-
61. Data: 2017-01-26 12:50:22
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2017-01-26 o 09:15, Danusia pisze:
> Cała w/w dyskusja sprowadza się do jednego wniosku:
> Praktyka skanowania dowodu jest całkowicie nieuzasadniona, ciekawe kto to wymyślił
i kto popiera do dnia dzisiejszego.
>
>
>
Np. z formularza zmiany danych INTELIGO:
"Zmiana danych typu: imię, nazwisko oraz seria i numer dowodu
osobistego/paszportu wymaga przesłania wraz z formularzem kopii
dokumentów z aktualnymi danymi. W przypadku zmiany osobistego dokumentu
tożsamości przesłanego na formularzu w formie papierowej wymagana jest
kopia obu stron dowodu osobistego/paszportu polskiego/paszportu
zagranicznego natomiast w przypadku Formularza przesłanego w formie
elektronicznej opatrzonego podpisem kwalifikowanym wymagany jest skan
obu stron dowodu osobistego, paszportu polskiego lub paszportu
zagranicznego. W przypadku paszportu jest to kopia lub skan strony z
danymi osobowymi oraz serią i numerem paszportu.
**
Zmiana adresu zameldowania wymaga przesłania kopii obu stron dowodu
osobistego lub aktualnego zaświadczenia z urzędu miejskiego (gminy),
potwierdzającego zameldowanie"
-
62. Data: 2017-01-26 13:11:50
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2017-01-26 o 08:45, Liwiusz pisze:
> Czyli powództwo o nieistnienie zobowiązania. A nie jakieś listy miłosne.
>
Zawsze pisałeś, że taka sytuacja to żaden kłopot. A tu piszesz, że
trzeba sprawę zakładać.
Może dla Ciebie to nie problem, a może nawet hobby, ale sądzenie się z
bankami przekracza możliwości większości ludzi.
Ale Ciebie to cieszy, bo jedynym, który na tym naprawdę korzysta jest
prawnik.
Pozdrawiam
-
63. Data: 2017-01-26 13:20:05
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-26 o 13:11, Miroo pisze:
> W dniu 2017-01-26 o 08:45, Liwiusz pisze:
>
>> Czyli powództwo o nieistnienie zobowiązania. A nie jakieś listy miłosne.
>>
>
> Zawsze pisałeś, że taka sytuacja to żaden kłopot. A tu piszesz, że
> trzeba sprawę zakładać.
> Może dla Ciebie to nie problem, a może nawet hobby, ale sądzenie się z
> bankami przekracza możliwości większości ludzi.
Nie ma obowiązku zakładania sprawy.
--
Liwiusz
-
64. Data: 2017-01-26 13:32:34
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Miroo <b...@b...brak.i.juz>
W dniu 2017-01-26 o 13:20, Liwiusz pisze:
> W dniu 2017-01-26 o 13:11, Miroo pisze:
>> W dniu 2017-01-26 o 08:45, Liwiusz pisze:
>>
>>> Czyli powództwo o nieistnienie zobowiązania. A nie jakieś listy miłosne.
>>>
>>
>> Zawsze pisałeś, że taka sytuacja to żaden kłopot. A tu piszesz, że
>> trzeba sprawę zakładać.
>> Może dla Ciebie to nie problem, a może nawet hobby, ale sądzenie się z
>> bankami przekracza możliwości większości ludzi.
>
> Nie ma obowiązku zakładania sprawy.
>
Nie ma też obowiązku niespłacania cudzego kredytu.
Zamiast cwaniakować napisz jakie są inne prostsze sposoby, aby bank się
od kogoś odczepił. No bo przecież takie żądanie z banku to żaden kłopot.
Pozdrawiam
-
65. Data: 2017-01-26 13:39:45
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-01-26 o 13:32, Miroo pisze:
> W dniu 2017-01-26 o 13:20, Liwiusz pisze:
>> W dniu 2017-01-26 o 13:11, Miroo pisze:
>>> W dniu 2017-01-26 o 08:45, Liwiusz pisze:
>>>
>>>> Czyli powództwo o nieistnienie zobowiązania. A nie jakieś listy
>>>> miłosne.
>>>>
>>>
>>> Zawsze pisałeś, że taka sytuacja to żaden kłopot. A tu piszesz, że
>>> trzeba sprawę zakładać.
>>> Może dla Ciebie to nie problem, a może nawet hobby, ale sądzenie się z
>>> bankami przekracza możliwości większości ludzi.
>>
>> Nie ma obowiązku zakładania sprawy.
>>
>
> Nie ma też obowiązku niespłacania cudzego kredytu.
> Zamiast cwaniakować napisz jakie są inne prostsze sposoby, aby bank się
> od kogoś odczepił. No bo przecież takie żądanie z banku to żaden kłopot.
Nie ma prostszego sposobu niż sąd, od pewnego czasu staram się to
wyraźnie napisać. To, że komuś nie podoba się procedura, to jeszcze nie
argument że tak nie jest; nie bądźmy dziećmi.
--
Liwiusz
-
66. Data: 2017-01-26 14:34:22
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Marek <f...@f...com>
On Tue, 24 Jan 2017 08:55:19 +0100, "Danusia" <d...@w...pl> wrote:
> Aby przerwać ten proceder najszybciej i najłatwiej należałoby
> wprowadzić zakaz lub jeszcze lepiej nowy artykuł w Kodeksie Karnym
> stanowiący że samo żądanie skanu dowodu osobistego zagrożone
> jest karą więzienia do 1 roku..
> Jak uważacie?
Zlikwidować d.o. Próbujesz rozwiązywać problemy niestniejące w
innych systemach.r
--
Marek
-
67. Data: 2017-01-26 15:51:36
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 26.01.2017 o 11:43, J.F. pisze:
> O ile pamietam, to ostatnie doniesienia byly takie, ze samorzadowa kare
> wyrzucenia sad zamienil mu na grzywne, wiec byc moze asesorem jest,
> ewentualnie sam zrezygnowal.
>
> Ale masz racje - nikt go nawet o kradziez nie podejrzewal :-)
Podejrzewać nie podejrzewał. Po prostu niektórzy go uważali za
złodzieja a inni za przykładnego funkcjonariusza aparatu
(nie)sprawiedliwości, który nie myśli tylko "wykonuje rozkazy". Widać
prawda był po środku - był złodziejem, tylko z nadania państwowego, a i
środowisko uznało, że przegiął.
A i jak patrzę, to oprócz samorządu miał sprawę karną. Stan na kwiecień
2016 - uchylono decyzję samorządu z powodów formalnych (nie zdziwiłbym
się gdyby "tak miało być") ale dalej nie może może wykonywać obowiązków,
bo go prokurator zawiesił jako środek zapobiegawczy. Masz nowsze dane,
bo może się jeszcze okazać, że jednak złodziej:P
O, a jednak - w grudniu doszedł nowy zarzut - zdaje się, że chciał
sprzedać nieruchomość, która była jego poręczeniem majątkowym. Jest
jednak szansa, że asesorem już nie będzie.
Shrek.
-
68. Data: 2017-01-26 15:59:31
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
W dniu 26.01.2017 o 11:43, J.F. pisze:
>> O ile pamietam, to ostatnie doniesienia byly takie, ze samorzadowa
>> kare
>> wyrzucenia sad zamienil mu na grzywne, wiec byc moze asesorem jest,
>> ewentualnie sam zrezygnowal.
>> Ale masz racje - nikt go nawet o kradziez nie podejrzewal :-)
>Podejrzewać nie podejrzewał. Po prostu niektórzy go uważali za
>złodzieja a inni za przykładnego funkcjonariusza aparatu
>(nie)sprawiedliwości, który nie myśli tylko "wykonuje rozkazy". Widać
W tym przypadku to chyba nie ma co sie na cos takiego powolywac, bo to
jego radosna tworczosc byla.
W innych przypadkach owszem - np komornik zajmuje karetke pogotowia,
bo tak mu przepisy i wierzyciel kaze.
Byc moze zreszta przepisy sa dobre i slusznie zajmuje.
>prawda był po środku - był złodziejem, tylko z nadania państwowego, a
>i środowisko uznało, że przegiął.
Byl z nadania panstwowego, co moze umniejszac zarzut zlodziejstwa, gdy
dziala w ramach uprawnien ...
>A i jak patrzę, to oprócz samorządu miał sprawę karną. Stan na
>kwiecień 2016 - uchylono decyzję samorządu z powodów formalnych (nie
>zdziwiłbym się gdyby "tak miało być") ale dalej nie może może
>wykonywać obowiązków,
Mozliwe, bo plecy mial raczej dobre :-)
>bo go prokurator zawiesił jako środek zapobiegawczy. Masz nowsze
>dane, bo może się jeszcze okazać, że jednak złodziej:P
Wiem tylko tyle, co czasem sie w mediach pojawi.
>O, a jednak - w grudniu doszedł nowy zarzut - zdaje się, że chciał
>sprzedać nieruchomość, która była jego poręczeniem majątkowym. Jest
>jednak szansa, że asesorem już nie będzie.
No i bardzo dobrze.
J.
-
69. Data: 2017-01-26 16:20:05
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 26-01-17 o 08:45, Liwiusz pisze:
> Uświadomić może wyrok sądu. Myślenie, że bank nie może windykować długu,
> bo dłużnik napisał jakieś pisemko, jest śmieszne i absurdalne, nawet jak
> na policjanta.
>
Wyślą "Ruskich" z pałkami?
>
>> Zatem trzeba im "urzędowo" to błędne mniemanie uświadomić, by
> Czyli powództwo o nieistnienie zobowiązania. A nie jakieś listy miłosne.
>
Nie. To bank ma uzyskać tytuł, a nie ja dowodzić, że nie ma
zobowiazania. Nieuczciwe praktyki banku spowodowały wycowanie Bankowych
Tytułów Egzekucyjnych.
-
70. Data: 2017-01-26 16:22:37
Temat: Re: Skan dowodu osobistego
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 26-01-17 o 10:33, m pisze:
> W dniu 26.01.2017 o 08:36, Robert Tomasik pisze:
>> W dniu 26-01-17 o 08:05, m pisze:
> [...]
>>> Znowu, jeżeli będa wiedzieć o tym że to nie twój dług, to chyba i bez
>>> sprzeciwu jest to przestępstwo. Jeżeli sądzą że to jednak ty, to
>>> działają w dobrej wierze i IMHO nie popełniają przestępstwa.
>>
>> Zatem trzeba im "urzędowo" to błędne mniemanie uświadomić, by
>> spowodować, że dalsze przetwarzanie danych będzie nielegalne. I niech
>> sobie szukają dłużnika.
>
> No ale tutaj ochrona danych osobowych ma się jak siodło do świni. Jeżeli
> im oficjalnie uświadomisz że się mylą, a oni uwierzą - to mimo wszystko
> MUSZĄ przetwarzać twoje dane. Choćby po to, żeby w razie gdyby znaleźli
> tego kto wyłudził kredyt, mogli twoje dane wyciągnąć z akt i przekazać
> policji/prokuraturze "ten a ten wyłudził kredyt, posługując się takimi a
> takimi danymi".
Mogą sobie iść do sądu albo prokuratora. Ale na przetwarzanie moich
danych mają mieć moją zgodę, a nie osoby za mnie się nawet podającej.
Litościwie pomijam dociąganie sobie moich danych osobowych do kredytu
wziętego przez osobę o zbliżonych personaliach.