-
61. Data: 2011-07-12 20:32:23
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Tue, 12 Jul 2011 09:54:26 +0200, Ikselka napisał(a):
> Następny syneczek odcięty od kaski.
A co Ty z tym odcieciem od kaski? Projekcja? Bo nikt wiecej o tym nie
pisze. Temat dotyczyl mozliwosci zwrotu towaru.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
62. Data: 2011-07-12 20:33:27
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: "zz" <p...@o...eu>
Użytkownik "miodu" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:cc787890-01e1-432e-bf96-067486751090@e2
1g2000vbz.googlegroups.com...
Pocieszyły cię już psiapsiułeczki na wizażu.peel? Bo chyba
pl.soc,prawo to nie jedyne miejsce dla twoich (uwaga: sarkazm z
wykorzystaniem oksymoronu) przemyśleń?
Nie umiesz inaczej, jedynie tak wulgarnie?
Czy nie rozumiesz że rodzice mogą sobie kupić co zechcą?
Nawet jak będą musieli zaciągnąć pożyczkę.
A co to obchodzi synka? Czy On spłaca?
Czy widziałeś ten odkurzacz? To robot który sam odkurza.
Ja mogę sobie kupić takich sto, bez uszczerbku na moich finansach,
a mam prawie 70 lat. Nie jestem jeszcze rencistom.
To mam sobie nie kupić, tylko zostawić te 4 000 PLN dzieciom, którym
nic nie chce się robić w w spadku?
Synalku. Daj spokój.
zz
-
63. Data: 2011-07-12 20:37:24
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Tue, 12 Jul 2011 15:10:02 +0200, Ikselka napisał(a):
> I żeby było jasne: nie sprzedaję odkurzaczy ani żadnych takich. Kiedy sobie
> kupuję coś, co mi się podoba, moje dzieci cieszą się razem ze mną
Fajne dzieci, co sie ciesza, ze ktos starych wydymal na kilka kafli:)
Widze dwie moliwosci - albo zlosliwe, albo odziedziczyly inteligencje po
mamie;>
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
64. Data: 2011-07-12 20:50:41
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: KRZYZAK <k...@k...pl>
Dnia Tue, 12 Jul 2011 12:30:46 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> trzeba było wcześniej myśłeć i ubezwłasnowolnić skor nie są sami w stanie
> zarzącać swoim majątkiem.
Jest jeszcze taka opcja, ze mozna doradzic rodzicom, ze moga odstapic od
umowy.
Ale skoro wolisz ubezwlasnowalniac starych... Coz w roznych rodzinach sa
rozne zwyczaje.
--
usenet jest dla mieczakow
#pregierz - najlepszy kanal wsrod mezczyzn
(irc.freenode.net)
-
65. Data: 2011-07-12 21:00:27
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 12 Jul 2011 04:45:22 -0700 (PDT), miodu napisał(a):
> Zresztą po co ta dyskusja, chłopak
> prosi o pomoc w rozwiązaniu problemu
Czyjego? - wyraźnie sygnalizuje, że problem nie dotyczy rodziców, ci bowiem
śmigają na odkurzaczu aż miło. Nikt przy zdrowych zmysłach nie używa
sprzętu, który chciałby zwrócić - rozmyślić się i zwrócić kupioną rzecz
tego typu teoretycznie zawsze można, o ile nie jest używana.
A jeśli jest tutaj milcząca sugestia, że rodzice są niepoczytalni - no to
sprawa jest prosta i powinien mieć wszelkie pełnomocnictwa. Jak widać
jednak ich nie ma, ba, to rodzice machają mu marchewką (bonus) przed nosem
i najwyraźniej humor mają świetny :->
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy
-
66. Data: 2011-07-12 21:30:11
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iR=?ISO-8859-2?Q?=3D=3FISO-8859-2=3FQ=3Fobota=3D2E=3D2E=3D2E=3F=3D?=
Od: miodu <o...@g...com>
On 12 Lip, 22:22, RadoslawF <r...@o...pl> wrote:
> Tylko biedacy są ograniczeni do artykułów pierwszej potrzeby.
> Normalni ludzie mogą sobie pozwolić na różne kaprysy w tym
> i odkurzacze za kilka tysięcy.
>
> Pozdrawiam
Jest też inna bieda - intelektualna, ale akurat tobie z nią do twarzy.
-
67. Data: 2011-07-12 21:33:55
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: miodu <o...@g...com>
On 12 Lip, 22:33, "zz" <p...@o...eu> wrote:
> Użytkownik "miodu" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:cc787890-01e1-432e-bf96-067486751...@e2
1g2000vbz.googlegroups.com...
>
> Pocieszyły cię już psiapsiułeczki na wizażu.peel? Bo chyba
> pl.soc,prawo to nie jedyne miejsce dla twoich (uwaga: sarkazm z
> wykorzystaniem oksymoronu) przemyśleń?
>
> Nie umiesz inaczej, jedynie tak wulgarnie?
> Czy nie rozumiesz że rodzice mogą sobie kupić co zechcą?
> Nawet jak będą musieli zaciągnąć pożyczkę.
> A co to obchodzi synka? Czy On spłaca?
> Czy widziałeś ten odkurzacz? To robot który sam odkurza.
> Ja mogę sobie kupić takich sto, bez uszczerbku na moich finansach,
> a mam prawie 70 lat. Nie jestem jeszcze rencistom.
> To mam sobie nie kupić, tylko zostawić te 4 000 PLN dzieciom, którym
> nic nie chce się robić w w spadku?
> Synalku. Daj spokój.
> zz
Podziel się z nami sposobem jak się dorobiłeś fortuny (skoro 450000
nie robi uszczerbku twoim finansom, to musisz być milionerem), bo na
pewno nie na handlu. Wszyscy się czegoś chętnie nauczymy. Ojczulku
-
68. Data: 2011-07-12 21:35:46
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: miodu <o...@g...com>
On 12 Lip, 23:00, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
Nikt przy zdrowych zmysłach nie używa
> sprzętu, który chciałby zwrócić
Skąd wy ją wzięliście? Takie się rodzą naturalnie, czy to efekt GMO?
-
69. Data: 2011-07-12 21:58:51
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: "vvvvvv" <w...@p...de>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnj1odrg.1dav.proteus@pl-test.org...
> On 2011-07-12, miodu <o...@g...com> wrote:
>
> [...]
>
>> O ile niższe? o 20% czy o 120%.
>
> Różnie bywa. Ja często mam widze różnice na poziomie 30-40%, zwłaszcza
> na sofcie.
o, to musisz byc niezle przy kasie?
czy 30-40% to za mała róznica dla ciebie? :)
-
70. Data: 2011-07-12 22:32:03
Temat: Re: Słabo mi... rodzice kupili iRobota...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 12 Jul 2011 14:35:46 -0700 (PDT), miodu napisał(a):
> On 12 Lip, 23:00, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Nikt przy zdrowych zmysłach nie używa
>> sprzętu, który chciałby zwrócić
>
>
> Skąd wy ją wzięliście? Takie się rodzą naturalnie, czy to efekt GMO?
Jeszcze ze starych zasobów. Dziś już nie robią ludzi uczciwych i
szanujących swoich rodziców - nie ma popytu. GMO nie ma tu zatem nic do
roboty :->
--
XL
Prawda o GMO:
http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172
,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1Pr
YQPpgy