-
1. Data: 2005-12-31 09:27:57
Temat: Śmierć ojca po latach
Od: "Syn" <m...@p...onet.pl>
Tytuł tematu chyba nie najlepszy jak i cała sprawa. Ale po krótce wygląda to
tak w 1982 moi rodzice rozwiedli się . Ojciec do końca mojej nauki płacił na
mnie alimenty w 1987 matka moja wykjechała za granicę ,z ojcem natomiast
widziałem sie później parokrotnie , ostatni raz chyba w 1990 r. Przez przypadek
w tym roku dokładnie jakieś dwa tygodnie temu dowiedziałem sie ze ojciec
prawdopodobnie powtórnie sie ożenił. Dowiedziałem sie też co było dla mnie dość
nieswoje że w roku 1998 zmarł. Nikt mnie o tym fakcie nie powiadomił. Mam
pytanie czy należy mi sie z tej racji jakikolwiek zasiłek pogrzebowy czy np
spadek po ojcu? Czy poprostu nie mam prawa do niczego . za pomoc lub cenne
wskazówki serdecznie dziękuję.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-12-31 12:47:56
Temat: Re: Śmierć ojca po latach
Od: "mgma" <m...@n...pl>
Użytkownik "Syn" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6428.00000042.43b64f1c@newsgate.onet.pl...
> Tytuł tematu chyba nie najlepszy jak i cała sprawa. Ale po krótce wygląda
to
> tak w 1982 moi rodzice rozwiedli się . Ojciec do końca mojej nauki płacił
na
> mnie alimenty w 1987 matka moja wykjechała za granicę ,z ojcem natomiast
> widziałem sie później parokrotnie , ostatni raz chyba w 1990 r. Przez
przypadek
> w tym roku dokładnie jakieś dwa tygodnie temu dowiedziałem sie ze ojciec
> prawdopodobnie powtórnie sie ożenił. Dowiedziałem sie też co było dla mnie
dość
> nieswoje że w roku 1998 zmarł. Nikt mnie o tym fakcie nie powiadomił. Mam
> pytanie czy należy mi sie z tej racji jakikolwiek zasiłek pogrzebowy czy
np
> spadek po ojcu? Czy poprostu nie mam prawa do niczego . za pomoc lub cenne
> wskazówki serdecznie dziękuję.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Zasiłek pogrzebowy jest na pokrycie kosztów pochówku dla osoby, która
przedstawi rachunki związane z pogrzebem.
Jedynie z prywatnego ubezpieczenia na życie np. w PZU należałoby się,
gdyby okres od śmieci nie przekroczył 3 lat.
Odnośnie spadku nie wypowiadam się, bo nie znam szczegółowych przepisów.