-
41. Data: 2005-04-16 22:56:00
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "Otto Falkenstein" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d3s4lr$j11$1@inews.gazeta.pl...
> No i jak tu się nie dziwić, że "tak widza sedziów prawie wszyscy ludzie
> w społeczeństwie"?
Amen! :)
-
42. Data: 2005-04-16 22:57:16
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: Otto Falkenstein <f...@g...pl>
Aleksander napisał(a):
> Pnie Falkenstein
> Bez obrazy, ale albo jest pan prawnikiem i sedzia i chcesz by bylo ok, albo
> nie masz zielonego pojecia o naszym sadownictwie i sedziach. i po prostu
> idealizujesz.
Wiem jak to działa. I wiem, że po każdym wyroku przynajmniej jedna
strona wychodzi z poczuciem ciezkiej krzywdy i niesprawiedliwości.
> Skarzenie na sedziego do sadu, to tak jak skarzenie na lekarza innemu
> lekarzowi w tej samej przychodni. Widzial Pan kiedys by dalo to wlasciwy
> efekt??? NIGDY
A jaki to niby miałoby przynieść efekt? I na czym miałoby polegać
"skarżenie na sędziego do sądu"? Bo widziałem zarówno wyłaczenia
sedziego na wniosek strony z powodu podejrzeń o stronniczosć, jak i
liczne wyroki uchylające lub zmieniające orzeczenia.
> Chyba na tym uzaleznieniu od ukladow i kasy polega cale sadownictwo, i
> bardzo niewiele albo nic nie ma wspolnego z prawem i obiektywizmem.
> Przykladow sa tysiace, a sam z zycia znam ich bardzo wiele.
Podaj chociaż jeden. Tylko dokładnie, ze wskazaniem na jakiej podstawie
sadzisz, że w tym przypadku gre wchodziły "układy i kasa".
> Chore sa zalozenia i podstawy prawa, ale chory jest caly aparat.
> Obrazuje to przyslowiowe stwierdzenie : co za okrutne samobojstwo, 8
> strzalow w glowe. .... i wszystko zgodne z prawem.
Bredzisz.
> Moje doswiadczenia z sadem tylko potwierdzxaja taki stan rzeczy. Jestem
> alergikiem i z tegoz tez powodu abstynentem. W sprawie rozwodowej sedzina i
> strona przeciwna zrobily ze mnie alkoholika i nie pomagalo nic , opinia
> komisji lekarskiej, swiadkowie itp. Alkoholizm moj wykorzystala sedzina w
> uzasadnieniu.
Wszyscy twierdzą, że ani kropelki nie piją.
Bez znajomości sprawy nie bede się do tego ustosunkowywał, ale wiem, ze
w takich historyjkach zawsze jast jakiś haczyk, który zmienia wszystko.
> Dzisiaj ta sedzina , ma sie swietnie, ale jak mnie widzi to wie ze ma
> nagrabione, tak wyglada sedziowska uczciwosc, obiektywnosc
A jak z twoja uczciwoscią i obiektywnoscią?
> ............jezeli nie jedna wielka korupcja to jak inaczej mozna to
> wszedobylskie i powszechne zjawisko nazwac??
Żeby nazywać cos korupcją trzeba mieć na to dowody. Inaczej to sie
naztywa pomówienie i jest karalne.
--
Falkenstein
Ordo Luminie
-
43. Data: 2005-04-16 22:59:35
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: Otto Falkenstein <f...@g...pl>
Heming napisał(a):
> Nie ma takiej przyczyny odwolawczej jak stronniczosc sedziego. Przyczyna
> musi byc konkretna np. sedzia obrazil przepisy prawa procesowego przez
> niepelnie przeprowadzenie tezy dowodowej... To, ze sedzia jest znajomym
> Iksinskiego to jeszcze nie wiele znaczy. Co innego jakby sedzia zlamal zakaz
> udzialu w sprawach okreslonych w art. 40 kpk (np. orzekal w sprawy w ktorej
> strona jest jego zona), bo wtedy taki wyrok bylby bezwzglednie uchylony.
>
Tak, ale zarzut domniemanej stronniczości może służyc jako podparcie do
zarzutu głównego - np błedu w ustaleniach faktycznych wynikającego z
niewłaściwej, stronniczej oceny dowodów.
--
Falkenstein
Ordo Lumine
-
44. Data: 2005-04-16 23:06:58
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Aleksander p...@t...pl ...
> Dzisiaj ta sedzina , ma sie swietnie, ale jak mnie widzi to wie ze ma
> nagrabione, tak wyglada sedziowska uczciwosc, obiektywnosc
> ............jezeli nie jedna wielka korupcja to jak inaczej mozna to
> wszedobylskie i powszechne zjawisko nazwac??
ale z ciebie pieniacz...
ale rzeczywiscie podejscie Otto jest dziwne - sady sie nie myla, a jak ktos
juz przegra i uwaza ze nie słusznie to pieniacz. W sumie ja tez jestem
idealista ale zeby do tego stopnia?
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
"_")
Akt urodzenia kobiety jest zawsze starszy od niej
-
45. Data: 2005-04-16 23:07:04
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Otto Falkenstein f...@g...pl ...
> Statystyka mówi
[...]
wiesz jak jest ze statystyka? Jak jedna zona zdradza meza 4 razy w tygodniu
a inna jest mezowi wierna to statystycznie obie puszczaja sie 2 razyw
tygodniu.
Czyli, wiecej wiary w ludzi... :-)
--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_u_d_z_i_k_6_1_ @poczta. kropka onet. kropka pl (adres antyspamowy, usuń także
"_")
"Życie nie jest ani lepsze, ani gorsze od naszych marzeń.
Jest tylko zupełnie inne..." William Shakespeare
-
46. Data: 2005-04-16 23:19:44
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:17042005.28BEEE3D@budzik61.poznan.pl...
> ale z ciebie pieniacz...
> ale rzeczywiscie podejscie Otto jest dziwne - sady sie nie myla, a jak
ktos
> juz przegra i uwaza ze nie słusznie to pieniacz. W sumie ja tez jestem
> idealista ale zeby do tego stopnia?
Chyba nie dosc doklanie wczytales sie w to co napisal Falkenstein. Slusznie
zauwazyl, ze sadu sie MYLA (wszak sady tworza ludzie), ale od tego masz
srodki zaskarzenia, aby takie pomylki korygowac! Wierz mi, ze jak sprawa
przejdzie przez 2 instancje zwykle i do tego trafi w drodze kasacji do Sadu
Najwyzszego to ryzyko pomylki jest znikome.
-
47. Data: 2005-04-16 23:22:11
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: "Heming" <h...@w...gazeta.pl>
Użytkownik "Otto Falkenstein" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d3s5dt$kei$2@inews.gazeta.pl...
> Heming napisał(a):
>
> > Nie ma takiej przyczyny odwolawczej jak stronniczosc sedziego. Przyczyna
> > musi byc konkretna np. sedzia obrazil przepisy prawa procesowego przez
> > niepelnie przeprowadzenie tezy dowodowej... To, ze sedzia jest
znajomym
> > Iksinskiego to jeszcze nie wiele znaczy. Co innego jakby sedzia zlamal
zakaz
> > udzialu w sprawach okreslonych w art. 40 kpk (np. orzekal w sprawy w
ktorej
> > strona jest jego zona), bo wtedy taki wyrok bylby bezwzglednie uchylony.
> >
> Tak, ale zarzut domniemanej stronniczości może służyc jako podparcie do
> zarzutu głównego - np błedu w ustaleniach faktycznych wynikającego z
> niewłaściwej, stronniczej oceny dowodów.
Wiem, wiem, ale pytanie bylo o stronniczosc jako jedyny zarzut wzgledem
orzeczenia.
-
48. Data: 2005-04-17 03:07:46
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: ryba <w...@s...pl>
Heming wrote:
> Chyba nie dosc doklanie wczytales sie w to co napisal Falkenstein. Slusznie
> zauwazyl, ze sadu sie MYLA (wszak sady tworza ludzie), ale od tego masz
> srodki zaskarzenia, aby takie pomylki korygowac! Wierz mi, ze jak sprawa
> przejdzie przez 2 instancje zwykle i do tego trafi w drodze kasacji do Sadu
> Najwyzszego to ryzyko pomylki jest znikome.
>
>
Mowisz o "pomylce" tej prostytutki sadowo politycznej z sadu w
Wodzislawiu? SN zaklepal pogwalcenie fundamentalnych praw czlowieka.
-
49. Data: 2005-04-17 03:16:47
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: ryba <w...@s...pl>
Otto Falkenstein wrote:
> Aleksander napisał(a):
>
>> Pnie Falkenstein
>> Bez obrazy, ale albo jest pan prawnikiem i sedzia i chcesz by bylo ok,
>> albo
>> nie masz zielonego pojecia o naszym sadownictwie i sedziach. i po prostu
>> idealizujesz.
>
>
> Wiem jak to działa. I wiem, że po każdym wyroku przynajmniej jedna
> strona wychodzi z poczuciem ciezkiej krzywdy i niesprawiedliwości.
Tak jest w kazdym sadzie w kazdym zakatku swiata bucu lubelski.
Zeby te sprawy wyeliminowac, a raczej zminimalizowac, w USA np sadzia
nie orzeka w prowadzonej przez siebie sprawie. Orzekaja wylacznie
lawnicy wybrani przez obie strony. Wiec wtedy strona wini siebie za zle
przygotowanie argumentacji.
...........jezeli nie jedna wielka korupcja to jak inaczej mozna to
>> wszedobylskie i powszechne zjawisko nazwac??
>
>
> Żeby nazywać cos korupcją trzeba mieć na to dowody. Inaczej to sie
> naztywa pomówienie i jest karalne.
Wiec bucu lubelski sedzia z Olsztyna udziela wywiadu GWnie nt sprawy
ktora wlasnie prowadzi. Za takie cos w USA zostalby usuniety z zawodu.
To sie nazywa korupcja zawodowa.
Ze nie wspomne o procesowaniu sie "sedziego" z podsadnym.
-
50. Data: 2005-04-17 06:19:47
Temat: Re: Skorumpowany sędzia - co robić?
Od: wytnij_to <"(wytnij_to)k_s_lis_"@poczta.onet.pl>
rybciu, wiessz ze ryby głosu nie mają?
zwłaszcza te które strasznie obrażają ludzi.
Otto, coby o nim nie mowic daje konkretne i spójne odpowiedzi. Jak
wykazuje moje (nikłe - 1 raz na sali) i mojej rodziny doświadczenia z
władzą sądowniczą ma rację.
A więc mniej buraczenia się, więcej konkretów zwłaszcza ew. udział
procentowy nieuczciwych przedsawicieli tego zawodu do całości.
pozdr, lisu