Uwaga PRAWNICY, czytelnicy.
Posiadam dokumenty, z których wynika, że :
-1. wykorzystano moją społeczną, charytatywną pracę na rzecz
niepełnosprawnych dzieci,
- 2. oszukano, oraz wykorzystano Członków założycieli Stowarzyszenia Dzieci
Niepełnosprawnych Ruchowo "SPRAWNOŚC",
- 3. zniszczono dokumenty, które były sporządzone w dniu pierwszego
walnego zebrania załozycielskiego,
- 4. sporzadzono inne FIKCYJNE dokumenty, gdzie jest - PODROBIONY
nie tylko mój podpis,
- 5 . na podstawie innych przerobionych, oraz fikcyjnych dokumentach
zarejestrowano powyższe stowarzyszenie,
- 6. nie było żadnych zebrań, spotkań z członkami załozycielami - od -
21 stycznia 1992 roku - do - 11 grudnia 1998 roku, a -
- 7. ponownie bez wiedzy członków, bez uchwały członków, bez walnego, czy
innego zebrania z wszystkimi członkami założycielami - zarejestrowano
ZARZĄD - w - Sądzie Wojewódzkim w Poznaniu - dnia - 5 lipca 1993 r.
Sygn.akt INS Rej. ST 491/92
- 8. zarejestrowany zarząd dalej nie zorganizował żadnego spotkania z
członkami stowarzyszenia, gdyż w aktach stowarzyszenia - nie ma :
żadnej listy obecności z zebrań, nie ma żadnej listy - opłat
członkowskich,
nie ma żadnych protokołów z posiedzeń zarządu, nie ma żadnych
rocznych sprawozdań finansowych,
- 9. ZARZĄD - pobierał środki finansowe : np. -w - 1994 roku - z -
Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Cz.....
Znak pisma : MOPS/R/30/94 z dnia - 1994-6-17 - dla czwórki rodziców
niepełnosprawnych dzieci - stowarzyszenie uzyskało - kwotę 10.340.000zł.
a - w - aktach stowarzyszenia - nie ma żadnych rozliczeń z tej kwoty
- 10. Z akt stowarzyszenia : UCHWAŁY następnego ZARZĄDU z dnia -
8 kwietnia 1999 roku - ewidentnie wynika, że - przez - SZEŚĆ lat -
nie było - żadnych deklaracji, opłat członkowskich, nie było - żadnych
członków stowarzyszenia - a -
- 11. dnia - 22 grudnia 1994 roku - ZARZĄD uzyskał pieczątkę stowarzyszenia,
oraz numer REGON
570168347 z Wojewódzkiego Urzędu Statystycznego w- Pile.
- 12. zarząd, którego nie powołano UCHWAŁĄ członków - był- zarządem
samozwańczym -
dla stowarzyszenia - które - w tym czasie -nie miało - żadnych
członków -założył - konto bankowe w - Pomorskim
Banku Kredytowym w Cz...
ul. Kościuszki 61 a, skr. poczt. 55.
- 13. na konto bankowe przez następne lata - były przekazywane środki
finansowe, ale nadal ZARZAD -nie sporządzał - rocznych sprawozdań
finansowych,
- 14. do Wojewódzkiego Urzędu Statystycznego w Pile, ul. Al. Niepodległości
od 1994 roku - do - grudnia 1998 roku - były - wysyłane sprawozdania -
w których - stowarzyszenie podawało - 18 tu członków.

Tak więc : na przeobionych, oraz fikcyjnych dokumentach, gdzie jest
podrobiony nie tylko mój podpis - w dniu 6 lipca 1992 roku - zarejestrowano
stowarzyszenie.
Na podstawie uzyskanych dokumentów - z - Starostwa Powiatu, oraz -
uzyskanych dokumentów - z -
Sądu Rejonowego XXII Wydział Krajowego Rejestru Sądowego
61 - 752 Poznań, ul. Grochowe Łąki 6, pod Sygn. akt :
PO XXII Ns Rej. KRS 492/04/107 - wynika, że :

- bezprawnie, bez mojej wiedzy, bez walnego zebrania, bez UCHWAŁY
Członków załozycieli - zostałam - WYELIMINOWANA - z - ZARZĄDU,

- zniszczono dokumenty stowarzyszenia - z - dnia
21 stycznia 1992 roku, a sporządzono zupełnie inne,

- przerabiano dokumenty stowarzyszenia, na kopiach są zupełne inne
dokumenty, których - NIE SPORZĄDZONO - na pierwszym Walnym Zebraniu
założycielskim,

W Sądzie Wojewódzkim w Poznaniu, , oraz w Wojewódzkim Urzędzie, Wydziałe
Spraw Obywatelskich złożono FIKCYJNE dokumenty - z - podrobionymi -
podpisami.

Zarejestrowany ZARZĄD popełnił wiele nieprawidłowości, ignorował przepisy
prawne zawarte w zarejestrowanym STATUCIE stowarzyszenia.

Skrzywdzono, oszukano ponad - 80 ro niepełnosprawnych dzieci, oraz członków
założycieli.
Od grudnia 1991 roku - do - września 1999 roku - KRZYWDZONO -
niepełnosprawne dzieci , pozbawiono swoich praw.

W sierpniu 2002 roku były wybory do władz miasta, oraz powiatu, a ?

- Zarejestrowany SAMOZWAŃCZY Prezes bał się, ze utraci miejsce w Radzie
Miasta.
Wiedział, że były przetrzymywane dokumenty stowarzyszenia, NIKT z
nowego ZARZĄDU nie był - na - SESJI w radzie Miasta, a stowarzyszenie - nie
uzyskało - ŻADNEJ DOTACJI, nie miało - biura, telefonu, NICZEGO oprócz
niepełnosprawnych dzieci, opłat członków stowarzyszenia, czyli składek, które
opłacali rodzice niepełnosprawnych dzieci.
Bano się, że ujawnie prawdę, więc ?

W sierpniu 2002 roku działacz " BEZPIECZNEGO POWIATU " przyznał sie - do -
zniesławień - pod moim adresem.
BEZZASADNE zniesławienia spowodowały - ZUPEŁNY brak - POMOCY
finansowej dla stowarzyszenia.
Napisane apele, pisma trafiały - do - KOSZA, lub - udzielano - ODMOWNEJ
pomocy dla stowarzyszenia. Stowarzyszenie do końca 2003 roku - nie otrzymało
ŻADNEJ pomocy finansowej.

Ja - jako - pomysłodawca, inicjator, organizator, współzałożyciel Stowarzyszenia
Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo "SPRAWNOŚC" , oraz pomysłodawca,
inicjator, organizator, współzałożyciel nie tylko stowarzyszenia, ale - salek
rehabilitacyjnych dla niepełnosprawnych dzieci i innych prac na rzecz
niepełnosprawnych dzieci z mego miasta zamieszkania-
RATUJĄC stowarzyszenie - przed - LIKWIDACJĄ - działałam - za swoje WŁASNE
pieniadze, kosztem swego ZDROWIA, czasu, kosztem swoich dzieci, rodziny.

Niepełnosprawne dzieci miały różnego rodzaju okolicznościowe wspólne
spotkania, gdzie była RADOŚĆ dzieci, była wycieczka do Poznania, gdzie byli -
w - Palmiarni, Teatrze Animacji, oraz był dla dzieci i rodziców goracy
posiłek
z niespodzianką. Były wielokrotnie wystawiane prace stowarzyszenia, które
prowadziłam za swoje WŁASNE pieniadze.

NIKT nie zliczył moich wydanych pieniedzy, by uratowac stowarzyszenie.
Pozostały dokumenty, zdjęcia, rachunki itd.

W czerwcu 2003 roku zrezygnowałam z funkcji prezesa, ale - dalej działałam.
W listopadzie 2003 roku - nie powiodło sie przekształcenie stowarzyszenia.

NIKT nie chciał pełnić żadnej funkcji, NIKT nie chciał wydawac swoich
pieniedzy, tak, jak, to ja czyniłam.
Nikt nie chciał narażac sie - na - BEZZASADNE zniesławienia, a ZUPEŁNY brak
POMOCY finansowej spowodował - LIKWIDACJĘ stowarzyszenia.
Stowarzyszenie Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo "SPRAWNOŚC" zostało
w - 2004 roku - WYREJESTRWANE - z - Krajowego Rejestru Sądowego w
Poznaniu.

SAMOZWAŃCZY prezes, który oszukał, wykorzystał niepełnosprawne dzieci,
członków załozycieli, oszukał różne urzędy, instytucje - pozwał mnie do Sądu.
PUBLICZNIE w lokalnych mediach - oskarżył mnie - o - zniszczenie
stowarzyszenia itd.

Posiadam kronike w której mam oryginały dot. powstania stowarzyszenia,
oraz salek rehabilitacyjnych. W dokumentach są pisma samozwanczego
prezesa, oraz innych osób.
Posiadam akta stowarzyszenia, oraz UZYSKANE dokumenty dot.
stowarzyszenia - z - Sądu Rejonowego w Poznania, oraz UZYSKANE
dokumenty dot. stowarzyszenia - z - Starostwa Powiatu, oraz inne wazne
dokumenty.

ZNISZCZONO, zaprzepaszczono moja wieloletnia społeczną, charytatywna
pracę na rzecz niepełnosprawnych dzieci, INNI przypisali sobie wszystkie
moje wysiłki, mój tród.

Potrzebuję POMOCY - PRAWNIKA, chcę - ujawnić PRAWDĘ.
Dosyć KRZYWD wszystkich, ponad 80 niepełnosprawnych dzieci, dosyć
krzywd moich dzieci, rodziny.

Czekam na oferty współpracy, oferty pomocy prawnej.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Użytkownik <Skrzywdzona matka>; "niepełnosp" <i...@w...pl> napisał w
wiadomości news:dhj5d4$lb7$1@opal.futuro.pl...
> Uwaga PRAWNICY, czytelnicy.
> Posiadam dokumenty, z których wynika, że :
> (........)
> Czekam na oferty współpracy, oferty pomocy prawnej.

Nie jestem prawnikiem, ale obawiam sie ze masz male szanse znalezc tutaj
kogos kto Ci pomoze

Udalo mi sie przeczytac prawie w polowie. Zastanawiam sie czy ktos z
grupowiczow mial choc troche wiecej cierpliwosci. Oczekujesz pomocy- wiec
szanuj czas innych. Podobna tresc mozna bylo napisac konkretniej, pozbawic
ja slow pisanych duzymi literami i innych sugerujacych emocje, a tym samym
skracajac calosc o 80%. Moim zdaniem takie epolety swiadcza o braku szacunku
dla czytelnikow....
Twoj problem ma duze szanse pozostac niezauwazonym....
Czekasz na oferty wspolpracy, pomocy- to malo konkretne.....
Albo chcesz prawnika za ktorego mozesz i chcesz zaplacic, albo chcesz
bezplatnych porad(sporo organizacji pozarzadowych swiadczy takie uslugi). W
obu tych przypadkach musisz podac miesto w ktorym mieszkasz... Wiele osob na
tej grupie prosi o konsultacje w kwestiach prawnych. Jednak podobnie jak na
innych grupach obowiazuja tutaj zasady zwane netykieta , ktora znajdziesz np
tutaj http://www.pg.gda.pl/~agatek/netq.html

Zastanow sie czego oczekujesz od grupy, skonkretyzuj oczekiwania i nie
opisuj w tak zlozony i emocjonalny sposob problemu- to nie
psychoterpia......

pzdr
Echo

do góry

Użytkownik <Skrzywdzona matka>; "niepełnosp" <i...@w...pl> napisał
w wiadomości news:dhj5d4$lb7$1@opal.futuro.pl...

Nie chce mi się przez to przekopywać. Ale już na początku piszesz, że
sfałszowano podpisy. To się przedawnia po 20 latach, więc od 1992 roku
jeszcze się nie przedawniło. Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.

do góry

> Użytkownik ; "niepełnosp" napisał
> w wiadomości news:dhj5d4$lb7$1@opal.futuro.pl...
>
> Nie chce mi się przez to przekopywać. Ale już na początku piszesz, że
> sfałszowano podpisy. To się przedawnia po 20 latach, więc od 1992 roku
> jeszcze się nie przedawniło. Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.
>
>
Witam, Dziękuje za wiadomośc. Nie wiedziałam, ze sprawa jest jeszce do
wygrania. Tak , mam dowód, że - podrobiono nie tylko mój podpis.
Mam wszystkie kopie -fikcyjnych dokumentów, które zostały złożone do Sądu
Wojewódzkiego w Poznaniu.
Mam akta stowarzyszenia, w których sa przerobione dokumenty.
Mam wszystkie oryginały, które były ręcznie napisane w dniu mego
pierwszego walnego zebrania, na nich - jest - nie tylko moje pismo, ale
innych osób. Można porównać charaktery pisma.
Moge udokumentować co uczyniłam dla niepełnosprawnych dzieci - od - 1979
roku - do - końca listopada 2003 roku.... itd.
Mogę udokumentować, kto w 2002 roku - sie przyznał do bezzasadnych
zniesławień pod moim adresem, które było powodem braku zaufania dla
działalności stowarzyszenia. Zniesławienia były powodem do zupełnego braku
pomocy finansowej dla stowarzyszenia.
Mam zebraną dokumentacje , mogę udokumentować - co uczyniłam dla
niepełnosprawnych dzieci - od - 1988 roku - do - końca 2003 roku.
Mam dokumenty wydanych moich kosztów finansowych - w -
2002/2003 /2004/2005 roku na działalnośc związaną z stowarzyszeniem.

Brakuje mi tylko KOGOŚ, co pomoże mi - poprowadzic sprawę sądową, którą
wytoczył mi - samozwanczy prezes.
Podaje nr. tel: (067) 255 41 83 - prosze o pomoc prawną.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> Użytkownik ; "niepełnosp" napisał
> w wiadomości news:dhj5d4$lb7$1@opal.futuro.pl...
>
> Nie chce mi się przez to przekopywać. Ale już na początku piszesz, że
> sfałszowano podpisy. To się przedawnia po 20 latach, więc od 1992 roku
> jeszcze się nie przedawniło. Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.
>
>
Witam, Dziękuje za wiadomośc. Nie wiedziałam, ze sprawa jest jeszce do
wygrania. Tak , mam dowód, że - podrobiono nie tylko mój podpis.
Mam wszystkie kopie -fikcyjnych dokumentów, które zostały złożone do Sądu
Wojewódzkiego w Poznaniu.
Mam akta stowarzyszenia, w których sa przerobione dokumenty.
Mam wszystkie oryginały, które były ręcznie napisane w dniu mego
pierwszego walnego zebrania, na nich - jest - nie tylko moje pismo, ale
innych osób. Można porównać charaktery pisma.
Moge udokumentować co uczyniłam dla niepełnosprawnych dzieci - od - 1979
roku - do - końca listopada 2003 roku.... itd.
Mogę udokumentować, kto w 2002 roku - sie przyznał do bezzasadnych
zniesławień pod moim adresem, które było powodem braku zaufania dla
działalności stowarzyszenia. Zniesławienia były powodem do zupełnego braku
pomocy finansowej dla stowarzyszenia.
Mam zebraną dokumentacje , mogę udokumentować - co uczyniłam dla
niepełnosprawnych dzieci - od - 1988 roku - do - końca 2003 roku.
Mam dokumenty wydanych moich kosztów finansowych - w -
2002/2003 /2004/2005 roku na działalnośc związaną z stowarzyszeniem.

Brakuje mi tylko KOGOŚ, co pomoże mi - poprowadzic sprawę sądową, którą
wytoczył mi - samozwanczy prezes.
Podaje nr. tel: (067) 255 41 83 - prosze o pomoc prawną.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

> Użytkownik ; "niepełnosp" napisał
> w wiadomości news:dhj5d4$lb7$1@opal.futuro.pl...
>
> Nie chce mi się przez to przekopywać. Ale już na początku piszesz, że
> sfałszowano podpisy. To się przedawnia po 20 latach, więc od 1992 roku
> jeszcze się nie przedawniło. Złożyć zawiadomienie o przestępstwie.
>
>
Witam, Dziękuje za wiadomośc. Nie wiedziałam, ze sprawa jest jeszce do
wygrania. Tak , mam dowód, że - podrobiono nie tylko mój podpis.
Mam wszystkie kopie -fikcyjnych dokumentów, które zostały złożone do Sądu
Wojewódzkiego w Poznaniu.
Mam akta stowarzyszenia, w których sa przerobione dokumenty.
Mam wszystkie oryginały, które były ręcznie napisane w dniu mego
pierwszego walnego zebrania, na nich - jest - nie tylko moje pismo, ale
innych osób. Można porównać charaktery pisma.
Moge udokumentować co uczyniłam dla niepełnosprawnych dzieci - od - 1979
roku - do - końca listopada 2003 roku.... itd.
Mogę udokumentować, kto w 2002 roku - sie przyznał do bezzasadnych
zniesławień pod moim adresem, które było powodem braku zaufania dla
działalności stowarzyszenia. Zniesławienia były powodem do zupełnego braku
pomocy finansowej dla stowarzyszenia.
Mam zebraną dokumentacje , mogę udokumentować - co uczyniłam dla
niepełnosprawnych dzieci - od - 1988 roku - do - końca 2003 roku.
Mam dokumenty wydanych moich kosztów finansowych - w -
2002/2003 /2004/2005 roku na działalnośc związaną z stowarzyszeniem.

Brakuje mi tylko KOGOŚ, co pomoże mi - poprowadzic sprawę sądową, którą
wytoczył mi - samozwanczy prezes.
Podaje nr. tel: (067) 255 41 83 - prosze o pomoc prawną.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry

Skrzywdzona matka wrote:

>>Użytkownik ; "niepełnosp" napisał

> Brakuje mi tylko KOGOŚ, co pomoże mi - poprowadzic sprawę sądową, którą
> wytoczył mi - samozwanczy prezes.
> Podaje nr. tel: (067) 255 41 83 - prosze o pomoc prawną.
Skoro masz te kwity to tylko poproś o adwokata z urzęu na najbliższej
rozprawie i wszystko ok.



MZ

do góry

To nie takie proste.
Od sierpnia 2002 roku próbuje ujawnić prawdę.
Miejscowa Prokuratura w wrześniu 2004 roku - umorzyła sprawę, uznała ją za
przedawnioną.

Nie wiem, kto za tą sprawą stoi, ale wiem, że bardzo skutecznie wszystko
zatuszowano.
Czarnkowska Prokuratura doskonale wiedziała, że - zostały zniszczone
dokumenty stowarzyszenia, doskonale wiedziała, że są przerobione, oraz
fikcyjne dokumenty z podrobionym nie tylko moim podpisem.
Czarnkowska Prokuratura - doskonale wiedziała , że zarejestrowano
samozwańczy zarząd, który - oszukał :
Sąd Wojewódzki w Poznaniu, oszukał Wojewódzki Urząd Statysyczny w Pile,
oszukał miejsowe urzędy, instytucje, wiadomo było, że popełniono wiele
nieprawidłowości.
Czarnkowska Prokuratura doskonale wie , że od stycznia 92 roku do grudnia
1998 roku nie było żadnych spotkań, czy zebran z członkami załozycielami
stowarzyszenia.
Czarnkowska prokuratura doskonale wie, że to ja byłam pomysłodawcą,
inicjatorem, organizatorem, współzałozycielem stowarzyszenia, że
wykorzystano moja społeczna pracę, wykorzystano niepełnosprawne dzieci,
wiadomo było - kto, oraz kiedy przyznał sie do zniesławień pod moim
adresem .
Czarnkowska prokuratura doskonale wie, że - w- 2002/2003 roku ratując
stowarzyszenie przed likwidacją - wydawałam na działalnośc stowarzyszenia
swoje własne pieniądze.Z miesięcznej emerytury 513 zł. dla stowarzyszenia -
wydałam ponad dwa tysiace złotych. Miała moje sprawozdania z
działalności stowarzyszenia, wie co zdobyłam dla stowarzyszenia w maju 2003
roku...itd

Dziwny jest fakt, że Sąd w Pile od - samozwańczego prezesa nie żąda
żadnych dokumentów, które by świadczyły, że ja zniszczyłam jego pracę,
naruszyłam jego dobra osobiste.

Ja wiem, że niepotrzebnie poświęciłam swoje zdrowie, własne dzieci - by -
pomagac innym.
Skrzywdzono nie tylko niepełnosprawne dzieci, ale skrzywdzono mnie, moje
dzieci, moją rodzine.

Jak widac - nie wystarczy mieć dowody, że zostały zniszczone dokumenty, że
podrobiono mój podpis, że na podstawie fikcyjnej , oraz przerobionej
dokumentacji zarejestrowano stowarzyszenie itd.

--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info

do góry