eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSex strony - oszustwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 273

  • 261. Data: 2003-02-27 11:44:48
    Temat: Re: Problem tkwi gdzie indziej
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    > DOKLADNIE TAK.
    > MA pan odpowiadac za to, ze WYKORZYSTUJE Pan
    > fakt iz OFIARA nie dowidzi lub nie umie czytac do zbijana kasy.

    hm, w takim razie jak niedowidzący człowiek wlazł na strone porno, jak
    ściągnął program, jak go uruchomił? a może on niedowidział tylko regulaminu?

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 262. Data: 2003-02-27 11:46:58
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Elita.pl napisał:
    > Pewnie jak już będą prowadzić Cię w kajdankach też nie zauważysz?

    niby na jakiej podstawie będą to robić? nie bądź śmieszny

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 263. Data: 2003-02-27 22:56:29
    Temat: Re: Problem tkwi gdzie indziej
    Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl>

    Ke'dem guerfel "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> ihn
    news:b3kk84$8ou$1@galaxy.uci.agh.edu.pl: takh oblivyn ihn aa'kua
    pl.soc.prawo

    > Jakiej uslugi ?

    Przeglądania zasobów pornoserwisu, bo to chyba jasne? Zresztą jest
    to zapisane w regulaminie

    > Serwis "skonfigurowal" mu program do uzywania internetu.

    ???

    Serwis zainstalował osobny program, który łączy się z konkretnym
    serwisem umożliwiając oglądanie gołych panienek. Jest skonfigurowany
    sam z siebie i niczego innego nie "konfiguruje".

    > Dlaczego pan sadzi, ze klient ma "sam z siebie" wiedziec,
    > ze TPSA zawarla z kims porozumienie pozwalajace
    > przez linie TPSA korzystac z internetu przez 0 700 ?

    Próbowałem się przez pół godziny doszukać jakiegoś sensu w tym
    stwierdzeniu, ale muszę przyznać, że nie rozumiem.

    1. Klient chce obejrzeć gołe panienki.
    2. Klient wchodzi na stronę porno.
    3. Klient samodzielnie ściąga dialer.
    4. Klient odpala dialer.
    5. Klient potwierdza chęć wejścia na strony i przeglądania ich za
    opłatą wymienioną w regulaminie. 6. Klient ogląda strony, na ogół
    jedną ręką ;o)

    Punkty od 1 do 4 są niegroźne i poza ikonką w trayu nie zostawiają
    żadnych przykrych wspomnień.

    Punkt 5 wiąże się z koniecznością zastosowania się do regulaminu,
    ale jeśli ktoś go nie przeczytał, to jak może mieć pretensje do
    kogoś innego, niż on sam? Jestem przeciwko ułatwianiu życia idiotom,
    a szczególnie jestem przeciwko ostrzeżeniom w stylu "świeżo
    zaparzona kawa może być gorąca" etc.


    --
    Peter 'Mikolaj' Mikolajski
    "I find your lack of faith disturbing"
    ICQ: 55031994 / GG: 2259986
    "Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"


  • 264. Data: 2003-02-27 22:56:35
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl>

    Ke'dem guerfel scream <s...@...pl> ihn
    news:b3ktsp$g8m$2@news.onet.pl: takh oblivyn ihn aa'kua pl.soc.prawo

    > niby na jakiej podstawie będą to robić?

    Na podstawie wtorkowego donosu do prokuratury? ;o)

    > nie bądź śmieszny

    Echhh... jeśli Arnold mówi do Ciebie w liczbie mnogiej, to czego
    tutaj więcej oczekiwać?

    A tak bajdełej uczciwego zarabiania, to może Ty słyszałeś coś więcej
    o filmie "Wieśmin" reżyserowanym przez niejakiego Arnolda B? Wieść
    gminna niesie, że były tam jakieś dziwne rzeczy z płatnym castingiem


    --
    Peter 'Mikolaj' Mikolajski
    "I find your lack of faith disturbing"
    ICQ: 55031994 / GG: 2259986
    "Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"


  • 265. Data: 2003-02-27 23:36:30
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Peter 'Mikolaj' Mikolajski napisał:
    > Na podstawie wtorkowego donosu do prokuratury? ;o)

    donosu? :) ktoś doniósł, czy dopiero doniesie? :)

    > A tak bajdełej uczciwego zarabiania, to może Ty słyszałeś coś więcej
    > o filmie "Wieśmin" reżyserowanym przez niejakiego Arnolda B? Wieść
    > gminna niesie, że były tam jakieś dziwne rzeczy z płatnym castingiem

    nie słyszałem, ale... Arnoldzie - (cyt) "może jednak zająłbyś sie
    uczciwym biznesem" :DDD

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 266. Data: 2003-02-28 00:41:47
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>

    scream wrote:
    > nie słyszałem, ale... Arnoldzie - (cyt) "może jednak zająłbyś sie
    > uczciwym biznesem" :DDD

    Zajmuję się.
    Ale widzę, że tonąc brzytwy się chwytasz.
    Aż miło popatrzeć jak dajesz się wkręcać jak Lepper z Talibami w Klewkach.

    Arek

    --
    http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm


  • 267. Data: 2003-02-28 07:53:52
    Temat: Sex strony - oszustwa
    Od: Artur <a...@j...net>



    > -----Original Message-----
    > From: d...@p...onet.pl@dial232.poznan.tktelekom.pl
    > [mailto:d...@p...onet.pl@dial232.poznan.tktelek
    om.pl] On
    > Behalf Of Elita.pl
    > Posted At: Friday, February 28, 2003 1:42 AM
    > Posted To: prawo
    > Conversation: Sex strony - oszustwa
    > Subject: Re: Sex strony - oszustwa
    >
    >
    > Zajmuję się.

    Dziwne. Ja slyszalem cos wrecz innego.
    Czy to prawda, ze nie wywiazales się z terminow realizacji niejakich
    "Swojakow"? Czy to prawda, ze niektóre osoby wspolpracujace przy tym
    "dziele" do dzisiaj nie otrzymaly wynagrodzenia za swoja prace?
    To stawia w bardzo nieciekawym swietle osobe, która tak gardlujac nie
    powinna mieć takiej przeszlosci.
    A.

    PS. Czy zamierzasz pozwac Polkomtel S.A. o bezprawne uzywanie nazwy
    "Swojaki"? :-)


  • 268. Data: 2003-02-28 23:29:53
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl>

    Ke'dem guerfel scream <s...@...pl> ihn
    news:b3m7f6$33b$1@news.onet.pl: takh oblivyn ihn aa'kua pl.soc.prawo

    > donosu? :) ktoś doniósł, czy dopiero doniesie? :)

    Ja z prokuratorami tylko czasem popijam na gruncie prywatnym, ale
    jest w polskim Usenecie taka osoba, która niezwykle często mówi o
    prokuratorze etc. ;o)


    --
    Peter 'Mikolaj' Mikolajski
    "I find your lack of faith disturbing"
    ICQ: 55031994 / GG: 2259986
    "Prawdziwa sztuka obroni się sama... ale nie przede mną"


  • 269. Data: 2003-03-03 12:55:43
    Temat: Re: Problem tkwi gdzie indziej
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "scream" <s...@...pl> wrote in message news:b3ktom$g8m$1@news.onet.pl...
    > Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    > > DOKLADNIE TAK.
    > > MA pan odpowiadac za to, ze WYKORZYSTUJE Pan
    > > fakt iz OFIARA nie dowidzi lub nie umie czytac do zbijana kasy.
    >
    > hm, w takim razie jak niedowidzący człowiek wlazł na strone porno, jak
    > ściągnął program, jak go uruchomił? a może on niedowidział tylko
    regulaminu?
    >

    A dlaczego ja mam sie nad tym zastanawiac jak nieumiejacy czytac
    czlowiek to zrobil..

    Przeciez to takie proste zrobic to tak, by ineumiejacy czytac nie uruchomil
    "uslugi"

    Boguslaw



  • 270. Data: 2003-03-03 13:08:13
    Temat: Re: Problem tkwi gdzie indziej
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl>


    "Peter 'Mikolaj' Mikolajski" <c...@a...ow.pl> wrote in
    message news:Xns932FEECA87084Doaba.olval.thru@127.0.0.1...
    > Ke'dem guerfel "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> ihn
    > news:b3kk84$8ou$1@galaxy.uci.agh.edu.pl: takh oblivyn ihn aa'kua
    > pl.soc.prawo
    >
    > > Jakiej uslugi ?
    >
    > Przeglądania zasobów pornoserwisu, bo to chyba jasne? Zresztą jest
    > to zapisane w regulaminie

    Najpierw trzeba go przeczytac...

    Z faktu, ze dialer nie rozlacza po "opuszczeniu serwisu"
    wnioskowac mozna, ze regulamin w tym punkcie klamie...

    > > Serwis "skonfigurowal" mu program do uzywania internetu.
    >
    > ???

    Widze, ze malo mal Pan do czyinenia zu "uzytkownikiem".

    "Uzytkownik" to taki ktos, kto nawet inedokladnie zdaje sobie sprawe,
    ze w komputerze jest cos takiego jak "modem" i program jego obslugi.
    On ma

    1. Komputer
    2. Serwis.

    Komputer jest od tego zeby "dzialal",

    Serwis jest od tego, by komputer dzialal wtedy, gdy dzialac "przestanie".

    ow "Serwis" zainstalowal programy i "skonfirutowal" - tak powiedzieli
    uzytkownikowi,
    gdy oddawali "dzialajacy" komputer - na tojest faktura i "ma dzialac".

    W kswesti internetu "uzytkownik" wie,
    ze komputer "laczy sie z internetem przez nuemr TPSA"
    (nie bardzo wiadomo jaki, ale komputer "wie", bo "jest skonfigurowany").


    > Serwis zainstalował osobny program, który łączy się z konkretnym
    > serwisem umożliwiając oglądanie gołych panienek. Jest skonfigurowany
    > sam z siebie i niczego innego nie "konfiguruje".

    A o tym, to "uzytkownik" nie ma zielonego pojecia.

    > > Dlaczego pan sadzi, ze klient ma "sam z siebie" wiedziec,
    > > ze TPSA zawarla z kims porozumienie pozwalajace
    > > przez linie TPSA korzystac z internetu przez 0 700 ?
    >
    > Próbowałem się przez pół godziny doszukać jakiegoś sensu w tym
    > stwierdzeniu, ale muszę przyznać, że nie rozumiem.

    NIkt ne jest doskonaly.. Ani "uzytkownik", ani Ja, ani Pan...
    "uzytkownik" wie, ze kpmputer laczy sie z internetem i to kosztuje
    "tyle a tyle". "uzytkownik" nie zdaje sobie sprawy, ze w wyniku
    zadzialania jakiegos programu moze to sie zmienic.

    > 1. Klient chce obejrzeć gołe panienki.
    > 2. Klient wchodzi na stronę porno.
    > 3. Klient samodzielnie ściąga dialer.
    > 4. Klient odpala dialer.
    > 5. Klient potwierdza chęć wejścia na strony i przeglądania ich za
    > opłatą wymienioną w regulaminie. 6. Klient ogląda strony, na ogół
    > jedną ręką ;o)

    Tak, POTWIERDZA....

    Pytanie jest o "zawieranie uomwy przez klikniecie".

    > Punkty od 1 do 4 są niegroźne i poza ikonką w trayu nie zostawiają
    > żadnych przykrych wspomnień.
    >
    > Punkt 5 wiąże się z koniecznością zastosowania się do regulaminu,
    > ale jeśli ktoś go nie przeczytał, to jak może mieć pretensje do
    > kogoś innego, niż on sam? Jestem przeciwko ułatwianiu życia idiotom,
    > a szczególnie jestem przeciwko ostrzeżeniom w stylu "świeżo
    > zaparzona kawa może być gorąca" etc.

    Prosze mi wytlumaczyc JAK osoba majace trudnosci ze zrozumieinem wiadomosci
    przekazywanych przez "Wiadomosci" na I kanale TVP ma zrozumiec co wlasciwie
    potwierdza....

    Bo wg mnie potwierdza, ze owszem chce ogladac "panienki" bo przeciez
    by nie klikala gdyby nie chciala...
    Po prostu sprawdza czy mozna cos ogladnac przed zaplaceniem...

    Boguslaw


strony : 1 ... 10 ... 20 ... 26 . [ 27 ] . 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1