-
71. Data: 2011-06-06 12:00:53
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Mon, 06 Jun 2011 06:30:00 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
> On 2011-06-06 01:16, Ikselka wrote:
>> Jest parę typów kluczy, każdy jest potrzebny.
>
> W przypadku dyskutowanym istnieje tylko jeden i *powinien* nim być
> PESEL.
Jest zapewne kluczem głównym, nie?
> Jesli do identyfikacji tego samego obiektu (człowieka) używa się
> kilku kluczy albo klucza zespolonego to coś jest poważnie spieprzone.
Spoko - czipy zlikwidują problem 3-)
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei
Prawda o GMO:
http://www.gmowpolsce.com.pl/custom/Lisowska%20J%20o
f%20Ecol%20and%20Health%202010.pdf
-
72. Data: 2011-06-06 12:27:45
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"JD" 4decbbb7$0$2457$6...@n...neostrada.pl
>> Jakby jakaś gruba pytała -- odpowiedziałbym, że mam łóżko na jedną osobę,
>> a gdyby jakaś atrakcyjna -- mógłbym odpowiedzieć, że łóżko mam wprawdzie
>> dość szerokie, ale aby się do niego dostać, trzeba solidnie posprzątać. ;)
> W tym łóżku.
W skrócie...
W mieszkaniu, samochodzie i w garażu -- aby miło było w tym łóżku.
Jak wyrzucimy kilka słów, bez których nadal
wiadomo, o co chodzi, mamy to, co napisałeś. ;)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
73. Data: 2011-06-06 15:28:21
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-06-06 08:27, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> W chwili okazania. 2 minuty poźniej niekoniecznie.
> Znaczy się, kto inny dostanie DO o tym samym numerze?
2 minuty później może się nim okazać złodziej. Ze wzlgędu na to że dowód
osobisty ma mniej więcej taką samą wartość jak słowo harcerza to pewno
mu uwierza, a czasem mam wrażenie że w niektórych sytuacjach pewnym
instytucjom jest na rękę.
>> Chcesz powiedzieć że dowody osobiste są aż tak gowniane że nie można
>> tego sprawdzić w sposób rozsądnie pewny?
> A co, na podstawie samego zdjęcia masz 100% pewności?
A na podstawie kilku nieweryfikowalnych cyferek masz większą?
> Owszem, 1:n, ale uzyskanie kolejnego DO nie zrywa połączenia Kowalskiego
> z poprzednimi dowodami.
Ależ chodzi własnie o to aby *zrywało* połaczenia. Na tyle skutecznie że
dowód okazany po zgłoszeniu kradzieży nie miał połączenia z czymkolwiek
a na pewno nie z Kowalskim. Natychmiast.
-
74. Data: 2011-06-06 15:32:49
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-06-06 08:17, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Dlatego numeru tego nie ma sensu przetwarzać i pamiętać. Jest zbędny już
>> za 2 minuty kiedy zgubie ten dowód.
> No właśnie! I zgłosisz utratę dokumentu! I ja go znajdę i wezmę na
> ciebie kredyt na 100 tysięcy...
Gdyby tumaniści pracowicie wypełniające akapity ustaw mieli pojecie co
to jest sieć i komputer nie dałbyś rady gdybym się zorientował.
Kilkanascie seklund po zgłoszeniu dowód przestaje mieć jakąkolwiek
wartość. Gdyby ...
> I bank wpisze ten numer.
W ciemno.
> A Ty go
> zgłosiłeś jako utracony.... No to dalej już sobie dopisz.
Pare miesięcy bujania się po sądach?
-
75. Data: 2011-06-06 15:34:45
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>
W dniu 06.06.2011 17:28, Sebastian Biały pisze:
> On 2011-06-06 08:27, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>>> W chwili okazania. 2 minuty poźniej niekoniecznie.
>> Znaczy się, kto inny dostanie DO o tym samym numerze?
> 2 minuty później może się nim okazać złodziej.
Ale to będzie ten sam dowód. Numer identyfikuje dokument. Tyle.
>Ze wzlgędu na to że dowód
> osobisty ma mniej więcej taką samą wartość jak słowo harcerza to pewno
> mu uwierza, a czasem mam wrażenie że w niektórych sytuacjach pewnym
> instytucjom jest na rękę.
Dlatego też powinno się chronić DO i najlepiej nie nosić, jeśli się nie
zamierza wykonywać czynności wymagających jego użycia.
>>> Chcesz powiedzieć że dowody osobiste są aż tak gowniane że nie można
>>> tego sprawdzić w sposób rozsądnie pewny?
>> A co, na podstawie samego zdjęcia masz 100% pewności?
> A na podstawie kilku nieweryfikowalnych cyferek masz większą?
Nie. One służą do czego innego, co już ci parę osób od kilku dni usiłuje
powiedzieć.
>> Owszem, 1:n, ale uzyskanie kolejnego DO nie zrywa połączenia Kowalskiego
>> z poprzednimi dowodami.
> Ależ chodzi własnie o to aby *zrywało* połaczenia.
No nie, właśnie o to chodzi, żeby nie zrywało.
> Na tyle skutecznie że
> dowód okazany po zgłoszeniu kradzieży nie miał połączenia z czymkolwiek
> a na pewno nie z Kowalskim. Natychmiast.
A nie, to o czym piszesz, to powinna być baza skompromitowanych numerów,
ale zerwanie z Kowalskim nadal niema nastąpić.
--
Przemysław Adam Śmiejek
Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)
-
76. Data: 2011-06-06 15:57:22
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-06-06 10:17, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
>> Niestety z powodu debilizmu urzędników je rozdających nie da się go w
>> ten sposób użyć.
> Możesz rozwinąć tę myśl?
Ponieważ numer jest mało pojemny i podatny na błedy przy
niesynchronicznym nadawaniu nic dziwnego że nadano po kilka identycznych
różnym osobom. Sume kontrolną liczono kiedyś ręcznie i robiono błedy. A
wiem to bo akuratnie miałem okazję widzieć problemy sporej bazy danch
gdzie numere pesel całkowicie legalnie dubluje się w kilku przypadkach.
Dyskwalifikacja.
-
77. Data: 2011-06-06 15:59:17
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-06-06 11:05, Tomasz Kaczanowski wrote:
>> Akurat "ten dowód jest kradzony" czasem się by przydało.
> Akurat taka informacja w banku jest dostępna....
Jak szybko od moich odwiedzin na komendzie? Pytam bo znam przypadek z
przed kilku miesięcy kiedy ktoś zgłosił na Policję w dzień N a kredyt
wyłudzono na dowód w N+7.
-
78. Data: 2011-06-06 16:00:55
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-06-06 13:07, Mark wrote:
>> Mysle i nijak mi nie wychodzi że spisanie numeru dowodu jakoś przekona
>> sąd że był on bardziej autentyczny.
> "Wysoki sadzie, jestem absolutnie pewien, ze ten dowod ktory klient
> przedstawil mi poltora roku temu, byl absolutnie autentyczny, i mimo ze
> zdjecie bylo o 10 at starsze to na pewno przedstawialo klient".
> To nie wazne ze minelo poltora roku, ze tamtego dnia mialem dziesiatki
> innych klientow. jestem absolutnie pewien"
>
> No.. brzmi to super wiarygodnie, nieprawda? I absolutnie nie do podwazenia..
Do dodajmy:
Sąd: "No ale jakoś nie wierzę...".
Pracownik: "Aha, wysoki sadzie, żeby uwiarygodnić mam tutaj spisany
numer dowodu, DUPA12345".
Sąd: "Ah, to zmienia postać rzeczy!"
-
79. Data: 2011-06-06 16:10:27
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-06-06 17:34, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
> Ale to będzie ten sam dowód. Numer identyfikuje dokument.
No przecież dokładnie o to chodzi. Dokument. Nie człowieka.
> Dlatego też powinno się chronić DO i najlepiej nie nosić, jeśli się nie
> zamierza wykonywać czynności wymagających jego użycia.
To o tyle zabawne że karty kredytowe mają prymitywne, ale działające
zabezpieczenie. A na dowód można wyciągnąć 10x więcej pieniędzy tylko na
śliczny usmiech i kupkę znaczków w formularzu.
-
80. Data: 2011-06-06 17:38:37
Temat: Re: Skanowanie DO przez bank.
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno>
Dnia Mon, 06 Jun 2011 17:59:17 +0200, Sebastian Biały napisał(a):
> Jak szybko od moich odwiedzin na komendzie? Pytam bo znam przypadek z
> przed kilku miesięcy kiedy ktoś zgłosił na Policję w dzień N a kredyt
> wyłudzono na dowód w N+7.
Banki AFAIK mają jakieś własne bazy zastrzeżonych dokumentów.
Czyli musisz dodatkowo pozgłaszać w N miejsc. Wygoda jak cholera.
--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl