-
1. Data: 2003-04-28 08:47:58
Temat: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "GoLo" <g...@w...pl>
Witam,
wydaje mi sie ze znalazlem mozliwosc zakwestionowania powszechego obawiazku
sluzby wojskkowej ze wzgledu na niezgodnosc tego z nasza kontytuca (fatalna
ale jednak konstutucja - aktem nadrzednym ;). Poniewaz wczesniej nie
inetesowalem sie tym tematem chcialbym sie dowiedziec czy kiedys byl on juz
poruszany, jake wynikly z tego wnioski. Moze ktos inny rowniez to zauwazyl
co ja (szczegoly puki co dla mnie), oraz najwazniejsze jezeli wszystko
okazalo by sie prawda jak sie do tego zabrac aby zglosic sprawe do
trybunalu.
-
2. Data: 2003-04-28 09:28:32
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "KK" <p...@g...pl>
"GoLo" <g...@w...pl> wrote in message
news:b8ipo1$gqn$1@olsztyn.ols.vectranet.pl...
> Witam,
> wydaje mi sie ze znalazlem mozliwosc zakwestionowania powszechego
obawiazku
> sluzby wojskkowej ze wzgledu na niezgodnosc tego z nasza kontytuca
(fatalna
> ale jednak konstutucja - aktem nadrzednym ;). Poniewaz wczesniej nie
> inetesowalem sie tym tematem chcialbym sie dowiedziec czy kiedys byl on
juz
> poruszany, jake wynikly z tego wnioski. Moze ktos inny rowniez to zauwazyl
> co ja (szczegoly puki co dla mnie), oraz najwazniejsze jezeli wszystko
> okazalo by sie prawda jak sie do tego zabrac aby zglosic sprawe do
> trybunalu.
>
Bardzo szeroko to opisałeś.
Z przedstawionych tu dowodów i wniosków sądzę, że jednak masz rację.
Może byś jeszcze napisał " o szo chosi".
-
3. Data: 2003-04-28 10:40:12
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "GoLo" <g...@w...pl>
> Bardzo szeroko to opisałeś.
> Z przedstawionych tu dowodów i wniosków sądzę, że jednak masz rację.
> Może byś jeszcze napisał " o szo chosi".
>
Ok, jak wroce do domu postaram sie to opisac dokladniej.
-
4. Data: 2003-04-28 11:45:30
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "ERY" <e...@g...pl>
Użytkownik "GoLo" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8ipo1$gqn$1@olsztyn.ols.vectranet.pl...
> Witam,
> wydaje mi sie ze znalazlem mozliwosc zakwestionowania powszechego
obawiazku
> sluzby wojskkowej ze wzgledu na niezgodnosc tego z nasza kontytuca
(fatalna
> ale jednak konstutucja - aktem nadrzednym ;). Poniewaz wczesniej nie
> inetesowalem sie tym tematem chcialbym sie dowiedziec czy kiedys byl on
juz
> poruszany, jake wynikly z tego wnioski. Moze ktos inny rowniez to zauwazyl
> co ja (szczegoly puki co dla mnie), oraz najwazniejsze jezeli wszystko
> okazalo by sie prawda jak sie do tego zabrac aby zglosic sprawe do
> trybunalu.
Wydaje się, że w celu dokonania analizy aktu prawnego (a tym bardziej
zbadania zgodności aktu prawnego z aktem nadrzędnym), konieczna (aczkolwiek
nie wystarczająca) jest znajomość ortografii, interpunkcji i składni
polskiej.
Pozdrawiam
--
ERY
-
5. Data: 2003-04-28 17:39:21
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "GoLo" <g...@w...pl>
O muj borze jaki ty jests mondry, wystaruj w wyborach na prezydeta napewno
cie popre.
-
6. Data: 2003-04-29 12:23:54
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "GoLo" <g...@w...pl>
Witam ponownie.
Sluzba wojskowa (obowiazkowa) okreslona jest w ustawie, ktora to powinna byc
zgodna z aktem najzwyzszym gdzie jest o niej mowa.
W konstytucji czytamy (ponizej wyciete interesujace fragmenty), o rownosci
wszystkich wobec prawa art. 32/1,2 , rownosci kobiet i mezczyzn art. 33/1,2
rownosci
obowiazkow wobec panstwa, oraz o obowiazkach OBYWATELA dotyczacych obrony
ojczyzny art 85.
Jak widac we wszystkich punktach konstytucji podkresla sie rownosc obu plci
we wszystkim, takze obowiazku wobec ojczyzny, wiec jakim sposobem moze
obowiazywac prawo takie ze tylko mezczyzni sa zmuszani do sluzby wojskowej.
Przeciez jest jasno powiedziane ze kobiety i mezczyzni powinni byc
traktowani rowno, wiec albo kobieta jest dyskryminowana gdyz nie musi isc do
wojska, albo to mezczyna jest tutaj zle traktowany gdyz ma nalozony
obowiazek kotrego nie ma droga polowa Polakow (kobiet).
Art. 47, kazdy moze decydowac o swoim zyciu osobistym i to jest w Polsce
prawda po za jednym wyjatkiem, sluzby wojskowej. JA obywatel Rzeczy
Pospolitej Polskiej nie mam prawa o zdecydowaniu o wlasnym losie, ze nie mam
ochoty isc do wojska teraz lub kiedykolwiek, ze wole sie zajac czym innym:
praca, rodzina, zabawa, "niczym", chociaz takie prawo przysluguje mi, jest
ono jasno dane na mocy konstytucji, czyz to nie ironia.
Art 52, wolnosc poruszania sie po terenie Polski, kiedy sie sluzy to prawo
jest odbierane kazdemu, na mocy jakiego
prawa?????????? przeciez nie ma juz wyzszego prawa no chyba ze wezmiemy pod
uwage prawo boskie.
Art 40, wszycy wiedzia co sie wyprawia w wojsku wiec nie musze tego
komentowac.
Art 85/1 w tym punkicie nadal nie ma rozruznienia na obie plcie, mowi sie tu
o obowiazku obywatela, a nie obywatela plci MESKIEJ.
No i w koncu art 85/2 ktory mowie o tym ze "Zakres obowiązku służby
wojskowej określa ustawa" , fajnie ale tak ustawa musi byc zgona ze
wszystkim co jest w konstytucji.
Co innego gdyby w kon. byly w tych art. ktore wymienilem byly klalzury ktore
mowia ze prawa te moga zostac ograniczone lub zmienione przez ustawe, jak ma
to miejsce w wielu art konstytucji. Ale takiego zapisu tam nie ma i wlsanie
na tym polega caly problem, ze skoro nie ma haczyka ktory pozwolilby
ograniczyc moje prawa wolnosci wyboru wiec jakim prawem sie to dzieje.
Jedyna zgodna z prawem forma sluzby wojskowej w Polsce byla by ochotnicza
sluzba
wojskowa.
Rozdział II: WOLNOŚCI, PRAWA I OBOWIĄZKI CZŁOWIEKA I OBYWATELA.
Art. 32.
1 Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania
przez władze publiczne.
2 Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub
gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 33.
1 Kobieta i mężczyzna w Rzeczypospolitej Polskiej mają równe prawa w życiu
rodzinnym, politycznym, społecznym i gospodarczym.
2 Kobieta i mężczyzna mają w szczególności równe prawo do kształcenia,
zatrudnienia i awansów, do jednakowego wynagradzania za pracę jednakowej
wartości, do zabezpieczenia społecznego oraz do zajmowania stanowisk,
pełnienia funkcji oraz uzyskiwania godności publicznych i odznaczeń.
Art. 40.
1 Nikt nie może być poddany torturom ani okrutnemu, nieludzkiemu lub
poniżającemu traktowaniu i karaniu. Zakazuje się stosowania kar cielesnych.
Art. 47.
Każdy ma prawo do ochrony prawnej życia prywatnego, rodzinnego, czci i
dobrego imienia oraz do decydowania o swoim życiu osobistym.
Art. 52.
Każdemu zapewnia się wolność poruszania się po terytorium Rzeczypospolitej
Polskiej oraz wyboru miejsca zamieszkania i pobytu.
OBOWIĄZKI
Art. 82.
Obowiązkiem obywatela polskiego jest wierność Rzeczypospolitej Polskiej oraz
troska o dobro wspólne.
Art. 85.
1 Obowiązkiem obywatela polskiego jest obrona Ojczyzny.
2 Zakres obowiązku służby wojskowej określa ustawa.
-
7. Data: 2003-04-29 16:18:30
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "t...@w...pl" <t...@w...pl>
Co do obowiązku słuzby wojskowej kobiet, to porozamwiaj sobie o tym z
pielęgniarkami i lekarkami, może masz jakąś miłą sąsiadkę z wymienionych
zawodów, to będziesz miał przyjemniejszą rozmowę.
Therion
-
8. Data: 2003-04-29 17:04:32
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "GoLo" <g...@w...pl>
Użytkownik "t...@w...pl" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b8m8gn$dfo$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Co do obowiązku słuzby wojskowej kobiet, to porozamwiaj sobie o tym z
> pielęgniarkami i lekarkami, może masz jakąś miłą sąsiadkę z wymienionych
> zawodów, to będziesz miał przyjemniejszą rozmowę.
>
> Therion
Widzisz ja nie zmierzam do tego aby kobiety obowiazkowo sluzyly w armi ale
do tego aby kazdy mogl decydowac o sobie. Jezeli zrozumiales inaczej to
zapewniam ze jest to zla interpretacja. Chce udowodnic ze ustawa o sluzbie
wojskowej jest niezgodna z konstytucja, przyklady ktore wymienilem sa tylko
aby udowodnic ten fakt i nic wiecej.
-
9. Data: 2003-04-29 22:22:45
Temat: Re: Słuzba wojskowa nie zgodna z konstytucja.
Od: "KK" <p...@g...pl>
"GoLo" <g...@w...pl> wrote in message
news:b8mb74$nsr$1@olsztyn.ols.vectranet.pl...
> do tego aby kazdy mogl decydowac o sobie.
Decydowanie o sobie nie polega na wolnoamerykance.
To jest niestety wada demokracji.
Ale zawsze możesz zdecydować, że tej demokracji nie chcesz podlegać.
Powiedz po prostu, że nie masz ochoty iść do wojska, bo to strata czasu. I
wtedy się z tobą w 100% zgodzę.