-
11. Data: 2004-03-31 10:51:53
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
PZS wrote:
> Skonczy sie w takim razie w Sztarsburgu.
Proszę bardzo. Ale tam też nie są skorzy do zasądzania wysokich odszkodowań
za czas spędzony w areszcie. Zwłaszcza, gdy były podstawy do aresztowania.
> Mam w dupie ich przeliczania.
Czy mam przez to rozumieć, że według ciebie dzień w areszcie wart jest
10.000 zł?
> Zryli mi beret,
Możesz wyjaśnić co to znaczy? Niestety nie władam grypserą, a słownik
pożyczyłem kumplowi i mi nie oddał.
>a moja rodzina jeszcze sie nie moze pozbierac - juz o
> potencalnych interesach nie mowiac.
No wiesz... potencjalnie to mogłeś wygrac 5 milionów w totolotka. Potrafisz
udowodnić ile byś zarobił, gdybyś nie siedział?
> I oskarze prokurature o kidnaping.
Zrób to, a trafisz do prowadzonych w każdym sądzie książek humoru z pism
procesowych. Poza tym kidnapping to zasadniczo jest porwanie dla okupu. A
ciebie zgodnie z prawem, choć niesłusznie pozbawiono wolności.
> To sa jaja zeby w swietle smiesznego prawa robic z ludzkim zyciem
> eksperymenty.
Czyli lepiej wypuścić bandytę niż uwięzić niewinnego.
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
12. Data: 2004-03-31 11:02:39
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "grupy" <c...@g...pl>
Użytkownik "PZS" <v...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c4dpo3$3dh$1@atlantis.news.tpi.pl...
> i zostałem uniewinniony. Będę żądał 2 mln zł. odszkodowania.
> Jak rokujecie ?
bedzie ciezko walcz do konca
> Pzdrw
>
nie wiem kim jestes i co robisz zawodowo ale pewna szansa i pewien sposob
jest ......
pzdr
-
13. Data: 2004-03-31 16:40:00
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Prefix wrote:
> Użytkownik "Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:c4dqtv$o1g$1@inews.gazeta.pl...
>> PZS wrote:
>>> i zostałem uniewinniony. Będę żądał 2 mln zł. odszkodowania.
>>> Jak rokujecie ?
>>
>> Mniej więcej takie jak wygrania 2 mln zł w totolotka.
>>
>> Ale na pewno trafisz na czołowki gazet.
>
> Tez tak sadze, na dodatek w konteksie "wariat"
> Dotychczas najwyzsze odszkodowanie za areszt wynioslo 160 tys. za 4
> lata Mozesz zadac 5 mln dolarow, tyle ze realne jest co najwyzej 5
> tys. (w najlepszym razie) Jakie miales zarobki przed aresztowaniem?
>
>> Poza tym czy potrafisz wykazać, że aresztowanie było oczywiście
>> niesłuszne? Sam fakt, ze cie uniewinniono nie daje jeszcze prawa do
>> odszkodowania. Musisz wykazać, że w swietle dowodów, którymi sąd
>> dysponował w chwili orzekania o aresztowaniu oczywistym było, że nie
>> należy stosowac aresztu.
>
> Bzdura. Areszt jest ryzykiem panstwa. Jesli go uniewinniono nic nie
> musi udowadniac i ma prawo do odszkodowania. Ale nie w takiej
> astronomicznej wysokosci I Strasburg tez tu nie pomoze.
> Kolesiowi tak zryli beret w tej puszce, ze nie mysli rozsadnie...
Niestety przepis mówi wyraźnie, że odszkodowanie należy się tylko za
oczywiście niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub skazanie. Sam fakt
uniewinnienia nie daje jeszcze prawa do odszkodowania
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
14. Data: 2004-03-31 16:49:21
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "|Y|S" <m...@o...MAPSpl>
> Niestety przepis mówi wyraźnie, że odszkodowanie należy się tylko za
> oczywiście niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub skazanie.
W jakich przypadkach skazanie niewinnego człowieka
na karę więzienia jest słuszne?
/Y\S
-
15. Data: 2004-03-31 17:33:56
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
|Y|S wrote:
>> Niestety przepis mówi wyraźnie, że odszkodowanie należy się tylko za
>> oczywiście niesłuszne tymczasowe aresztowanie lub skazanie.
>
> W jakich przypadkach skazanie niewinnego człowieka
> na karę więzienia jest słuszne?
>
Zawsze skazanie niewinnego jest niesłuszne. Ale odszkodowanie należy się
tylko wówczas, gdy jest ono oczywiście niesłuszne - gdy oczywistym jest, że
sąd mając takie dowody jakie miał nie powinien był tego człowieka skazać.
Bo sąd nie jest wszechwiedzący i skazuje na podstawie takich dowodów jakie
ma. A świadkowie moga kłamać, biegli się mylić, a dokumenty mogą być
fałszywe.
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
16. Data: 2004-03-31 17:37:17
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
|Y|S wrote:
> W jakich przypadkach skazanie niewinnego człowieka
> na karę więzienia jest słuszne?
a kogoś skazano?
KG
-
17. Data: 2004-03-31 17:48:09
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Falkenstein napisał:
> Zawsze skazanie niewinnego jest niesłuszne. Ale odszkodowanie należy się
> tylko wówczas, gdy jest ono oczywiście niesłuszne - gdy oczywistym jest, że
> sąd mając takie dowody jakie miał nie powinien był tego człowieka skazać.
Bzdura. Jeżeli był niesłusznie skazany lub uwięziony to bezwzględnie
należy się odszkodowanie.
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
18. Data: 2004-03-31 17:57:37
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "|Y|S" <m...@o...MAPSpl>
>
> Bzdura. Jeżeli był niesłusznie skazany lub uwięziony to bezwzględnie
> należy się odszkodowanie.
>
Dokładnie , a określenie "niewątpliwie niesłusznie " dotyczy
aresztowania tymczasowego a nie skazującego wyroku sądu
/Y\S
-
19. Data: 2004-03-31 18:55:22
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Arek wrote:
> Użytkownik Falkenstein napisał:
>> Zawsze skazanie niewinnego jest niesłuszne. Ale odszkodowanie należy
>> się tylko wówczas, gdy jest ono oczywiście niesłuszne - gdy
>> oczywistym jest, że sąd mając takie dowody jakie miał nie powinien
>> był tego człowieka skazać.
>
> Bzdura. Jeżeli był niesłusznie skazany lub uwięziony to bezwzględnie
> należy się odszkodowanie.
WOMT
--
Falkenstein
Oderint dum metuant
-
20. Data: 2004-04-01 06:12:27
Temat: Re: Siedzialem 7 miesiecy
Od: "WOJSAL" <w...@g...pl>
Użytkownik "Falkenstein" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości news:c4dqtv$o1g$1@inews.gazeta.pl...
>
> Poza tym zejdź trochę z odszkodowania. O minimum jedno zero. 10.000 za
dzień
> pozbawienia wolności to chyba przesada, no nie?
>
Zdecydowanie nie.
To poszkodowany wie najlepiej jakich szkod
poniosl. A strat tzw. moralnych,
nie da sie oszacowac (ani latwo naprawic).
Niech teraz sie martwi ten, kto zawinil,
wsadzajac niewinnego czlowieka.
Nie pragaraf wsadzal, nie urzednik,
lecz konkretny czlowiek.
--
Pozdrawiam
WOJSAL