eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Sklep i zakas fotografowania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 778

  • 621. Data: 2008-01-13 14:53:29
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Piotr Kubiak <p...@m...liamg>

    Mis Puchatek wrote:

    >> Osoba poniżej 140cm nie wejdzie, bo tak stanowi regulamin.
    >
    > Który dotyczy wlasciciela karty.
    > I wlasciciel karty zlamalby regulamin.

    Nie rozumiem. Kiedy by złamał? I który punkt?

    >> Osoba ta nic nie podpisywała.
    > Dlatego nei ma karty. Dlatego mozna jej bezkarnie nie wpuscic.

    Ale zgodnie z regulaminem do Makro może wejść osoba bez karty i bez
    podpisywania. Czyli zabronienie jej wejścia jest automatycznie sprzeczne
    z regulaminem, o ile nie określono w nim wyjątków. No i właśnie
    określono: wzrost. Cenzus na podstawie regulaminu, cbdo.

    Teraz znowu teza: Makro działa legalnie.
    Hipoteza: każdy może otworzyć takie coś jak Makro, i zabronić w środku
    fotografować.

    Zagadka: czy hipoteza jest prawdziwa?
    Zagadka druga: jeśli hipoteza jest prawdziwa, to czy da się zrobić Makro
    z innym cenzusem, bez kart wstępu, i bez *podpisywania* regulaminu?

    > od razu ci przypomne w tym miejscu MAKRO NIE JEST PUNKTERM SPRZEDAZY
    > DETALICZNEJ. Wiec jesli chcesz nawiazac do sprawy z watku, od razu odpusc.

    Po raz nie wiem już który pytam, jak mam przekształcić punkt sprzedaży
    detalicznej w punkt sprzedaży nie-detalicznej? Wystarczy powiesić
    regulamin na drzwiach?

    --
    Pozdrawiam,
    Piotr Kubiak
    (jeśli chcesz do mnie napisać, to domyślisz się jak odszyfrować adres
    z nagłówka)


  • 622. Data: 2008-01-13 14:56:17
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "m...@g...com" <m...@g...com>


    Po pierwsze, mógłbyś nie wyskakiwać co chwila z okrzykiem "kłamiesz",
    jeśli dyskutujesz z kimś. kto ma inne poglądy niż Ty. Kwestia
    uprzejmości i kultury dyskusji.

    >
    > NApoisales: "...Art. 135 kw przewiduje __jedynie__ karę za odmowę
    > sprzedaży..."

    Oraz z ukrywanie towaru. Nie dodałem tego, bo to już absolutnie nie
    miało znaczenia dla dyskusji. Jej przedmiotem było rozstrzygnięcie,
    czy art. 135 był podstawą do skazania właściciela sklepu, który
    wypraszał lub nie wpuszczał fotografujących.

    >
    > >> Ochroniarz moze odpowiedziec za przekroczenie uprawnien lub napaść i
    > >> naruszenie nietykalnosci cielesnej
    >
    > > Tylko jeśli nie zachodzą okoliczności wyłączające bezprawność albo
    > > winę. Np. ochroniarz może zastosować obronę konieczną wobec klienta
    > > dopuszczającego się czynu zabronionego z art. 193 kk.
    >
    > obrone konieczna na klienta, który stoi spokojnie? Znacyz powiedz mi co
    > to takiego ta obgrona konieczna?

    Działanie zmierzające do odparcia bezprawnego zamachu na dobro
    chronione prawem. Przy tym zamach może polegać też na zaniechaniu (np.
    zaniechaniu opuszczenia lokalu, zaniechaniu przez osobę umiejącą
    pływać ratowania tonącego).

    >
    > A moze doczytaj sobie kolejny kawalek ustawy i wroc madrzejszy o nowa
    > wiedze.
    >
    > > I wówczas popełni przestępstwo naruszenia miru domowego.
    >
    > Kłamiesz. :) Znow.

    Pozwolę sobie zacytować:

    Art. 193. Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu,
    pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby
    uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, (...)

    >
    > Naruszenie miru domowego LOL w miejscu publicznym UACHACHACHA :D

    Art. 193 nie wymaga, żeby określone miejsce było mieszkaniem (domem).
    Wymienia m.in. lokal (każdy, a więc również np. handlowy) oraz
    ogrodzony teren (który raczej nie jest domem, chyba że ktoś mieszka w
    namiocie). Nazwa "naruszenie miru domowego" jest nazwą historyczną,
    zwyczajową, jednak treść przepisu jest szersza.

    >
    > ROTFL :D
    >
    > Mis Puchaty


  • 623. Data: 2008-01-13 14:57:13
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fmd7br$hln$1@news.onet.pl...


    > ale my cały czas mówimy ze może wyprosić ale nie może tego wyegzekwować.

    Własciciel lub ochrona cię wyprowadzi. Potem możesz sobie protestować.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 624. Data: 2008-01-13 14:57:21
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "m...@g...com" <m...@g...com>

    On 13 Sty, 15:34, Johnson <j...@n...pl> wrote:
    > m...@g...com pisze:
    >
    > Myślę że marnujesz czas.
    > Używasz słów, zwrotów i pojęć których oni nie3 są w stanie zrozumieć ...
    >
    > --
    > @2008 Johnson
    >
    > "Koniec świata się zbliża ..."

    Mam nadzieję, że zdołam kogoś wyprowadzić z błędu.


  • 625. Data: 2008-01-13 14:58:15
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Piotr Kubiak napisał:
    > Mis Puchatek wrote:
    >
    >>> Osoba poniżej 140cm nie wejdzie, bo tak stanowi regulamin.
    >>
    >> Który dotyczy wlasciciela karty.
    >> I wlasciciel karty zlamalby regulamin.
    >
    > Nie rozumiem. Kiedy by złamał? I który punkt?

    punkt siodmy regulaminu zlamalby posiadacz karty przyprowadzajac a
    raczej wporqwadzajac karla lub dziecko <140cm

    >> Dlatego nei ma karty. Dlatego mozna jej bezkarnie nie wpuscic.
    >
    > Ale zgodnie z regulaminem do Makro może wejść osoba bez karty

    TYLKO Z OSOBA Z KARTĄ

    > i bez
    > podpisywania.

    KARTA TYLKO PO PODPISANIU

    > Czyli zabronienie jej wejścia jest automatycznie sprzeczne
    > z regulaminem,

    NIE JEST

    > o ile nie określono w nim wyjątków. No i właśnie
    > określono: wzrost. Cenzus na podstawie regulaminu, cbdo.

    O rany, jaki ty głupi jestes... :o


    > Teraz znowu teza: Makro działa legalnie.
    > Hipoteza: każdy może otworzyć takie coś jak Makro, i zabronić w środku
    > fotografować.
    >
    > Zagadka: czy hipoteza jest prawdziwa?

    Czekam na ciag dalszy, nawijaj....



    > Zagadka druga: jeśli hipoteza jest prawdziwa, to czy da się zrobić Makro
    > z innym cenzusem, bez kart wstępu, i bez *podpisywania* regulaminu?

    Czekam na pierwsza zagadke najpierw....


    >> od razu ci przypomne w tym miejscu MAKRO NIE JEST PUNKTERM SPRZEDAZY
    >> DETALICZNEJ. Wiec jesli chcesz nawiazac do sprawy z watku, od razu
    >> odpusc.
    >
    > Po raz nie wiem już który pytam, jak mam przekształcić punkt sprzedaży
    > detalicznej w punkt sprzedaży nie-detalicznej? Wystarczy powiesić
    > regulamin na drzwiach?

    Zabierasz si edo tego od dupy strony. Ale najpierw zapoznaj sie z
    przepisami, a ptem wroc nam opowiedziec, bo Twoje problemy mnie nie
    interesuja...


    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 626. Data: 2008-01-13 15:00:37
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:fmd7jg$5jg$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > m...@g...com pisze:
    >
    > Myślę że marnujesz czas.
    > Używasz słów, zwrotów i pojęć których oni nie3 są w stanie zrozumieć ...



    Dokładnie. Puchatki, Dyjory, Plamy i Lawy i tak wiedzą lepiej. Do czasu aż
    dostaną w ucho;)))



    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 627. Data: 2008-01-13 15:02:23
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:44:23 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

    > naruszając prawo własności, bo to żarcie jest własnością klienta i
    > restaurator nei ma prawa go dotykać :)

    A gdzie jest napisane, ze nie ma prawa? Jest wrecz przeciwnie.

    "Art342§ 2.KC Posiadacz nieruchomości może niezwłocznie po samowolnym
    naruszeniu posiadania przywrócić własnym działaniem stan poprzedni; nie
    wolno mu jednak stosować przy tym przemocy względem osób. Posiadacz rzeczy
    ruchomej, jeżeli grozi mu niebezpieczeństwo niepowetowanej szkody, może
    natychmiast po samowolnym pozbawieniu go posiadania zastosować niezbędną
    samopomoc w celu przywrócenia stanu poprzedniego."


    > to nie jest takei proste.

    Art 193KK jest dosc prosty.


    --
    KRZYZAK


  • 628. Data: 2008-01-13 15:03:54
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik m...@g...com napisał:
    > Po pierwsze, mógłbyś nie wyskakiwać co chwila z okrzykiem "kłamiesz",
    > jeśli dyskutujesz z kimś. kto ma inne poglądy niż Ty. Kwestia
    > uprzejmości i kultury dyskusji.
    >
    >>
    >> NApoisales: "...Art. 135 kw przewiduje __jedynie__ karę za odmowę
    >> sprzedaży..."
    >
    > Oraz z ukrywanie towaru. Nie dodałem tego, bo to już absolutnie nie
    > miało znaczenia dla dyskusji.

    Jesli nie moge wejsc na haleto nie mobge zobaczyc telewizorów na koncu
    hali, wiec ukrywasz przede mna towar, bo na reklamowej gazetce jest, ze
    sprzedajecie telewizory.

    > Jej przedmiotem było rozstrzygnięcie,
    > czy art. 135 był podstawą do skazania właściciela sklepu, który
    > wypraszał lub nie wpuszczał fotografujących.

    ale musisz brac __CALY__ artykul, a nei tylko jego druga czesc.

    >> obrone konieczna na klienta, który stoi spokojnie? Znacyz powiedz mi co
    >> to takiego ta obgrona konieczna?
    >
    > Działanie zmierzające do odparcia bezprawnego zamachu na dobro
    > chronione prawem.

    stanie spokojnie = zamach na dobro?:):):):

    Pisz dalej, nie przestawaj :D:D:D

    > Przy tym zamach może polegać też na zaniechaniu (np.
    > zaniechaniu opuszczenia lokalu,

    albo na zaniechaniu postrzymywania puszczenia pierda, czyz nie?

    > zaniechaniu przez osobę umiejącą
    > pływać ratowania tonącego).

    rozumiesz oczywiscie jakie konsekwencje niesie akcja lub brak akcji w
    zaleznosci od sytuacji?

    Tak pytam, bo czy np.zaniechanie przytapainia to zaniechanie dopbre czy zle?

    >> A moze doczytaj sobie kolejny kawalek ustawy i wroc madrzejszy o nowa
    >> wiedze.
    >>
    >> > I wówczas popełni przestępstwo naruszenia miru domowego.
    >>
    >> Kłamiesz. :) Znow.
    >
    > Pozwolę sobie zacytować:
    >
    > Art. 193. Kto wdziera się do cudzego domu, mieszkania, lokalu,
    > pomieszczenia albo ogrodzonego terenu albo wbrew żądaniu osoby
    > uprawnionej miejsca takiego nie opuszcza, (...)
    >
    >>
    >> Naruszenie miru domowego LOL w miejscu publicznym UACHACHACHA :D
    >
    > Art. 193 nie wymaga, żeby określone miejsce było mieszkaniem (domem).
    > Wymienia m.in. lokal (każdy, a więc również np. handlowy)

    W LOKALU HANDLOWYM OBOWIAZUJA TAKZE INNE PRZEPISY ZGODNE Z USTAWA,
    DLATEGO TWOJE POWOLYWANIE SIE WYBIORCZO NA JEDEN PRZEPIS NIE MA SENSU
    ALE TY TEGO NEI ROZUMIESZ


    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.



  • 629. Data: 2008-01-13 15:05:52
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Jacek Krzyzanowski <k...@o...pl>

    Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:45:53 +0100, Marek Dyjor napisał(a):

    > ale nei mozesz jej wyżucić, mozesz prosić...

    Moge tez zazadac opuszczenia lokalu. I wtedy musisz go opuscic.

    --
    KRZYZAK


  • 630. Data: 2008-01-13 15:13:07
    Temat: Re: Sklep i zakas fotografowania
    Od: Mis Puchatek <a...@a...pl>

    Użytkownik Jacek Krzyzanowski napisał:
    > Dnia Sun, 13 Jan 2008 15:45:53 +0100, Marek Dyjor napisał(a):
    >
    >> ale nei mozesz jej wyżucić, mozesz prosić...
    >
    > Moge tez zazadac opuszczenia lokalu. I wtedy musisz go opuscic.

    Moge, a nie musze.

    Jesli zdecyduje sie zostac to byc moze, podkreslam _byc moze_ poniose
    tego konsekwencje.


    Mis Puchaty
    --
    Tęskni Krzysio za Puchatkiem, Za Misiasiem, za Niedźwiadkiem,
    "Gdzie Ty jesteś, mój Misiasiu, Mój Puchatku - Patysiasiu?"
    A Puchatek wraz z ferajną używają sobie fajno,
    Pieprzą w Stumilowym Lesie, Aż się echo wkoło niesie.


strony : 1 ... 10 ... 50 ... 62 . [ 63 ] . 64 ... 70 ... 78


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1