-
11. Data: 2004-07-26 15:05:49
Temat: Re: Slub
Od: "XX" <X...@i...net.pl>
No wlasnie prawo kanoniczne ??? Czy wedlug prawa kanonicznego mam slub
cywilny z jedna a koscielny z druga to nie popelniam jakiejs herezji ?? i na
odwrot czy jesli mam cywilny i chce koscielny z inna ?? Nie mowie o
konkordatowym slubie bo to zwiazek prawa cywilnego z kanonicznym !
Czy nikt mi nie odpowie hmmmmm chyba trza do ksiedza pedzic ;) Bo tak jakos
z nikad wziely sie te moje rozwazania. Kolega ma slub cywilny ale nie ma
koscielnego i teraz tak teoretycnzie jesli chce wziasc koscielny z inna to
czy ksiadz go udzieli oraz druga sytuacja dajmy na to ze sie cywilnie
rozwiedzie to czy wtedy tez ksiadz udzieli koscielnego ??
-
12. Data: 2004-07-26 15:43:09
Temat: Re: Slub
Od: Marek Wolski <u...@p...onet.pl>
XX wrote:
> No wlasnie prawo kanoniczne ??? Czy wedlug prawa kanonicznego mam slub
> cywilny z jedna a koscielny z druga to nie popelniam jakiejs herezji ?? i
> na odwrot czy jesli mam cywilny i chce koscielny z inna ?? Nie mowie o
> konkordatowym slubie bo to zwiazek prawa cywilnego z kanonicznym !
> Czy nikt mi nie odpowie hmmmmm chyba trza do ksiedza pedzic ;) Bo tak
> jakos z nikad wziely sie te moje rozwazania. Kolega ma slub cywilny ale
> nie ma koscielnego i teraz tak teoretycnzie jesli chce wziasc koscielny z
> inna to czy ksiadz go udzieli
Nie
> oraz druga sytuacja dajmy na to ze sie
> cywilnie rozwiedzie to czy wtedy tez ksiadz udzieli koscielnego ??
Nie wiem.
Nie wiem też co jest na zaświadczeniu z USC.
--
Marek
-
13. Data: 2004-07-26 17:08:09
Temat: Re: Slub
Od: "Michał Mraczek" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce36l6$g1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> druga sytuacja dajmy na to ze sie cywilnie
> rozwiedzie to czy wtedy tez ksiadz udzieli koscielnego ??
Udzieli bez problemu.
--
pozdrawiam
Michał
-
14. Data: 2004-07-26 18:14:27
Temat: Re: Slub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce2mlu$3cb$1@atlantis.news.tpi.pl...
Moim zdaniem może, pod warunkiem uzyskania rozwodu z poprzednią partnerką.
Inaczej popełni przestępstwo bigamii, bowiem zgodnie z Konkordatem kościelny
związek małżeński posiada status cywilnego. Proboszcz przed udzieleniem
ślubu powinien zażądać dokumentów z USC. Jeśli w jakiś tam sposób to się uda
ominąć (ja brałem przed konkordatem, więc nie wiem jak to dokładnie wygląda
i czy się da ominąć), to po zawarciu związku prześle on akt zawarcia związku
do USC. W tym momencie się okaże, że mąż popełnił bigamię.
-
15. Data: 2004-07-26 18:40:13
Temat: Re: Slub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce36l6$g1$1@atlantis.news.tpi.pl...
Z punktu widzenia prawa kościelnego ślub cywilny nie istnieje. Ale ksiądz
dowiedziawszy się - choćby z zaświadczenia z USC - że popełniasz
przestępstwo udzielić ślubu Ci nie może.
Z punktu widzenia prawa świeckiego nie może, bo w tym zakresie, w jakim
udziela ślubu podlega temu prawu jak urzędnik. W konsekwencji sam popełnia
przestępstwo nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.
Z punktu widzenia prawa kanonicznego - z tego co pamiętam - ksiądz ma
obowiązek upewnienia się co do wolnego stanu przyszłych małżonków. Zawarcie
małżeństwa w sytuacji, gdy współmałżonek jest zaślubiony z inną osobą jest
nieważne. Ten poprzedni związek może być cywilny, bowiem tam - jak
pamiętam - jest mowa nie tylko o małżeństwie, ale również o jakiś tam
zobowiązaniach wykluczających małżeństwo.
-
16. Data: 2004-07-26 20:28:11
Temat: Re: Slub
Od: Czarek Gorzeński <c...@p...org>
Robert Tomasik wrote:
> Inaczej popełni przestępstwo bigamii, bowiem zgodnie z Konkordatem kościelny
> związek małżeński posiada status cywilnego.
Zaraz, zaraz. A od kiedy ksiądz nie ma prawa udzielania ślubu jedynie
wyznaniowego, a ma za to obowiązek udzielania ślubu konkordatowego?
Pozdrawiam
Czarek Gorzeński
-
17. Data: 2004-07-26 21:06:01
Temat: Re: Slub
Od: "XX" <X...@i...net.pl>
Użytkownik "Czarek Gorzeński" <c...@p...org> napisał w wiadomości
news:ce40hr.1lc.1@Cezary.Gorzenski.private...
> Robert Tomasik wrote:
> > Inaczej popełni przestępstwo bigamii, bowiem zgodnie z Konkordatem
kościelny
> > związek małżeński posiada status cywilnego.
>
> Zaraz, zaraz. A od kiedy ksiądz nie ma prawa udzielania ślubu jedynie
> wyznaniowego, a ma za to obowiązek udzielania ślubu konkordatowego?
>
> Pozdrawiam
>
> Czarek Gorzeński
No i wlasnie o to mi chodzi dokladnie o ten watek. Nie mowie o Konkordacie
tylko o slubie oddzielnym cywilnym i koscielnym. Wynika z tego taka sytuacja
ze moge miec koscielny z jedna kobieta a cywilny z inna. Heh zaraz zaraz
przeciez tak jest w przypadku rozwodu ze jesli ktos chce sie z kims innym
zwiazac to moze tylko na drodze cywilnej bo koscielny ma juz z inna osoba.
No i chyba sam sobie odpowiedzialem na to pytanie
-
18. Data: 2004-07-26 21:22:41
Temat: Re: Slub
Od: "M" <t...@c...onet.pl>
> Z punktu widzenia prawa kościelnego ślub cywilny nie istnieje. Ale ksiądz
> dowiedziawszy się - choćby z zaświadczenia z USC - że popełniasz
> przestępstwo udzielić ślubu Ci nie może.
Jakie przestepstwo? Czysty slub wyznaniowy X z Y w sytuacji, gdy X jest
zwiazany z Z slubem cywilnym nie stanowi przestepstwa - nie ma bigamii! Aby
mozna bylo mowic o bigamii musial by byc drugi slub cywilnoprawny z innym
partnerem.
> Z punktu widzenia prawa świeckiego nie może, bo w tym zakresie, w jakim
> udziela ślubu podlega temu prawu jak urzędnik. W konsekwencji sam popełnia
> przestępstwo nadużycia uprawnień i niedopełnienia obowiązków.
Tylko i wylacznie w sytuacji, gdy udziela slubu konkordatowego! Nie gdy jest
to slub tylko i wylacznie wyznaniowy, tj. nie wywolujacy skutkow w sferze
prawa swieckiego, cywilnego, panstwowego czy jakkolwiek to nazwac.
> Z punktu widzenia prawa kanonicznego - z tego co pamiętam - ksiądz ma
> obowiązek upewnienia się co do wolnego stanu przyszłych małżonków. Zawarcie
> małżeństwa w sytuacji, gdy współmałżonek jest zaślubiony z inną osobą jest
> nieważne. Ten poprzedni związek może być cywilny, bowiem tam - jak
> pamiętam - jest mowa nie tylko o małżeństwie, ale również o jakiś tam
> zobowiązaniach wykluczających małżeństwo.
Bycmoze - tu sie nie wypowiadam, bo nie znam sie na prawie kanonicznym. Ale
tu bedziemy mowili raczej o wlasnie przeciwskazaniach z zakresu pr.koscielnego
a nie o bigamii swieckiej, bedacej przestepstwem wlasnie.
Pozdrawiam
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2004-07-26 21:25:57
Temat: Re: Slub
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "XX" <X...@i...net.pl> napisał w wiadomości
news:ce3roi$87p$1@atlantis.news.tpi.pl...
> No i wlasnie o to mi chodzi dokladnie o ten watek. Nie mowie o Konkordacie
> tylko o slubie oddzielnym cywilnym i koscielnym. Wynika z tego taka
sytuacja
> ze moge miec koscielny z jedna kobieta a cywilny z inna. Heh zaraz zaraz
> przeciez tak jest w przypadku rozwodu ze jesli ktos chce sie z kims innym
> zwiazac to moze tylko na drodze cywilnej bo koscielny ma juz z inna osoba.
> No i chyba sam sobie odpowiedzialem na to pytanie
A, jeśli o to chodzi, to nie pamiętam teraz z czego wynikał obowiązek, ale
nawet normalnego ślubu nie dostałeś przed konkordatem, jeśli cywililnego nie
miałeś. Z czego to wynika, to nie wiem. Może z jakiegoś zarządzenia
kościoła. Myśmy musieli przedstawić księdzu odpis aktu małżeństwa, jeśli
dobrze pamiętam, bo było to sporo lat temu. Nie sądzę, by konkordat zniósł
ten obowiązek. Myślę, że wynika on z jakiś przepisów kościelnych. Poza
Kodeksem Kanonicznym wiele spraw regulują tam różne przepisy niższego
szczebla. Trzeba by zapytać kogoś w tym biegłego albo kogoś, kto ostatnio
brał ślub dwuetapowo.
Po za tym, jak pisałem, gdyby nawet taki związek dało by się technicznie
zawrzeć, to i tak z mocy samego prawa został by on zawarty nieważnie. Ze
skutkami tego zarówno w sferze kościelnej przewidziano tam kary za oszustwo)
jak i cywilnej - choćby roszczeniami cywilnymi z tytułu oszustwa, o ile
wybranka nie wie o poprzednim małżeństwie. mam wątpliwość, czy przepis karny
o bigami miał by zastosowanie.
Ale to moje zdanie prywatne, bo prawo kanoniczne znam dość pobieżnie i
raczej teoretycznie i naukowo (przeczytałem z ciekawości).
-
20. Data: 2004-07-27 07:09:57
Temat: Re: Slub
Od: Kamil Jońca <k...@g...pl>
XX said the following on 2004-07-26 23:06:
[...]
Hmm
Kanon . 1071 -
§ 1. Poza wypadkiem konieczności, nie można bez zezwolenia ordynariusza
miejsca asystować przy:
1° małżeństwie tułaczy
2° małżeństwie, które nie może być uznane lub zawarte według prawa
państwowego;
[...]
Za http://www.archidiecezja.lodz.pl/czytelni/prawo/k4t7
.html
Czyli wg mnie nie może udzielić ślubu ze względu na "prawo prawo
państwowe", chyba że będzie "konieczność". Ale co kościół rozumie przez
konieczność to nie mam pojęcia.
KJ
PS. tu jest jeszcze jedna subtelność małżeństwa katolickiego udzielają
sobie małżonkowie, ksiądz tylko asystuje.
--
JIDs: k...@j...wpl.pl k...@j...aster.pl