eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSex strony - oszustwa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 273

  • 141. Data: 2003-02-19 14:01:31
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Albercik" <l...@w...pl>

    A Ty dalej myslisz ze krowy latają
    NO COMMENT

    Albercik



  • 142. Data: 2003-02-19 14:02:19
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Albercik" <l...@w...pl>

    > Uwazaj bo spalisz sobie procek, nie trzymaj blisko kompa swojego czola ;-)

    Widze ze Twoje zwoje juz przepalone ;-)

    Albercik



  • 143. Data: 2003-02-19 14:05:31
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Boguslaw Szostak napisał:
    > Ustalislimy, ze uzytkownik e ma obowiazku znac jakiegos tam regulaminu,
    > ani wiedziec ze ten istnieje gdy OTWIERA STRONE.

    gdy otwiera strone, to nic nadzwyczajnego sie nie dzieje.

    > Jest przycisk "wejdz" i uzytkownik naciska.

    pojawia sie okienko przeglądarki, co chce zrobić z plikiem - otworzyc,
    zapisać, anulowac pobieranie.

    > Powoduje to zainstalowanie programu.

    zainstalowanie programu jest możliwe dopiero po ściągnięciu i
    uruchomieniu pliku

    > CZy uzytkownik a obowiazek wiedziec, ze nacicnecie
    > przycisku moze mu jakis program zainstalowac i to taki ktory mu "policzy
    > kase" ?

    nie ma takiej możliwości, to o czym Pan pisze wogóle nie ma miejsca.
    Użytkownik wchodząc na strone, ma możliwość pobrania programu. Gdy go
    pobierze, musi go uruchomić. Potem, powinien sie zapoznać z regulaminem
    i dopiero może się połączyć.

    > CZy ma obowiazek wiedziec, ze ten program (o ktorego istnieniu nie wie)
    > ma jakis regulamin ?

    wie o istnieniu programu, bo sam go ściąga i uruchamia.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 144. Data: 2003-02-19 14:10:44
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Gnat" <g...@m...com>

    > Mógłbyś przesłać do mnie ten dialer na mailto:b...@e...pl ?

    No jasne. Mogąc w ten sposób zasilić Twoją kolekcję dialerów....

    Podam link tutaj lepiej - może ktoś jeszcze chcialby sprawdzić [na przykład]
    albo pooglądać go po prostu lub połączyć się z serwisem. Tylko uwaga.
    Połączenie nim kosztuje 3.66 zł/min ;-)

    http://www.e-gej.com/dostep/dostep.exe

    --
    Gnat



  • 145. Data: 2003-02-19 14:18:31
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Gnat" <g...@m...com>

    > Pisalem juz wiele razy jak ma to wygladac i
    > koniec.

    O prosze. A ja myślałem, że czasy dyktatur już minęły. Jak widać niektórzy o
    tym nie wiedzą...

    Kim Ty w ogóle jesteś mały człowieczku żeby mówić nam jak dialery mają
    wyglądac? Pozatym w większości Twych postów wychodzi niedoinformowanie, brak
    PODSTAWOWEJ wiedzy nt. danego zagadnienia itp. Pisząc zdania typu "powinny
    byc organizacje konsumenckie, ktore wymusza na rynku dialerow pewne
    zachowania." wykazujesz już TOTALNY brak wiedzy w temacie dialerów i nawet
    nie powinno się z Tobą człowieku dyskutować. Mogę Ci zdradzić jak widzę
    tajemnice dla Ciebie iż dialery są pisane wg. ścisle określonych wytycznych.
    Nie będę Ci pisał kto, gdzie i jak - skoro taki mądry jesteś to się sam
    dowiedz a dopiero później zabieraj głos.

    Więc z chęcią przyjdę na rozprawę jakąś gdzie będziesz występował po stronie
    oskarżenia. Tożto będzie niezły cyrk i ubaw.

    No.. Ale cóż się dziwić. Epoka Lepperów ostatnio panuje straszliwa u nas w
    kraju.

    --
    Gnat



  • 146. Data: 2003-02-19 14:34:44
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Shepa" <s...@w...pl>


    Użytkownik "Gnat" <g...@m...com> napisał w wiadomości
    news:b303mu$cee$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
    > > Pisalem juz wiele razy jak ma to wygladac i
    > > koniec.
    >
    > O prosze. A ja myślałem, że czasy dyktatur już minęły. Jak widać niektórzy
    o
    > tym nie wiedzą...
    >
    > Kim Ty w ogóle jesteś mały człowieczku żeby mówić nam jak dialery mają
    > wyglądac? Pozatym w większości Twych postów wychodzi niedoinformowanie,
    brak
    > PODSTAWOWEJ wiedzy nt. danego zagadnienia itp. Pisząc zdania typu "powinny
    > byc organizacje konsumenckie, ktore wymusza na rynku dialerow pewne
    > zachowania." wykazujesz już TOTALNY brak wiedzy w temacie dialerów i nawet
    > nie powinno się z Tobą człowieku dyskutować. Mogę Ci zdradzić jak widzę
    > tajemnice dla Ciebie iż dialery są pisane wg. ścisle określonych
    wytycznych.
    > Nie będę Ci pisał kto, gdzie i jak - skoro taki mądry jesteś to się sam
    > dowiedz a dopiero później zabieraj głos.
    >
    > Więc z chęcią przyjdę na rozprawę jakąś gdzie będziesz występował po
    stronie
    > oskarżenia. Tożto będzie niezły cyrk i ubaw.
    >
    > No.. Ale cóż się dziwić. Epoka Lepperów ostatnio panuje straszliwa u nas w
    > kraju.
    Na salach sadowych na ktorych mam przyjemnosc przebywac w roznym charakterze
    nie ma smiechu i nigdy nie bylo i nie bedzie. Zawsze jestem swietnie
    przygotowany i ide do sadu po wygrana, a to ze pisze ze tak ma byc to znaczy
    ze jestem o tym przekonany po doglebnym sprawdzeniu. Jesli Wasze dialery nie
    bede spelnialy okreslonych warunkow to nie bedziecie mogli zarabiac na nich
    pieniadze, do czasu az je dostosujecie. Oczywiscie wszyscy sobie zdaja
    sprawe, ze spadna obroty, bo wyeliminuje sie dzialania wykorzystujace
    niewiedze uzytkownikow. Jasne? Jasne:-)
    Co do Twojej wiedzy o dialerach, ciesze sie ze te wiedze posiadasz i mam
    nadzieje ze dialery ktore tak doglebnie omawiacie i konsultujecie z
    wytycznymi TPSA beda bez zarzutu dzialac wg okreslonych standardow.
    Shepa



  • 147. Data: 2003-02-19 14:50:24
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Shepa napisał:
    > a to ze pisze ze tak ma byc to znaczy
    > ze jestem o tym przekonany po doglebnym sprawdzeniu. Jesli Wasze dialery nie
    > bede spelnialy okreslonych warunkow to nie bedziecie mogli zarabiac na nich
    > pieniadze, do czasu az je dostosujecie.

    skoro tak poznałeś ten temat, wiesz wszystko, wiesz co, gdzie i jak
    powinno być, to powiedz mi - co Cie jeszcze powstrzymuje przed
    wystosowaniem pozwu?

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 148. Data: 2003-02-19 15:02:06
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: "Albercik" <l...@w...pl>

    > skoro tak poznałeś ten temat, wiesz wszystko, wiesz co, gdzie i jak
    > powinno być, to powiedz mi - co Cie jeszcze powstrzymuje przed
    > wystosowaniem pozwu?
    >

    Scream - przeczytaj jeszcze raz:

    "Na salach sadowych na ktorych mam przyjemnosc przebywac w roznym
    charakterze
    nie ma smiechu i nigdy nie bylo i nie bedzie. Zawsze jestem swietnie
    przygotowany i ide do sadu po wygrana, a to ze pisze ze tak ma byc to znaczy
    ze jestem o tym przekonany po doglebnym sprawdzeniu."

    On idzie do sadu po wygrana - tutaj nie ma szans (przynajmniej jesli chodzi
    o tpsa) - wiec wszystko jasne. Po co ma pozniej opowiadacze dostal przez KO
    na 1 rozprawie :-)

    Pozdrawiam
    Albercik
    (nie majacy nic wspolnego z procederem dialerow - jedynie chcacy niektorym
    smiesznym ludziom uswiadomic ich bledne rozumowanie)



  • 149. Data: 2003-02-19 15:02:20
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: scream <s...@...pl>

    Użytkownik Albercik napisał:
    > Scream - przeczytaj jeszcze raz:
    [..]

    no tak, wszystko jasne :))

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Why you drink and drive if you can smoke and fly?


  • 150. Data: 2003-02-19 15:18:38
    Temat: Re: Sex strony - oszustwa
    Od: t...@w...pdi.net

    Albercik <l...@w...pl> wrote:

    > Telekomunikacja zarabia na swiadczeniu uslug - podpisales z nimi umowe. I
    > dala Ci dostep do internetu - a ze w necie zachowujesz sie jak sierota to
    > juz nie ich wina - to co sie stalo - stalo sie na Twoim komputerze - a na to
    > wplywu nie maja, oni dajac dostep do netu nie zmieniaja ci ustawien -
    > jedynie mowia jaki jest u nich numer dostepowy.

    Nie chodzi przeciez o sytuacje kiedy uzytkownik swiadomie skorzystal z
    "Internetu przez 0-700".

    Padl tutaj przyklad osoby ktora w tajemnicy przed zona chodzila po
    gejowskich pornostronach i nabila wielotysieczny rachunek. Czy gdyby ta
    osoba WIEDZIALA o kwocie to czy skorzystala by z tej uslugi? Nie, bo
    przeciez ow homoerotoman ;-) polazl do sadu!

    A wiec nie zostal prawidlowo poinformowany lub tez nie doinformowal sie sam.
    Ciekawe kto madry ustali w ktorym momencie operator dialera wyczerpal
    koniecznosc "prawidlowego poinformowania". Mysle, ze niektorym i dziesiec
    czerwonych ekranow bedzie za malo. To jest problem nie do rozstrzygniecia i
    mysle, ze posilkowanie sie kalekimi analogiami do niczego nie prowadzi. Tak
    samo nie prowadzi do niczego taktyka umywania rak.

    A co z EWIDENTNYMI oszustwami kiedy ktos wlamuje sie na komputer (chocby i
    Linuxa) i przy pomocy podlaczonego do komputera modemu nabija wielotysieczny
    rachunek po czym czysci system i zmiata? Wiadomo, ze beneficjent oszustwa
    jest doskonale znany ale nic mu nie mozna zrobic. Dlaczego?

    > Pozdrawiam
    > Albercik

    Z powazaniem
    Tomasz Leszczynski
    (...)

strony : 1 ... 10 ... 14 . [ 15 ] . 16 ... 28


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1