> > > nie widze w tych 'konstrukcjach' nic chorego
> > > sa uzywane od lat i jak do tej pory nikt sie nie czepial..
>
> > no i najsmieszniejsze
> > w tym jest to, iz osoba wytykajaca w ogole nie ma racji. :P
> > ale to chyba nie ma znaczenia - wazne, ze sie cos napisalo ;)
>
> To było tylko takie koleżeńskie zwrócenie uwagi, że te wyrażenia są
> "kontrowersyjne" i jak się chce mieć czyste sumienie, że się mówi po polsku
> to moim zdaniem powinno się ich unikać.
>
> Maria Krajewska z WSz PWN mówi, że: "Wyrażenia w dniu dzisiejszym
> (wczorajszym, jutrzejszym) nie są mniej poprawne niż słowa dzisiaj, wczoraj,
> jutro. Należą tylko do innego stylu wypowiedzi - oficjalnego języka
> komunikatów medialnych i dokumentów".

no widzisz, NIE sa mniej poprawne. to o co spor? bo komus sie wydaja
kontrowersyjne? jak moze byc kontrowersyjne cos, co jest ok? no jak?
wina lezy raczej po stronie osoby, ktorej te wyrazenia przeszkadzaja,
niepotrzebnie sie czepia i ma problem z zaakceptowaniem czegos.

a to juz zuuuuupelnie inna historia :)

kazdy ma prawo uzywac takiego stylu wypowiedzi jaki uwaza za sluszny.

pozdr.
marcin

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On Fri, 2 Jul 2004, andrzej wrote:

>+ Użytkownik "Marcin" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
[...]
>+ > > a to niby dlaczego "w dniu wczorajszym" jest zle?
>+
>+ Równie dobre jak: "na chwile obecną" (teraz), czy "nie posiadam" (nie mam).

Ja się zdecydowanie sprzeciwiam.
"Posiadam" NIE JEST synonimem "mam".
Jak coś posiadam to mogę tym rozporządzać - sprzedać, wynająć,
zastawić... ktoś może tym rozporządzić (również bezprawnie - np.
może ukraść).
Trochę trudno rozporządzić kolorem włosów czy oczu :]

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

Sami popatrzcie co scream <s...@...pl> napisał:

>>>W dniu wczorajszym
>>
>> wczoraj
>
> a to niby dlaczego "w dniu wczorajszym" jest zle?

Bo 'w dniu wczorajszym', 'w miesiącu kwietniu' i tym podobne to
urzędnicza nowomowa mająca mało wspólnego z językiem polskim.
Najprostsze uzasadnienie: jak już powiesz 'kwiecień' to wiadomo, że
chodzi o miesiąc a nie o truskawki i nie trzeba tego podkreślać :-)

Pozdrawiam,
Krzysiek Kiełczewski

do góry