-
11. Data: 2011-10-17 12:44:40
Temat: Re: Smsy
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
On 2011-10-17 12:48, Liwiusz wrote:
> W dniu 2011-10-17 12:39, Cezar pisze:
>>
>>
>> On 17/10/2011 11:20, Andrzej Lawa wrote:
>>> W dniu 17.10.2011 12:02, Piotr M pisze:
>>>> Szanowni Państwo.
>>>>
>>>> Smsy mogą być formą dowodu np ws gróźb, molestowania, czy nękania. W
>>>> związku z tym mam pytanie, czy takie smsy muszą być cały czas
>>>> przechowywane w telefonie, czy mogą być wyeksportowane np do pliku
>>>> tekstowego, html, itd?
>>>
>>> A w jaki sposób udowodnisz, że to co sobie "wyeksportowałeś" nie jest
>>> twoim wytworem?
>>>
>>> Ba! Jak udowodnisz, że nie zmanipulowałeś SMSów w pamięci telefonu?
>>
>>
>> Nie trzeba manipulowac pamieci telefonu. SMSy Mozna wysylac z dowolnym
>> numerem nadawcy.
>> Istotnym dowodem moze byc tylko tresc/wykaz SMSow dostarczonych przez
>> operatora telefonu *nadawcy*.
>
> Jak już *nadawca* jakieś smsy do rzekomej ofiary wyśle, to jest
> udupiony. Będzie dowód nadania smsa, w telefonie będą "sfejkowane" smsy
> z odpowiednim nadawcą i godziną, operator z chęcią przyzna, że
> faktycznie były wysyłane, a treści przecież nie zna.
>
data i godzina wysłania = data i godzina na otrzymanym smsie
-
12. Data: 2011-10-17 12:50:32
Temat: Re: Smsy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-10-17 14:44, Olo pisze:
> On 2011-10-17 12:48, Liwiusz wrote:
>> W dniu 2011-10-17 12:39, Cezar pisze:
>>>
>>>
>>> On 17/10/2011 11:20, Andrzej Lawa wrote:
>>>> W dniu 17.10.2011 12:02, Piotr M pisze:
>>>>> Szanowni Państwo.
>>>>>
>>>>> Smsy mogą być formą dowodu np ws gróźb, molestowania, czy nękania. W
>>>>> związku z tym mam pytanie, czy takie smsy muszą być cały czas
>>>>> przechowywane w telefonie, czy mogą być wyeksportowane np do pliku
>>>>> tekstowego, html, itd?
>>>>
>>>> A w jaki sposób udowodnisz, że to co sobie "wyeksportowałeś" nie jest
>>>> twoim wytworem?
>>>>
>>>> Ba! Jak udowodnisz, że nie zmanipulowałeś SMSów w pamięci telefonu?
>>>
>>>
>>> Nie trzeba manipulowac pamieci telefonu. SMSy Mozna wysylac z dowolnym
>>> numerem nadawcy.
>>> Istotnym dowodem moze byc tylko tresc/wykaz SMSow dostarczonych przez
>>> operatora telefonu *nadawcy*.
>>
>> Jak już *nadawca* jakieś smsy do rzekomej ofiary wyśle, to jest
>> udupiony. Będzie dowód nadania smsa, w telefonie będą "sfejkowane" smsy
>> z odpowiednim nadawcą i godziną, operator z chęcią przyzna, że
>> faktycznie były wysyłane, a treści przecież nie zna.
>>
>
> data i godzina wysłania = data i godzina na otrzymanym smsie
No i? Kasujesz oryginalne smsy i podstawiawsz spreparowane.
--
Liwiusz
-
13. Data: 2011-10-17 13:19:23
Temat: Re: Smsy
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 17-10-2011 o 14:50:32 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
napisał(a):
> W dniu 2011-10-17 14:44, Olo pisze:
>> On 2011-10-17 12:48, Liwiusz wrote:
>>> W dniu 2011-10-17 12:39, Cezar pisze:
>>>>
>>>>
>>>> On 17/10/2011 11:20, Andrzej Lawa wrote:
>>>>> W dniu 17.10.2011 12:02, Piotr M pisze:
>>>>>> Szanowni Państwo.
>>>>>>
>>>>>> Smsy mogą być formą dowodu np ws gróźb, molestowania, czy nękania. W
>>>>>> związku z tym mam pytanie, czy takie smsy muszą być cały czas
>>>>>> przechowywane w telefonie, czy mogą być wyeksportowane np do pliku
>>>>>> tekstowego, html, itd?
>>>>>
>>>>> A w jaki sposób udowodnisz, że to co sobie "wyeksportowałeś" nie jest
>>>>> twoim wytworem?
>>>>>
>>>>> Ba! Jak udowodnisz, że nie zmanipulowałeś SMSów w pamięci telefonu?
>>>>
>>>>
>>>> Nie trzeba manipulowac pamieci telefonu. SMSy Mozna wysylac z dowolnym
>>>> numerem nadawcy.
>>>> Istotnym dowodem moze byc tylko tresc/wykaz SMSow dostarczonych przez
>>>> operatora telefonu *nadawcy*.
>>>
>>> Jak już *nadawca* jakieś smsy do rzekomej ofiary wyśle, to jest
>>> udupiony. Będzie dowód nadania smsa, w telefonie będą "sfejkowane" smsy
>>> z odpowiednim nadawcą i godziną, operator z chęcią przyzna, że
>>> faktycznie były wysyłane, a treści przecież nie zna.
>>>
>>
>> data i godzina wysłania = data i godzina na otrzymanym smsie
>
> No i? Kasujesz oryginalne smsy i podstawiawsz spreparowane.
A tak się jeszcze zastanawiam, w smsach jest coś takiego jak centrum
wiadomości, czyli numer i może jeszcze jakieś inne rzeczy. Takiego centrum
wiadomości chyba nie da się spreparować.
--
pozdrawiam, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
14. Data: 2011-10-17 13:25:22
Temat: Re: Smsy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 17.10.2011 15:19, Piotr M pisze:
>> No i? Kasujesz oryginalne smsy i podstawiawsz spreparowane.
>
> A tak się jeszcze zastanawiam, w smsach jest coś takiego jak centrum
> wiadomości, czyli numer i może jeszcze jakieś inne rzeczy. Takiego
> centrum wiadomości chyba nie da się spreparować.
>
Nie musisz preparować centrum. Zmieniasz tylko treść otrzymanego SMSa -
która znajduje się wyłącznie w telefonie odbiorcy i (ewentualnie) nadawcy.
Po otrzymaniu SMSa nie ma już żadnej "zaufanej strony trzeciej" która
miałaby treść tego SMSa.
-
15. Data: 2011-10-17 13:30:47
Temat: Re: Smsy
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "mvoicem" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:4e9c011e$0$8449$65785112@news.neostrada.pl...
> (17.10.2011 12:10), Liwiusz wrote:
>> W dniu 2011-10-17 12:02, Piotr M pisze:
>>> Szanowni Państwo.
>>>
>>> Smsy mogą być formą dowodu np ws gróźb, molestowania, czy nękania. W
>>> związku z tym mam pytanie, czy takie smsy muszą być cały czas
>>> przechowywane w telefonie, czy mogą być wyeksportowane np do pliku
>>> tekstowego, html, itd?
>>> Z góry dziękuję.
>>
>> I jedno i drugie jest bardzo słabym dowodem.
>
> Mimo to, eksport do pliku wydaje mi się znacznie słabszym dowodem, mimo
> niewątpliwej słabości dowodu w postaci SMSa w telefonie.
SMS jest silniejszym dowodem, niż zeznanie właściciela telefonu.
Silniejszym, bo właściciel telefonu moze coś przekręcić, zaś SMS można
odczytać wprost. Zabezpeicza sie go poprzez zrobienie ogledzin telefonu
albo odczytanie w trakcie innej czynności (przesłuchanie, zawiadomienie)
treści przez funkcjonariusza. W razie wątpliwości można się podeprzeć
danymi od operatora. Nie przechowuje on kopii SMS-ów, ale dane techniczne o
rozmiarze plików, cyfrach kontrolnych, czasie itd.
-
16. Data: 2011-10-17 13:41:03
Temat: Re: Smsy
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2011-10-17 15:30, Robert Tomasik pisze:
> o rozmiarze plików, cyfrach kontrolnych.
To potwierdzona informacja?
--
Liwiusz
-
17. Data: 2011-10-17 13:47:35
Temat: Re: Smsy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 17.10.2011 15:41, Liwiusz pisze:
> W dniu 2011-10-17 15:30, Robert Tomasik pisze:
>> o rozmiarze plików, cyfrach kontrolnych.
>
> To potwierdzona informacja?
>
Dołączam się do pytania.
-
18. Data: 2011-10-17 14:04:14
Temat: Re: Smsy
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
grup dyskusyjnych:j7hb08$fss$...@i...gazeta.pl...
> W razie wątpliwości można się podeprzeć danymi od operatora.
czyjego operatora, odbiorcy czy rzekomego nadawcy?
-
19. Data: 2011-10-17 14:50:32
Temat: Re: Smsy
Od: "Piotr M" <x...@x...xx>
Dnia 17-10-2011 o 15:25:22 Andrzej Lawa
<a...@l...spam_precz.com> napisał(a):
> W dniu 17.10.2011 15:19, Piotr M pisze:
>
>>> No i? Kasujesz oryginalne smsy i podstawiawsz spreparowane.
>>
>> A tak się jeszcze zastanawiam, w smsach jest coś takiego jak centrum
>> wiadomości, czyli numer i może jeszcze jakieś inne rzeczy. Takiego
>> centrum wiadomości chyba nie da się spreparować.
>>
>
> Nie musisz preparować centrum. Zmieniasz tylko treść otrzymanego SMSa -
> która znajduje się wyłącznie w telefonie odbiorcy i (ewentualnie)
> nadawcy.
Czyli jak wysyłasz z neta smsa, z dowolnie wybranym numerem nadawcy, to
numer centrum automatycznie poprawnie się też wpisuje? Teoretycznie, to
niemożliwe przecież, bo taka strona www musiałby pierw sprawdzać jaki to
jest nr centrum wiadomości danego numeru nadawcy. A przecież nr centrum
nadawcy smsa zawsze jest dołączony do smsu, bo przecież można wybrać opcję
w telefonie aby odpowiedzieć poprzez ten sam numer centrum wiadomości
nadawcy.
--
pozdrawiam, Piotr M
"Najczęstsze kłamstwo w Internecie?
- Szukałem, ale nie znalazłem."
-
20. Data: 2011-10-17 15:04:58
Temat: Re: Smsy
Od: JK <s...@p...onet.pl>
W dniu 2011-10-17 15:25, Andrzej Lawa pisze:
> Zmieniasz tylko treść otrzymanego SMSa -
> która znajduje się wyłącznie w telefonie odbiorcy i (ewentualnie) nadawcy.
>
Znasz sposób w jaki można to zrobić?
--
Pozdrawiam
JK