-
1. Data: 2004-02-18 20:31:00
Temat: Co oznacza określenie "niezwłocznie"
Od: "tomek tarasiuk" <l...@g...SKASUJ-TO.pl>
Przeczytałem w jednym piśmie że należy niezwłocznie dostarczyć jakiś
dokument. Ile to godzin, dni czy lat. Samo określenie czasu niezwłocznie w
kontaktach urząd - obywatel jest według mnie tak nieprecyzyjne ze zakrawa na
kpinę. Az się prosi żeby odpisać że " zaraz przyniosę". Czy wie ktoś z was
jakie przepisy to określają. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2004-02-18 21:24:39
Temat: Re: Co oznacza określenie "niezwłocznie"
Od: "Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "tomek tarasiuk" <l...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:c10i24$rle$1@inews.gazeta.pl...
> Przeczytałem w jednym piśmie że należy niezwłocznie dostarczyć jakiś
> dokument. Ile to godzin, dni czy lat. Samo określenie czasu niezwłocznie w
> kontaktach urząd - obywatel jest według mnie tak nieprecyzyjne ze zakrawa
na
> kpinę. Az się prosi żeby odpisać że " zaraz przyniosę". Czy wie ktoś z was
> jakie przepisy to określają. Tomek
>
Niezwłocznie oznacza "bez nieuzasadnionej zwłoki", "tak szybko jak to jest
mozliwe". NIe ma żadnych przepisów to określających. Może to być i 10 minut
i 10 miesięcy, zależnie od przypadku. Jeśli uważasz, że termin przekroczono
musisz wykazać, że w tym przypadku zwłoka była nieuzasadniona.
============
RF
-
3. Data: 2004-02-18 21:25:57
Temat: Re: Co oznacza określenie
Od: "Jacek Placek" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Niezwloczne dzialanie oznacza: bez zbednej zwloki; tak szybko, jak to jest
mozliwe w swietle towarzyszacych okolicznosci; bez niepotrzebnych opoznien;
bez odkladania na pozniej.
Wszystko zalezy od tego, o jaka czynnosc chodzi i ile czynnosci posrednich
trzeba podjac, zeby spelnic obowiazek.
Nie da sie tego okreslic scisle w dniach czy latach. To moze byc zarowno
kilka godzin, jak i kilkanascie dni.
JP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2004-02-18 22:00:41
Temat: Re: Co oznacza określenie "niezwłocznie"
Od: Marcyś <m...@x...pl>
Użytkownik "tomek tarasiuk" <l...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w
wiadomości news:c10i24$rle$1@inews.gazeta.pl...
> Przeczytałem w jednym piśmie że należy niezwłocznie dostarczyć jakiś
> dokument. Ile to godzin, dni czy lat. Samo określenie czasu niezwłocznie w
> kontaktach urząd - obywatel jest według mnie tak nieprecyzyjne ze zakrawa
na
> kpinę. Az się prosi żeby odpisać że " zaraz przyniosę". Czy wie ktoś z was
> jakie przepisy to określają. Tomek
>
Określa to słownik:
niezwłocznie - natychmiast, zaraz; tak szybko, jak to możliwe.
-
5. Data: 2004-02-18 22:06:07
Temat: Re: Co oznacza określenie
Od: "Jacek Placek" <j...@g...SKASUJ-TO.pl>
Marcyś <m...@x...pl> napisał(a):
> Określa to słownik:
> niezwłocznie - natychmiast
Nieprawda. To nie musial byc slownik prawniczy ;) Wspomnianemu okresleniu
poswiecono w literaturze prawniczej sporo miejsca. Wnioski powyzej.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2004-02-18 22:52:32
Temat: Serdeczne dzięki i ciąg dalszy.
Od: "tomek tarasiuk" <l...@g...SKASUJ-TO.pl>
Tak też pomyślałem że niezwłocznie to oznacza to samo co bez zbędnej zwłoki.
Ale jak postąpić w takiej sytuacji. Znajomy pożyczył koledze samochód.
Tamten nie dość że nie zabrał dokumentów to na dodatek dał sie złapać na
radar. Konsekwencje normalne jak w przy takim zdarzeniu. Mandat i
zatrzymanie samochodu za brak OC. Znajomy poszedł z polisą i wydali mu
samochód. Za jakiś czas sprzedał samochód. Niedawno przyszło do niego pismo
że ma przedstawić w jakimś urzedzie polisę że miał zapłacone OC. Bo jak nie
pokaże to będzie miał kare 3000 z ogonkiem. Przesłał im kopie listem
poleconym na co oni odpisali że dostali. Kilka dni temu przysłali do niego
kolejne pismo że ma NIEZWŁOCZNIE dostarczyć umowę kupna samochodu. Samochód
kupił w komisie i fakture dał nabywcy. Może dostać w Wydziale komunikacji
jakiś dokument, który bedzie dla tamtych tak samo ważny jak umowa. Tutaj
zaczyna się problem. Facet jest bezrobotny i naprawdę biedny. W Wydziale
komunikacji chcą za to jakieś pieniądze a on w tej chwili nie ma nawisu
inflacyjnego. Na dodatek nie widzi żadnej swojej winy w tym całym zajściu.
Jak próbował wytłumaczyć pani z tego urzędu sytuację to słyszałem jak go za
to za przeproszeniem zjebała jak burą sukę. Cały czas straszyła karą. Facet
był załamany nie tyle brakiem pieniedzy co postępowaniem tego babska. Stąd
moje pytanie czy niezwłocznie w jego przypadku będzie oznaczało taki czas w
którym pojawi sie u niego nawis inflacyjny pozwalający zapłacić za dokument
w wydziale komunikacji. Miałby wtedy chociaż satysfakcję że utrudnił zycie
wstrętnej babie i na dodatek zrobił to bez łamania prawa. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
7. Data: 2004-02-18 23:05:48
Temat: Re: Serdeczne dzięki i ciąg dalszy.
Od: "Jacek Placek" <j...@W...gazeta.pl>
Jesli nie uda mu sie skontaktowac z nabywca, to nie moze zaslaniac sie
brakiem pieniedzy na stosowna oplate w Wydziale Komunikacji, jesli taka jest
przewidziana za te czynnosc. Okreslenie 'niezwlocznie' w przedstawionej
sytuacji to tyle czasu, ile wystarczy na zlozenie wniosku i odpowiednia
procedure w urzedzie, a nastepnie doreczenie zadanego dokumentu.
JP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2004-02-18 23:35:20
Temat: Re: Serdeczne dzięki i ciąg dalszy.
Od: "tomek tarasiuk" <l...@W...gazeta.pl>
Jacek Placek <j...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Jesli nie uda mu sie skontaktowac z nabywca, to nie moze zaslaniac sie
> brakiem pieniedzy na stosowna oplate w Wydziale Komunikacji, jesli taka
jest
> przewidziana za te czynnosc. Okreslenie 'niezwlocznie' w przedstawionej
> sytuacji to tyle czasu, ile wystarczy na zlozenie wniosku i odpowiednia
> procedure w urzedzie, a nastepnie doreczenie zadanego dokumentu.
>
> JP
>
On nie chce się zasłaniać brakiem pieniędzy. On tych pieniędzy nie ma. Co ma
zrobić w takiej sytuacji. A czy np. tamci w takiej sytuacji nie moga sami
wystąpić do wydz. komunikacji o taki dokument. I co mu grozi za
niedostarczenie papiurka. Kar finansowych to on sie nie boi. A jednocześnie
chciałby to załatwić żeby mieć spokój. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
9. Data: 2004-02-18 23:37:13
Temat: Re: Serdeczne dzięki i ciąg dalszy.
Od: "tomek tarasiuk" <l...@W...gazeta.pl>
Jacek Placek <j...@W...gazeta.pl> napisał(a):
> Jesli nie uda mu sie skontaktowac z nabywca, to nie moze zaslaniac sie
> brakiem pieniedzy na stosowna oplate w Wydziale Komunikacji, jesli taka
jest
> przewidziana za te czynnosc. Okreslenie 'niezwlocznie' w przedstawionej
> sytuacji to tyle czasu, ile wystarczy na zlozenie wniosku i odpowiednia
> procedure w urzedzie, a nastepnie doreczenie zadanego dokumentu.
>
> JP
>
On nie chce się zasłaniać brakiem pieniędzy. On tych pieniędzy nie ma. Co ma
zrobić w takiej sytuacji. A czy np. tamci w takiej sytuacji nie moga sami
wystąpić do wydz. komunikacji o taki dokument. I co mu grozi za
niedostarczenie papiurka. Kar finansowych to on sie nie boi. A jednocześnie
chciałby to załatwić żeby mieć spokój. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2004-02-20 13:45:24
Temat: Re: Co oznacza określenie
Od: "Jan Galazka" <j...@i...pl>
> Nieprawda. To nie musial byc slownik prawniczy ;) Wspomnianemu okresleniu
> poswiecono w literaturze prawniczej sporo miejsca. Wnioski powyzej.
Hihihihihihi, pamietam, ze kiedys czytalem orzeczenie SN w tej stprawie i
wyszlo mu w jego obliczeniach, ze to nie wiecej niz dwa tygodnie :o)
JG