-
11. Data: 2006-12-19 17:12:29
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: Paweł Muszyński <p...@g...pl>
szerszen napisał(a):
> Użytkownik "Maluch" <n...@m...pl> napisał w wiadomości
> news:em8t1o$1es$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Obawiam się, że tak. Do ruchomości nie trzeba kwitu z US. Natomiast
>> wypadałoby mieć kwit z sądu o nabyciu.
>
> nie wiem co mowi prawo, ale praktyka jest taka, ze do sprzedania
> samochodu wymagany jest tylko wyrok z sadu o spadku z jego podzialem, na
> umowie kupna sprzedazy musza byc dane i podpisy wszystkich
> spadkobiercow, formalnosci moze zalatwic jeden z nich
Czyli po uprawomocnieniu postanowienia robię normalną umowę K/S i
wpisuję wszystkich spadkobierców jako sprzedających, a reszta normalnie
jak przy każdej sprzedaży samochodu, tak?
Paweł
-
12. Data: 2006-12-19 17:23:32
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:em96hq$snn$2@inews.gazeta.pl...
> Czyli po uprawomocnieniu postanowienia robię normalną umowę K/S i wpisuję
> wszystkich spadkobierców jako sprzedających, a reszta normalnie jak przy
> każdej sprzedaży samochodu, tak?
Uprawomocni się po trzech tygodniach. Potem podanko do sądu o wyd
postanowienia na piśmie. To też trochę trwa.
Jakby kupujący trząsł się, że będzie miał kłopoty w komunikacji to sami
przerejestrujcie samochód i potem sprzedajcie, ale to szkoda czasu i
pieniędzy.
--
Pozdrawiam.
Maluch
-
13. Data: 2006-12-19 17:26:48
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:em96fe$snn$1@inews.gazeta.pl...
> A ile czasu trwa od rozprawy do uprawomocnienia?
Trzy tyg. No i potem na piśmie trochę. To zależy. Może być kilka dni albo i
dwa tyg.
-
14. Data: 2006-12-19 17:36:55
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: "szerszen" <s...@t...pl>
Użytkownik "Paweł Muszyński" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:em96hq$snn$2@inews.gazeta.pl...
> Czyli po uprawomocnieniu postanowienia robię normalną umowę K/S i
> wpisuję wszystkich spadkobierców jako sprzedających, a reszta normalnie
> jak przy każdej sprzedaży samochodu, tak?
tak, musisz miec tylko papierek z sadu o spadku i z tym do wydzialu
komunikacji zglaszasz zbycie pojazdy, ksero dla kupujacego, i umowa na
tyle osob ile w postanowieniu, czyi tylu sprzedajacych i tyle podpisow
-
15. Data: 2006-12-19 17:45:10
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Maluch napisał(a):
>> A ile czasu trwa od rozprawy do uprawomocnienia?
>
> Trzy tyg.
można skrócić do dwóch jeśli wszyscy będą na rozprawie i zrzekną się
doręczenia uzasadnienia
KG
-
16. Data: 2006-12-19 17:49:32
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
news:em98eu$733$1@inews.gazeta.pl...
> Maluch napisał(a):
>>> A ile czasu trwa od rozprawy do uprawomocnienia?
>>
>> Trzy tyg.
>
> można skrócić do dwóch jeśli wszyscy będą na rozprawie i zrzekną się
> doręczenia uzasadnienia
Nie rozumiem?
-
17. Data: 2006-12-19 18:44:24
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Maluch napisał(a):
> Nie rozumiem?
art.517 kpc
KG
-
18. Data: 2006-12-19 19:19:39
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
news:em9btv$l7f$1@inews.gazeta.pl...
> Maluch napisał(a):
>> Nie rozumiem?
>
> art.517 kpc
z art.357
--
Pozdrawiam.
Maluch
-
19. Data: 2006-12-19 19:26:15
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Maluch napisał(a):
> z art.357
i co ma z niego wynikać dla postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku?
KG
-
20. Data: 2006-12-19 19:40:51
Temat: Re: Samochód w spadku - kiedy można sprzedać.
Od: "Maluch" <n...@m...pl>
Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
news:em9ece$t0q$1@inews.gazeta.pl...
Nie rozumiałem skąd wzięła się ta rezygnacja z uzasadnienia. art 357 o
doręczeniach, ale 517 o zrzeczeniu się doręczenia.