W dniu 12.05.2021 o 14:02, J.F pisze:
> On Wed, 12 May 2021 13:43:14 +0200, Kviat wrote:

>
> Chcesz pozarazac ludzi Covidem, zeby w przyszlosci byli odporni?

Nie, nie chcę.

To ty pytałeś o dziwne sposoby. Dostałeś odpowiedź. Linka i cytaty.
Jakim cudem z tego wywnioskowałeś, że chcę pozarażać ludzi?

Ręce opadają.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

On Wed, 12 May 2021 23:15:32 +0200, Kviat wrote:
> W dniu 12.05.2021 o 14:02, J.F pisze:
>> On Wed, 12 May 2021 13:43:14 +0200, Kviat wrote:
>>
>> Chcesz pozarazac ludzi Covidem, zeby w przyszlosci byli odporni?
>
> Nie, nie chcę.
>
> To ty pytałeś o dziwne sposoby. Dostałeś odpowiedź. Linka i cytaty.
> Jakim cudem z tego wywnioskowałeś, że chcę pozarażać ludzi?
> Ręce opadają.

Dziwne sposoby to wlasnie ta wariolizacja.
Cytowales - czesto prowadzila do smierci.
Aczkolwiek chyba nie tak czesto, skoro jednak stosowali.

Przy czym jak widac - ma to pewien sens, skoro istnieja dwie odmiany
wirusa. Przy Covid-19 nie istnialy.
Teraz juz istnieja, tylko nie wiadomo ktora gorsza :-(

J.

do góry

On Wed, 12 May 2021 20:47:54 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 12.05.2021 o 11:15, J.F pisze:
>>> Akurat wiadomo. Ludzie nabiorą jakiejś tam odpornosci (nauralnie lub
>>> szczepionkami) i przebieg ciężki będzie rzadkością - podobnie jak przy
>>> grypie.
>>
>> Hm, a tej odpornosci naturalnie to przez jakies male dawki wirusa, czy
>> jakiegos uszkodzonego ?
>
> Raczej przez słabą ekspozycję. Część ludzi naturalnie przechoruje, część
> się zaszczepi, mniej wirusa będzie w obiegu - jak w wagonie metra będzie
> jeden chory, to dostaniesz mniej wirusów niż jakby było 10.

No, moze i ma to pewien sens. Jak 90% przechoruje - w tym bezobjawowo,
to roznosic nie bedzie.
Ale wsrod nich bedzie ten 1% zgonow ... jakby znikomy zysk.
Tym niemniej pierwsza fala jakos tam nam sie zmniejszyla.
Lato? Upalne w tamtym roku?


> Załapiesz mało, to sobie układ
> odpornościowy poradzi i się nauczy - będziesz odporniejszy, lżej
> przejdziesz jak ci ktoś nakicha w twarz potem. Taką mam teorię - wiem
> mem z mechanikiem:)

No wlasnie mam tu watpliwosci, czy inna teorie ... zalapiesz malo, to
czy ta mala ilosc zdola uklad odpornosciowy pobudzic?
Ale przeciez to sie namnaza, wkrotce bedzie w czlowieku duzo.

J.

do góry

On Thu, 13 May 2021 11:38:59 +0200, J.F wrote:
> On Wed, 12 May 2021 20:47:54 +0200, Shrek wrote:
>> W dniu 12.05.2021 o 11:15, J.F pisze:
>>>> Akurat wiadomo. Ludzie nabiorą jakiejś tam odpornosci (nauralnie lub
>>>> szczepionkami) i przebieg ciężki będzie rzadkością - podobnie jak przy
>>>> grypie.
>>> Hm, a tej odpornosci naturalnie to przez jakies male dawki wirusa, czy
>>> jakiegos uszkodzonego ?
>>
>> Raczej przez słabą ekspozycję. Część ludzi naturalnie przechoruje, część
>> się zaszczepi, mniej wirusa będzie w obiegu - jak w wagonie metra będzie
>> jeden chory, to dostaniesz mniej wirusów niż jakby było 10.
>
> No, moze i ma to pewien sens. Jak 90% przechoruje - w tym bezobjawowo,
> to roznosic nie bedzie.
> Ale wsrod nich bedzie ten 1% zgonow ... jakby znikomy zysk.
> Tym niemniej pierwsza fala jakos tam nam sie zmniejszyla.
> Lato? Upalne w tamtym roku?

P.S. Celowe zarazanie?

https://www.planeta.pl/Wiadomosci/Polska/Horban-ujaw
nia-PiS-celowo-zakazal-Covidem-i-luzowal-obostrzenia
!-26-01-2021

Fakt, ze rok temu wydawalo mi sie, ze za wczesnie rzad zamknal kraj -
za malo tego wirusa wniknelo, za malo osob sie moglo zarazic.
Ale musze ich troche usprawiedliwic - nikt nie wiedzial, jak to sie
rozwinie, wiec lepiej zamykac niz otwierac.
Johnson byl twardy i widac jak mu sie skonczylo ... choc w sumie to
jakos podobnie jak u nas - do tej pory zmarlo w UK 127 tys osob, a u
nas 70 tys - czyli podobny procent mieszkancow.
O ile mozna wierzyc tym statystykom ...

Ale druga i trzecia fala trafily w lepiej przygotowane szpitale i
lekarzy - to tez istotne.

No i te badania statystyczne z listopada - co 5-ta osoba w
zachodniopomorskim miala przeciwciala ... ladny wynik, czy za maly?

Bo jeszcze mamy Szwecje - tam tez nie blokowali, a wyniki jakby lepsze
- 14 tys w 10 mln kraju ... lepiej niz u nas.
Lepsza sluzba zdrowia?

A obok Norwegia - 768 zmarlych na dzis, w 5 mln kraju ... zadziwiajaco
dobrze. Oszukuja, czy im sie udalo doczekac szczepionki?

No i jeszcze Niemcy - 85 tys ofiar, a ludzi 80 mln ...

J.

do góry

W dniu 13.05.2021 o 11:38, J.F pisze:

>> Raczej przez słabą ekspozycję. Część ludzi naturalnie przechoruje, część
>> się zaszczepi, mniej wirusa będzie w obiegu - jak w wagonie metra będzie
>> jeden chory, to dostaniesz mniej wirusów niż jakby było 10.
>
> No, moze i ma to pewien sens. Jak 90% przechoruje - w tym bezobjawowo,
> to roznosic nie bedzie.
> Ale wsrod nich bedzie ten 1% zgonow ... jakby znikomy zysk.

Jest zysk - ci z grup ryzyka są ostrożniejsi i większość zakażeń będzie
wsród aktywnych społecznie czyli tych statystycznie odporniejszych. A u
nich śmiertelność będzie niższa.

Zresztą łatwo policzyć - minister mówił, że zbadali i wyszło że 55% ma
przeciwciała. Oznacza że przesli lub się zaszczepili. Przynajmniej 1
dawkę dostało 28%. Czyli 27% uzyskało w sposób naturalny.
Przechorowanych będzie więcej, bo część już przeciwciał nie ma jeśli
chorowali dawniej niż pół roku, część zaszczepionych przechorowała, ale
pomińmy. 27% z 37 to 10,26M. Zmarło 77k to 0,75%. W praktyce będzie
mniej, bo to co napisałem wyżej. Z drugiej strony masz sporą liczbę
zgonów pobocznych wynikających z lockdownu i zaorania służby zdrowia.

> Tym niemniej pierwsza fala jakos tam nam sie zmniejszyla.
> Lato? Upalne w tamtym roku?

To żadna fala nie była. Popiedółka. A pewnie chodziło o lockdown i
przebywanie w lato na otwartym powietrzu.

> No wlasnie mam tu watpliwosci, czy inna teorie ... zalapiesz malo, to
> czy ta mala ilosc zdola uklad odpornosciowy pobudzic?

Raczej tak. Inaczej każdy musiałby po prostu przechorować. Albo się
zaszczepić.

> Ale przeciez to sie namnaza, wkrotce bedzie w czlowieku duzo.

Chyba że wcześniej limfocyty wpiedolą:P Jakby to było tak że jedna
cząstka wirusa i już jesteś nosicielem, to wszelkie rezimy sanitarne
byłyby bez sensu.


--
Shrek

do góry

On Thu, 13 May 2021 18:06:43 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 13.05.2021 o 11:38, J.F pisze:
>>> Raczej przez słabą ekspozycję. Część ludzi naturalnie przechoruje, część
>>> się zaszczepi, mniej wirusa będzie w obiegu - jak w wagonie metra będzie
>>> jeden chory, to dostaniesz mniej wirusów niż jakby było 10.
>>
>> No, moze i ma to pewien sens. Jak 90% przechoruje - w tym bezobjawowo,
>> to roznosic nie bedzie.
>> Ale wsrod nich bedzie ten 1% zgonow ... jakby znikomy zysk.
>
> Jest zysk - ci z grup ryzyka są ostrożniejsi i większość zakażeń będzie
> wsród aktywnych społecznie czyli tych statystycznie odporniejszych. A u
> nich śmiertelność będzie niższa.
>
> Zresztą łatwo policzyć - minister mówił, że zbadali i wyszło że 55% ma
> przeciwciała. Oznacza że przesli lub się zaszczepili. Przynajmniej 1
> dawkę dostało 28%. Czyli 27% uzyskało w sposób naturalny.

A kiedy mowil i kiedy badal?

> Przechorowanych będzie więcej, bo część już przeciwciał nie ma jeśli
> chorowali dawniej niż pół roku,

To chyba tak dokladnie jeszcze nie ustalono?

>część zaszczepionych przechorowała, ale pomińmy.

A swoja droga ciekawe - jak ze skutecznoscia szczepionki w praktyce?

> 27% z 37 to 10,26M. Zmarło 77k to 0,75%. W praktyce będzie
> mniej, bo to co napisałem wyżej. Z drugiej strony masz sporą liczbę
> zgonów pobocznych wynikających z lockdownu i zaorania służby zdrowia.

ale te 77k to juz ze zdiagnozowanym wirusem.

>> Tym niemniej pierwsza fala jakos tam nam sie zmniejszyla.
>> Lato? Upalne w tamtym roku?
>
> To żadna fala nie była. Popiedółka. A pewnie chodziło o lockdown i
> przebywanie w lato na otwartym powietrzu.

Ale latem lockdown byl u nas minimalny, prawie wcale.
Tyle, ze do sklepu w maseczkach.

>> No wlasnie mam tu watpliwosci, czy inna teorie ... zalapiesz malo, to
>> czy ta mala ilosc zdola uklad odpornosciowy pobudzic?
>
> Raczej tak. Inaczej każdy musiałby po prostu przechorować. Albo się
> zaszczepić.
>
>> Ale przeciez to sie namnaza, wkrotce bedzie w czlowieku duzo.
>
> Chyba że wcześniej limfocyty wpiedolą:P Jakby to było tak że jedna
> cząstka wirusa i już jesteś nosicielem, to wszelkie rezimy sanitarne
> byłyby bez sensu.

I mowisz, ze to limfocyty wp*? Czy raczej sa jakies naturalne czynniki
i np 99.9% wirusow ginie, ale wystarczy jeden ktory dobrze trafi i sie
replikuje.

No ale te limfocyty ... skad wiedza, ze to wrogi wirus?
Musial wczesniej ten wirus trafic w odpowiednie miejsce, aby odpornosc
wytworzyc ... i jak malo wirusow czlowieka zarazilo, to trafily do tej
fabryki limfocytow, czy do komorek replikujacych ?

A jeszcze mowia o odpornosci na poziomie komorkowym ..

J.

do góry

W dniu 13.05.2021 o 14:46, J.F pisze:

> Ale druga i trzecia fala trafily w lepiej przygotowane szpitale i
> lekarzy - to tez istotne.

Znaczy że u nas lepiej przygotowane?

> Bo jeszcze mamy Szwecje - tam tez nie blokowali, a wyniki jakby lepsze
> - 14 tys w 10 mln kraju ... lepiej niz u nas.
> Lepsza sluzba zdrowia?

Mała gęstość zaludnienia i wrodzony dystans społeczny


--
Shrek

do góry

W dniu 13.05.2021 o 18:21, J.F pisze:

>> Zresztą łatwo policzyć - minister mówił, że zbadali i wyszło że 55% ma
>> przeciwciała. Oznacza że przesli lub się zaszczepili. Przynajmniej 1
>> dawkę dostało 28%. Czyli 27% uzyskało w sposób naturalny.
>
> A kiedy mowil i kiedy badal?


Dziś albo wczoraj gadał.

>> Przechorowanych będzie więcej, bo część już przeciwciał nie ma jeśli
>> chorowali dawniej niż pół roku,
>
> To chyba tak dokladnie jeszcze nie ustalono?

Tu piszą że po 6 miesiącach antyciała miało już 88%

https://www.bbc.com/news/health-55905158
> A swoja droga ciekawe - jak ze skutecznoscia szczepionki w praktyce?

Się okaże.

>> 27% z 37 to 10,26M. Zmarło 77k to 0,75%. W praktyce będzie
>> mniej, bo to co napisałem wyżej. Z drugiej strony masz sporą liczbę
>> zgonów pobocznych wynikających z lockdownu i zaorania służby zdrowia.
>
> ale te 77k to juz ze zdiagnozowanym wirusem.

No wiem. Ale masz całkiem niemałą grupę którą zabił... lokdałn.

>> To żadna fala nie była. Popiedółka. A pewnie chodziło o lockdown i
>> przebywanie w lato na otwartym powietrzu.
>
> Ale latem lockdown byl u nas minimalny, prawie wcale.

Wbrew pozorom wcale nie. Taki jak teraz z grubsza.

>> Chyba że wcześniej limfocyty wpiedolą:P Jakby to było tak że jedna
>> cząstka wirusa i już jesteś nosicielem, to wszelkie rezimy sanitarne
>> byłyby bez sensu.
>
> I mowisz, ze to limfocyty wp*?

Tak sądzę.

> Czy raczej sa jakies naturalne czynniki
> i np 99.9% wirusow ginie, ale wystarczy jeden ktory dobrze trafi i sie
> replikuje.

Ginie to nie najlepsze określenie;) Ale sądzę, że komórek które mogą
wykorzystać do namnażania się maja dużo i nie muszą mieć farta żeby na
nią natrafić;)

> No ale te limfocyty ... skad wiedza, ze to wrogi wirus?

Czytają ulotki od szczepionek:P


> Musial wczesniej ten wirus trafic w odpowiednie miejsce, aby odpornosc
> wytworzyc ... i jak malo wirusow czlowieka zarazilo, to trafily do tej
> fabryki limfocytow, czy do komorek replikujacych ?

Nie wiem...

> A jeszcze mowia o odpornosci na poziomie komorkowym ..

I w tym największa nadzieja.

--
Shrek

do góry

W dniu 13.05.2021 o 20:37, Shrek pisze:
> W dniu 13.05.2021 o 14:46, J.F pisze:
>
>> Ale druga i trzecia  fala trafily w lepiej przygotowane szpitale i
>> lekarzy - to tez istotne.
>
> Znaczy że u nas lepiej przygotowane?
>
>> Bo jeszcze mamy Szwecje - tam tez nie blokowali, a wyniki jakby lepsze
>> - 14 tys w 10 mln kraju ... lepiej niz u nas.
>> Lepsza sluzba zdrowia?
>
> Mała gęstość zaludnienia i wrodzony dystans społeczny
>
>

W Szwecji przeciętnie jest większa gęstość zaludnienia niż w Polsce, bo
ludzie grupują się w miastach. Mit o tym był już niejednokrotnie obalany.

--
http://zrzeda.pl

do góry

On Thu, 13 May 2021 21:04:10 +0200, Shrek wrote:
> W dniu 13.05.2021 o 18:21, J.F pisze:
>>> Przechorowanych będzie więcej, bo część już przeciwciał nie ma jeśli
>>> chorowali dawniej niż pół roku,
>>
>> To chyba tak dokladnie jeszcze nie ustalono?
>
> Tu piszą że po 6 miesiącach antyciała miało już 88%
> https://www.bbc.com/news/health-55905158

88% to calkiem sporo.

>>> 27% z 37 to 10,26M. Zmarło 77k to 0,75%. W praktyce będzie
>>> mniej, bo to co napisałem wyżej. Z drugiej strony masz sporą liczbę
>>> zgonów pobocznych wynikających z lockdownu i zaorania służby zdrowia.
>>
>> ale te 77k to juz ze zdiagnozowanym wirusem.
>
> No wiem. Ale masz całkiem niemałą grupę którą zabił... lokdałn.

Nie tyle lockdown, co dezorganizacja sluzby zdrowia.

>>> To żadna fala nie była. Popiedółka. A pewnie chodziło o lockdown i
>>> przebywanie w lato na otwartym powietrzu.
>> Ale latem lockdown byl u nas minimalny, prawie wcale.
>
> Wbrew pozorom wcale nie. Taki jak teraz z grubsza.

Bylem nad morzem i nie pamietam wiekszych ograniczen.
Do sklepu w maseczce?

Bo w knajpie jesc w maseczce sie nie da :-)

>>> Chyba że wcześniej limfocyty wpiedolą:P Jakby to było tak że jedna
>>> cząstka wirusa i już jesteś nosicielem, to wszelkie rezimy sanitarne
>>> byłyby bez sensu.
>>
>> I mowisz, ze to limfocyty wp*?
>
> Tak sądzę.
>
>> Czy raczej sa jakies naturalne czynniki
>> i np 99.9% wirusow ginie, ale wystarczy jeden ktory dobrze trafi i sie
>> replikuje.
>
> Ginie to nie najlepsze określenie;) Ale sądzę, że komórek które mogą
> wykorzystać do namnażania się maja dużo i nie muszą mieć farta żeby na
> nią natrafić;)

Jest jeszcze cos takiego jak "odpornosc komorkowa".

Tym niemniej ... jakos informacja musi trafic do tych limfocytow,
a przeciez dookola duzo komorek, w ktorych swietne warunki do
namnazania sa.

>> Musial wczesniej ten wirus trafic w odpowiednie miejsce, aby odpornosc
>> wytworzyc ... i jak malo wirusow czlowieka zarazilo, to trafily do tej
>> fabryki limfocytow, czy do komorek replikujacych ?
>
> Nie wiem...

Ja tez nie wiem, a wlasnie to mnie interesuje - w jaki sposob mala
dawka wirurua wytworzy odpornosc, a nie spowoduje choroby ...

J.

do góry