Dnia 11.08.2007 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał/a:
> Poza tym, za spam na grupach na razie nie ma żadnych konsekwencji :(

No właśnie. Lepiej się pozastanawiajmy nad prawną stroną tego wszystkiego.
Czy takie totalne zalanie grupy postami nie spełnia już przesłanego np.
art. 268a u.1. Niestety ściganie na wniosek.

--
Marcin

do góry

Marcin Debowski napisał(a) :

> Czy takie totalne zalanie grupy postami nie spełnia już przesłanego np.
> art. 268a u.1. Niestety ściganie na wniosek.

Hmmm... Czyj? Konretnie - nazwiska pokrzywdzonych poproszę :-P

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

do góry

Dnia 12.08.2007 Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał(a) :
>
>> Czy takie totalne zalanie grupy postami nie spełnia już przesłanego np.
>> art. 268a u.1. Niestety ściganie na wniosek.
> Hmmm... Czyj? Konretnie - nazwiska pokrzywdzonych poproszę :-P

Zależy od tego co kryje się za zwrotem "w istotnym stopniu zakłóca pracę
systemu komputerowego". W skrajnym przypadku nawet można wykazać wymierną
stratę - weź np. przypadek ściągania po gprsie.
Serwer z którego ciagnę newsy był np. w początkowej fazie tej szopki
niedostępny dla użytkowników - nie chce mi się sprawdzać czy to zbieg
okoliczności, ale jeśli nie, to pewnie da się to podciągnąć pod istotne
zkłócenie.

--
Marcin

do góry

Witam

Marcin Debowski napisał(a) :
> Dnia 12.08.2007 Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> napisał/a:
>> Marcin Debowski napisał(a) :
>>
>>> Czy takie totalne zalanie grupy postami nie spełnia już przesłanego np.
>>> art. 268a u.1. Niestety ściganie na wniosek.
>> Hmmm... Czyj? Konretnie - nazwiska pokrzywdzonych poproszę :-P
>
> Zależy od tego co kryje się za zwrotem "w istotnym stopniu zakłóca pracę
> systemu komputerowego". W skrajnym przypadku nawet można wykazać wymierną
> stratę - weź np. przypadek ściągania po gprsie.

O GPRSie nie pomyślałem. To samo dotyczyłoby też modemów
telefonicznych i wszystkich innych rodzajów połączeń, gdzie płaci
się za czas lub za ilość danych. Tak więc powinniśmy tępić nie
tylko spamerów, którzy w tym wypadku wysłali z kilkaset maili,
ale i tych, co bezsensownie cytują całe maile nie wycinając
niepotrzebnych części (dzień dobry Krzysiek). Obie te grupy w
istotny sposób zakłócają funkcjonowanie Internetu. Ponieważ
ciężko takie postępowanie ukarać, każda z tych grup ma w głębokim
poważaniu resztę społeczności. I jeszcze ma butne pretensje, że
przecież nic się nie stało.

Tak, korzystałem z GPRS-u. Teraz rzadko. I do szewskiej pasji
doprowadzało mnie mozolne ściąganie śmieci, czy to z grup
dyskusyjnych, czy spamu z maili. A potem taki jeden z drugim
matoł twierdzi, że nic się nie stało i że nie jestem właścicielem
Internetu.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xC62E926B

do góry