-
11. Data: 2007-12-05 21:55:09
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "|<onrad" <b...@j...bardziej.trendy>
Johnson pisze:
> Poszkodowany pisze:
>
>>> Policjanci to nie ludzie?
>>
>> [teoretycznie] A co to za ludzie, ktorzy robią takie świństwa.
>
> Mógłbym to przekręcić i powiedzieć: "co to za ludzie, co dla uzyskania
> nienależnego odszkodowania, twierdzą że policjanci kłamią?".
Moze tak, moze nie.
Ja jednak jakos sobie nie wyobrazam sytuacji ze ktos powoduje wypadek,
przyjezdza policja, ustala ze in jest winnny, a on ma jeszcze czelnosc
zglosic sie po odszkodowanie. Trzebaby miec naprawde tupet.
Ale tylko gdybam
--
body {
name: '|<o?rad Karpieszu>|';
blog: url('http://aukcjoteka.blogspot.com/');
}
-
12. Data: 2007-12-05 21:57:05
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: Johnson <j...@n...pl>
|<onrad pisze:
> Trzebaby miec naprawde tupet.
>
>
bezczelnych ludzi czy choćby głupich jest wielu.
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
13. Data: 2007-12-05 22:12:57
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "Poszkodowany" <artpat[nospam]@polbox.com>
>> Czyli albo świadek, albo pozostanie mi tylko racja bez zadośćuczynienia.
> Powiedzmy że pozostanie ci przekonanie o racji, bo jak zaczęliśmy zdarza
> się "fałszywa pamięć".
http://pl.wikipedia.org/wiki/Fa%C5%82szywe_wspomnien
ie
Ta hipoteza jest ciekawa, acz nie odnosi się do mnie.
-
14. Data: 2007-12-05 22:36:26
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Poszkodowany" <artpat[nospam]@polbox.com> wrote
> Co robić? Jak postępować dalej? Idę z tym do sądu - jakie mam
> szanse?
Pomyśl jak mógłbyś udowodnić swoją rację. Bo póki co masz przeciw sobie
dokument, którego treść pewnie policjanci potwierdzą lub ewentualnie
zasłonią się niepamięcią.
-
15. Data: 2007-12-05 22:42:09
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
No, jeśli mówisz prawdę i masz rację to może odpowiednio, choć obiektywnie
poprowadzona rozmowa z drugim uczestnikiem kolizji by coś wniosła dowodowo.
W cztery oczy, z dyktafonem w kieszeni;) Ale to trzeba by dobrze rozegrać i
nie ma gwarancji.
-
16. Data: 2007-12-05 23:19:37
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "Zbyszek ZiPi" <zp(Wytnij)@gazeta.com.pl>
Użytkownik "Poszkodowany" <artpat[nospam]@polbox.com> napisał > Miałem
kolizję. Na miejsce poprosiłem patrol, który spisał > notatkę służbową.
Co ustalili policjanci na miejscu kolizji? Ukarali mandatem karnym za
spowodowanie kolizji kogoś? czy tylko pogłaskali po głowie. Musieli ustalić
sprawcę i ukarać.
ZiPi
-
17. Data: 2007-12-05 23:25:22
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Zbyszek ZiPi" <zp(Wytnij)@gazeta.com.pl> wrote
> Co ustalili policjanci na miejscu kolizji? Ukarali mandatem karnym za
> spowodowanie kolizji kogoś? czy tylko pogłaskali po głowie. Musieli
> ustalić sprawcę i ukarać.
A co jeśli notatka nie zawiera wskazania winnego, tylko jakieś okolicznoście
niezależne..?
-
18. Data: 2007-12-06 09:26:48
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: zly <b...@p...fm>
Dnia Wed, 05 Dec 2007 22:57:05 +0100, Johnson napisał(a):
> bezczelnych ludzi czy choćby głupich jest wielu.
Moze, ale on nie pytal sie o ocene swojego tupetu, czy mozliwosci
umyslowych...
marcin
-
19. Data: 2007-12-06 11:28:46
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: Johnson <j...@n...pl>
zly pisze:
> Moze, ale on nie pytal sie o ocene swojego tupetu, czy mozliwosci
> umyslowych...
>
A czy ja mówię o nim? Czegoś nie rozumiesz?
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
20. Data: 2007-12-06 22:01:12
Temat: Re: Sfałszowana notatka policyjna
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Poszkodowany" <artpat[nospam]@polbox.com> napisał w wiadomości
news:fj72nn$jk3$1@atlantis.news.tpi.pl...
Zacznijmy od tego, czy jesteś obecnie w stanie dowieść, jaki był faktyczny
przebieg wypadków. A przynajmniej, czy w notatce znajdują się jakieś fakty,
które można podważyć na podstawie innych dowodów. Przykładowo niezgodność
uszkodzeń pojazdu z opisem policjantów. Nie zapominaj, że policjanci
zdarzenie nie widzieli, toteż ich wnioski obiektywnie może się różnić od
tego, co Ty widziałeś. Jeśli tylko przesłanki, na których się opierali w
notatce nie są sprzeczne ze stanem faktycznym, to możesz dochodzić
spokojnie swoich roszczeń przed sądem.