-
61. Data: 2011-09-10 14:16:51
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: tomek <t...@o...pl>
On 10.09.2011 15:06, bzdreg wrote:
> W dniu 2011-09-10 14:45, to pisze:
>> begin tomek
>
>> ROTFL. Przechodzisz sam siebie. A pieszy transport z domu do kubła jest
>> legalny czy tez nie? :D
>>
>
> To nie on. To nasi (p)osłowie.
>
> P.S. - odpadami niebezpiecznymi są m.in. te "zawierające związki
> siarki", czyli np. białka... Herr Jesus!...
>
> Za chwilę okaże się, że nie wolno pierdnąć, bo 10 tys.
>
Gazy to nie odpady. Ale jeśli je wydaliłeś w trakcie prowadzenia DG to
może sprawozdanie do Marszałka odnośnie emisji wypadałoby złożyć :-)
Na szczęście do 400zł jest zwolnienie z opłaty (ale nie ze sprawozdania!)
Tomek
-
62. Data: 2011-09-10 14:39:59
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: "Hades" <w...@v...pl>
> Użytkownik "to"
>> - i na pewno jeszcze kilka innych z których co najmniej bezpośrednio
>> wynika to, że wytwórca odpadów może je przekazać tylko określonemu
>> zbiorowi odbiorców (zbierającym, wybrane typy odpadów osobom prywatnym
>> "na podpałkę" etc.)
> Czyli np. wyrzucić do ogólnodostępnego śmietnika.
Co to jest wedlug ciebie "ogolnodostepny smietnik"? To kazdy taki
blokowy ktory nie zostal zabezpieczony zamknieciem ktore otworzyc
moga wylacznie "upowaznieni" lokatorzy? Wedlug mnie takie cos jak
napisales po prostu nie istnieje.
AM
-
63. Data: 2011-09-10 14:54:41
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: Krzysztof Jodłowski <b...@p...onet.pl>
> To jest w ogóle jakiś chory pomysł, 10x bardziej wolałbym płacić trochę
> więcej na wywóz śmieci niż łazić jak głupek z kluczem do śmietnika,
> brudzić ręce o usyfione drzwi do śmietnika itp.
Ok. To zapłać za mnie. Może być za 10 lat z góry :)
Powiem sąsiadom. Dziewięciu najlepiej. Chyba też będą chętni.
--
Krzysztof
-
64. Data: 2011-09-10 17:38:08
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2011-09-10 14:51, to pisze:
> To jest w ogóle jakiś chory pomysł, 10x bardziej wolałbym płacić trochę
> więcej na wywóz śmieci niż łazić jak głupek z kluczem do śmietnika,
> brudzić ręce o usyfione drzwi do śmietnika itp.
Ty się z choinki urwałeś?? Otwarty śmietnik to śmieci przegrzebane przez
nurków (akurat tu nie mam nic przeciwko, o ile zostawiają po sobie
względny porządek), to smród moczu, albo kupa posadzona na samym środku,
prawdopodobnie nie przez psa i inne tego typu "przyjemności". Jeśli 10x
bardziej wolisz takie klimaty, to ja podziwiam.
--
Pozdrawiam
Maciek
-
65. Data: 2011-09-10 20:03:56
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 10 Sep 2011, januszek wrote:
> Twat napisa?(a):
>
>> Co mogę zrobić mając zdjęcie i numer samochodu rejestracyjnego osoby
>> która podjeżdża pod osiedlowy śmietnik i wyrzuca swoje wiejskie śmieci?
>
> Fakturkę wystawić, wysłać pocztą, razem ze zdjęciem i wezwaniem do
> zapłaty ;)
Podatki od faktury płaci się bez względu czy klient zapłaci ;)
(co najwyżej można później ubiegać się o zwrot z uzasadnieniem
że "nieściągalne")
Wezwanie do zapłaty *odszkodowania* to co innego :D
pzdr, Gotfryd
-
66. Data: 2011-09-10 20:05:53
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 10 Sep 2011, Łukasz wrote:
> Może przesłać zdjęcie do straży miejskiej/gminnej z informacją, że
> właściciel tego auta wyrzuca śmieci na osiedlowym śmietniku, bo
> prawdopodobnie nie ma umowy na wywóz z własnej posesji.
> Ciekawe czy by się tym zajęli i zrobili kontrolę.
Zrobiliby, przynajmniej "u mnie".
Na skargi o "podrzucanie" przeszli się po ulicy z "nieblokowymi"
domkami (wiem bo sam w takim mieszkam :P)
pzdr, Gotfryd
-
67. Data: 2011-09-10 20:17:48
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sat, 10 Sep 2011, tomek wrote:
> On 10.09.2011 00:26, Gotfryd Smolik news wrote:
>> On Fri, 9 Sep 2011, tomek wrote:
>>
>>> Nie ma zezwolenia na transport odpadów
>>
>> Znaczy jak ktoś niesie swoje śmieci do śmietnika to popełnia
>> wykroczenie?
[...]
>
> I jeszcze jedno - do transportu odpadów niebezpiecznych potrzebujesz
> odpowiednio przystosowanego pojazdu.
Nie rozumiemy się.
Jeśli litera prawa tak stanowi jak sugerujesz, to pytam po dobroci,
czy jak wyjdę z budynku ze śmieciami i rowerem to mam najpierw
piechotą iść do śmietnika, bo podjeżdżając "nieprzystosowanym
pojazdem" narażam się na sankcje, czy jednak nie?
(i na wersję że "w obrębie posesji nie dotyczy" pytam czy to
jest ZAPISANE).
Dla jasności: mnie nie dotyczy, bo mam garaż za śmietnikiem :P,
ale w co poniektórych blokowiskach odległość do śmietnika jest
mierzalna.
> Więc może się okazać że taki samodzielny transport to strzał w stopę.
Właśnie o to pytam.
pzdr, Gotfryd
-
68. Data: 2011-09-10 21:23:50
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: tomek <t...@o...pl>
On 10.09.2011 22:17, Gotfryd Smolik news wrote:
> On Sat, 10 Sep 2011, tomek wrote:
>
>> On 10.09.2011 00:26, Gotfryd Smolik news wrote:
>>> On Fri, 9 Sep 2011, tomek wrote:
>>>
>>>> Nie ma zezwolenia na transport odpadów
>>>
>>> Znaczy jak ktoś niesie swoje śmieci do śmietnika to popełnia
>>> wykroczenie?
> [...]
>>
>> I jeszcze jedno - do transportu odpadów niebezpiecznych potrzebujesz
>> odpowiednio przystosowanego pojazdu.
>
> Nie rozumiemy się.
> Jeśli litera prawa tak stanowi jak sugerujesz, to pytam po dobroci,
A jak nie po dobroci to... kara administracyjna ;) ?
> czy jak wyjdę z budynku ze śmieciami i rowerem to mam najpierw
> piechotą iść do śmietnika, bo podjeżdżając "nieprzystosowanym
> pojazdem" narażam się na sankcje, czy jednak nie?
> (i na wersję że "w obrębie posesji nie dotyczy" pytam czy to
> jest ZAPISANE).
Nie wiem, chyba wprost nie jest ale szukać mi się nie chcę bo ustawa o
odpadach gra o tytuł mistrza w play off ligi zakręcenia.
Natomiast ja to widzę tak - po wytworzeniu odpadów można je magazynować
do czasu przekazania dalej:
"magazynowanie odpadów -- rozumie się przez to
czasowe przetrzymywanie lub gromadzenie odpa-
dów przed ich transportem, odzyskiem lub unie-
szkodliwianiem;"
Art. 63. 1. Magazynowanie odpadów może odby-
wać się na terenie, do którego posiadacz odpadów ma
tytuł prawny.
2. Miejsce magazynowania odpadów nie wymaga
wyznaczenia w trybie przepisów o zagospodarowaniu
przestrzennym.
6. Określenie miejsca i sposobu magazynowania
odpadów następuje w: (...)
Odnośnie odpadów komunalnych - zarządca posesji ma obowiązek
zorganizowania ich odbioru, więc to co się dzieje wewnątrz posesji
podpada pod magazynowanie i nikt się tego nie czepia.
Jeśli kubły są ogólnodostępne, to jest to strzał w stopę gdyż domniemuje
się że odpady są w posiadaniu zarządcy posesji:
"posiadacz odpadów -- rozumie się przez to każ-
dego, kto faktycznie włada odpadami (wytwórcę
odpadów, inną osobę fizyczną, osobę prawną lub
jednostkę organizacyjną), z wyłączeniem prowa-
dzącego działalność w zakresie transportu odpa-
dów; domniemywa się, że władający powierzchnią
ziemi jest posiadaczem odpadów znajdujących się
na nieruchomości;"
- a skoro się domniemuje, to można to domniemanie obalić poprzez
nagranie delikwenta który podrzuca worki.
Ponieważ ten delikwent nie ma tytułu prawnego do terenu na który
podrzuca śmieci, to nie jest to już li tylko magazynowanie a co namniej
transport.
> Dla jasności: mnie nie dotyczy, bo mam garaż za śmietnikiem :P,
> ale w co poniektórych blokowiskach odległość do śmietnika jest
> mierzalna.
>
>> Więc może się okazać że taki samodzielny transport to strzał w stopę.
>
> Właśnie o to pytam.
>
Może pamiętasz z *.podatków jakie absurdy są w przepisach
"środowiskowych". Np. informację o wytwarzanych odpadach należy złożyć
do starostwa na 30 dni przed rozpoczęciem działania w danej lokalizacji.
Dotyczy to każdego kto ma np. choćby jedną świetlówkę.
I teraz załóżmy że zmieniasz lokalizację biura - albo zrobisz sobie
"zakładkę" 30 dni w trakcie której płacisz za dwa lokale, albo
rozpoczynając działalność w nowym miejscu podpadasz pod art. 79b uoo - i
5000zł kary. A to jest tylko pierwszy absurd z brzegu.
I koniec końców cała zabawa w ochronę środowiska kończy się na
stosowaniu lokalnie akceptowanego prawa powielaczowego.
Tomek
-
69. Data: 2011-09-11 06:19:19
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: Krzysztof Jodłowski <b...@p...onet.pl>
> Ty się z choinki urwałeś?? Otwarty śmietnik to śmieci przegrzebane przez
> nurków (akurat tu nie mam nic przeciwko, o ile zostawiają po sobie
> względny porządek)
Tak, to warunek konieczny. Akurat jestem za dostępem nurków do śmieci.
Jest to grupa zawodowa wykonująca bardzo proekologiczny zawód a przy tym
zarabia na życie. Bardzo popieram, chociaż chyba raczej sam nie będę
tego robił...
--
Krzysztof
-
70. Data: 2011-09-11 09:20:02
Temat: Re: Śmieci do śmietników osiedlowych.
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia 10 Sep 2011 12:48:25 GMT, to napisał(a):
> Na tej zasadzie to możesz zgłosić, że ma pirackiego Windowsa, bo pewnie
> ma. Wyrzucanie śmieci do ogólnodostępnego śmietnika jest całkowicie
> legalne.
Wrzucanie smieci na teren posesji amatora cudzych smietnikow rowniez.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)