-
51. Data: 2009-01-14 12:05:57
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: gazebo <g...@c...net>
armar pisze:
> Azja pisze:
>
>> ksiądz ma obowiązek ochrzczenia w warunkach zagrożenia życia
>
> Gdzie szukać podstawy prawnej tego obowiązku?
w prawie kanonicznym zapewne
--
The Gnome
-
52. Data: 2009-01-14 12:07:29
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Wed, 14 Jan 2009 11:12:13 +0100, ant napisał(a):
> a za chrzestnych robili mundurowi.
To byl patrol mieszany? Moze byc dwoch ojców chrzestnych?
--
marcin
-
53. Data: 2009-01-14 12:12:27
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: adp <a...@p...onet.pl>
On 14 Sty, 12:42, Sebcio <s...@n...com> wrote:
> adp pisze:
>
> > 1 "Bedziesz milowal blizniego swego..."
> > 2 "Nie bedziesz mial Bogow cudzych..."
> > 3 "Chrzest sw. konieczny do zbawienia"
> > z 1 i 3 wynika, ze fakt ochrzczenia blizniego twego nie ma prawa byc
> > ci obojetny
>
> Proszę, nie prowadźmy dyskusji w ten sposób bo to do niczego nie
> prowadzi, jak do kolejnego flejmu :)
...
> ...tudzież brak dystansu do tego, na co się odpowiada.
No ale ty tez, zamiast sprawe zamknac, bo co do faktow, to racja byla
moja (slowo pisane jest dowodem), mowisz ze robie flame. Trzeba bylo
uzyc w swoim poscie emotikonow albo napisac na koncu ze to zart.
Ty napisales w wyjasnieniu, ze WLASNE dziecko bys ochrzcil. Przeciez
to nie ma nic do rzeczy :)
To tak jak bys na gruncie moralnosci swieckiej powiedzial ze wlasnemu
dziecku udzielilbys reanimacji. To dobrze, ale za malo :)
OK, EOT
-
54. Data: 2009-01-14 12:31:17
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: Sebcio <s...@n...com>
adp pisze:
> No ale ty tez, zamiast sprawe zamknac, bo co do faktow, to racja byla
> moja (slowo pisane jest dowodem), mowisz ze robie flame. Trzeba bylo
> uzyc w swoim poscie emotikonow albo napisac na koncu ze to zart.
"Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest Twoja, to
moja jest mojsza niż Twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza
!" :)
To tak w temacie racji, bo naprawdę nigdy nie wiadomo kto ma racji,
stąd wszelkie dyskusje.
> Ty napisales w wyjasnieniu, ze WLASNE dziecko bys ochrzcil. Przeciez
> to nie ma nic do rzeczy :)
Ja napisałem w wyjaśnieniu że swoje dziecko OCHRZCIŁEM a nie że bym to
zrobił. To "mała, a raczej wielka" różnica ;)
> OK, EOT
OK. Szczególnie że są przyjemniejsze tematy jak na środek tygodnia :)
--
Pozdrawiam,
Sebcio
-
55. Data: 2009-01-14 12:49:22
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>
Azja napisał/a:
> księdzu zbyt pospieszny chrzest. Tylko do jakiego sądu matka może iść z
> tym zarzutem?
Nie pójdzie bo jej paka grozi za zostawienie dziecka ksiedzu.
Policja jej szuka.
--
animka
-
56. Data: 2009-01-14 12:51:36
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: Azja <s...@w...pl>
armar pisze:
> Ustawa o ochronie danych osobowych (przetwarzanie danych bez zgody).
> No, chyba, że dziecko wpisał do Księgi Chrztów jako b/d, albo N.N.
Księgi kościelne nie podlegają ustawie o rejestracji w GIODO - art.
43, p.1, pp.3 ustawy. Chociaż tam jest mowa o "dotyczących osób
należących do kościoła lub innego związku wyznaniowego, o uregulowanej
sytuacji prawnej, przetwarzanych na potrzeby tego kościoła lub związku
wyznaniowego." A skoro już nie jestem osobą należącą do KK, to
teoretycznie moje dane powinny zniknąć. Ale nie znikną...
--
Azja
-
57. Data: 2009-01-14 12:52:48
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: Azja <s...@w...pl>
Animka pisze:
> Nie pójdzie bo jej paka grozi za zostawienie dziecka ksiedzu.
> Policja jej szuka.
Już znalazła, czyli teraz może pójść :) O ile jej nie pozbawią praw
rodzicielskich.
--
Azja
-
58. Data: 2009-01-14 13:06:03
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: armar <a...@p...fm>
Azja pisze:
> Animka pisze:
>
>> Nie pójdzie bo jej paka grozi za zostawienie dziecka ksiedzu.
>> Policja jej szuka.
>
> Już znalazła, czyli teraz może pójść :) O ile jej nie pozbawią praw
> rodzicielskich.
Zdarza się, że księża zostają ojcami...
Celibat to nie jest środek antykoncepcyjny,
jak również nie zakazuje on współżycia (a jedynie małżeństwa).
Jeśli ten właśnie ksiądz jest ojcem (kilkoro dzieci
tak się zwracało do księży - sam słyszałem),
to pozostawienie dziecka pod opieką ojca przestępstwem nie jest.
--
Pozdrawia Marek
-
59. Data: 2009-01-14 13:16:17
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: ant <a...@n...tld>
zly wrote:
> Dnia Wed, 14 Jan 2009 11:12:13 +0100, ant napisał(a):
>> a za chrzestnych robili mundurowi.
> To byl patrol mieszany? Moze byc dwoch ojców chrzestnych?
Na zdjęciach (brukowiec) widać, że patrol mieszany
i dumnie pozują do zdjęcia z dzieciakiem w mundurach ;-)
Dowiedziałem się też, że "rodzice chrzestni" to ponoć
tylko potoczne okreslenie, oficjalnie są to ~ "świadkowie chrzcin"
i mogą być nawet tej samej płci. Mnie interesuje kwestia,
czy mam prawo w godzinach pracy uczestniczyć w takich
obrządkach i co by się stało, gdyby dziecko np. umarło
po takich chrzcinach w drodze do szpitala, dokąd powinno
trafić w pierwszej IMHO kolejności, dopiero potem obrządki.
Kto by "beknął", Policjanci czy Szybki Ksiądz?
-
60. Data: 2009-01-14 13:53:53
Temat: Re: Samowolny chrzest
Od: armar <a...@p...fm>
ant pisze:
> Na zdjęciach (brukowiec) widać, że patrol mieszany
> i dumnie pozują do zdjęcia z dzieciakiem w mundurach ;-)
Może to pracownicy z PR w Policji?
> Mnie interesuje kwestia, czy mam prawo w godzinach pracy
> uczestniczyć w takich obrządkach
W godzinach pracy przysługuje przerwa.
Mają prawo skorzystać z przerwy na wafelki.
> i co by się stało, gdyby dziecko np. umarło
> po takich chrzcinach w drodze do szpitala, dokąd powinno
> trafić w pierwszej IMHO kolejności, dopiero potem obrządki.
Nic by się nie stało.
Matce dołożyliby do porzucenia dziecka jeszcze jeden paragraf
o skutku śmiertelnym.
> Kto by "beknął", Policjanci czy Szybki Ksiądz?
Skoro księża mają obywatelstwo watykańskie, to raczej polskie prawo
ich nie dotyczy, prawda?
--
Pozdrawia Marek