-
1. Data: 2004-03-29 20:32:24
Temat: Slub konkordatowy a cywilny
Od: ".::Mariusz::." <USUŃ_TOmart74@I_TO_TEŻtlen.pl>
Witam!
Mam pytanie dotyczace skutkow prawnych slubu konkordatowego wzgledem
cywilnego.
Podobno w konkordatowym niemozliwy czy tez utrudniony jest rozwod cywilny.
Czy to prawda i czy jest wiecej takich kruczkow? TIA
Pozdrav Mariusz
-
2. Data: 2004-03-29 20:47:00
Temat: Re: Slub konkordatowy a cywilny
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
.::Mariusz::. wrote:
> Podobno w konkordatowym niemozliwy czy tez utrudniony jest rozwod cywilny.
> Czy to prawda
nie
KG
-
3. Data: 2004-03-29 21:23:59
Temat: Re: Slub konkordatowy a cywilny
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
.::Mariusz::. wrote:
> Witam!
> Mam pytanie dotyczace skutkow prawnych slubu konkordatowego wzgledem
> cywilnego.
> Podobno w konkordatowym niemozliwy czy tez utrudniony jest rozwod
> cywilny. Czy to prawda i czy jest wiecej takich kruczkow? TIA
>
Nie. Ślub konkordatowy rózni się tylko tym od cywilnego, że papiery
podpisuje się w kancelarii parafialnej a nie w USC. Jak na razie prawo
kanoniczne nie jest stosowane przez sądy państwowe więc z tej strony żadnych
kruczków nie ma. Chociaż już zdarzają się ludzie, któzy powołują się w
procesie rozwodowym na wyrok sądu kościelnego stwierdzającego nieważność
małżeństwa.
A jeżeli chodzi o "kruczki" to jest jeden. Jak księzulo zapomni wysłać
papiery do USC to trzeba będzie jeszcze raz brać ślub cywilny. Niekoniecznie
z ta samą kobietą ;-)
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
4. Data: 2004-03-29 21:31:10
Temat: Re: Slub konkordatowy a cywilny
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik ".::Mariusz::." <USUŃ_TOmart74@I_TO_TEŻtlen.pl> napisał w
wiadomości news:c4a176$3fh$1@atlantis.news.tpi.pl...
Ślub konkordatowy po prostu stanowi ułatwienie. Czyli Państwo uznaje
ważność zawartego ślubu jako aktu prawnego i nie musicie tak jak to
dawniej bywało powtarzać tego w USC. Gdyby jednak miało dojść do rozwodu,
to ślub taki na gruncie prawa cywilnego niczym się od normalnego zawartego
w USC nie różni. Osobną kwestą jest unieważnienie ślubu kościelnego, ale
jak rozumiem nie o to pytasz.
-
5. Data: 2004-03-30 06:37:16
Temat: Re: Slub konkordatowy a cywilny
Od: "szerszen" <w...@s...pl>
Użytkownik "Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:c4a450$eos$1@inews.gazeta.pl...
> A jeżeli chodzi o "kruczki" to jest jeden. Jak księzulo zapomni wysłać
> papiery do USC to trzeba będzie jeszcze raz brać ślub cywilny.
Niekoniecznie
> z ta samą kobietą ;-)
jesli prawda jest to co slyszalem to nawet niezle mozna na tym wyjsc ;)
slyszalem o pozywaniu ksiezy i o odszkodowaniach, za niedoplenienie tych
formalnosci, ale nie wiem ile w tym prawdy ;)
-
6. Data: 2004-03-30 11:43:22
Temat: Re: Slub konkordatowy a cywilny
Od: ".::Mariusz::." <USUŃ_TOmart74@I_TO_TEŻtlen.pl>
> A jeżeli chodzi o "kruczki" to jest jeden. Jak księzulo zapomni wysłać
> papiery do USC to trzeba będzie jeszcze raz brać ślub cywilny.
Ile ma dni na przeslanie papierow do USC?