-
11. Data: 2007-06-21 08:26:47
Temat: Re: Sklep internetowy - wyslano inny (lepszy) towar
Od: Sebcio <s...@n...com>
Rock pisze:
> hmm a moze było sie nie przyznawac ze wysłali ci jakis inny sprzęt, a bym
> powiedział ze dostałem to co zamawialem i dziekuje za udana tranzakcje :-)
Jak Ci babka w sklepie zamiast wydać 9 złotych reszty wyda 99 złotych
to też się zmywasz jakby się nic nie stało ? Uczciwość nakazuje oddać co
nie Twoje. Oczywiście zasada ta jest Ci obca, sądząc po tym co piszesz.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
12. Data: 2007-06-21 08:31:14
Temat: Re: Sklep internetowy - wyslano inny (lepszy) towar
Od: Sebcio <s...@n...com>
PePe_M pisze:
> Chyba nie czytales uwaznie, towar zostal zwrocony, ale w firmie go nie
> odebrano.
> Malo tego, roszczeniowy ton rozmowy Pani z firmy w ktorej zaszla pomylka
> nakazywal by moze cos innego...
Napisz do nich że mają np. 14 dni na to, by umówić się z Tobą na
wymianę aparatu w miejscu Twojego zamieszkania. W przeciwnym wypadku
przystąpisz do eksploatacji aparatu uznając, że brak reakcji na Twoje
działania mające na celu rozwiązać kwestię pomyłki są zgodą na zamianę
zamówionego towaru na dostarczony. Ty oczywiście zgodę taką wyrażasz.
Wyślij im to listem poleconym oraz mailem.
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
13. Data: 2007-06-21 11:24:18
Temat: Re: Sklep internetowy - wyslano inny (lepszy) towar
Od: "JareC" <b...@m...com>
>
> Jak Ci babka w sklepie zamiast wydać 9 złotych reszty wyda 99 złotych to
> też się zmywasz jakby się nic nie stało ? Uczciwość nakazuje oddać co nie
> Twoje. Oczywiście zasada ta jest Ci obca, sądząc po tym co piszesz.
>
Tylko, ze w tym przypadku PePe chcial oddac aparat, a tu zonk, nie
przyjeli...
-
14. Data: 2007-06-21 19:17:02
Temat: Re: Sklep internetowy - wyslano inny (lepszy) towar
Od: "Icek" <i...@d...pl>
> > Jak Ci babka w sklepie zamiast wydać 9 złotych reszty wyda 99 złotych to
> > też się zmywasz jakby się nic nie stało ? Uczciwość nakazuje oddać co
nie
> > Twoje. Oczywiście zasada ta jest Ci obca, sądząc po tym co piszesz.
> >
>
> Tylko, ze w tym przypadku PePe chcial oddac aparat, a tu zonk, nie
> przyjeli...
moze pracownik tamtej firmy zapomnial, a moze roznica w cenie byla tak
niewielka ze sie nie oplaca. Wezwanie do odbioru i wyznaczenie terminu
wydaje sie byc rozsadne. Po tym czasie rozpoczalbym eksploatacje i po
problemie. Pytanie jednak czy kupujacy jest pewien, ze ten sprzet chce.
a tak swoja droga to nie mozesz go poprostu odeslac ? Z tego co czytam to
podobno tak zrobiles ale moze za pobraniem? czy tylko zwyklym poleconym ?
Jak za pobraniem to sie nie dziwie ze nie odebrali bo tez nie odebralbym
paczki dla mnie za pobraniem, ktorej nie zamawialem
Icek
--
www.StareGry.pl - Najwiekszy polski serwis o tematy ce starych gier