eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSamowolny chrzest
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 107

  • 21. Data: 2009-01-13 20:54:24
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: ant <a...@n...tld>

    Sebcio wrote:
    > W wiadomościach radiowych usłyszałem przed chwilą o dziecku
    > porzuconym przez matkę w kościele. Zostawiła dziecko w konfesjonale i
    > uciekła nim ksiądz zdążył ją dogonić. Ksiądz zaopiekował się doraźnie
    > dzieckiem oraz przy okazji je ochrzcił (pewnie by w razie czego nie
    > zeszło z tego świata z brzemieniem grzechu pierworodnego)...

    A chrzestnymi zostali policjanci. Czy policjanci mają prawo
    do uczestniczenia w obrządkach religijnych w trakcie służby?


  • 22. Data: 2009-01-13 20:56:08
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Sebcio wrote:
    > Witam !
    >
    > W wiadomościach radiowych usłyszałem przed chwilą o dziecku porzuconym
    > przez matkę w kościele. Zostawiła dziecko w konfesjonale i uciekła nim
    > ksiądz zdążył ją dogonić. Ksiądz zaopiekował się doraźnie dzieckiem
    > oraz przy okazji je ochrzcił (pewnie by w razie czego nie zeszło z
    > tego świata z brzemieniem grzechu pierworodnego)...
    >
    > No i pojawia się pytanie: czy poddanie dziecka obrządkowi religijnemu
    > bez zgody rodziców jest prawnie dozwolone ? Co w sytuacji gdyby
    > później okazało się że matka działała w warunkach ograniczonej
    > poczytalności (np. pod wpływem silnego stresu) i podrzucenie dziecka
    > było tylko chwilowym działaniem. Następnie matka wraca po dziecko i
    > dowiaduje się, że zostało ochrzczone w obrządku rzymskokatolickim a
    > ona sama wyznaje wiarę, w której chrzest jest obrazą religiją itd. ?
    > Wydaje mi się że ewentualne domniemanie księdza jakoby matka była
    > katoliczką, skoro podrzuciła dziecko do kościoła (a nie np. do
    > meczetu), nie jest usprawiedliwieniem.

    a jakie mają znaczenie jakieś czary mary odprawiane przez jakiegoś
    szamana...


  • 23. Data: 2009-01-13 23:10:48
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: argothiel <a...@i...niechce.spamu.pl>

    Tristan wrote:
    > W odpowiedzi na pismo z wtorek 13 styczeń 2009 18:13
    > (autor armar
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak:<gkihqg$915$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):
    >
    >> "Tym zaś, którzy uwierzą, te znaki towarzyszyć będą:
    >> w imię moje złe duchy będą wyrzucać, nowymi językami mówić będą;
    >> (18) węże brać będą do rąk, i jeśliby co zatrutego wypili,
    >> nie będzie im szkodzić. Na chorych ręce kłaść będą,
    >> i ci odzyskają zdrowie."
    >> Jeszcze się taki nie znalazł, który by czynił choć jedno z powyższego
    >
    > Jak nie? Kilka złych duchów w życiu już wyrzuciłem. A i nowymi językami też
    > mówię, choć słabo, alem i słabo wierzący. Węża nieraz do ręki brałem,
    > choćby przy podlewaniu trawnika. Żona była chora niedawno, ręce na niej
    > kładłem, a teraz zdrowa jest.

    A trucizna? Etanol zalicza się do trucizn?

    Pozdrawiam, argothiel


  • 24. Data: 2009-01-13 23:20:14
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    Sebcio napisał/a:

    > Wolność religijna, bo o niej mowa, jest pojęciem dość dobrze
    > zdefiniowanym w polskim prawie, zaczynając od art. 53 konstytucji. W
    > zasadzie samowolne ochrzczenie dziecka może być naruszeniem ust. 6
    > wspomnianego artykułu, szczególnie w sytuacji gdy działanie księdza nie
    > było zgodne z wolą ustawowych przedstawicieli dziecka - rodziców.

    Zastanów się i pomyśl gdzie i komu to dziecko zostwiono.
    Gdyby matka była Żydówką to by podrzuciła dzieciaka do jakiejś synagogi,
    a nie oddala w ręce księdza.

    --
    animka


  • 25. Data: 2009-01-13 23:27:17
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: Animka <a...@t...nie.ja.wp.pl>

    ant napisał/a:
    > Sebcio wrote:
    >> W wiadomościach radiowych usłyszałem przed chwilą o dziecku
    >> porzuconym przez matkę w kościele. Zostawiła dziecko w konfesjonale i
    >> uciekła nim ksiądz zdążył ją dogonić. Ksiądz zaopiekował się doraźnie
    >> dzieckiem oraz przy okazji je ochrzcił (pewnie by w razie czego nie
    >> zeszło z tego świata z brzemieniem grzechu pierworodnego)...
    >
    > A chrzestnymi zostali policjanci. Czy policjanci mają prawo
    > do uczestniczenia w obrządkach religijnych w trakcie służby?

    Mają prawo. W Warszawie jest nawet kościół dla mundurowych.
    A skąd wiesz, że chrzcili dzieciaka w czasie pracy?


    --
    animka


  • 26. Data: 2009-01-14 07:54:56
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 14 styczeń 2009 00:10
    (autor argothiel
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gkj6ad$hq6$1@news.interia.pl>):

    >> Jak nie? Kilka złych duchów w życiu już wyrzuciłem. A i nowymi językami
    >> też mówię, choć słabo, alem i słabo wierzący. Węża nieraz do ręki brałem,
    >> choćby przy podlewaniu trawnika. Żona była chora niedawno, ręce na niej
    >> kładłem, a teraz zdrowa jest.
    > A trucizna?

    Oj gość chciał ,,choć jedno z powyższego''

    > Etanol zalicza się do trucizn?

    Pewnie tak, skoro Allah zabrania jego picia.

    --
    Tristan

    Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla.


  • 27. Data: 2009-01-14 08:32:48
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Tristan napisał(a):
    >
    >> Dla chrześcijanina jest czymś więcej. Dla wyznawcy innej wiary to
    >> tylko polanie wodą i nic nie znacząca formułka.
    >
    >
    > Oj to spróbuj ochrzcić muzułmanina. Albo wojującego ateistę. Albo
    > żyda.

    Dwutygodniowego? Da się bez problemu.
    >
    > Aczkolwiek skoro babka oddała dziecko w ręce księdza, to już jej
    > sprawa i faktycznie nie ma się co rzucać o wolności religijnej.

    Porzuciła raczej. I chyba najmniejszym dla niej teraz problemem jest to, że ksiądz je
    ochrzcił.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 28. Data: 2009-01-14 09:03:45
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 14 styczeń 2009 09:32
    (autor krys
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <gkk7vg$bsi$1@inews.gazeta.pl>):

    >>> Dla chrześcijanina jest czymś więcej. Dla wyznawcy innej wiary to
    >>> tylko polanie wodą i nic nie znacząca formułka.
    >> Oj to spróbuj ochrzcić muzułmanina. Albo wojującego ateistę. Albo
    >> żyda.
    > Dwutygodniowego? Da się bez problemu.

    No i sprawdź co zrobią wyznawcy tej wiary :D Zwłaszcza ortodoksyjni
    muzułmanie w Iranie i okolicach :D Aha, nie zapomnij poprosić
    spadkobierców, żeby nam tu przesłali relację z twoich poczynań.


    >> Aczkolwiek skoro babka oddała dziecko w ręce księdza, to już jej
    >> sprawa i faktycznie nie ma się co rzucać o wolności religijnej.
    > Porzuciła raczej. I chyba najmniejszym dla niej teraz problemem jest to,
    > że ksiądz je ochrzcił.


    I z tym się zgadzam.

    --
    Tristan

    Kupię konto typu DIRECTOR na YouTube w wersji sprzed googla.


  • 29. Data: 2009-01-14 09:15:35
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Tristan napisał(a):

    > W odpowiedzi na pismo z środa 14 styczeń 2009 09:32
    > (autor krys
    > publikowane na pl.soc.prawo,
    > wasz znak: <gkk7vg$bsi$1@inews.gazeta.pl>):
    >
    >>>> Dla chrześcijanina jest czymś więcej. Dla wyznawcy innej wiary to
    >>>> tylko polanie wodą i nic nie znacząca formułka.
    >>> Oj to spróbuj ochrzcić muzułmanina. Albo wojującego ateistę. Albo
    >>> żyda.
    >> Dwutygodniowego? Da się bez problemu.
    >
    > No i sprawdź co zrobią wyznawcy tej wiary :D Zwłaszcza ortodoksyjni
    > muzułmanie w Iranie i okolicach :D

    Wydawało mi się, że jesteśmy w Polsce. A dziecko zostało podrzucone. Do kościoła.
    Można więc przypuszczać, że że ortodoksyjna muzułmanka nie jest matką dziecka. Ksiądz
    zrobił to, co mu nakazuje wyznawana religia. A dziecko w przyszłości może się wypiąć
    na chrzest i zostać ortodoksyjnym muzułmaninem, wojującym ateistą a nawet wyznawcą
    judaizmu.

    --
    pozdrawiam
    Justyna


  • 30. Data: 2009-01-14 09:19:48
    Temat: Re: Samowolny chrzest
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    krys pisze:


    > Wydawa?o mi si?, ?e jeste?my w Polsce. A dziecko zosta?o podrzucone. Do ko?cio?a.
    Mo?na wi?c przypuszcza?, ?e ?e ortodoksyjna muzu?manka nie jest matk? dziecka. Ksi?dz
    zrobi? to, co mu nakazuje wyznawana religia. A dziecko w przysz?o?ci mo?e si? wypi??
    na chrzest i zosta? ortodoksyjnym muzu?maninem, wojuj?cym ateist? a nawet wyznawc?
    judaizmu.


    Coś Ci się dzieje z polskimi literkami.

    --
    Liwiusz

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1