eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkoro trzeba płacić w firmie za
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2004-08-04 22:51:36
    Temat: Skoro trzeba płacić w firmie za
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    posiadanie radia. To Czy również trzeba płacić za słuchanie radia ale z
    poprzedniego dnia. Można sobie nagrać kilka godzin programu i puszczać z
    jednodniowym opóźnieniem. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-08-05 08:20:14
    Temat: Odp: Skoro trzeba płacić w firmie za
    Od: "brett" <b...@i...com.pl>

    Spryciarz z ciebie



  • 3. Data: 2004-08-07 14:39:22
    Temat: Re: Skoro trzeba płacić w firmie za
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Thu, 5 Aug 2004, Tomek wrote:

    >+ posiadanie radia. To Czy również trzeba płacić za słuchanie radia ale z
    >+ poprzedniego dnia. Można sobie nagrać kilka godzin programu i puszczać z
    >+ jednodniowym opóźnieniem. Tomek

    A w jakim celu (puszczać) ?
    Bo jak "sobie posłuchać" to *chyba* metoda prawnie jest dobra ;)
    (inna sprawą skąd te zbiory przytargasz... załóżmy że z domu :))
    Ale jeśli mają tego słuchać "strony trzecie" (na przykład klienci)
    to sądzę że pod "przekroczenie dozwolonego użytku" taki patent
    podpadnie jak nic :> ! I łup ZAIKSEM i kogo tam na liście jeszcze
    mamy ;)
    :)

    pozdrowienia, Gotfryd


  • 4. Data: 2004-08-07 15:21:20
    Temat: Re: Skoro trzeba płacić w firmie za
    Od: "Tomek" <k...@v...pl>

    > On Thu, 5 Aug 2004, Tomek wrote:
    >
    > >+ posiadanie radia. To Czy również trzeba płacić za słuchanie radia ale z
    > >+ poprzedniego dnia. Można sobie nagrać kilka godzin programu i puszczać z
    > >+ jednodniowym opóźnieniem. Tomek
    >
    > A w jakim celu (puszczać) ?
    > Bo jak "sobie posłuchać" to *chyba* metoda prawnie jest dobra ;)
    > (inna sprawą skąd te zbiory przytargasz... załóżmy że z domu :))
    > Ale jeśli mają tego słuchać "strony trzecie" (na przykład klienci)
    > to sądzę że pod "przekroczenie dozwolonego użytku" taki patent
    > podpadnie jak nic :> ! I łup ZAIKSEM i kogo tam na liście jeszcze
    > mamy ;)
    > :)
    >
    > pozdrowienia, Gotfryd
    Fryzjer chyba i tak powinien wnosić opłaty dla, jak to piszesz i kogo tam...
    Mnie chodzi o cos innego. U tego fryzjera słuchają klienci programu radiowego.
    Ale nagranego na jakiś nośnik dzień wcześniej. Przychodzi smutna inspekcja
    robotniczo chłopska. Z głośniak słyszą jak strażak na wieży wdmuchuje w trąbke
    płuca. Wychodi na to że słuchają PR1. A tu figa. Jest program a radia niet. Ja
    widze w tym całym zamieszaniu z abonamentem nielogiczność. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 5. Data: 2004-08-07 21:30:57
    Temat: Re: Skoro trzeba płacić w firmie za
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sat, 7 Aug 2004, Tomek wrote:
    [...]
    >+ > A w jakim celu (puszczać) ?
    [...]
    >+ > Ale jeśli mają tego słuchać "strony trzecie" (na przykład klienci)
    >+ > to sądzę że pod "przekroczenie dozwolonego użytku" taki patent
    >+ > podpadnie jak nic :> ! I łup ZAIKSEM i kogo tam na liście jeszcze
    >+ > mamy ;)
    >+ > :)
    [...]
    >+ Fryzjer chyba i tak powinien wnosić opłaty dla, jak to piszesz i kogo tam...
    >+ Mnie chodzi o cos innego. U tego fryzjera słuchają klienci programu radiowego.
    >+ Ale nagranego na jakiś nośnik dzień wcześniej.

    No i to jest IMO "przekroczenie dozwolonego użytku".
    Przecież ci NIE WOLNO rozpowszechniać ani powielać (w rozumieniu:
    ilości egzemplarzy nie przeznaczonych dla twojego użytku) *czyichś*
    audycji.
    O ile pojawiały się tu (na .prawo) spory co do tego czy wolno ci
    *w ogóle* nagrywać audycję - to mi się wydaje że *dla siebie*
    wolno ci to zrobić: w ustawie jest taki kawałek "oddział 3 dozwolony
    użytek chronionych utworów" a w nim:
    "Art. 23. 1. Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już
    rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego."
    Jak na mój gust - twoje "osobiste" nagranie czegoś co w postaci
    audycji zostało *niewątpliwie* "już rozpowszechnione" mieści
    się w owym zapisie.
    Ale dozwolony użytek NIE dopuszcza udostępniania takiego "utrwalenia
    utoru" osobom obcym !! Jak do ciebie przyjdą znajomi na kawę i partyjkę
    szachów - to możesz im przy okazji puścić (dalsza część owego
    art. 23), ale "komu innemu"... to byłoby "dalsze rozpowszechnianie",
    IMO przynajmniej !
    Może ktoś poprze albo skrytykuje...

    >+ Przychodzi smutna inspekcja
    >+ robotniczo chłopska. Z głośniak słyszą jak strażak na wieży wdmuchuje w trąbke
    >+ płuca. Wychodi na to że słuchają PR1. A tu figa. Jest program a radia niet.

    Radia nie.
    Ale nielegalne rozpowszechnianie nagrania - i owszem.
    Sprawa karna (ile tam dają ? do 2 czy 3 lat ?) zamiast wykroczenia (zdaje
    się że niepłacenie abonamentu to wykroczenie ?) - nie wiem czy to
    dobry pomysł ;)

    pozdrowienia, Gotfryd

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1