witek wrote:

> No to poczta wie komu wręczyła przesyłkę poleconą.
> Ma trochę więcej danych niż zamaszysty nieczytelny podpis.

Ach tak? Ja przedwczoraj odbierałem polecony (od listonosza) i jedyne co
mu zostało to mój bazgroł. A przecież mogłem być hydraulikiem, który
akurat u mnie kran wymieniał.

do góry

Marcin Szawurski wrote:
> witek wrote:
>
>> No to poczta wie komu wręczyła przesyłkę poleconą.
>> Ma trochę więcej danych niż zamaszysty nieczytelny podpis.
>
>
> Ach tak? Ja przedwczoraj odbierałem polecony (od listonosza) i jedyne co
> mu zostało to mój bazgroł. A przecież mogłem być hydraulikiem, który
> akurat u mnie kran wymieniał.

To poczta będzie miała problem jak się okaże, że ty stwierdzisz, że
przesyłki nie dostałeś, a nadawca złoży reklamację.
Ciężko im będzie udowodnić, że przesyłkę odebrałeś.

do góry

witek wrote:

> Marcin Szawurski wrote:
> > witek wrote:
> >
> >> No to poczta wie komu wręczyła przesyłkę poleconą.
> >> Ma trochę więcej danych niż zamaszysty nieczytelny podpis.
> >
> >
> > Ach tak? Ja przedwczoraj odbierałem polecony (od listonosza) i jedyne co
> > mu zostało to mój bazgroł. A przecież mogłem być hydraulikiem, który
> > akurat u mnie kran wymieniał.
>
> To poczta będzie miała problem jak się okaże, że ty stwierdzisz, że
> przesyłki nie dostałeś, a nadawca złoży reklamację.
> Ciężko im będzie udowodnić, że przesyłkę odebrałeś.

Czy mam rozumiec, ze dowod nadania (ode mnie) i pewnie odbioru
(potwierdzenie) w serwisie, nic nie znaczy? To po kiego cos wogole sie
podpisuje? Wedlug mnie nie musze nic juz wysylac do nich, bo mam dowod
nadania, a nie mam dowodu odbioru z moim podpisem.

I jaka poczta? Przesylke nadalem firma UPS, ktora ma podpisana umowe z ww
serwisem.

Pozdrawiam.

do góry

> I jaka poczta? Przesylke nadalem firma UPS, ktora ma podpisana umowe z ww
> serwisem.
>

a ups nie ma śledzenia przesyłki (internetowego)?
sprawdź - to może już dzisiej coś będziesz wiedział.
Jutro sprawdź w UPS czy doręczyli przesyłkę i już będzie wiadomo gdzie
zginęła.

MAc

do góry

MAc wrote:

> > I jaka poczta? Przesylke nadalem firma UPS, ktora ma podpisana umowe z ww
> > serwisem.
> >
>
> a ups nie ma śledzenia przesyłki (internetowego)?
> sprawdź - to może już dzisiej coś będziesz wiedział.
> Jutro sprawdź w UPS czy doręczyli przesyłkę i już będzie wiadomo gdzie
> zginęła.
>
> MAc

He he, wlasnie smieszne jest to, ze ups dostarczylo przesylke do serwisu:) A
serwis gdzies ja odeslal. Teraz czekam na maila z ich oferta, proba
zalatwienia sprawy polubownie, bez sadu. Ciekawe co mi zaproponuja. Co moge
napisac do nich, jesli ich propozycja bedzie "slaba"?

Pozdr.

Robert

do góry

In the darkest hour on Mon, 03 Oct 2005 13:25:49 +0200,
Waluś <w...@a...pl> screamed:
> He he, wlasnie smieszne jest to, ze ups dostarczylo przesylke do serwisu:) A
> serwis gdzies ja odeslal. Teraz czekam na maila z ich oferta, proba
> zalatwienia sprawy polubownie, bez sadu. Ciekawe co mi zaproponuja. Co moge
> napisac do nich, jesli ich propozycja bedzie "slaba"?
>

Śrubować dalej albo napisać o zaangażowaniu w sprawę sądu.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:229B ]
[ 10:59:44 user up 10754 days, 22:54, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]

If vegetarians eat vegetables, what do humanitarians eat?

do góry

"Artur M. Piwko" wrote:

> In the darkest hour on Mon, 03 Oct 2005 13:25:49 +0200,
> Waluś <w...@a...pl> screamed:
> > He he, wlasnie smieszne jest to, ze ups dostarczylo przesylke do serwisu:) A
> > serwis gdzies ja odeslal. Teraz czekam na maila z ich oferta, proba
> > zalatwienia sprawy polubownie, bez sadu. Ciekawe co mi zaproponuja. Co moge
> > napisac do nich, jesli ich propozycja bedzie "slaba"?
> >
>
> Śrubować dalej albo napisać o zaangażowaniu w sprawę sądu.
>

Właśnie, zaczekam na ich oferte, jesli bedzie zla (stratny bede), to ide do sadu.
Moj przypadek jest juz z kodeksu karnego. Zobacze.

Pozdr.

Robert.

do góry