
Liwiusz

do góry

On Tue, 28 Mar 2023 18:11:54 +0200, cef wrote:
> W dniu 2023-03-28 o 17:22, nadir pisze:
>> W dniu 28.03.2023 o 17:10, Jacek pisze:
>>
>>> Odkrywcą zostaniesz :) Treść testamentu była znana zainteresowanym długo
>>> przed śmiercią spadkodawcy i wszystko było jasne i zaakceptowane.
>>
>> A skąd zainteresowani mają wiedzę, że są JEDYNYMI spadkobiercami i
>> zainteresowanymi?
>
> Składają odpowiednie oświadczenie.

Oswiadczenie to jakaś mierna podstawa prawna ...

> Może gdzieś po świecie błąka się jakiś nieślubny
>> spadkobierca? W mojej średnio bliskiej rodzinie "wyszła" akurat taka
>> sytuacja.
>
> Jak się objawi, to wtedy będzie się rozważać.
> Gdyby "błąkający się" miał blokować, to żadnej sprawy spadkowej
> by się nie dało przeprowadzić.

Ale może sie objawic tuż po smierci, dzień później, czy np tydzien
później. I w sam raz na sprawę zdąży.

J.

do góry

On Tue, 28 Mar 2023 15:10:14 -0000 (UTC), Jacek wrote:
> W dniu Tue, 28 Mar 2023 16:56:19 +0200, użytkownik J.F napisał:
>> Testament trzeba otworzyc, odczytac, przeanalizowac, a potem policzyc
>> zachowek
> Odkrywcą zostaniesz :) Treść testamentu była znana zainteresowanym długo
> przed śmiercią spadkodawcy i wszystko było jasne i zaakceptowane.

Co znaczy "zaakceptowane"?
Testament jest wolą spadkodawcy, może w każdej chwili zmienic,
bez informowania kogokolwiek.

>> Ja mam na mysli, ze moze i formalnie nabywasz, ale potem jeszcze mozesz
>> odmówic, a z kolei glupio byloby, gdyby US odsetki naliczal i konto
>> blokował, a obywatel nic o tym jeszcze nie wiedzial.
> Nieprawda. W trakcie procesu deklarujesz czy nabywasz, czy nabywasz z
> dobrodziejstwem inwentarza czy nie nabywasz. Sąd przyklepuje i od tej pory
> możesz się co najwyżej zżymać na siebie jeśli źle zdecydowałeś.

No to widzisz - nabyleś z chwilą śmierci z mocy ustawy, a tu jakis
proces Ci wyskakuje :-)

>> P.S. Wniosek jest "o stwierdzenie nabycia spadku".
>> A obowiazek podatkowu powstaje w chwili "przyjęcia spadku".
> To sofistyka. Primo nie ma "przyjęcia" spadku, jest nabycie.

A w przepisach podatkowych "z chwilą przyjęcia spadku".

> Secundo,
> stwierdzenie nabycia - patrz wyżej. Bez stwierdzenia nabycia nie ma
> nabycia, więc stwiedzenie nabycia to to samo co nabycie.

Jakos mało urzędniczy jestes.

Nabywasz z mocy ustawy.
Ale sąd to musi stwierdzic :-)

Stwierdzenie nie przesuwa nabycia w czasie.

J.

do góry

On Wed, 29 Mar 2023 00:01:21 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 28.03.2023 o 16:56, J.F pisze:
>>>> A skad wiadomo, ze jest spadkobiercą ?
>>> Z testamentu.
>> Testament trzeba otworzyc, odczytac, przeanalizowac, a potem policzyc
>> zachowek 😄
>>
> Otwarcie spadku, to termin prawniczy i nie ma nic wspĂłlnego z otwarciem
> koperty zawierającej testament.

Który wcale nie musi być w zamknietej kopercie.

> Chodzi o ustalenie takich rzeczy, jak
> choćby pożytek ze spadku. Mało kto sie nad tym zastanawia, ale w
> niektórych wypadkach może to mieć krytyczne znaczenie.
>
> Przykładowo zmarły zapisał Ci lokal użytkowy. Komorne płatne co miesiąc.
> Spadkodawca zmarł 15 dnia. I teraz, jeśli komorne było płatne z góry, to
> całość wchodzi do masy spadkowej. Ale jeśli z dołu (koniec miesiąca), to
> połowa trafia do masy spadkowej i tam podlega podziałowi, a druga trafia
> już wyłącznie dla Ciebie.

A co komu zapisał wyjdzie np po 3 miesiącach :-)

J.

do góry

On Wed, 29 Mar 2023 08:49:36 -0000 (UTC), Jacek wrote:
> W dniu Wed, 29 Mar 2023 08:57:14 +0200, użytkownik Liwiusz napisał:
>>> A co jeśli sąd orzecze że go nie nabyłem?
>>
>> No to nie nabyłeś. Co zadajesz głupie pytania, niczym JF?
>
> Uruchom zdolności analityczne jeśli jakieś masz. Przytoczone artykuły K.C.
> mówią wyraźnie - spadkodawca umarł, nabyłeś spadek. Nie przewidują żadnych
> wyjątków, w rodzaju "o ile sąd nie orzeknie inaczej".
> No więc widzę tu niekonsekwencję prawną. Jeden fragment prawa twierdzi coś
> czego drugi nie potwierdza.

Przeciez to trywialnie proste - jesli sąd orzeknie, ze nie nabyłes,
to nie nabyłeś. Od początku. Widać ci sie nie należało :-)


J.

do góry

W dniu Wed, 29 Mar 2023 11:03:58 +0200, użytkownik Liwiusz napisał:

>> Nie przewidują żadnych wyjątków, w rodzaju "o ile sąd nie orzeknie
>> inaczej".
>
> Oczywiście, że przewiduje wyjątki.

Gdzie?



--
Jacek

do góry

W dniu Wed, 29 Mar 2023 11:10:22 +0200, użytkownik J.F napisał:

> Nabyles, albo i nie nabyłeś.

Kolejny wesołek. Weź ty przeczytaj se te artykuły K.C. które wspomniałem.
Jest to jednoznaczne, kategoryczne stwierdzenie nie przewidujące wyjątków.

--
Jacek

do góry

W dniu Wed, 29 Mar 2023 11:12:37 +0200, użytkownik Liwiusz napisał:

> W dniu 2023-03-29 o 11:10, J.F pisze:
>
>>> A co jeśli sąd orzecze że go nie nabyłem? W końcu ten sąd nie jest
>>> obligatoryjnie zobowiązany orzec stwierdzenie nabycia. Więc jeśli
>>> orzecze że nie nabyłem a paragrafy K.C. mówią że nabyłem to kto będzie
>>> miał rację?
>>
>> Może KC, moze sąd, a moze reszta urzędników, ktorzy stwierdzą "ale nam
>> jest sądowe/notarialne stwierdzenie nabycia potrzebne" :-)
>
> Zawsze mogą powiedzieć - panie Jacku, godzinę temu była tu pani Marzenka
> i zarzekała się, że jest spadkobiercą, więc jej wydaliśmy. Pretensję
> proszę kierować do swojego analitycznego umysłu, my tylko weszliśmy w
> pana tok tak zwanego myślenia :P

Liwiusz, masz mnie za idiotę. Pomyłka. Przeczytałem ostatnio na temat
spadków więcej niż ci się zdarzyło w życiu. Rozumiem doskonale potrzebę
weryfikacji sądowej praw do spadku. A ty, zdaje się prezentujesz pogląd że
prawo jest nieomylne i nie może zajść sytuacja w jakiej jeden paragraf
będzie zaprzeczał drugiemu. Coś mi się wydaje że nawet jak ci palcem
pokazać niedoskonałość prawa nie będziesz zdolny tego dostrzec. No więc,
kto tu wychodzi na idiotę?
Ale możesz się wykazać. Do czego, twoim zdaniem, uprawnia spadkobiorcę
nabycie spadku w sensie określonym przez art. 924 i 925 K.C.?


--
Jacek

do góry

W dniu 2023-03-29 o 11:28, Jacek pisze:
> W dniu Wed, 29 Mar 2023 11:03:58 +0200, użytkownik Liwiusz napisał:
>
>>> Nie przewidują żadnych wyjątków, w rodzaju "o ile sąd nie orzeknie
>>> inaczej".
>>
>> Oczywiście, że przewiduje wyjątki.
>
> Gdzie?

Dziedziczeniu wg KC może przeczyć na przykład testament.

--
Liwiusz

do góry